Skocz do zawartości

Peugeot 206 by Ancymon


ancymon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Oj tam. Żadne nawet względnie ztuningowane auto nie da tyle frajdy z jazdy i przyspieszen co motocykl. Także ja kiedys tez wariowalem autkiem, dlubalem w silniku non stop :) odkąd do mojej stajni zawitała CBR-ka osiagi w aucie stały sie bezsensowne. Teraz mam średnio bystre auto a jak mam ochotę na adrenalinke to do tego jest 2 kolowy potworek. Mocy ma prawie tyle co wasze wypasione fury ale waży niecałe 200 kg :rotfl:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 664
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

U kolegi w EG6 jest 330KM i spalanie przy normalnej jeździe w granicach 10-11 litrów, więc w tym Del Solu musiało być coś nie tak . Maksymalne spalanie jakie odnotował to chyba coś w okolicach 17 litrów z butem w podłodze non stop.

Sam miałem kiedyś EK4 lekko dłubnięte i spalanie miałem na poziomie 10-14L w mieście :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj tam. Żadne nawet względnie ztuningowane auto nie da tyle frajdy z jazdy i przyspieszen co motocykl. Także ja kiedys tez wariowalem autkiem, dlubalem w silniku non stop :) odkąd do mojej stajni zawitała CBR-ka osiagi w aucie stały sie bezsensowne. Teraz mam średnio bystre auto a jak mam ochotę na adrenalinke to do tego jest 2 kolowy potworek. Mocy ma prawie tyle co wasze wypasione fury ale waży niecałe 200 kg :rotfl:

Nie ma to znaczenia na przyspieszenie do 100 :) może mieć niewiadomo ile koni , ja na R1 nigdy nie zszedłem poniżej mierzonych 4.7 do setki . Normalne kapcie i nasz asfalt nie pozwalają na wykorzystanie mocy i mocniejsze auta Cię objadą bez problemu :)

poza tym Przemek motor jest szybki tylko na prostej :) a jak to mówił Colin proste są dla szybkich maszyn , a zakręty dla szybkich kierowców .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taa autko objedzie R1 ....chyba że kierowca Yamaszki dopiero co na nią wsiadł przed 10 min ;)   Co do motoru i jego przewadze tylko na prostej ... to gdzie to mamy w PL takie zakręty żeby ten motorek miał takie problemy? Ludzie w Alpy lub bliżej do Słowacji  jeżdżą specjalnie aby pośmigać na motorku i "domknąć oponę" , bo u nas to niewykonalne ;)  

 

PS: nie piszę o idiotach w klapkach i krótkich spodenkach  którzy dostali od tatusia  r1 za zaliczenie testu gimnazjalnego ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Taa autko objedzie R1 ....chyba że kierowca Yamaszki dopiero co na nią wsiadł przed 10 min ;)

Jarek pisałem Ci poważnie , do 100km/h lekko poniżej 5 sek na standardowej oponie na naszym zwykłym asfalcie . Przy ostrym ruszaniu masz bardzo duże problemy z trakcją przez małą powierzchnie opony do mocy / momentu . Porównując auta które papierowo mają podobne osiągi , spokojnie objadą motor 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5s? Stary to taki napasiony tobołami dragstar 1100 robi!  Pisze serio ... kurcze chyba że u was tam serio taki asfalt słabiutki ;)  No i nie zapominaj że motocykl to nie tylko  0-100 lecz mega przyspieszenia na każdym biegu , a wskazówka prędkościomierza pnie się w górę duuuużo szybciej niż w aucie , bo stosunek masy do koników zawsze będzie na plus dla motocykla , no chyba że mówimy o wydmuszce autka przeznaczonego tylko na ściganie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 gdzie to mamy w PL takie zakręty żeby ten motorek miał takie problemy? Ludzie w Alpy lub bliżej do Słowacji  jeżdżą specjalnie aby pośmigać na motorku i "domknąć oponę" , bo u nas to niewykonalne ;)  

 

