Sinoff - mydło i powidło

[Sinoff]

Może to po prostu kwestia innej wielkości przesunięć fazowych wprowadzanych przez testowane przez Ciebie na górze piece.

To by oznaczało, że zupełnie nie mam wpływu na zachowanie się piecy, a jeśli juz to przez uzycie zwrotki w radiu ale to jeszcze bardziej miesza bo cięcie pierwszym rzędem realizowane z mojej alpiny nie będzie takim samym cięciem w wydaniu powiedzmy... no na przykład Twojego pionka. A jeszcze na dodatek, to chyba branie pod uwagę samych piecy na górze to zbyt mało i bez tego jak kleją się z tym od woofera nie mamy do czego się odnieść.

Kolejną zagadką jest sam sposób w jaki zagrał woofer. Na poprzedniej stronie napisałeś:

 

 

Między Q175.2 a Q120.2 daje się zauważyć dość sporą różnicę w napędzie wooferów.

Mocniejszy brat gra żwawiej, z większą lekkością i ilością powietrza.

I własnie takiego efektu oczekiwałbym po zamianie pieca na 175.2 ale zupełnie poczułem się zbity z tropu bo w oczekiwany  sposób 120.2 zagrał a przecież wymieniłem wzmak na tweetkach...

 

 

obstawiam że podany parametr przez ciebie ma znaczenie dopiero przy włączonym filtrze aktywnym wzmacniacza ...

 

A ja po prostu nie wiem i nie tylko ESX-y stare mam na myśli ...

Przecież wzmaki różnych marek zachowują się niejednokrotnie w zupełnie różny sposób mimo, że są zapięte pod ten sam system i traktowane tym samym cięciem.

[jaco76]

As propos domniemanego przesuniecia fazowego w samych piecach mialem ostatnio podobne odczucie podlaczajac na probe Gienka dual mono w miejsce Rf 200dsm. Calkowita zmiana sposobu grania wooferow czy lepiej czy gorzej trudno opisac - jedno co wydaje sie pewne pod gienkiem na wooferach latwiej  bylo zamaskowac suba... Zwrotka na radiu odwraca faze o 180 stopni na subie bodajze dotego mozna "pofazowac" pewnie stromoscia zbocza... i byc moze zmiana fazy z samego wzmaka sprawia ze ziarnko do ziarnka... A moze po prostu ktorys piec ma "aua".

 

W ramach eksperymentow odwrocilem tez faze na woofrach wzgledem sredniaka i tweetera. Zrobilem tak bo w opisie do zwrotki orginalnej stoi ze ona odwraca faze woofrow. Jako ze mam dwa komplety zwrotek i to nie tych samych rewizji nie bylem pewien czy jest to teraz realizowane poprawnie i... okazuje sie ze po zmianie biegunow na woofrach na przeciwne niz orinalnie, gra wedlug mnie spojniej. Zmiana nachylenia zbocza ciecia woofrow i suba wzgledem siebie tez sporo zmienia. Takze to krecenie galkami to musze powiedziec ciezka sprawa jest:(

[M_A_X_A_M]

To by oznaczało, że zupełnie nie mam wpływu na zachowanie się piecy, a jeśli juz to przez uzycie zwrotki w radiu ale to jeszcze bardziej miesza bo cięcie pierwszym rzędem realizowane z mojej alpiny nie będzie takim samym cięciem w wydaniu powiedzmy... no na przykład Twojego pionka. A jeszcze na dodatek, to chyba branie pod uwagę samych piecy na górze to zbyt mało i bez tego jak kleją się z tym od woofera nie mamy do czego się odnieść.

Cóż, zauważam pewną prawidłowość polegającą na tym, że w znakomitej większości przypadków zmiana wzmacniacza zasilającego daną sekcję, pociąga za sobą konieczność zmiany nastaw korekcji czasowej.

Nie są to może duże zmiany, niemniej słyszalne.

Jedyne wytłumaczenie tego stanu rzeczy jakie przychodzi mi do głowy, to właśnie wspomniane różnice w przesunięciu fazowym wprowadzanym przez wzmacniacze ze swej natury (gwoli wyjaśnienia - wzmacniacze zawsze mają powyłączane ewentualne wbudowane filtry).

 

I własnie takiego efektu oczekiwałbym po zamianie pieca na 175.2 ale zupełnie poczułem się zbity z tropu bo w oczekiwany  sposób 120.2 zagrał a przecież wymieniłem wzmak na tweetkach...

Wydaje mi się, że jedno nie wyklucza drugiego, w każdym razie w zakresie, w którym wzmacniacze ze sobą "współpracują" z racji interakcji pasm przetwarzanych przez poszczególne sekcje przetworników.

