Skocz do zawartości

Sinoff - mydło i powidło


Sinoff
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 826
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Hello.

Będzie mierzenie który wzmacniacz jest "wyścigowy"  :-)

A tak serio TomoMadej  dla mnie sporo naświetlił w temacie .

Pytanie tylko mi się nasuwa .Zmierzymy  opóznienie ,o ile wzmak przesuwa sygnał w fazie (obraca w stopniach) 

 ale to pewnie  i tak ma się ni jak do jego brzmienia ?

Znaczy tą metodą dobierzemy wzmacniacze zgrywające się w fazie ale czy ich charakter grania będzie tym przez nas pożądanym w naszym systemie ?

Bo żonglując  wzmakami to taki  „złoty strzał” się rzadko zdarza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Hello.
Będzie mierzenie który wzmacniacz jest "wyścigowy"  :-)
A tak serio TomoMadej  dla mnie sporo naświetlił w temacie .
Pytanie tylko mi się nasuwa .Zmierzymy  opóznienie ,o ile wzmak przesuwa sygnał w fazie (obraca w stopniach) 
 ale to pewnie  i tak ma się ni jak do jego brzmienia ?
Znaczy tą metodą dobierzemy wzmacniacze zgrywające się w fazie ale czy ich charakter grania będzie tym przez nas pożądanym w naszym systemie ?
Bo żonglując  wzmakami to taki  „złoty strzał” się rzadko zdarza.

 

Problem bardziej leży w tym że niektórym wydaje się że słyszą przesunięcie w fazie o 10st "bo jest różnica w zgraniu z resztą". Tylko nie biorą pod uwagę że taka różnica może wynikać z inych bardziej prawdopodobnych czynników, a takie matematyczne wyliczenia można o kant dupy rozbić bo... nie da się ich "rozróżnić" na słuch ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie sądzę i nic nie sugeruję. Mieliście problem, czy wzmacniacz A przesuwa fazę czy nie, a czy wzmacniacz B przesuwa ją bardziej lub nie.

Zamiast dalszego dywagowania nad tym, czy wzmacniacz jest szybszy czy wolniejszy, to podałem metodę, dzięki której się tego dowiecie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to prawda że niektórych zmian to i "złote uszy" nie usłysza a my odbierzemy to że sie lepiej zgrywa lub nie.

Zgadza  się , matematyka i pomiar nie jest wyznacznikiem bo za dużo składowych.

Tylko właśnie jak temat ugryzć ?

Bo jakoś "profesorowie dzwięku" sie z oświeceniem  dla malućkich jak ja nie wyrywają.

Pozostaje dobieranie klocków na chybił trafił i ciągłe eksperymenty  ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nic nie sądzę i nic nie sugeruję. Mieliście problem, czy wzmacniacz A przesuwa fazę czy nie, a czy wzmacniacz B przesuwa ją bardziej lub nie.

 

Zamiast dalszego dywagowania nad tym, czy wzmacniacz jest szybszy czy wolniejszy, to podałem metodę, dzięki której się tego dowiecie.

A mi dokładnie o coś takiego chodziło bo w tej dyskusji nie padło jednoznaczne stwierdzenie czy wzmak kombinuje coś z fazą czy nie.

 

 

 

A możecie mi wytłumaczyć po co chcecie to robic?

No problem, wyżej masz odpowiedź :)

Ale Ty tylko pytasz, nie napiszesz czegoś od siebie, z własnego podwórka?

 

 

 

Problem bardziej leży w tym że niektórym wydaje się że słyszą przesunięcie w fazie o 10st "bo jest różnica w zgraniu z resztą". Tylko nie biorą pod uwagę że taka różnica może wynikać z inych bardziej prawdopodobnych czynników, a takie matematyczne wyliczenia można o kant dupy rozbić bo... nie da się ich "rozróżnić" na słuch ;)

 

Są auta gdzie żadne kombinacje z czasami, gainem albo cięcie skutku nie przynoszą i dopiero wzmak ze zmienną fazą jest lekarstwem i dobrze jest wiedzieć czy te kłopoty to my sami sprawiamy, co ma miejsce najczęściej czy jednak sprzęt nam psikusy robi. Myślę, że dla Ciebie i dla mnie sporą różnicę robi czy sub gra na desce, nad lewarkiem od biegów czy między oparciami siedzeń.

 

 

Bo jakoś "profesorowie dzwięku" sie z oświeceniem dla malućkich jak ja nie wyrywają.

