Skocz do zawartości

kowal 2002

Użytkownik
  • Postów

    318
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez kowal 2002

  1. Czy za głośnikami jest zrobiona zamknięta komora ( wsadź rękę i pomacaj dokąd mniej więcej sięga ) czy po prostu tylko wyklejone wnętrze drzwi ( trochę słabo widać na fotach )?
  2. bogus1984 raczej: " Wrzuciłem do siebie zestaw Morel Maximo i muszę powiedzieć, że jest mocno przereklamowany - gra tak samo, a nawet nie wiem czy nie gorzej niż fabryczny zestaw. NIE POLECAM!!!"
  3. Tuning Power - wg netu ten wzmak ma bezpiecznik 1x20A czyli nie liczyłbym na więcej niż 2 x 50-60W mocy wyjściowej. W mostku może chodzić na 4 ohm. Jeśli twój sub jest 4 ohm to dodatkowe głośniki pod siedzeniem przeciążają wzmacniacz.
  4. "Rozkminialiśmy" to w temacie z linku powyżej...
  5. http://www.strefacaraudio.pl/topic/60997-dobranie-wzmacniacza/
  6. wszystko tak jak do mierzenia miernikiem, tylko na wyjściu oscyloskop i kręcisz gain-em, aż na oscyloskopie pojawi się "obcinanie końcówek" sinusoidy, wtedy lekko cofasz gain ( żeby sinus był gładki ) i masz ustawioną moc wzmaka na max bez zniekształceń. Jedna ważna uwaga!!! Pamiętajcie, że oscyloskop ma wspólną masę na wejściach i podłączając dwa kanały oscyloskopu jednocześnie ( np. na dwa wyjścia wzmaka lub na wejście i wyjście możecie zrobić zwarcie i uszkodzić wzmaka ).
  7. Podstawowe pytanie to: jaki masz dokładnie model wzmaka i jakie impedancje obsługuje, bo przy twoim podłączeniu ( o ile dobrze zrozumiałem ) to obciążasz go równolegle dwoma głośnikami "Podłączyłem pod dwa kanały wzmacniacza głośniki pod fotelami i z mostu każdego z nich zasiliłem skrzynkę basową z potężnym głośnikiem niewiadomego pochodzenia.". Jest to dozwolone, ale tylko przy wzmakach stabilnych przy 2 lub 1 Ohm; moim zdaniem wzmak się zwyczajnie przegrzewa. I pomijam tu całkowicie tą mega rzeźbę z dolutowanymi RCA, która może uszkodzić nie tylko wzmacniacz, ale także radio. Myślę, że działa to tylko dlatego, że akurat trafiłeś na wzmak z izolowaną masą na wejściach ( możliwe nawet, że z opcją wejścia Hi-input )...
  8. Masz w aucie jakieś podłączone ładowarki, rejestratory, czy nawet wzmaka? Często to one tak sieją zakłóceniami, że radio głupieje...
  9. Jeśli planujesz dać tweetery w oryginalne miejsca, to sprawdź jak wygląda to u Ciebie, bo u mnie jakieś 85% powierzchni było zawalone plastikiem z niedokładnej formy wtryskarki.
  10. Ok. Czyli masz ten DB5, który faktycznie jest słabszy od tego, o którym pisałem. Jednak nawet ten będzie brał ok. 50A czyli na Twoim 20mm2 przewodzie spadki będą sięgać ok 1V i to teraz, dopóki żyły są całe, bo z czasem będzie gorzej. Jak chcesz zmierzyć realną "jakość" tego przewodu, to zmierz spadek napięcia na nim ( woltomierz między +aku i koniec przewodu ) obciążając go jednocześnie ( zamiast wzmaka ) żarówką halogenową 50W. Jak zmierzysz spadek napięcia to pomnóż go jakieś min. 12 razy i otrzymasz w miarę realną wartość spadku napięcia na przewodzie w momencie konkretnego grania. Osobiście obstawiam min. 0,9V -1 V, czyli jak na tę moc dużo ( jakieś 40 - 50 W pójdzie na "rozgrzanie" przewodu ). Pewnie, że na razie będzie to grało, ale mając w planach rozbudowę systemu powinieneś jednak podmienić ten przewód dopóki masz wszystko rozgrzebane.