[mamusa]

 

 

Zwrotka na radiu odwraca faze o 180 stopni na subie

 

Samo ucięcie suba odwraca fazę? Ciekawa teoria, myślałem że do tego jest osobna opcja ;D

 

 

Zmiana nachylenia zbocza ciecia woofrow i suba wzgledem siebie tez sporo zmienia. Takze to krecenie galkami to musze powiedziec ciezka sprawa jest:(

 

Dziwne by było gdyby zmiana stromości zbocza nie przynosiła zmian, do tego przecież służy. Ale przecież słyszalna zmiana wynika właśnie z innego ucięcia głośnika, wątpie czy ewentualne przesunięcie fazy przy różnych stromościach jest do usłyszenia... 

[jaco76]

Samo ucięcie suba odwraca fazę? Ciekawa teoria, myślałem że do tego jest osobna opcja ;D

 

 

Chyba uzylem zbyt mocnego skrotu myslowego wiec wyjasnie - opcja odwrocenia fazy normal/reverse. Mysle ze teraz juz nie mozna sie zgubic,,,

 

Co do zmian nachylenia zbocza 6/12/18db woofrow i suba - znowu napisze bardziej drukowanymi. Chodzi o zmiany w sensie zgrania fazowo czasowego suba z wooframi a nie pod wzgledem nakladania sie na siebie poszczegolnych pasm.

W sumie sprawa nie warta gardlowania - pewnie mylne obserwacje.

[Sinoff]

Cóż, zauważam...

 

Dokładnie jak piszesz, po podmiance piecyka na wooferach korekty były u mnie niezbędne. Jest jeszcze to nieszczęsne "układanie się"  podnienionego pieca, do momentu jak zacznie grać we właściwynm dla siebie rytmie ja sobie daję luz z jakimś dokłądniejszym strojeniem.

 

Wydaje mi się, że jedno nie wyklucza drugiego, w każdym razie w zakresie, w którym wzmacniacze ze sobą "współpracują" z racji interakcji pasm przetwarzanych przez poszczególne sekcje przetworników.

 

Ok, ok tyle, że moje poprzednie doświadczenia związane z reakcją systemu przy podmiance pieca na wysokich były ledwie słyszalne względem ostatniego. No ale to co piszesz już jakieś światło rzuca na zagadnienie ale...

Na łódzkich spotach, tych mniej lub bardziej oficjalnych, kilkukrotnie i to w różnych autach po zapieciu lub zmianie cięcia suba dla słuchających zauważalnie zmieniał się odbiór grania tweetków.

Zwykle można było ich granie jako spokojniejsze lub łagodniejsze określić a w tym przypadku już cięzko mówić o, jak to określiłeś "współpracy".  Sądzę, że to wszystko jeszcze dalej i głębiej sięga a jakaś podmiana sprzętu lub drastyczna zmiana zadanych wcześniej parametrów sieje po całym ststemie... coś jak naczynia połączone, a to jak własnym uchem take zmiany odbieramy też może różne nasilenie mieć. 

Trochę śmiechowe jest jak pewne rzeczy zauważam, czasem z nich korzystam a nie potrafię ich nawet nazwać... nawet nie ma jak o nie googla zapytać

[M_A_X_A_M]

Na łódzkich spotach, tych mniej lub bardziej oficjalnych, kilkukrotnie i to w różnych autach po zapieciu lub zmianie cięcia suba dla słuchających zauważalnie zmieniał się odbiór grania tweetków.

Czy za zmianą cięcia suba nie szła przypadkiem zmiana cięcia woofera od dołu?

[lklukasz]

Mam rozumieć, ze słyszycie zmiane fazy o 10"?

[Sinoff]

 

 

Czy za zmianą cięcia suba nie szła przypadkiem zmiana cięcia woofera od dołu?

Nie, woofer pracował bez zmian.

 

 

Mam rozumieć, ze słyszycie zmiane fazy o 10"?

Raczej chyba to, że słyszymy jakeś zmiany

[lklukasz]

A potrafisz określić jakiego rodzaju zmiany?

Co sie zmieniło?

 

Nadal rozmawiamy o zmianie wzmacniacza na tweeterach

[Sinoff]

Ok

 

 

USA 4080 grał lekko ciepło i jednocześnie zdarzyło mu się ciut przyostrzyć przy czym tweetek dość nisko cięty lekko ciągnął scenę w górę jednak kosztem przytłumionej wysokiej góry. Po zapięciu 75.2 pierwsza rzecz jaką zauważyłem to wysokość sceny - właściwie z gainem ustawionym trochę na pałę i bez kręcenia resztą gałek scena poszła jakieś 10cm w górę.