Może takie oświecane z wysiłkiem kojarzą, a wysiłek z torturą? A może muszą tylko fazę złapać aby wena ich naszła :wink:

 

 

Pozostaje dobieranie klocków na chybił trafił i ciągłe eksperymenty ?

 

Nie tylko ale do pewnego momentu zdecydowanie tak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może takie oświecane z wysiłkiem kojarzą, a wysiłek z torturą? A może muszą tylko fazę złapać aby wena ich naszła :wink:

 .

Śledzę tą ostatnią dyskusje i czekam na jakieś ciekawostki a tu kicha. Cisza. Nawet szumu nie słychać :rotfl:

 

Chyba za trudny temat narzuciłeś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Śledzę tą ostatnią dyskusje i czekam na jakieś ciekawostki a tu kicha. Cisza. Nawet szumu nie słychać :rotfl:

Chyba za trudny temat narzuciłeś :wink:

A to na razie jedna zmienna, wzmak i to czy zmienia fazę :) A co będzie jak się druga zmienna pojawi? Oj... prosto nie będzie... :D

 

 


Odnośnie metod pomiaru, to przypomniało mi się, że jeśli dysponowałbyś oscyloskopem z trybem XY, to można wykonać pomiar przesunięcia fazowego też metodą figur Lissajous.

Tomo ja to najpierw będę musiał swój wtórny analfabetyzm pokonać względem tej maszyny. I tak sobie jeszcze pomyślałem, że jak ładnie poproszę, to dostępny będę miał całkiem inny oscy, kilka lat ma dopiero i jest szansa na funkcje, o których wspominasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam 2ch dziadka ;) (oscyloskop), nie mniej te nowsze bardzo Mi sie podobaja.

- większa ilość funkcki(w tym przeliczenia)

- przyjaźniejsze dla użytkownika

- przedewszystkim wielkość, zwykłej nawigacji samochodowej co jest nader przydatne w warunkach ca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem Xris ile byś dał ale jakoś nie mogę się doszukać głębszej treści w Twojej wypowiedzi ale może się mylę i jednak jest w niej coś przełomowego i odkrywczego co popycha dyskusję w tym temacie do przodu. Objaśnisz albo przybliżysz nam zagadnienie?  :)
A może dasz jakiś link do opisu instalacji w Twoim aucie, który w tym nawale informacji pewnikiem przegapiłem i wspólnie będziemy się mogli zastanowić nad problemami, z którymi nie możesz sobie poradzić :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Objaśnisz albo przybliżysz nam zagadnienie?

 

A co tu objaśniać? Po prostu mało które auto ma tak dograny system żeby się rozczulać, ktòry wzmacniacz ile przesuwa fazę czy tam jest "szybszy" :)

 

A może dasz jakiś link do opisu instalacji w Twoim aucie

 

Chyba jeszcze do tego nie dorosłem :wink:

Ale jak chcesz zobaczyć to zapraszam na spota :)

 

wspólnie będziemy się mogli zastanowić nad problemami, z którymi nie możesz sobie poradzić

 

Może lepiej nie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak serio - nie oszukujmy się, przesunięcie fazy o maxymalnie 10 st (jak podaje producent - co stwierdził nawet kolega MAXAM) ma naprawdę znikomy wpływ do tego, jakim jest np akustyczne dogranie fazowe (zakładając ze każdy normalny wzmacniacz troche przesówa to ta róznica będzie mniejsza), geometryczne rozmieszczenie głośników w przestrzeni auta czy nawet do "zaaplikowanej" zwrotnicy czy to cyfrowej czy pasywnej. Masa składowych i szczerze mówiąc jak już zależy wam na dograniu fazowym auta - skupcie sie bardziej na czynniku koncowego wydobywania sie dźwięku, czyli to co się dzieje na poziomie akustycznym z głośników - czyli pomiar i dogranie fazowe w ostatnim etapie wybrzmiewania - t.j. kiedy on opuszcza membrany głośnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale jak chcesz zobaczyć to zapraszam na spota :)

 

 

Myślę, że skorzystam z zaproszenia :) serio :)

 

Masa składowych i szczerze mówiąc jak już zależy wam na dograniu fazowym auta - skupcie sie bardziej na czynniku koncowego wydobywania sie dźwięku

 

Wróć proszę do początku tej dyskusji i zwróć uwagę, ja nie grzebałem w kupie składowych wpływających na grę systemu a tylko podmieniłem wzmak na tweetkach bez dodatkowej ingerencji w system. Sama podmiana wzmaka przyniosła efekt porównywalny z godzinami siedzenia w aucie i kręcenia gałkami a  od Was słyszę  , że na czym innym trzeba się skupić bo ingerencja wzmaka w granie nie jest czymś szczególnym albo znaczącym. Na dodatek nikt nie określił i nie wytłumaczył jednoznacznie czy wzmak z fazą kombinuje coś czy nie, czyli nawet tak do końca nie wiadomo czy istnieje zmienna którą mamy pomijać...

