Skocz do zawartości

kowal 2002

Użytkownik
  • Postów

    318
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O kowal 2002

  • Urodziny 14.05.1975

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Warszawa / Leszno

Ostatnie wizyty

393 wyświetleń profilu
  1. Witaj 

    bardzo Cię proszę o kontakt 

    potrzebuje Twej pomocy

     

  2. [...]Pora na multimetr, ustawiamy na pomiar prądu zmiennego AC wpinamy w miejsce w które chcemy podłączyć głośnik.[...] Autor @ZoHaN. Dla uściślenia: ... ustawiamy na pomiar NAPIĘCIA AC ... ( przy ustawieniu pomiaru prądu AC były by fajerwerki ;) ).
  3. kowal 2002

    Studzienka bass

    Bose robiło kiedyś takie "rurowe" suby. Nazywało się to Bose Wave Cannon. Weszły na wyposażenie kina ( chyba "Skarpa" w Warszawie ) razem z opcją Dolby Surround. Pamiętam, że "szczęka mi opadła", bo w porównaniu z normalnym nagłośnieniem, to była przepaść jeśli chodzi o poziom i zejście niskich częstotliwości.
  4. Odkąd mam Android Auto w zasadzie przestałem używać radia FM. Te same stacje ( może nie wszystkie, ale dużo ) plus dużo innych można słuchać przez neta. Osobiście używam Replaio i jestem zadowolony. Dodatkowo Tidal, Spotify i po tygodniu zapomnisz o zwyklym radiu.
  5. W Audi często zdarza się, że od głośnika odrywa się magnes razem z nabiegunnikiem ( są klejone do plastikowego kosza ) i blokuje mechanicznie cewkę/membranę. Głośnik nie gra, ale pomiar omomierzem jest prawidłowy ( cewka nie jest uszkodzona elektrycznie tylko zablokowana mechanicznie ).
  6. Na duże, płaskie powierzchnie ( zewnętrzna blacha drzwi ) daj AB25, a na te bardziej powyginane STP Gold. Silver jest trochę cienki, za to świetnie nadaje się do wyklejenia tapicerki od spodu.
  7. kowal 2002

    Ogrzewanie w garazu

    Jest to bezpieczne ( oczywiście jak nie przystawimy sobie tego bezpośrednio do skóry ). Promienniki w takim wykonaniu to w zasadzie zwykły drut oporowy ( jak w grzałce ) włożony do szklanej/kwarcowej rurki. Nie są to tzw. Lampy kwarcowe jak do opalania ( tam nie ma spirali grzejnej tylko wyładowania w gazie, jak w świetlówce, i nie promieniują podczerwienią tylko promieniowaniem UV) choć wyglądają podobnie. Jedynym niebezpieczeństwem przy takim promienniku jest możliwość poparzenia się bez jego dotykania ( coś jakby zbliżyć się za bardzo do rozgrzanego paleniska w kominku ). Takie promienniki świetnie spisują się w miejscach gdzie ludzie wykonują pracę przez chwilę np. w przywarsztatowej przybudówce, gdzie przychodzi się na kilka min, żeby coś uciąć, czy przeszlifować - ciepło czujesz już po kilku sekundach a nie ogrzewasz całego pomieszczenia.
  8. kowal 2002