  11. Jeśli mierzyłeś to multimetrem, który widać na zdjęciu to pomiar tak niskich rezystancji jest raczej mało wiarygodny. Jeśli za radą bogus1984 zostaniesz przy Helix DB5 to przy 4 ohm bierze on ok. 80A prądu. Przy twoich "nieznaczących" 0,1 ohm teoretyczny spadek wynosi 8V ( a to tylko połowa drogi jaką pokonuje prąd ). Jak nie chcesz OFC to kup dobry jakościowo kabel do spawarki min. 35mm2 ( choć jeśli faktycznie chcesz osiągać ten 1kW to brałbym 50mm2 ).
  12. Tutaj dużo zależy od sposobu implementacji tego potencjometru w układzie. Podstawowe pytanie to czy ten oryginalny 10 kohm jest liniowy czy nie ( powinien być opisany literką ). Jeśli potencjometr pracuje w typowej implementacji, czyli z jednej strony sygnał wejściowy, z drugiej masa a ze ślizgu ( środek ) wyjście sygnału to najlepiej sprawdź w której pozycji zaczynasz słyszeć tą regulację, zmierz ile rezystancji jest wtedy "do masy" i wstaw między masę a złącze potencjometru ( które było do masy ) stały rezystor o podobnej do zmierzonej rezystancji. Wtedy, gdy dasz potencjometr na minimum będziesz już miał osiągnięty poziom startowy i regulacja będzie się odbywać na całej "długości" potencjometru. Oczywiście zadziała to tylko przy wspomnianej typowej implementacji; przy innym sposobie podłączenia może nie działać.
  13. Ten przewód zasilający to miedziowane aluminiu (CCA) a nie czysta miedź (OFC). Do twojego obecnego systemu wystarczy, ale raczej z większą mocą nie poszalejesz ( na pewno zapomnij o tym 1 kW ). Dodatkowo w warunkach "samochodowych" taki przewód szybko niszczeje i pęka ( mam na myśli żyły wewnątrz a nie izolację ). Będziesz musiał też koniecznie kontrolować tą zaciśniętą ( bez lutowania ) końcówkę, bo z czasem może się poluzować. Ten schemat to narysowałeś na podstawie połączeń na płytce zwrotnicy, czy jest wzięty gdzieś z neta? Pytam, bo ta zwrotnica może być tylko dla tweetera ( szeregowy kondensator i równoległa cewka - 12 dB ) a wofer dostaje pełne pasmo.
  14. Nie zależy mi na takim "pełnym" ANC jak w słuchawkach, bo w samochodzie to praktycznie nieosiągalne. W moim zamyśle jest pozbycie się wkurzających odgłosów "dudnienia" pochodzących z pracy zawieszenia ( głównie tylnego ). Mam zrobione prawie pełne wygłuszenie auta ( został dach i jakieś 25 cm grodzi za deską rozdzielczą ) i ogólnie jestem zadowolony. Mając porównanie do Octavii w identycznej specyfikacji co moja, ale nie "tkniętej palcem" od strony audio i wygłuszenia różnica jest bardzo duża. Nawet te odgłosy pracy tylnej zawiechy ( dosyć "popularne" na platformie MQB ) są u mnie dużo cichsze i jakby mocno "oddalone", jednak do wnętrza przenosi się takie jakby niskie "dudnienie" i właśnie jego chciałbym się pozbyć. W sumie jest to chyba najłatwiejsza do "wyciszenia" część pasma, bo ze względu na długość fali obszary znoszenia się powinny być dosyć duże. Zakładając, że będę ( przynajmniej na razie ) używał do tego celu jedynie kanału subwofera, powinienem pracować w paśmie od ok. 100Hz w dół ( czyli z falą o dł. min 3,4 m ) co powinno pozwolić na uzyskanie efektu wygłuszenia praktycznie w całej kabinie a nie tylko w miejscu kierowcy. Jak będzie chwila czasu to pomyślę o jakiejś próbnej instalacji, żeby zobaczyć czy w ogóle jest to sensowny kierunek...
