Skocz do zawartości

Peugeot 206 by Ancymon


ancymon
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 664
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nie myślałeś o pleksi, co by zabawki było widać.

 

bardzo tego nie lubię :)

 

tzn. lubię estetycznie wykonane elementy, ale nie lubię obnoszenia się z tym... Coś jak z samym samochodem - jest szybszy od zwykłego 206 S16 (a będzie jeszcze szybszy), ma lepsze hamulce, zawieszenie etc. etc., ale z zewnątrz - totalna seria :)

 

Jedyne co dołożę do zabudowy to wentylatory, bo duży Zapek lubi się grzać. Nigdy mi się nie wyłączył, ale lubię dmuchać na zimne :)

 

Aha - klemy muszę zmienić i może pociągnąć minus z aku, aczkolwiek póki co z prądem problemów nie było :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale szkoda go na basie

 

dokładnie to samo myślę, nawet pisałem to w czyimś temacie (COBER?). Na pewno nie kupię kilku Studio 500 do tego samochodu, a gdybym miał choć jednego, to pewnie bym cały przód z niego zasilił, bo inaczej szkoda :)

 

 

Jak biały kruk to może hifon VIII gen ;)

 

Nic na jego temat nie wiem, muszę pogooglować, ewentualnie proszę o wskazówki ;) (na ebaju widzę ładną parkę ZEUS & OLYMPUS, wyglądają zacnie, ale o graniu nie wiem nic :) )

 

 

btw. byłem w aucie trochę posłuchać i Aliante to zdecydowanie to :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Do zrobienia zostało:

 

- skończyć słupki + flock

- kupić piec dla Aliante

- poprawić lekko drzwi (dystanse dodatkowe + rzeźba z boczkiem i maskownice)

- modyfikacje bagaznika zgodnie z sugestiami hehepacka

- punkt najważniejszy - strojonko pasywne :)

 

Ancymon, to jest początek zabawy, a nie koniec :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o ten samochód to raczej koniec... Chociaż nie wiem tak naprawdę co z nim zrobić (pomysłów jest mnóstwo - jak zacząłem znowu grzebać w mocy, to pojawiły się znów zapędy na kompresor/turbo, ale to kilkadziesiąt tysięcy + przynajmniej rok roboty) ;)

 

Jutro zawożę elementy do flockowania (póki co słupki, daszek i konsola środkowa), zobaczymy jak to wyjdzie... Docelowo chyba cała deska pójdzie pod flock, ale ze względów finansowo-czasowych (chciałbym sam rozebrać elementy deski, nie jest trudne, a sporo oszczędzę $$$, tyle że czasochłonne) póki co tylko pojedyncze elementy...

 

W tym czasie pewien Magik się wyaudioszołuje i nabierze mocy do czarów w peżocie ;)

 

Jest szansa, że na następny spot przyjadę w końcu :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...