Skocz do zawartości

Peugeot 206 by Ancymon


ancymon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

To bez różnicy czy wzmak czy amplituner, ważne, że odtwarzacz CD był zarówno po analogu jak i po optyku podłączony do tego samego urządzenia (yamaha rxv1067)

 

pure direct, zarówno przy podłączeniu analogowym jak i optycznym włączony w ampli

natomiast w odtwarzaczu CD funkcja pure direct nie była włączana, (ani przy podłączeniu analogowym, ani optycznym) bo jej włączenie wyłącza sygnał na wyjściach cyfrowych

 

Ancymon, sorry za OT, ale ciekawi mnie odpowiedź, może i Ciebie też :) (o już napisałeś, że Cię zaciekawiło, więc spamujemy dalej :P )

A jakiej odpowiedzi jeszcze nie dostałeś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 664
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

A jakiej odpowiedzi jeszcze nie dostałeś :wink:

 

Kabel Ai-net ma ekranowane żyły audio, dodatkowo jest ekranowany jako cała wiązka (kabel) i jakoś u mnie nie zbiera zakłóceń z instalki samochodowej.

 

Pytania :)

 

1. dlaczego tak pod niebiosy wznoszone jest połączenie optykiem, skoro w domu łączymy CD do wzmaka analogiem?

 

2. (przykładowo) połączenie zmieniarki alpine 624 do procka alpine H700 przez ai-net zamienię na połączenie optykiem, to co, uzyskam bardziej jakościowy dźwięk (ustawienia w procku te same przy obu połączeniach?. Jeśli tak, to proszę o uzasadnienie dlaczego :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. dlaczego tak pod niebiosy wznoszone jest połączenie optykiem, skoro w domu łączymy CD do wzmaka analogiem?

 

W moim przypadku to jest tak, że H600 gra w domyśle lepiej niż radio(ale będę to weryfikował). W domu jest zapewne tak, że amplituner gra gorzej od CD :wink: To samo ze zmieniarką/prockiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. dlaczego tak pod niebiosy wznoszone jest połączenie optykiem, skoro w domu łączymy CD do wzmaka analogiem?

 

W samochodzie też łaczysz analogiem tyle że już proca ze wzmakami. Optyk stosujesz wtedy gdy proc gra lepiej ( ma lepsze przetworniki, bardziej podoba Ci sie jego gra etc) niz jednostka głowna. Ja mam DVA-7996r ktora ma w sobie proca (czasy, korektor, zwrotnice nawet jakąś) i która oferuje sobą bardzo dużo ( jakościowo coś w deseń 7998r) ale to H600 gra czyt. zamienia cyfre na analog i przesyła go do piecy :) Bez jakichkolwiek zakłoceń. Światełko to światełko :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale żądam dowodów

 

Podłączasz najpierw tak, potem tak ale oczywiście słuchasz "osłuchanych" płytek i już wiesz który jest lepszy ...jeśli nie usłyszysz to olewasz sprawę i podłączasz jak Ci wygodniej , czy tam taniej ;)

Widzisz nie sam DAC(marka, model) jest wyznacznikiem "lepszości", bo teoretycznie w tanich już klockach ładują Wolfsony, Burrbrowny a radia jak nie chcą grać , tak nie chcą grać jak np. stare poczciwe 9835 (przykład pierwszy lepszy).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w domu tez mozesz podlaczyc cd ze wzmakiem przez swiatło

nie ma obowiazku uzywania rca

mozesz tez uzyc zewnetrznego daca pomia\edzy urzadzeniami

 

w samochodzie lepiej uzyc polaczenia cyfrowego ze wzgledu na zaklócenie o które w domu ciężko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W samochodzie też łaczysz analogiem tyle że już proca ze wzmakami.

to wiadomo, nie o to jednak się rozchodzi

 

