kowal 2002

Wygląda, że jedna cewka ma impedancję 4 Ohm, czyli głośnik ma cewki 2 x 4 Ohm, które są teraz połączone szeregowo na 8 ohm. Ze zdjęcia wygląda, że te głośniki nie są wszystkie takie same ( inny magnes, inne złącza ). Czy te dwa zewnętrzne są identyczne ( bo rozumiem, że to ostatnie zdjęcie to ten środkowy ). EDIT Teoretycznie, żeby całość miała 4 ohm to te zewnętrzne głośniki ( ze złączki wygląda, że też dwucewkowe ) powinny mieć cewki 2 x 2 ohm. Jeśli były by 2 x 4 ohm to nie było by opcji, żeby uzyskać ogólnie 4 ohm.

Gladen SQX 165 Slim 43mm głębokości.

PanJarek2 nie wiem jak jest we Fiacie więc musisz sprawdzić taką rzecz --> jeśli zostawisz włączoną na stałe ( z palca , przełącznikiem ) lampkę oświetlenia wewnętrznego i zamkniesz samochód ( z kluczyka, z pilota ) to lampka pozostaje zapalona, czy gaśnie ( od razu, bądź po chwili ). Jeśli lampka gaśnie to znaczy, że jej zasilanie jest sterowane z kompa samochodu i możesz wykorzystać ten sygnał to sterowania radia ( komp samochodu podaje stałe +12V na obwód zasilania lampki, a lampka zapala się dopiero po podaniu masy na jej drugi styk ). Korzystasz oczywiście z tego sygnału +12V, który może sterować cewką małego przekaźnika, którego styk będzie włączony szeregowo w twoim "żółtym kabelku". Zaleta jest taka, że możesz słuchać na postoju ( bez przekręconego kluczyka ) i nie musisz wyłączać radia ( wyłączy się samo po zamknięciu auta z kluczyka ). Wada jest taka, że radio włączy się samo po otwarciu auta ( z pilota, z zamka ) czyli jeszcze zanim wsiądziesz do środka ( to też można obejść po zastosowaniu kolejnego przekaźnika ).

Możesz podpiąć wszystko razem. Przekaźnik wytrzymuje 5A prądu na stykach. Tylko jeśli podłączasz więcej jakiś drobiazgów ( w sensie będzie więcek kabelków rozprowadzonych tu i tam ) to może zmień trochę konfigurację tego całego połączenia, tak, żeby przekaźnik załączał na te wszystkie kabelki +12V a nie tak jak teraz masę. Zrób tak: Odłącz nogę "II" przekaźnika od masy ( w obwodzie cewki czyli nogi "III" i "IV" zostaje tak jak było ), z +12V przez jakiś mały bezpiecznik 5A ( max 10A ) podaj napięcie na nogę "I" a czerwone przewody wiatraków podłącz do nogi "II" przekaźnika. Czarne przewody wiatraków dołączasz do masy ( tam gdzie noga "III" przekaźnika ). Układ będzie zachowywał się tak samo, ale bez podanego Remote nie będziesz miał nigdzie podanego +12V ( będzie bezpieczniej ).

Czerwone przewody wentylatorów do +12V, czarne przewody wentylatorów do nogi "I" przekaźnika. Noga "II" i "III" przekaźnika zwarte do masy. Do nogi "IV" przekaźnika sygnał Remote ( 12V ). Dla bezpieczeństwa źródła sygnału Remote ( czyli zapewne radia ) dałbym jeszcze między nogę "IV" i "III" ( czyli równolegle do cewki przekaźnika ) diodę np. 1N4004 w kierunku zaporowym ( czyli wyprowadzenie z paskiem na obudowie diody do nogi "IV" przekaźnika a drugie do nogi "III" przekaźnika ).

Demondemidi, ale pewnie nie masz wersji ECO... Pogrzebałem w "czeluściach garażu" i oto jest ten "super" Power Cable ECO Dietz-a, " Specjalnie zaprojektowany do instalacji Car Audio, z użyciem najnowszych technologii pozwalających na dwukrotne zmniejszenie ciężaru przewodów przy zachowaniu tego samego przekroju !!!" A tak na serio to "ku przestrodze" załączam fotki przewodu, który leżał 8-9 lat szczelnie zapakowany w "strunówce" w ciepłym i suchym garażu. Widać jak wyglądają żyły wewnątrz... Pomyślcie jak by to wyglądało, gdyby ten przewód spędził kilka lat w warunkach "samochodowych"...

