czarodziej

Ja mam KR2, jak dobrze kojarzę woofer jest ten sam co w KRX2, zestawy różnią się tweeterem. Poprzednio miałem je w Berlingo, dość spore drzwi, grały bardzo fajnie, teraz mam w Pandzie i jakoś nie mogę z nimi dojść do ładu. Więc chyba bardziej lubią większą przestrzeń.

Coś w tym jest. I ludzie jakoś mniejszy zapał do dłubania mają, chyba takie czasy, wszystko szybko, tanio. Tym bardziej trzeba doceniać fajne instalki jakie tu na forum się pojawiają i zapaleńców... nielicznych.

To jest to co tygryski lubią najbardziej :-) Jeszcze raz... profi robota :-) Tak z czystej ciekawości, czemu zmieniłeś Clariona na Alpine?

Mowa jest srebrem, a dobre foto złotem. Piękna robota, system dopracowanym w niemal każdym detalu. Miłego słuchania.

Nie wiem czy dobrze kojarzę materiał, ale chyba to PCV wydaje się być dosyć sztywnym materiałem, więc powinno być ok. Samego dystansu pewnie się nie usłyszy. Zrobione wrota to składowa wszystkich czynników i tu już słychać różnicę w sztywności konstrukcji jako takiej. Mówię z autopsji, dopiero jak dokładnie usztywniłem wrota, dobre dystanse, pierścienie ameliniowe, usłyszałem kick z głośników. Też tak miałem jak malowałem impregnatem. Teraz MDF zażywicowałem i powinien być spokój.

W telegraficznym skrócie... wymiana wszystkich fabrycznych kabli wysoko-prądowych pod maską na lepsze. Od altka do aku i masowe.

Wyglądają jakby tak z fabryki wyjechały.... bardzo fajne

Hehe, znów podobny efekt miałem Dokładnie jak u Ciebie, z prawym kanałem zaczęło się dziać coś dziwnego. Poruszałem gainem we wzmacniaczu i okazało się, że trzeszczy potencjometr, przeczyściłem i póki co jest ok. Może u Ciebie też to jest. No chyba, że coś z końcówką we wzmaku jest coś nie halo. Zamień na chwilę kanały LP i sprawdź czy będzie się to dziać w lewym.

U mnie jest podobny efekt, gdy auto chwilę pochodzi na biegu jałowym. Gdy przygazuję efekt znika. W moim przypadku do wymiany alternator, zwyczajnie ten standardowy nie daje tyle prądu co potrzeba.

Wady mogą się zdarzyć w każdym sprzęcie.... chińczyk też ma prawo mieć gorszy dzień A mnie się podoba podejście sprzedawcy: Chwalić

Potwierdzam, mój zrobiony w 15-20 minut.... potrzeba chwili Sprawuje się całkiem przyzwoicie. Choć taki metalowy szyty na miarę pewnie byłby jeszcze lepszy.

Masz fajnie zrobioną instalację w sensie porządku i gdyby kable były ładnie ułożone i pospinane było naprawdę cacy. Zwyczajnie jedno z drugim się gryzie, ale nie bierz tego proszę do siebie, to takie moje zboczenie Po za tym jak pisałeś... nastąpią zmiany, więc póki co nie ma co się spinać.

Bardzo fajnie, czysto i schludnie. Jak zaczynać to od razu dobrze :-) Pasowałoby jeszcze jakoś ładnie kable poupinać, ale jak piszesz... planowane zmiany... więc coś tam się jeszcze pozmienia. Nie widzę otworów wentylacyjnych w zabudowie, póki co zima, ale latem może się tam pogotować ;-) PS. Bi-amping i podział aktywny, to dwie różne rzeczy

Bardzo fajnie ogarnięta instalacja, widać dobrą robotę. Tak mnie ciekawi ten dodatkowy aku w bagażniku. Jakieś poważne plany na przyszłość, bo do tego co masz aktualnie, chyba wystarczyłby jeden, ten w komorze.

