czarodziej

Krytyka była, ale ukryta między wierszami Na chwilę obecną wysmarować dystanse, bo to akurat można bez destrukcji dotychczasowej roboty, reszta wyjdzie w praniu. Jak źle zagra będzie poprawiał. Nie on pierwszy i nie ostatni.

Dużo włożonej pracy, maty widać dobrze podociskane. Masz duże otwory technologiczne, można było coś sztywniejszego wstawić, ale wyjdzie pewnie w słuchaniu, czy tak jak jest wystarczy. Naprawdę polecam wysmarować, najlepiej żywicą. Ja swoje pomalowałem impregnatem, a i tak przez jedną zimę napiły wilgoci i zrobiły się kluchowate. Następne już żywicowałem. Jestem ciekaw dalszych etapów prac

Aktualnie w aucie mam FIIO x3 i Nakamichi CD500, działa po cyfrowym kabelku i spisuje się bardzo dobrze. W kartonie leży HX-D2 i szukam sposobu na dorobienie wejścia cyfrowego. Kontaktowałem się z właścicielem wątku, ale to mega ciężki temat. Doszedłem do etapu, że odpłatnie udostępni instrukcję i kontakt się urwał. Znalazłem w sieci coś takiego: http://magnitola.org/vysshii-pilotazh/230266-cifrovoi-vhod-dlya-clarion-hx-d2.html Ale jak dobrze rozumiem cyrylicę, działa to gdy wyciągnie się mechanizm płyty. Autorowi uszkodził się chyba i szukał sposobu na podanie wejścia cyfrowego. Na razie stoję w miejscu :-(

Taka luźna propozycja ;-) Mnie łatwo mówić, bo małych dzieci już nie mam :-) Mam nadzieję, że zakup udany.

Kurcze nie strasz ;-) Sam niedawno poleciłem ją córce. Kupiła mężowi na prezent.

Dziwne zjawisko, kuzyn kupił 2 lata temu i śmiga, a nie należy do ludzi, którzy sprzęt szanują i obchodzą się zgodnie z instrukcją, czy choćby zasadami sztuki. A używana codziennie.

A ja z trochę innej beczki. Może obiecaj zonie, że zamiast kupować kurzący się mebel za 4k, będziesz ją zabierał do kina. Może jeszcze z przyjaciółmi. Za te 4k masz kino na parę lat,a w domu nie będziesz się gapił w durne pudło, to i może coś pożytecznego się zrobi. Sam dochodzę do tego wniosku. Już od dwóch lat nie mam żadnego pakietu. Jedynie na sezon wykupuje coś, żeby F1 obejrzeć. Wydałem mase kasy na TV i nie ma czego oglądać, w telewizji wieki chłam i podła jakość. Stoi i się kurzy.

Już to pisałem wcześniej i potwierdza Sinoff. Do majsterkowania wystarcza 12V, lżejsza, poręczniejsza i też łapę urwie ;-) http://www.castorama.pl/produkty/narzedzia-i-artykuly/elektronarzedzia-przenosne-i-akcesoria/wiertarki-wkretarki-i-mloty/wkretarki-akumulatorowe/wiertarko-wkretarka-akumulatorowa-makita-12-v.html

I taki prąd u mnie skutecznie wyładowywał akumulator jak auto stało przez weekend nie odpalane. Niby nie wiele, a jednak.

Fajna robota, gratuluję pomysłu i relacji tutaj. Coraz więcej się kupuje tzw. sprzętu "vintage", niektóre modele osiągają absurdalne ceny. Co do roboty, proponuję jakoś zabezpieczyć te kondensatory w zasilaczu. Pod wpływem drgań w aucie połamią się nogi. Trochę odstają od płytki. Jakiś termoglut, albo silikon.

Też mam z tym problem, ale cierpliwie czekam :-) Fajnie ogarniasz temat kabli, to później zaprocentuje bezawaryjną i bezproblemową pracą systemu. Kibicuje.

Takiej akurat nie mam, ale 7 lat temu kupiłem komplet dwóch Makit. Jedna to wkrętarka, druga ma dodatkowo udar. Uzywam i w robocie i w domu, a grzebię sporo. W mojej opinii nie ma sensu kupować z tak dużym aku. Moje mają zwykłe NICD 12V i starczają na bardzo długo. W zeszłym roku budowałem garaż o konstrukcji kratownicowo-płytowej i na jednym ładowaniu wkręcałem 300-350 wkrętów. Dodatkowo ładowanie trwa bardzo krótko, u mnie niecałe 30minut. Znajomy robił mi meble w kuchni i też używa tych Makit, ma kilka kompletów. Pytałem jakie ma najstarsze, powiedział, że jeden komplet ma 9 lat i chodzi na oryginalnym aku. Dziś w to wierzę, bo moje dobijają 7 lat i śmigają. Jedynie futerka zaczynają trochę słabo trzymać i muszę mocniej dokręcać.

Bardzo fajnie i starannie wykonana instalacja. Widać mnóstwo włożonej pracy. Słupki.... bajka.... sam robiłeś, czy ktoś? Fajnie zobaczyć trochę inne rozwiązania typowych problemów. O tak :-) zawsze coś nowego ... innego. Czy ta zabudowa bagażnika nie podskakuje na dziurach? Jest jakoś zabezpieczona?

Dawno już jakiegoś zegarka nie sprawiłem i tak jakoś mnie natchnęło na kupno, czegoś nowego. Zwróciłem uwagę na te zegarki z radiową synchronizacją czasu. Masz już jakieś doświadczenia? jak to się sprawuje. PS. Ma ktoś jakiś patent na stojak, albo coś na czym można by zegarki powiesić, walają się po pułkach.

