Kiedyś mniej było std , zatem liczniejsze sposoby realizacji . dawniej w zasadzie nie było wyjśc wysokopoziomowych , a przynajmniej nikt ich tak nie klasyfikował / nazywał . Bo oczywiście były o wysokim poziomie do 8 V i znikomej impedancji wewnętrznej w rasowych jednostkach .
Przy małych odległościach chyba przerost formy nad treścią , więcej można utracić niż zyskać . balans jest sposobem transmisji a nie zmianą jakościową , chyba , ze dysponujesz wzmacniaczem w identycznej konfiguracji tzn dwa wzmacniacze w jednym kanale dla jednego głośnika . Było kiedyś auto realizowane taką technika , ale to było dawno i dawno zostało zapomniane .