PS: nie piszę o idiotach w klapkach i krótkich spodenkach  którzy dostali od tatusia  r1 za zaliczenie testu gimnazjalnego ;)

 

Zakręty by się bez problemu znalazło tylko gorzej z odpowiednią nawierzchnią, poza tym wypadek na motocyklu przy większych prędkościach to śmierć, w samochodzie niekoniecznie

 

 

W końcu prawidłowa marka :D

 

A co Pan chcesz od peugeota ?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek pisałem Ci poważnie , do 100km/h lekko poniżej 5 sek na standardowej oponie na naszym zwykłym asfalcie . Przy ostrym ruszaniu masz bardzo duże problemy z trakcją przez małą powierzchnie opony do mocy / momentu . Porównując auta które papierowo mają podobne osiągi , spokojnie objadą motor

To ja nie wiem co z ta R1 było nie tak lub z Tobą :wink: ja przy bardzo ostrym starcie nie mam nigdy problemu z trakcja. Większym problemem przy tych mocach jest zbyt "lekkie" przednie koło ktore przy nieumiejetnym dodaniu gazu zbyt ochoczo rwie sie do góry. Na R1 czy Bladym bez problemu schodzisz poniżej 4s. A życzę szczęścia tym turbodoladowanym puszka jak mnie dojdą zarówno na prostej jak i zakretach (oczywiście mówię o wzglednych asfaltach bo na szutrach to nie mam najmniejszych szans nawet z większością seryjnych zwykłych aut :rotfl: )

 

Jedyny minus takiego zapylania to to ze jadąc motocyklem w ten sposób duzo wiecej ryzykuje niz jadąc autem np wyczynowym z klatka. Ale taki urok jednosladow :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jarek pisałem Ci poważnie , do 100km/h lekko poniżej 5 sek na standardowej oponie na naszym zwykłym asfalcie . Przy ostrym ruszaniu masz bardzo duże problemy z trakcją przez małą powierzchnie opony do mocy / momentu . Porównując auta które papierowo mają podobne osiągi , spokojnie objadą motor

 

 

Eee, trochę chyba przesadzasz, gdyby trakcja była taka fatalna na Naszych asfaltach nie widywało by się artystów stających świecę na publicznej drodze...

 

Myślę zaś ,że zawijanie winkli wspomniane przez Powallę to jest właśnie ryzyko na Naszych zasyfionych drogach, trochę piaseczku w łuku z pola bo akurat traktor raczył z pola jechać i wizyta na zielonych łąkach Abrahama lub ortopedii gwarantowana. Trudne jest życie szybkich jednośladów w Naszym kraju. Ale za to jak widzę te nowe turystyczne BMW, to jeśli kiedykolwiek będzie mnie na taką stać to kupię aby poczuć spokojnie wiatr we włosach. Genialne moim zdaniem motocykle.

 

http://www.bmw-motorrad.pl/Motocykle/Tour/BMW_K_1600_GTL/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorry Panowie, ale dyskusja auto vs. motor jest infantylna dosyć mocno... To zupełnie dwa inne urządzenia, łączy je tylko to, że jednym i drugim można się przemieszczać, więc czemu nie porównujecie do ciężarówki jeszcze np.?

 

Ja lubię i motocykle i samochody. Zupełnie inne wrażenia - co innego czuję na torze w oklatkowanym samochodzie (nie poczujesz tego na motorze), a co innego bawiąc się na enduro w terenie czy latając wiertarką (ścigacza prowadziłem ~ 5 razy w życiu, głównie CBR F1 i F2 - tak mi się spodobało, że powiedziałem, że więcej nie wsiadam, bo się zabiję :) i nie wsiadam. Teraz tylko teren :) )...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

większość sprzętu jest do sprzedania jednak (w tym H700 etc. niedługo powinno się pojawić ogłoszenie w giełdzie), do Hondy trafią słabsze klocki, bo i rzeźbić w niej szkoda.

 

Zapraszam zatem do giełdy, gdyby ktoś chciał coś kupić, a moderatorów uprzejmie proszę o zamknięcie tematu :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...