 

t.j. kiedy on opuszcza membrany głośnika.

 

Ja bym krok dalej poszedł: kiedy do naszego ucha wpada, a nawet obu :)

 

 

No dobra, to z czym tak istotnym mamy styczność  i względem czego wymianę wzmaka można pominąć?

Coś czuję, że lista pozycji może być całkiem długa :)

Dla mnie i tak najbardziej istotne będą drzwi i całe stado problemów związanych z ich należytym zrobieniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na dodatek nikt nie określił i nie wytłumaczył jednoznacznie czy wzmak z fazą kombinuje coś czy nie, czyli nawet tak do końca nie wiadomo czy istnieje zmienna którą mamy pomijać...

Z tego co gdzieś tam kiedyś wyczytałem to AES(Audio Engineering Society) wydało zalecenie że wszystkie urządzenia do obróbki,wzmacniania itp. sygnału audio mają nie odwracać sygnału wejściowego na wyjściu. Tylko czy producenci tego przestrzegają? Nie odpowiada to na pytania tutaj postawione, nie mniej uważam że twoje rozważania są ślepym zaułkiem,  to że efekt który osiągnąłeś po podmianie wzmacniacza był taki spektakularny, może nie mieć w ogóle związku z fazą sygnału. Może być przecież tak że profil brzmienia bardziej wpasował się z resztą systemu, stąd takie spektakularne efekty.

A i jeszcze jedno, wiem na 100 % że jeżeli tranzystory bipolarne w stopniu końcowym są połączone w układzie wspólnego emitera(a tak jest zazwyczaj), to sygnał wyjściowy jest odwrócony w fazie o 180 stopni względem sygnału wejściowego, kwestia tego co tam dalej w torze upchał producent . 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


nie mniej uważam że twoje rozważania są ślepym zaułkiem, to że efekt który osiągnąłeś po podmianie wzmacniacza był taki spektakularny, może nie mieć w ogóle związku z fazą sygnału. Może być przecież tak że profil brzmienia bardziej wpasował się z resztą systemu, stąd takie spektakularne efekty.

Oczywiście, że ślepym zaułkiem może się ten kierunek okazać, z resztą powyżej sam  też wyraziłem swoje  wątpliwości.

Myślę, że podobnie do Ciebie to "wpasowanie" odbieram ale do definiowania to by mi się ciężko było zabrać :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

po prostu uważam...

I ja podobnie myślę ale jednocześnie liczę na to, że to co zdarzyło się u mnie, to sporadyczny wypadek. Nie doszliśmy do wspólnych czy wiążących wniosków ale dzięki między innymi Twoim wypowiedziom i kilku innych userów biorących udział w dyskusji była ona w ogóle możliwa. Nie musimy się przecież zgadzać, przytakiwać i dla dodania animuszu poklepywać się po ramieniu. Jednocześnie nie wątpię, że wątek czytali ludzie którzy by mogli coś więcej o zagadnieniu napisać ale przy takich okazjach, to klawiatura ich w palce parzy i brylowanie po forum zdecydowanie lepiej im idzie. Z drugiej strony to może nawet i lepiej bo ostatnimi miesiącami forum ma tyle z nich pożytku co ul ze stada trutni :)

Mam nadzieję, że za jakiś czas do zagadnienia będzie można wrócić z nowymi doświadczeniami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sinof uwazam, ze jeśli chodzi o ten przykład (10st) to przesunięcia tego nie usłyszysz

Pracując nad zwrotnica dazysz do jak najlepszego zgrania obu głośników (system 2 drozny)

Jednak akustyka auta niesie za sobą wieksze problemy niz te 10st ;)

 

Jednak słyszałem o wzmacniaczach domowych odwracających fazę o 180st

W przypadku bi-ampingu moze to byc problem

Jednak w przypadku napędzania systemu jednym kanałem to bez znaczenia

A odwrócona fazę to powinien kazdy usłyszeć ( 1 kanał w bi-ampie)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo bo 75.2  w Polsce może się kilkanaście sztuk uzbiera i to w porywach. Ja już tą drogą poszedłem, zapiąłem dwa kanały z 60.4 i było pozytywnie lecz bez fajerwerków. Miałem w owym czasie jeszcze drugiego 120.2 do dyspozycji ale w taki sposób nie kombinowałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...