Informacyjnie - miałem gdzieś kiedyś ( 8-9 lat wstecz ) taki ECO komplet z Dietz-a i na 100% był z miedziowanego aluminium ( CCA ). Także ten zasilający jest do wywalenia...

No i gitarka ;). Możesz spróbować przekodować, ale nie wiem czy to coś da w przypadku Discovery Media ( po przekodowaniu może "szukać" zewnętrznego wzmaka podłączonego po świetle ). A i do kodowania radia używaj oryginalnego VCDS-a ( albo sprawdzonej na tym radiu wersji klona ), bo podobno niektóre wersje klona potrafią nieźle namieszać w kodowaniu radia ( tak, że zostaje tylko przywrócenie softu w ASO za niezłą $$$ )...

DSP mają separowane masy na wejściu, Audison zapewne też, ale np. w Sony XES-M1 już by raczej nie przeszło ( ma zwarte masy na wejściu ). No i pozostaje jeszcze kwestia poziomów, bo bez przekodowania, końcówka radia może dać nawet 9V a wejścia RCA zazwyczaj mają czułość ok. 4V. ziomek1088 nie mam schematu do Alpine PDX 4.150, ale PDX 1.1000 czyli ta sama seria, ma wejścia separowane od masy. Teoretycznie więc jakbyś RCA wzmaka podpiął pod wyjścia głośnikowe to nie powinno się nic stać i nawet powinno to jakoś grać. Niestety będzie problem z dopasowaniem poziomów, bo wzmak ma czułość max.4V a z końcówki może iść sygnał na poziomie ok. 9-10V a w tych nowych radiach przekodowanie raczej nie zmienia poziomu sygnału na wyjściu ( bo wzmaki sa połączone po świetle ). Więc tak czy siak trzeba by coś dać między radio a wzmak. Jeśli nie chcesz kombinować sam to po prostu kup gotowy konwerter, ale jeśli masz ochotę się trochę pobawić to możesz zrobić odpowiedni tłumik, który będzie też "robił" za sztuczne obciążenie dla końcówki mocy w radiu. Dałbym podobnie jak to jest w DSP coś koło 30 omów na kanał uzyskane z dwóch rezystorów połączonych szeregowo 20 omów + 10 omów i sygnał do wzmacniacza odbierany z tego 10 omowego rezystora. Dzięki temu uzyskasz 3 krotne stłumienie sygnału z końcówki w radiu do poziomu mniej więcej 3-3,5 V czyli akurat dla Alpine. Oczywiście taki tłumik musisz dać dla każdego kanału, który chcesz użyć. Rezystory o mocy minimum 2 W, dla spokoju dałbym 5 W.

Zamiast głośników? Pod jaki wzmak jest to podłączone?

Deo przekrój kabli zależy tak naprawdę od tego jakie "obciążenie" symuluje DSP na wejściu Hi Input. Na stronie atf nie ma takiej informacji co do DSP ale ich wzmaki z wejściem Hi Input symulują obciążenie na poziomie 12 omów ( w sumie możesz zmierzyć przy odłączonym zasilaniu DSP jaka jest rezystancja między + i - jednego z wejść Hi Input, bo może okazać się, że jest więcej niż 12 omów a co za tym idzie potrzebne są cieńsze przewody). Jeśli końcówka radia daje max 20W przy 4 omach to przy 12 omach uzyskasz max ok. 6,5 W ( czyli prąd poniżej 1A ) a więc tak jak napisał wyżej grzeczny_52 0,75 - 1 mm2 na spokojnie wystarczy. BTW Piszesz, że chcesz przejść z RCA na Hi Input. To teraz te RCA masz jak: przez konwerter, czy wyprowadzone oddzielnie z radia ? EDIT Z fotek płyt wynika, że nowe DSP Mini i DSP Pro MK2 mają na wejściach Hi Input zapięte równolegle po 36 omów jako "symulację " obciążenia dla końcówki w radiu, czyli kabelki idące z radia do Hi Input w DSP mogą być jeszcze cieńsze ( przy max mocy radia płyną nimi prądy rzędu 0,2 - 0,3A ). Fotki wnętrza DSP 2 nie znalazłem, ale zakładam, że jest podobnie. W starszych DSP Pro było na wejściu 30 omów...