Optyk stosujesz wtedy gdy proc gra lepiej ( ma lepsze przetworniki, bardziej podoba Ci sie jego gra etc) niz jednostka głowna. Ja mam DVA-7996r ktora ma w sobie proca (czasy, korektor, zwrotnice nawet jakąś) i która oferuje sobą bardzo dużo ( jakościowo coś w deseń 7998r) ale to H600 gra czyt. zamienia cyfre na analog i przesyła go do piecy :) Bez jakichkolwiek zakłoceń. Światełko to światełko :)

rozumiem, że łączyłeś ai-net'em i optykiem ... i na optyku usłyszałeś, że gra lepiej, tak? ... i stąd stwierdzenie "światełko to światełko" :)

Ai-net jest również konkretnie ekranowany i nie zbiera zakłóceń.

 

Podłączasz najpierw tak, potem tak ale oczywiście słuchasz "osłuchanych" płytek i już wiesz który jest lepszy ...jeśli nie usłyszysz to olewasz sprawę i podłączasz jak Ci wygodniej , czy tam taniej ;)

gdybym miał procek z optykiem, to bym zrobił tak jak napisałeś i opisał swoje wrażenia, a nie zawracałbym Wam głów :)

 

Widzisz nie sam DAC(marka, model) jest wyznacznikiem "lepszości", bo teoretycznie w tanich już klockach ładują Wolfsony, Burrbrowny a radia jak nie chcą grać , tak nie chcą grać jak np. stare poczciwe 9835 (przykład pierwszy lepszy).

wszystko się zgadza, ale jak wiemy C/A mają numerki i one właśnie oznaczają ich klasę i jak byśmy znali producentów i numerki w 624 i h700 to by było łatwiej, chyba że....

ktoś zna, porównał i się okazało, że w prockach nic lepszego nie siedzi, ale nie można przecież tego napisać bo legnie cały "mit" o optyku :)

 

w domu tez mozesz podlaczyc cd ze wzmakiem przez swiatło

nie ma obowiazku uzywania rca

mozesz tez uzyc zewnetrznego daca pomia\edzy urzadzeniami

pewnie, że mogę, ale jak zapewne czytałeś mój wcześniejszy post, to na optyku w domu zagrało gorzej.

Zauważ również, że normalny domowy sprzęt stereo czyli odtwarzacz CD z C/A i wzmacniacz stereo bez C/A i oba klocki połączone są analogowo przez RCA lub lepiej przez XLR ... raczej gdyby po optyku było lepiej, to by stosowali producenci C/A we wzmaku a nie w odtwarzaczu CD :) ... stąd właśnie powstała moja wątpliwość co do optyka :)

 

w samochodzie lepiej uzyc polaczenia cyfrowego ze wzgledu na zaklócenie o które w domu ciężko

już o tym pisałem, ale jeszcze raz napiszę :)

Ai-net jest również konkretnie ekranowany i nie zbiera zakłóceń.

 

 

Żeby nie wyszło, że promuję ai-net'a a nie optyka, poprostu szukam dowodów na to co wszyscy piszemy, czyli, że jednak w prockach jest bardziej jakościowy C/A niż np. w zmieniarce 624.

Bo nieraz może włączyć się u kogoś placebo, gdyż kupił procka, połączył optykiem i już gra rewelacyjnie (musi tak mówić, bo wydał troche $ na procka, więc musi grać lepiej) :wink:

 

 

 

ps.

Może jednak mod wydzieli osobno temat pt. połączenie optyczne czy analogowe?