  15. grzeczny_52 dzięki za podpowiedź kondrax na szczęście moje OEM radio obsługuje jedynie Android Auto więc pooglądać można sobie co najwyżej mapę googla ewentualnie okładki odtwarzanych albumów nakamichi naszła mnie ostatnio myśl, czy nie spróbować zrobić próbnie do samochodu jakiegoś prostego układu ANC ( aktywnego tłumienia hałasu ). Mam wolne wejścia i wyjścia w Helixie i zastanawiałem się nad ich ewentualnym wykorzystaniem do tego celu. Stąd pytanie o opóźnienie samej konwersji, bo trzeba by je uwzględnić w planowaniu miejsca montażu przetwornika/mikrofonu i w ogóle w rozważaniach nad sensownością użycia tego Helixa w tym układzie ( ok. 2 ms na konwersję + ok. 2ms opóźnienia ustawionego na przód = 4 ms ogólnego opóźnienia sygnału w DSP co może być wartością za dużą jeśli myśli się o umieszczeniu mikrofonu nie tylko z tyłu, ale także gdzieś z przodu kabiny ). Na razie temat jest czysto teoretyczny, ale kto wie...
  16. Trochę z innej beczki... Czy ktoś orientuje się ( albo może zmierzyć ) jakie jest opóźnienie sygnału wprowadzane przez procek Helix DSP ? Od razu mówię, że nie chodzi mi o to ile opóźnienia mogę ustawić programowo, tylko o ile ( us, ms, .. ) później sygnał podany powiedzmy na wejście A pojawia się na wyjściu A przy założeniu, że wszelkie ustawienia opóźnień mam ustawione na 0 ms.
  17. Zdjęcie rozumiem z przed zmian. Co jest źródłem sygnału dla kanału SUB ( gdzie są podłączone te Cinch-e )? Sprawdzałeś tą polaryzację głośników ( czy nie grają w przeciwfazie )?
  18. Pokaż zdjęcie ustawień wzmacniacza. Odłącz albo wycisz suba całkowicie i zostaw same głośniki z przodu. Jeśli słuchając takiej konfiguracji masz brak basu+ efekt jakby bardzo mocnego stereo+ czasem efekt jakbyś słuchał w dużym pomieszczeniu z pogłosem to na 100% masz przód podłączony w przeciwfazie - sprawdzaj polaryzację przewodów nie tylko przy wzmaku ale także przy zwrotnicy i głośnikach. Pamiętaj też, że przy tych przejściówkach na wejściu wzmaka polaryzacja podłączenia przewodów z wyjścia głośnikowego radia też ma znaczenie ( chociaż tu pewnie masz dobrze; przy zamienionej sub też grał by bardzo słabo ). Edit: Zakładając, że masz podłączone tylko dwa Cinch-e do wejścia L P Front: - Gain Rear na min, na Front i Sub według potrzeb - Sub input na Int - Sub phase na 0 ( potem można próbować na 180 ) - Sub boost na min/0dB - Input level na Hi2 - Front x-over na HPF ( w prawo ) - Rear x-over bez różnicy, może być na HPF - Front Freq ( pod Gainem ) pomiędzy 32Hz a 80Hz ( wstępnie w lewo na 32 Hz ) - Rear freq - bez znaczenia - możesz dać na max w prawo na 320 Hz W takiej konfiguracji powinno to grać w miarę ok.