Pierwsze pytanie to jak chcesz zrealizować podłączenie ( na 2 czy na 4 kanałach ). Jeśli nie chcesz mieć regulacji poziomu suba ( podłączonego w mostku do kanałów 3 i 4 wzmaka i sterowanego z tylnych kanałów w radiu ) to wystarczy Ci konwerter 2 kanałowy z wyjściem Remote ( wtedy sygnał dla kanałów 3 i 4 uzyskasz po odpowiednim ustawieniu przełącznika wejść na wzmaku ). Jeśli jednak chcesz przy pomocy funkcji FADER w radiu mieć możliwość regulacji poziomu subwofera w stosunku do przednich głośników, to potrzebujesz konwerter 4 kanałowy. Trzeba tylko wcześniej sprawdzić ( najlepiej empirycznie, albo poszukać na forach ) czy tylne kanały nie mają obciętego od dołu pasma ( czasem tak się robi jak głośniki z tyłu są mniejsze niż te z przodu ). Co do producenta to raczej brałbym jakieś markowe ( widzę w necie, ze to ceny od 100 do 300 pln ).

Uwalić to prawdopodobnie nie uwali, ale osobiście bym nie zaryzykował "w ciemno" ;)... "Efekt" będzie w sumie zależał od tego jak zbudowane są wejścia RCA wzmacniacza. W niektórych masa RCA jest wspólna dla wszystkich wejść więc po podłączeniu nastąpi zwarcie ze sobą "-" linii wyjścia końcówki. Końcówka w radiu ma na 100% diagnostykę, więc zanim się uruchomi sprawdza, czy na wyjściu jest odpowiednie obciążenie i czy nie ma zwarcia do masy/plusa zasilania itp. W takiej sytuacji prawdopodobnie w ogóle nie ruszy. Jeśli wejścia RCA we wzmaku są od siebie odseparowane i mają bufory wejściowe ( wtedy zazwyczaj i sygnał i masa z RCA mają szeregowe kondensatory ) może się okazać, że całość po prostu zadziała tak jak się spodziewasz ( pod warunkiem, że końcówka mocy w radiu ruszy "widząc", że nie ma podłączonego niskoomowego obciążenia ). Ogólnie, żeby nie walczyć potem z jakimiś nieprzewidzianymi problemami, na Twoim miejscu dałbym konwerter Hi-low i to najlepiej taki, który od razu ma też w sobie wyjście sygnału Remote do wzmaka ( generowany jest on w momencie uruchomienia się końcówki mocy w radiu, a dokładniej pojawienia się na jej wyjściu wspomnianych 5-6V napięcia spoczynkowego ). Będziesz miał załatwione "od ręki" oba problemy ( brak wyjść LineOut i Remote w radiu ).

Deo w RNS-ie to też tak nie działa... W RNS-ie i jemu podobnym z grupy VW jako końcówka mocy robi zazwyczaj układ TDA7566, który ma w swojej opcji coś co zwie się "Line Driver Mode". Uruchomienie tej opcji ( poprzez przekodowanie radia ) powoduje dwie rzeczy: 1) zmienia wewnętrzne wzmocnienie wzmacniacza w końcówce mocy z 26 dB do 12 dB, dzięki czemu poziom zniekształceń THD na wyjściu spada 2-krotnie a poziom szumu aż 3-krotnie - co jest bardzo korzystne przy podłączeniu dodatkowego wzmacniacza ( moc wyjściowa końcówki jest wtedy mniejsza, ale to nie ma znaczenia, bo zamiast głośników podłączony jest wzmak ). 2) zmienia parametry diagnostyki na wyjściach układu dzięki czemu radio nie wywala błędów, gdy zamiast głośników ma podłączone wejścia wzmacniacza. Jednak przekodowanie nie zmienia w żaden sposób rodzaju/typu wyjścia, czyli mimo innych poziomów nadal jest to wyjście "głośnikowe" w mostku, a więc na pinach "+" i "-" nadal jest podane napięcie stałe ok. 5 - 6V ( w przypadku normalnego LineOut po RCA minus jest wspólny, podłączony do masy a na "+" nie ma napięcia ). Fabryczne wzmacniacze tak naprawdę podłączone są po Hi-Input. Dlatego do podłączenia zewnętrznego wzmaka po RCA tak czy siak potrzebny jest konwerter Hi-Low. W nowszych radiach ( gdzieś od 2012/13 ) z punktu widzenia podłączenia wzmaka po Hi-Input jest nawet gorzej, bo końcówki są "cyfrowe" ( klasa D np. TDF8530 ) a to oznacza kilkukrotnie wyższe szumy, dodatkowe filtry LC na wyjściu i wpływ impedancji obciążenia na ich charakterystykę ( głośniki to 4 omy - a konwertery/wejścia Hi-Input we wzmakach to zazwyczaj 12 i więcej omów ). Ale te radia zazwyczaj spinane są ze wzmakiem OEM po "świetle" więc rodzaj końcówki nie stanowi problemu w fabrycznej konfiguracji.