Ja tam widzę więcej niż trzy drogi, więc może jednak warto

Dobrze ujęte... trochę dalszy plan...., płyta OSB wg zapewnień sprzedawców i producentów powinna być wodoodporna, tak nie jest. W zeszłym roku stawiałem garaż o konstrukcji drewnianej, wykończony płytami OSB. Płyty leżały na dworze przykryte folią, brałem z kupki w miarę postępu prac. Bywało, że wiatr gdzieś przedziurawił folię i trochę wody się dostało, płyta potrafiła się rozwarstwić i spuchnąć w ciągu dnia, lub dwóch. Teraz garaż gotowy, płyty dodatkowo wymalowane impregnatem, ale i tak puchną. No cóż, powszechne jest zjawisko choroby CA i zanim zabudowa zgnije od wilgoci, już się ją zmienia na coś innego Ja niczym nie zabezpieczałem, tylko okleiłem kocykiem. Na razie jeżdżę ok. rok i nie widzę destrukcji. Co innego dystanse, w drzwiach panuje inne środowisko i MDF szybciej pije wilgoć. Moje spuchły w ciągu jednej zimy, chociaż zabezpieczyłem impregnatem, nowe żywicowałem.

Tak na przyszłość. Prawie wszyscy na Ebay mają PayPal, tak jak prawie wszyscy na Allegro mają PayU. Zanim aukcja się zakończy warto sprawdzić czy sprzedawca w opcjach ma wysyłkę do Polski, jeśli tak, to na pewno jest cena wysyłki. Jeśli nie ma opcji wysyłki do naszego kraju, warto zapytać, czy sprzedawca zgodzi się na takie rozwiązanie i jakie koszty. Opcja powinna być aktywowana przed zakończeniem aukcji, inaczej jest problem z płatnością. Choć raz zdarzyło mi się, że kupiłem i potem sprzedawca zmieniał opcję, ale była mała jazda. Cwaniaki z Ebay preferują PayPal, bo mają swego rodzaju zabezpieczenie, jeśli coś jest nie halo, dostają kasę z powrotem w wypadku kupna jakiegoś przedmiotu. Komunikować można się po angielsku, większość sprzedawców rozumie i pisze w tym języku, ale bywało, że pisałem po włosku i niemiecku przez translatora, też dało się porozumieć. Tylko trzeba używać prostych słów i czytelnego przekazu PS. Nie wiem jak teraz to wygląda bo dawno nie robiłem zwykłego przelewu, ale kilka lat temu, gdy PayPal nie było jeszcze tak popularne, musiałem zapłacić za przedmiot z Nieniec przelewem bankowym i koszty obsługi były masakryczne.

Sprawdź jaki masz bitrate w utworach , czy jak to się nazywa i zobacz czy Twoje radio obsługuje taki właśnie. Może przy kodowaniu do mp3 ustawiłeś zbyt wysoki, albo zmienny i radio nie daje rady.

Nie jestem fanem niemieckiej motoryzacji i nie wiem co tam fabrycznie w monitorze siedzi, ale gdy ten krążownik był produkowany, androida chyba jeszcze nie było. Będzie podmiana sprzetu , czy jest możliwość wgrania innego systemu? Sam dłubałem przy swojej Padaczce i wiem ile trzeba się namęczyć przy pozornie prostych rzeczach, jeszcze raz szacun za pracę. PS. Gdy się widzieliśmy słowem nie pisnąłeś, że taka instalka się szykuje

Super ogarnięte auto, piękna robota. Brawa dla Kierownika zespołu Fajnie utrzymany styl auta, drzwi wyglądają jakby z fabryki tak wyjechały. Mnóstwo włożonej pracy. To jeszcze nie koniec ???? Ja już zaśliniłem całego laptopa, idę się ogarnąć

Pianka powinna być zamknięto-komórkowa, inaczej będzie chłonąć wilgoć.

Święte słowa. Jak drzwi są w miarę proste, można powalczyć z blachą, ale większość jest mocno nieforemnych, więc laminat jest łatwiejszą metodą. Profilowanie grubej blachy jest bardzo trudne. No i tu jest właśnie problem. Każde drzwi są inne i trzeba eksperymentować, no chyba, że robi się 20-ty raz te same drzwi. Przy moich drzwiach wydawało mi się, że wszystko jest sztywne, a jednak po zapakowaniu głośników i podkręceniu mocy okazało się że potrzebne są poprawki. I to nie w zaklejaniu otworów, ale właśnie w usztywnianiu blachy drzwi. Robiłem laminatowe wyklejki z zatopionymi rurkami alu, żeby uzyskać odpowiednią sztywność, tam gdzie blacha pracowała.

Polecam Rookie1984 Sympatyczny, rzeczowy kontakt. Sprawna transakcja, mega pancernie zapakowany przedmiot. Wszystko w jak najlepszym porządku.

Zapowiadają jeszcze kilka mega ciepłych dni, fajnie się wtedy klei, nie potrzeba opalarki. Ostatnio w 30 stopniowym upale zdzierałem trochę mat i dosłownie pływały. Z butylu zrobiła się taka płynna maź.