 

I ostatnie: dlaczego w F1 podają więcej danych (Przetwornik cyfrowo-analogowy Burr-Brown Sign Magnitude klasy K 96kHz/24-bity) niż w niższych klockach? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ai-net jest również konkretnie ekranowany i nie zbiera zakłóceń.

zwykłe rca tez sa ekranowane

 

pewnie, że mogę, ale jak zapewne czytałeś mój wcześniejszy post, to na optyku w domu zagrało gorzej.

ta sprawe wyjasnil juz nakamichi

 

Zauważ również, że normalny domowy sprzęt stereo czyli odtwarzacz CD z C/A i wzmacniacz stereo bez C/A i oba klocki połączone są analogowo przez RCA lub lepiej przez XLR ... raczej gdyby po optyku było lepiej, to by stosowali producenci C/A we wzmaku a nie w odtwarzaczu CD ... stąd właśnie powstała moja wątpliwość co do optyka

sa i we wzmacniaczu

cos musi dekodowac cyfrowy sygnal dostarczony z cd do wzmacniacza

sa i w cd bo cos musi przeksztalcic sygnal cyfrowy z plyty na analog

 

i tu zaczyna sie zabawa z funkcja direct i jakoscia c/a

 

lepiej przez XLR

ale to nie jest juz takie "zwykle" podlaczenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rafix, poszukaj sobie moich tematów o przeróbkach h700, dowiesz się, co tam siedzi :P

nie mogę znaleźć :(

 

zwykłe rca tez są ekranowane

i jak dobrze położysz instalkę to też nie zbiorą zakłóceń, ale lepiej dać podwójny lub nawet potrójny ekran

 

ta sprawe wyjasnil juz nakamichi

no tak, że C/A lepszy w CD niż w ampli

 

sa i we wzmacniaczu

cos musi dekodowac cyfrowy sygnal dostarczony z cd do wzmacniacza

wiem, że są, ale ja bym raczej kierował się tym, że wzmaki stereo z DAC to już raczej wynik naszych czasów, w sensie, że coraz więcej ludzi zapodaje muzę z kompa na wzmak, a coraz mniej ludzi kupuje odtwarzacz CD i płyty CD.

 

sa i w cd bo cos musi przeksztalcic sygnal cyfrowy z plyty na analog

i tu zaczyna sie zabawa z funkcja direct i jakoscia c/a

taki np. cd harman kardon hd970 może pracować jako zewnętrzny DAC

Zauważ jedną ciekawą rzecz, jeśli już poruszamy direct,

w odtwarzaczu cd: direct np. wyłącza wyświetlacz i wyjścia cyfrowe - dla poprawy wyjściowego sygnału analogowego (i tak słucham)

we wzmaku stereo: direct omija obwody regulacji barwy, czyli basy, wysokie, loudness, balans kanałów, ale ...

mamy jeszcze CD DIRECT AMP czyli wyłącza nam dodatkowo pozostałe wejścia we wzmaku, czyli sygnał po analogu z cd idzie we wzmaku tylko przez układy wzmacniacza mocy i układ regulacji głośności.

Czyli tradycyjne, czyste stereo nic nie mówi o optyku i dąży do wyłączenia wszystkich "niepotrzebnych" obwodów cyfrowych, aby uzyskać jak najbardziej jakościowy dźwięk.

Ja słucham z włączonymi wszystkimi DIRECT'ami jakie tylko są, czyli wyłączam wszystkie zbędne układy zarówno w odtwarzaczu cd jak i wzmaku stereo.

 

ale to nie jest juz takie "zwykle" podlaczenie

XLR zostawiamy w spokoju :)

 

 

I jeszcze taki mały niuans, co do jakości muzyki:

dlaczego płyty analogowe są ze dwa razy droższe niż ich odpowiedniki cyfrowe (CD) ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zauważ jedną ciekawą rzecz, jeśli już poruszamy direct,

w odtwarzaczu cd: direct np. wyłącza wyświetlacz i wyjścia cyfrowe - dla poprawy wyjściowego sygnału analogowego (i tak słucham)

we wzmaku stereo: direct omija obwody regulacji barwy, czyli basy, wysokie, loudness, balans kanałów, ale ...

mamy jeszcze CD DIRECT AMP czyli wyłącza nam dodatkowo pozostałe wejścia we wzmaku, czyli sygnał po analogu z cd idzie we wzmaku tylko przez układ regulacji głośności i od razu wchodzi na układy wzmacniacza.