Możesz to łatwo sprawdzić, jeśli masz dostęp do VCDS-a i zwykłego multimetru. Każde z czterech wyjść głośnikowych w jednostce w schowku ( jasnobrązowa wtyczka w Quadlock-u ) ma "+" i "-" - zmierz miernikiem napięcie między każdym z tych dwóch pinów a masą radia ( obudową ). Na włączonym, ale wyciszonym, radiu na obu pinach ( na "+" i na "-" ) otrzymasz praktycznie identyczną wartość napięcia rzędu 5 - 6V ( względem masy radia ). Po przekodowaniu radia wykonaj jeszcze raz pomiar i sprawdź jak wyglądają napięcia na wyjściach. Jeśli są identyczne jak poprzednio lub nawet mniejsze, ale nadal podobne co do wartości na obu pinach, to wyjście nadal zachowuje się jak wyjście głośnikowe i nie można go podłączyć do zwykłego wejścia RCA wzmacniacza. Gdyby faktycznie po przekodowaniu wyjścia głośnikowe "elektrycznie" zmieniałyby się w pełnoprawne wyjście LINE OUT, byłbym w totalnym szoku, bo patrząc od strony elektronicznej wymagałoby to pewnych kombinacji w obrębie układu wyjściowego końcówki mocy...

O ile VW nie dokonało ostatnio jakiś przełomowych zmian to przekodowanie radia nie zmienia typu wyjścia a jedynie zmniejsza o ileś tam dB wzmocnienie końcówki mocy ( pracuje wtedy w opcji Line Driver ) co delikatnie poprawia jej parametry i likwiduje problem błędów w radiu z powodu nie podłączonych głośników. Jednak nadal jest to typowe symetryczne wyjście głośnikowe więc nie możesz go podłączyć bezpośrednio do wejść RCA Alpine, bo o ile kojarzę to nie da się ich przełączyć w tryb pracy Hi Input. Potrzebujesz dodatkowego konwertera Hi Input na RCA.

Możesz rozrysować ten układ STB ( ewentualnie opisać co jest szeregowo, a co równolegle )?

Napięcie na pinie Stand by, podczas pracy wzmacniacza powinno wynosić od 3V do wartości około Vcc ( do napięcia zasilania ), przy wyłączonym wzmaku ( wzmak w czuwaniu ) od 0 do ok. 2V. Czy efekt puknięcia i ruch membrany masz na obu kanałach, czy tylko na jednym? To "opadanie" membrany może być niebezpieczne dla obu głośników ( nisko i wysokotonowego ), dużo zależy od "kształtu" impulsu jaki generuje na wyjściu wzmak przy tym "pyknięciu". Ogólnie oznacza, że na wyjściu wzmacniacza pojawia się zanikające napięcie stałe. Tak jak napisałem, wyciągnij szeregowy kondensator na wejściu ( pin 4 ) i zobacz, czy nadal jest tak samo. Ewentualnie trzeba sprawdzić sam układ sterujący sygnałem Stand by, bo nie idzie on bezpośrednio z wejścia Remote wzmaka, tylko zazwyczaj przez co najmniej 1 lub 2 tranzystory. Jak tam pojawiają się jakieś stany nieustalone to również na wejściach sterujących STB wTDA 8225 napięcie może oscylować w nieodpowiednim przedziale ( między 2V a 3V ). Btw. Skąd masz wzięty sygnał remote dla wzmaka?