  19. Po pierwsze to, według instrukcji, JBL CLUB 4505 ma wbudowane wejście wysokopoziomowe ( Hi Input ) więc ten konwerter jest całkowicie zbędny. W komplecie ze wzmakiem powinny być takie małe przejściówki ze zwykłego kabla głośnikowego na Cinch ( coś jak to https://www.eltrox.pl/wtyk-cinch-w-s.html ). Przewody głośnikowe z radia przedłużasz aż do wzmaka ( jeśli tylko przód to + i - lewego oraz + i - prawego kanału; jeśli także tył to dodatkowo to samo dla tylnych kanałów ) i tam podkręcasz do nich te przejściówki ( + i - zgodnie z tym co na wyjściu radia ). Potem wtykasz odpowiednio wtyczki Cinch do wzmaka i przełączasz na Hi1 lub Hi2 ( przy Swingu dałbym na Hi2, bo na Hi1 radio może odciąć tył z powodu braku obciążenia końcówki mocy głośnikami ). Piszesz, że masz podłączony przód i tył z radia ( 4 kanały czyli osiem przewodów ) do konwertera, który ma dwa wyjścia Cinch ( czyli jest dwukanałowy ) - nie bardzo "kumam" jak to jest faktycznie podłączone - może napisz coś więcej ( może masz 2 konwertery albo jeden 4 kanałowy )... Jeśli konwerter jakimś cudem jest dobrze podłączony to na wzmaku powinieneś ustawić przełącznik w pozycję LO ( Hi1 i Hi2 ustawiasz przy bezpośrednim podłączeniu do wyjść głośnikowych radia - bez konwertera Hi-Low ). Powyższe to oczywiście tylko kabelkologia - jeśli będzie już OK to musisz jeszcze ustawić na wzmaku odpowiedni poziom sygnału wejściowego ( startujesz z pokrętłami Gain na wzmaku ustawionymi na MIN i potem regulujesz w stronę MAX - jak to dobrze ustawić masz opisane na forum ).
  20. Jak konkretnie masz połączone wejście wzmacniacza z wyjściem radia ( ori przelotka JBL, konwerter hi-low, itd ) i jak masz ustawiony przełącznik wejścia na wzmaku ( Low, Hi1, Hi2 )?
  21. To tak nie działa. 16 bitów oznacza 65536 możliwych do zapisania poziomów czyli np. zakładając, że maksymalny sygnał to poziom 1V ( same jedynki bitowe ) a cisza to 0V ( same zera bitowe ) to najmniejszy możliwy skok ( zmiana z 0 na 1 w ostatnim bicie ) jest równy 1V / 65536 = ok. 15 uV . Taką rozdzielczość daje próbkowanie 16 bit. Przejście na 24 bit nie oznacza zwiększenia rozdzielczości 1,5 raza tylko zwiększenie o 8 bitów, czyli o 256 razy w stosunku do kodowania w16 bitach. Oznacza to, że najmniejsza różnica poziomów sygnału możliwa do zapisania ( przy założeniu sygnału maks 1V ) wyniesie 1V/16 777 216 = ok. 60 nV. Wypełnienie sygnału 1V zapisanego w postaci 16 bitów ( 1111111111111111 ) dodatkowymi zerami aby uzyskać postać 24 bit ( 000000001111111111111111 ) oznaczało by uzyskanie maksymalnego sygnału wyjściowego z DSP na poziomie 1V/256 czyli ok. 4 mV ( zamiast spodziewanego 1V ).
  22. Wydawało mi się, że w G V/ GVI jest tak jak w OII/OIIFL nitowane, ale faktycznie mogę się mylić ( dawno to było ;) ).
  23. Pamiętajcie, że to poszycie jest nitowane na dużych nitach. W Aso wychodzą chyba po 2pln/szt. i do zanitowania potrzebna jest taka duża "dwuręczna" nitownica ( taką małą nie da rady tego zacisnąć ). Alternatywą jest danie nitonakrętek ( wtedy wystarczy mała nitownica ) i przykręcenie poszycia śrubami. Wada jest taka, że nitonakrętki mają kołnierz i poszycie jest lekko ( ok. 1mm ) odsunięte od blachy drzwi co czasami pociąga za sobą konieczność dołożenia dodatkowego uszczelnienia między poszyciem a blachą drzwi. Edit: Co do masy, to zarówno w obecnej Octavi IIIFL jak i poprzedniej Octavi IIFL drzwi były mega dociążone ( 4 warstwy maty + pianka czyli ok. 7 kg/ drzwi ) i nie było problemu z zawiasami. Przy robieniu kompleksowo całego auta ( 4 x drzwi, klapa, cały bagażnik, podłoga i dach itd ) dobicie w okolice 70-80 kg nie jest problemem a to już czuć w osiągach auta...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...