Czyli tradycyjne, czyste stereo nic nie mówi o optyku i dąży do wyłączenia wszystkich "niepotrzebnych" obwodów cyfrowych, aby uzyskać jak najbardziej jakościowy dźwięk.

Ja słucham z włączonymi wszystkimi DIRECT'ami jakie tylko są, czyli wyłaczam wszystkie zbędne układy zarówno w odtwarzaczu cd jak i wzmaku stereo.

Zastanów się parę sekund i powiedz w jaki środowisku chcesz działać ?

Czego w zasadzie na dowodzić odcinanie cyfry w trybie direct , dla mnie to ograniczenie , które wyklucza to wyjście dla zewnetrznego DACa , nawet gdyby jakością jakościa przewyższał o 10 razy ten wewnętrzny .

Optymalnym miejscem dla DACa jest wzmacniacz , a jeszzce lepiej DAC z wyjściem prądowym , tak aby mógł bezposrednio sterować głosniki , tylko siłe głosu trzeba regulować . Rolę filtów przejmie masa membrany.

Gdzie w tym wypadku znajdziesz miejsce na swój Direct :wink:

 

I jeszcze taki mały niuans, co do jakości muzyki:

dlaczego płyty analogowe są ze dwa razy droższe niż ich odpowiedniki cyfrowe (CD) ?

Bo są skłonni za to płacić :wink:, nawet x 10 , bo to lubią , chca to miec , mają dobre wspomnienia , lubią ten rytuał :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2. (przykładowo) połączenie zmieniarki alpine 624 do procka alpine H700 przez ai-net zamienię na połączenie optykiem, to co, uzyskam bardziej jakościowy dźwięk (ustawienia w procku te same przy obu połączeniach?. Jeśli tak, to proszę o uzasadnienie dlaczego :)

 

Kabel Ai-net ma ekranowane żyły audio, dodatkowo jest ekranowany jako cała wiązka (kabel) i jakoś u mnie nie zbiera zakłóceń z instalki samochodowej.

 

U mnie w momencie wyłączeniu sygnału po optyku z radia, przechodzi ono z automatu na ainet przesyłając go analogiem do procka, różnica poza jednym a drugim jest od razu słyszalna, a audiofil ze mnie jak z "Koziej d... traba".

 

Tylko ten efekt brzmieniowy najlepiej niech oceni, ktoś inny, bo ja podobno wyrażając opinie o wrażeniach brzmieniowych popadam w "samochwalstwo".

Więc od dziś mogę mówić o pokrętle od radia, kablach itp, o brzmeniu nie... :rotfl:

 

Żeby nie wyszło, że promuję ai-net'a a nie optyka, poprostu szukam dowodów na to co wszyscy piszemy, czyli, że jednak w prockach jest bardziej jakościowy C/A niż np. w zmieniarce 624.

Bo nieraz może włączyć się u kogoś placebo, gdyż kupił procka, połączył optykiem i już gra rewelacyjnie (musi tak mówić, bo wydał troche $ na procka, więc musi grać lepiej) :wink:

 

 

 

Patrz moja wypowiedż, wyżej... Po co udowadniać, rozbierać procka, sprawdzać numery przetworników(swoją droga 700ka, nie ma zadnych fajerwerków pod tym względem, więc dla nie jednego lepiej jak obudowa się ostanie jak jest), skoro można to bez przysłowiowego "szkiełka u oka" , usłyszeć?