Może spłycone, może wyrwane z kontekstu, dla mnie sentencja amatorskiej budowy CA, zdrowe podejście.

Bardzo fajny projekt, widać, że przykładasz się do roboty. Bagażnik faktycznie wygląda jakby z fabryki wyjechał. Kibicuję. Ale jaka frajda jak już się skończy Co do kleju mogę jeszcze polecić "Tapicer". Trzyma mega mocno, szybko schnie, może nawet ciut za szybko, trzeba się uwijać z pędzlowaniem.

Jakiś czas temu byłem ostro napalony na Lancie Delta III z silnikiem 1,8l 200KM. Sporo czytałem i generalnie same dobre opinie. Bazuje na podzespołach fiata, to i części tanie. Niestety nowej już nie szło kupić, więc odpuściłem temat, ale nie ma co demonizować. Jak dla mnie Fiat i pochodne tej marki, to dobre auta. Aktualnie w rodzinie mam dwa fiaciki i złego słowa nie powiem. Akurat u mnie dwie benzyny, jedna zagazowana i śmigają aż miło :-)

Fajny pomysł jeśli chłopak lubi coś sklejać. Można kupić coś bardziej ambitnego i wspólnie sklejać, zabawa dla taty i dziecka. Klocki fajne, sam kupiłem dla chrześniaka na Mikołaja Lorda Vadera z Lego i razem składaliśmy, trudny był... nawet dla mnie ;-) Generalnie ja patrzę czym się dzieciaki interesują, albo o co pytają.

Zerknij do działu handlowego, ktoś niedawno rzucił pytanie o przeróbkę wzmacniacza z 12 na 24V, może odkupi od Ciebie.

Skoro wzmacniacz jest przystosowany do zasilania 24V, to przy takim napieciu powinen pracować. Przetwornice impulsowe mają dość szeroką tolerancję zakresu napięć wejsciowych i pewnie dlatego na 15V Ci ruszył, ale poprawnie pracować nie będzie.

Szukając dla siebie zegarka trafiłem na firmę Obaku. Nazwa dziwnie brzmiąca, ale zegarki duńskie i solidne. Dla siebie kupiłem dokładnie taki: http://thumbnail.image.rakuten.co.jp/@0_mall/shopgto/cabinet/maruman/obaku/v100gcirn.jpg Zależało mi na tym aby zegarek był maksymalnie płaski, ten ma 8mm grubości. Nie lubię nosić cegłówek na ręce. Mechanizm Myota, jak kupisz zegarek w cywilizowanym kraju, to na mechanizm dają wieczystą gwarancję. Ja za swój dałem jak dobrze pamiętam 120 euro, więc i cena nie straszy.

Panowie widzę, że jesteście oblatani w temacie chemii samochodowej. Szukam pasty polerskiej. To co znalazłem z dobrych środków to 3M, DiamodBrite, Menzerna, ale to duże zestawy na kilka polerowań aut. Ja własnie kończę budowę zestawów głośnikowych do domu, małe monitory. Aktualnie są już pryśnięte podkładem. Wyschną szlifuję i nakładam kolor. Ma być wykończone na lustro. Do tego potrzebuję jakiejś dobrej pasty, ewentualnie pakiet na dwa trzy kroki polerowania. Coś w rozsądnej cenie. Zestawy 3M to butelki po 1l, trochę zużyję reszta się zmarnuje, DiamodBrite... podobnie. Mam polerkę mechaniczną, więc pod maszynę bym celował. Jeśli możecie coś polecić, będę wdzięczny.

Np. coś takiego na pojedyncze ogniwo: http://www.ev-power.eu/Battery-Management/Simple-Battery-Management-Board-1-cell-3-6V-20A.html Są też moduły na pakiety. http://www.ev-power.eu/SBM-CBM-1-1/Simple-Battery-Management-Board-4-cells-12V-10A.html Tu akurat na pakiet z 4 ogniw, co daje w przypadku LiFePo4 ~12V . Ogniwa LiFePo są wrażliwe zarówno na zbyt niskie napięcie rozładowania, jak i przeładowanie. Dodatkowa elektronika dba o zachowanie odpowiednich parametrów pracy ogniw. Po za tym przy wielokrotnych procesach ładowania-rozładowania same ogniwa się rozjeżdżają. Balancer dba dodatkowo o to, aby wszystkie ogniwa miały takie samo napięcie pod koniec ładowania. Same moduły dobiera się w zależności od prądów jakie planujemy ciągnąć z baterii i jak szybko ładować.

Fajna sprawa, tyle, że kosztowna. Akumulatory mają dość szerokie zastosowanie w pojazdach elektrycznych właśnie ze względu na niską masę, dużą ilość cykli ładowania. Oryginalne hamerykańskie były naprawdę dobre, ale już raczej nie do kupienia, z tego co czytałem w necie firma padła. Więc już tylko chińszczyzna. http://www.ev-power.eu/LiFeYPO4-batteries-12V-1-1/ Gdybym kupował do auta, to raczej pojedyncze ogniwa, poskładać pakiet i balancer. W takiej sytuacji mogą dożyć sugerowanych przez producenta 1,5 tyś cykli ładowania. Oryginalne amerykańskie wytrzymywały do 3000 cykli i miały większe prądy ładowania i rozładowania.

Na targi niestety nie mogłem pojechać, ale zaciekawił mnie ten głośnik: http://obrazki.diyaudio.pl/47/9e02f146d0e5e580db5e9267da9ff829_1446882127.jpg http://obrazki.diyaudio.pl/47/c1c41355775dd66999f1b191b14b12ba_1446853159.jpg To jakaś nowa konstrukcja STX? Na ich stronie nie widzę.