    Ogrzewanie w garazu

    Jeśli potrzebujesz ciepła tylko w miejscu pracy ( a nie w calym garażu ), to pomyśl o promienniku podczerwieni. W chłodnych miejscach zajefajnie podnosi komfort pracy. Na początek polecam coś taniego np. https://www.castorama.pl/promiennik-kwarcowy-wiszacy-1-2-kw-id-1088448.html?exactc=7b548adcd9a73a19fecbfd33750c36b8&keyword=pla_wszystkie_smart_pm&gclid=Cj0KCQjw-4SLBhCVARIsACrhWLUaatCybQVuX2XJhVG-s-XxGaE9oGvNGHlhoSsst62VvAFdnD_VdwwaApzlEALw_wcB Nawet jeśli potrzebujesz ogrzać trochę cały garaż to możesz podzielić "moc" np. na 1 farelkę grzejącą całość i jeden promiennik w miejsce pracy. 90 PLN to niewielka inwestycja a gwarantuje Ci, że poczujesz różnicę po 30sek nawet w nieogrzanym garażu. Oczywiście można kupić lepszy promiennik ( 300-500 pln ), ale to już trzeba być pewnym, że takie coś Ci odpowiada.
  9. Zastąpisz "to" dowolnym potencjometrem 10 kOhm o charakterystyce liniowej ( B - charakterystyka liniowa, 103 - 10+ mnożnik 3x0 czyli 10 000 Ohm ). W ori wykonaniu są to potencjometry stereo ( podwójne ), ale wystarczą mono ( pojedyncze ). Można je nawet zastąpić jakimiś potencjometrami cyfrowymi np. typu AD5228 ( 32 położenia ).
  10. Ja zawsze wypełniam wszystkie łączenia części boczka przezroczystym klejem polimerowym ( oczywiście od spodu tapicerki ). Jeśli są na boczku jakieś ozdobne listwy/ wstawki, których nie da się zdemontować, to wiercę pod nimi ( od tyłu tapicerki ) kilka otworów i też wypełniam tym klejem. Dopiero potem idą ewentualnie pianki pod kołki tapicerki. Musisz też sprawdzić, co hałasuje, bo czasem są to np. przełączniki szyb, albo linka klamki i wtedy trzeba kombinować na bieżąco ( nie da się tego zakleić ;) . BTW. Czasem grają też linki od napędu szyby - efekt prawie identyczny jak grająca tapicerka i łatwy do pomylenia, szczególnie jak znika po dopchnięciu tapicerki ( gdzie w rzeczywistości dopychasz przez tapicerkę wewnętrzną blachę drzwi).
  11. OK. To przez "skrót myślowy"... Ogólnie chodzi o zasilanie konwertera z oddzielnego akumulatora ( odseparowanie od instalacji samochodowej i jej zakłóceń ). Jeśli konwerter mógłby spokojnie pracować do tych 14 V to można by go zasilać bezpośrednio z dodatkowego akumulatora bez żadnych dodatkowych stabilizatorów obniżających napięcia ( wystarczyły by te na płytce pod warunkiem nie przekroczenia mocy strat, o których pisałeś - dlatego pisałem o pomierzeniu pobieranego przez konwerter prądu ). Dodatkowy akumulator trzeba jednak ładować ( najlepiej z instalacji samochodu ) ale tylko wtedy, kiedy nie jest używany do zasilania konwertera, czyli najlepiej gdy samochód jest nieużywany ( np. stoi zamknięty na parkingu ). Zakładając dzienne zużycie "energii" przez konwerter na poziomie 1 - 1,5 Ah, uzupełnienie tej pojemności kosztem głównego akumulatora samochodu nie powinno raczej skutkować problemami z rozruchem w dniu następnym. Fakt, że potencjalnie niewielka różnica napięć między naładowanym aku auta ( powiedzmy 12,5V ) i rozładowanym aku konwertera ( powiedzmy 11,8V ) nie zapewni raczej odpowiedniego doładowania aku konwertera przy bezpośrednim połączeniu ( szczególnie, że z postępem ładowania różnica napięć a więc i prąd ładowania będą maleć ), ale tu można dać spokojnie mały układzik step up do ładowania z ustawionym progiem na powiedzmy 13,5V. Do tego przekaźnik przełączający aku między zasilaniem konwertera a ładowaniem, sterowany sygnałem np. z alarmu albo z centralnej elektryki auta i mamy pełną automatykę. Można też zastosować zamiast kwasówki ogniwa Li-Ion z odpowiednim układem do ładowania ( podobnym do tego z powerbank-a ). 2 szt szeregowo powinny dać 7-8V czyli napięcie optymalne dla konwertera, ale osobiście jakoś nie mam przekonania do Li-ion w aucie ( bywa -20 st C w zimie i 60 st C w lecie ).
  12. XMOS wymaga zasilania 3,3V i 1,0V. Na fotkach SkySonga z ali widać, że na płytce są dwa stabilizatory LT1763, które mogą pracować z napięciem wejściowym do 20V, a na wejściu zasilania jest kondensator elektrolityczny na 16V ( 15V powinien teoretycznie wytrzymać bez wystrzału, ale moim zdaniem to już jego górna granica i przy 15V szybko "uschnie"). Reszty układów nie mogę rozszyfrować ze zdjęć ( kiepska jakość ) więc nie wiadomo czy 15V wytrzymają. Jak masz możliwość zrobienia zdjęcia umożliwiającwgo odczytanie literek na układach scalonych to wrzuć, powinno się dać ocenić czy 15V jest bezpieczne. Pomysł z aku odłączanym przekaźnikiem jest OK, tylko trzeba ocenić jego potrzebną wielkość ( Ah ) na podstawie poboru prądu przez konwerter ( może wystarczy mniejszy np. 2,3 Ah lub 3,6 Ah ). Taki mniejszy można by spokojnie ładować z instalacji auta w czasie postoju ( pobierze niewiele więc zero obaw o rozładowanie głównego aku ).
  13. Jak najbardziej. Jak ktoś chce "nagłaśniać" okolicę to powinien montować głośniki na zewnątrz auta a nie w srodku. Zasięg "basu" jest wtedy dużo lepszy...
  14. Do " testu tapicerki" fajnie się sprawdza utwór nr 10 z płyty testowej Focal-a. Spokojna linia kontrabasu doskonale wywabia wszystkie "świerszcze" ;). ( Focal JMlab CD №1 1996 track 10. Jeannie Bryson - Fever [3:45] )
×
×
  • Dodaj nową pozycję...