Ot 5 sek zmiana ustawienia i już...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

we wzmaku stereo: direct omija obwody regulacji barwy, czyli basy, wysokie, loudness, balans kanałów, ale ...

czyli omija dsp

 

i jak dobrze położysz instalkę to też nie zbiorą zakłóceń, ale lepiej dać podwójny lub nawet potrójny ekran

można ale nie w kazdym samochodzie jest to takie proste

to po co się gimnastykowac jak w przypadku cyfrowego polaczenia nie ma takiego problemu

dlaczego płyty analogowe są ze dwa razy droższe niż ich odpowiedniki cyfrowe (CD) ?

bo są ludzie, którzy to lubią

sam mam duzo płyt w domu ale jakoś nie pasuje mi takie słuchanie muzyki

 

Czego w zasadzie na dowodzić odcinanie cyfry w trybie direct , dla mnie to ograniczenie

tez mam takie zdanie

 

jeszzce lepiej DAC z wyjściem prądowym , tak aby mógł bezposrednio sterować głosniki , tylko siłe głosu trzeba regulować . Rolę filtów przejmie masa membrany.

mozesz podac przyklad takie urzadzenia?

Żeby nie wyszło, że promuję ai-net'a a nie optyka, poprostu szukam dowodów na to co wszyscy piszemy, czyli, że jednak w prockach jest bardziej jakościowy C/A niż np. w zmieniarce 624.

mam taka zmieniarke w domu

jak trzeba to rozbiore i sprawdze co tam siedzei

ale znajac zycie ktos z "nas" wie co tam jest i nie potrzeba bedzie jej rozbierac

tak samo w 600

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mozesz podac przyklad takie urzadzenia?

Nie , ale pytał co jest najlepsze :wink: , to raczej fragment większej całości .

Gdy przyjmiesz za właściwy powszechnie stosowany sposób przetwarzania strumienia PCM na analog , to co stoi na przeszkodzie ( czysto teoretycznie ) aby osiągał on wyższa amplitudę niz 2 V i dawał się obciążać niska impedancją ?

 

Wyświetl postUżytkownik rafix1 dnia 25 maj 2012 - 23:38 napisał

Żeby nie wyszło, że promuję ai-net'a a nie optyka, poprostu szukam dowodów na to co wszyscy piszemy, czyli, że jednak w prockach jest bardziej jakościowy C/A niż np. w zmieniarce 624.

mam taka zmieniarke w domu

jak trzeba to rozbiore i sprawdze co tam siedzei

ale znajac zycie ktos z "nas" wie co tam jest i nie potrzeba bedzie jej rozbierac

tak samo w 600

 

Nie ma potrzeby niczego rozbierać , bo nic z takiego gdybania nie wynika .

Na poprzedniej stronie wspominałem, ze nie sam typ przetwornika a jego aplikacja wraz z cala konstrukcja stanowią o jakości urządzenia .Dlatego nie każdy kto zakupi sobie woreczek elementów jest w stanie zbudować urządzenie wysokiej klasy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a swistak siedzi i zawija słupki w sreberka :)

 

Który świstak?

Które słupki?

Które sreberka?

Z ktorej doliny górskiej ten świstak?

Ładna?....

 

ps.Przypomniał mi się ten mega skecz, kabaretu "Starszych panów"-"Dzwoni żyd do zyda... psa masz pieska? Jaki Las?" :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zastanów się parę sekund i powiedz w jaki środowisku chcesz działać ?

Czego w zasadzie na dowodzić odcinanie cyfry w trybie direct , dla mnie to ograniczenie , które wyklucza to wyjście dla zewnetrznego DACa , nawet gdyby jakością jakościa przewyższał o 10 razy ten wewnętrzny .

Nie mam co się zastanawiać, poprostu trochę trzeba również liznąć teorii

Fakt, z Twojego punktu widzenia, to ograniczenie, jeśli chcesz korzystać z lepszej jakości DAC niż ten wbudowany w CD

 

Bo są skłonni za to płacić :wink:, nawet x 10 , bo to lubią , chca to miec , mają dobre wspomnienia , lubią ten rytuał :)

ale odpowiedź :wink: ... a moim zdaniem, chcą słuchać muzyki bez przetworników A/C i C/A :) ... ale, każdy ma swoje zdanie :)

 

U mnie w momencie wyłączeniu sygnału po optyku z radia, przechodzi ono z automatu na ainet przesyłając go analogiem do procka, różnica poza jednym a drugim jest od razu słyszalna, a audiofil ze mnie jak z "Koziej d... traba".