A do tego pełniejsza? bardziej soczysta? gra woofera nie tylko na średnicy ale i na dole także. Jedyna ingerencja w gałki to zabranie 2dB na tłumieniu tweetków, sub całkiem wypięty.

 

 

 

Nadal rozmawiamy o zmianie wzmacniacza na tweeterach

No nie tylko, o herezjach ze subem i wysokimi też

[lklukasz]

No ok

To jakie roznice zauważyłes/liście?

[Sinoff]

Masz w poście wcześniej, wysokie się uspokajały/łagodniały, jak przy subiec oś kombinuję, to raczej nie spodziewam się zmian na górze

[lukaszLDZ]

Doszukujesz się   , dla mnie brzmiało rewelacyjnie:) Skup sie na słuchaniu dobrej muzyki w aucie, bo naprawdę brzmi super, a nie liczeniu niuansów   - wiem, on mają znaczenie jak każdy detal, ale bez przesady:) Inna kwestia, że ja jako kompletny begginer paru kwestii, napewno istotnych dla całości, nie wyłapie, przynajmniej nie od razu

[Sinoff]

Doszukujesz się , dla mnie brzmiało rewelacyjnie:) Skup sie...

 

Jasne, że się doszukuję bo jak gałką zaczynam kręcić, to mam nadzieję na konkretny efekt, ba nawet czasami to i pewnoiść mam a kedyś to gałką zakręciłem i słuchałem co to takiego tym razem sie stanie i czy to co właśnie usłyszałem jest aby na pewno lepsze niż to przed chwilą

 

No tak...

Teraz to już całkiem zamotane to wszysztko jest. Każdy czytając wie, ze coś tam na rzeczy jest tylko nie bardzo mozna to ugryźć, od jakiejkolwiek strony. A niby to tylko wzmak na tweetki, załączamy jeden i mamy do wyboru mniejszą albo większą kichę plus wszysko po drodze, a zapniemy drugi i kiwamy już  z uznaniem głową nim wzmak się na dobre ułoży. No ale dlaczego właśnie tak się dzieje? Trochę istotnych kwestii zostało poruszonych podczas dyskusji ale nadal jest w tym wszystkim więcej niewiadomych niż pewników.

Pewnie by się znalazły osoby mogące jakieś światło rzucić na zagadnienia o jakich gadamy ale u nich wiedza głęboko w majtach schowana a im głębiej schowana, to tym ciężej ją wydostać, a ja na siłę grzebał im nie będę    Na szczęście w żaden sosób ten fakt nie wpływa na radochę słuchania i grzebania we własnych autach

[Elgardiel]

 Na szczęście w żaden sposób ten fakt nie wpływa na radochę słuchania i grzebania we własnych autach

[bogus1984]

Ja mogę tylko przytaknąć, nie wiem dlaczego, ale podczas wielokrotnych rotacji piecami, zawsze musiałem w czasach korygować, fakt niewielkie to zmiany, zazwyczaj około 4 cm, ale często tak było, że scena po prostu się przesuwała Nie przeliczam również tego na cyferki, po prostu odpalenie systemu i coś jedzie w prawą, płyta testowa i Center już nie było na środku

[assesino]

ale często tak było, że scena po prostu się przesuwała

A ja taki efekt miałem po przejściu z pojedynczych kanałów na mostki w jednym wzmacniaczu.

[BULII]

Sinoff , a nie myślałeś odlać skrzynkę na suba z żelbetonu ?

[balcer]

Tylko zbrojenie zaprojektuj z dobrze rozplanowanego, gęsto ułożonego drutu, przynajmniej 8mm, oczywiście dwuwarstowego. Beton oczywiście podwyższonych parametrów na kruszenie, co by bejs się zgadzał.

[derek81]

Najlepsza bania, że typ, który szuka skrzypka na dachu i wokalu nie wiadomo gdzie, którego fura jeszcze nie gra robi sobie jakieś podśmiechujki
Czekam na dalszy tok wydarzeń
http://newnation.sg/wp-content/uploads/eat-popcorn-3D.gif

[BULII]

Fura gra .typ znalazł co szuka , a pytanie nie jest podśmiechujką. 

Beton ma większą wytrzymałość na odkształcanie się i można zastosować cieńszą ściankę niż z płyty.

[Hellsin]

BULII zawsze możesz być prekursorem tego nurtu, w końcu do odważnych świat należy, a potem tylko profity będziesz zgarniać   

[kminio]

bulli beton ma duza wytrzymalosc na sciskanie ale mizerna na odksztalcanie poprzeczne. przerabiane ;). 

[Przemcio]

Dragowcy juz testowali takie tematy