lexanii97 z tym równoległym kondensatorem to pojechałeś... W datasheet do TA8225 i masz opisane co zrobić jak pojawia się "pop noise"... Na szybko, do sprawdzenia kondensatory na pin 3 i pin 7 ( ważne, żeby były dokładnie parowane co do pojemności ) i układ na wejściu ( pin 4 i pin 6 ). Możesz na początek wyjąć szeregowy kondensator na wejściu ( pin 4 ) i zobaczyć czy nadal jest tak samo, jeśli nie to problem może być w sekcji przedwzmacniacza.

Ale to zapewne opcja zmiany fazy w obu kanałach L/P jednocześnie ( czyli w obu tweeterach, albo w obu wofferach ). Ta opcja służy bardziej do "zgrania" ze sobą poszczególnych sekcji w 2 /3 way + ewentualnie sub. Różnicę w odsłuchu w okolicach częstotliwości podziału między tweeterami i wofferami powinieneś słyszeć przy zmianie fazy tweeterów względem wofferów( robi się taka jakby dziura w paśmie ). Ewentualnie tak samo między wofferami a subem przy czym tu wyraźnie słychać różnicę w ilości basu. Gdybyś miał możliwość zmiany fazy ( np. o 180st ) tylko jednego woffera względem drugiegi to wtedy też usłyszał byś mega różnicę (coś jak słuchanie z zatkanymi od zmiany ciśnienia uszami)... Przy tweeterach ( L/P ) faza nie robi już takiej różnicy w odsłuchu, bo długość fali np 10kHz to tylko 3,4 cm, czyli przybliżając głowę do jedneg z tweeterów o 8,5 mm ( co oznacza jednoczesne oddalenie od drugiego tweetera o te same 8,5mm ) "przesuwasz" już fazę o 180st.

Sprawdź najpierw, czy ten przewód jest połączony z masą wtyków RCA, bo są dwie opcje: ten przewód jest połączony tylko z dodatkowym ekranem na całym przewodzie ( nie jest połączony nigdzie z masą RCA ) - wtedy możesz go podłączyć gdzieś do masy wzmaka ( nie do masy wtyczek RCA ). Ale jeśli tenprzewód jest połączony z masą RCA to wtedy musiałbyś obrócić przewody i podpiąć ten przewod gdzieś do masy/obudowy radia.

Zwrotnice pasywne to jak rozumiem masz na wyjściu wzmacniacza ( między wzmakiem a głośnikami )... Ich obecność lub ich brak - nie wpływa na pojawienie się zakłóceń ( służą tylko do podziału pasma między poszczególne głośniki w danym kanale ). Przewód uziemiający ekran przewodów powinien być teoretycznie podłączony do masy od strony źródła sygnału ( radia ).

Dla 100% pewności mógłbyś zasilić go "na chwilę" z oddzielnego akumulatora ( nawet takiego małego 7Ah ) i wtedy sprawdzić czy nadal słychać świsty ( byłby wtedy elektrycznie całkowicie odseparowany od instalacji auta, ale nadal mógłby zbierać ewentualne zakłócenia z otoczenia). Jeśli nadal by były to na 1000% uszkodzony wzmak...

A remote idzie z radia? Spróbuj odłaczyć remote od strony wzmaka i podać sygnał bezpośrednio z plusowego zacisku wzmaka. I jeszcze jedno. Czy przy odłączonych od wzmaka RCA poziom gaina wpływa na poziom świstów na wzmaku? Jeśli wpływa to spróbuj zewrzeć wejścia wzmaka ( np. samymi wtyczkami rca ze zwartym stykiem sygnałowym i masą ) i zobacz czy nadal jest bez zmian.

Wygląda na stare Ground Zero z jakiegoś niskiego modelu głośników ( prawdoppdobnie zwrotka 12db tylko na tweetery, a wofery bezpośrednio bez filtrowania od góry ). Na fotce widać jakiś opis na płytce: cośtam 16MK2 - postawiłbym na serię Titanium, może GZTC-16MK2...