Tylko ten efekt brzmieniowy najlepiej niech oceni, ktoś inny, bo ja podobno wyrażając opinie o wrażeniach brzmieniowych popadam w "samochwalstwo".

opisz swoje "samochwalstwo", chociaż po krótce :wink: ... mam nadzieję, że przejście z optyka na analog nie wiąże się tylko ze zmniejszeniem głośności

 

czyli omija dsp

regulacja barwy dźwięku to chyba jeszcze nie dsp :)

 

można ale nie w kazdym samochodzie jest to takie proste

to po co się gimnastykowac jak w przypadku cyfrowego polaczenia nie ma takiego problemu

to fakt niezaprzeczalny :) ... chyba, że w zmieniarce siedzi lepszej jakości C/A niż w procku :)

 

bo są ludzie, którzy to lubią

sam mam duzo płyt w domu ale jakoś nie pasuje mi takie słuchanie muzyki

czyli dla jednego są winyle a dla drugiego cd i każdy jest zadowolony

 

Reasumując naszą "kłótnię" :P , wszyscy dążymy aby uzyskać jak najlepszej jakości dźwięk analogowy czyli najlepiej byłoby w ogóle nie przetwarzać go na cyfrowy, aby nie trzeba było ponownie go przetwarzać na analogowy (niestety zawsze z mniejszymi lub większymi stratami)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam nadzieję, że przejście z optyka na analog nie wiąże się tylko ze zmniejszeniem głośności

 

 

Nie chodzi o reakcję głośności a o detaliczność, dżwięk po przejściu radia w stan analogu na połączeniu z prockiem, staje się "kluchowaty"...

 

Reasumując naszą "kłótnię" :P , wszyscy dążymy aby uzyskać jak najlepszej jakości dźwięk analogowy czyli najlepiej byłoby w ogóle nie przetwarzać go na cyfrowy, aby nie trzeba było ponownie go przetwarzać na analogowy (niestety zawsze z mniejszymi lub większymi stratami)

 

Cóż... Tyle ,że aby typowo pasywnie zestroić auto tak aby nie odczuwało się braku "czasów" należy mieć wielkie know how, a takich ludzi w całej polsce znam może z 2...

Nie zapominajmy także, gdyż także o to zahaczyła wymiana wiadomości ,że o ile w Home Audio mamy dość komfortowe warunki(pokój) równe odległości głośników od słuchacza, zupełnie inna odległość pozwalająca zupełnie inaczej kształtować się scenie, to w aucie panują ku temu "esktremalnie" nieprzyjazne warunki, stąd moim zdaniem korzystanie z dobrodziejstw aktywnego obrabiania sygnału audio, wnosi więcej korzyści niż jakiś mankamentów(oczywiście każde z rozwiązań pasywne czy aktywne ma swoje bolączki i plusy).

Zawsze można się pokusić o układ "hybrydowy" aktywno- pasywny... Ale tutaj uważam ,że nalezy się 5 razy zastanowić aby nie przekombinować... Czasami prostota(Pure Direct) potrafi się świetnie odwdzięczyć i ile wszystko dzieje się z głową... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Reasumując naszą "kłótnię" , wszyscy dążymy aby uzyskać jak najlepszej jakości dźwięk analogowy czyli najlepiej byłoby w ogóle nie przetwarzać go na cyfrowy, aby nie trzeba było ponownie go przetwarzać na analogowy (niestety zawsze z mniejszymi lub większymi stratami)

:P

tylko ciężko kupić gramofon samochodowy :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...