Skocz do zawartości

nakamichi

Użytkownik
  • Postów

    5 156
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez nakamichi

  1. To jest megarewelacyjne odkrycie , zważywszy iż odtwarzana faza zmienia się plus minus 100 X na sekunde , dla średniej 50 Hz
  2. Po części sam sobie odpowiedziałeś , kształt skrzynki nie ma znaczenie o ile nie zawiera elementarnych błędów które uniemożliwiają prawidłową prace głośnika . Jak zaprojektujesz skrzynie o głębokości 3 cm to nie zamkniesz w niej głośnika. Zwraca uwagę na zjawisko , lokalizacja przetwornika jest bez znaczenia . EDIT Tłumienie tego rodzaju jest pochodną kształtu kosza . Jeżeli jest wystarczająco "otwarty" do tyłu , to być może omawiane zjawisko , nie będzie istotna przeszkodą . W końcu powszechnie potępiane tuby ( obudowa walcowa ) to w istocie jedynie rura
  3. A co ma jedno z drugim wspólnego ? Czym innym jest kształt skrzyni , a czym innym tłumienie przepływu powietrza wokół kosza głośnika.
  4. Złącza raczej nie posiadają możliwości kodowania sygnałów
  5. Ten to się mocno napracował w tym temacie Nawet jak go znajdziesz, a wcale nie kosztują mało , to okaże się ze wywaliłeś kasę w błoto. Światłowody Clariona nie są kompatybilne z jakimkolwiek sprzętem innej firmy , a z cała pewnością nie z BO.
  6. A od kiedy Ten Clarion nie ma wyjscia optycznego , zmierniarka/i tak.
  7. A jak chcesz analogowy sygnał przesłać optykiem ? Panowie minimum przynajmniej
  8. Obok indywidualnego pojęcia podoba mi się , funkcjonują jeszcze pojęcia obiektywne . Tych nie uda się zachować na wysokim poziomie , przy wielokrotnym przetwarzaniu D/A i A/D w połączeniu z niskim poziomem sygnału analogowego w transmisji.
  9. Tego juz specjalnie nie potrafię sobie wyobrazić , chciałes posłuchać płyty która się nie kręci
  10. Tylko , ze sygnał cyfrowy , obojętnie czy jest wytwarzany w jednostce, czy tez w zmieniarce, nie jest regulowany. Taki sam efekt uzyskasz stosując 44. AiNet nie jest szyną danych kompatybilna z BO , zatem nie sposób będzie uzyskać regulacji poziomu w procesorze z poziomu jednostki 44.
  11. A jak ma się znaleźć w radiu skoro za jego transmisje odpowiada światłowód. Aktywuj wyjście optyczne w zmieniarce i połącz z BO. Obecność czerwonego światła da się dość łatwo sprawdzić
  12. Tylko sygnał Rem raczej nie ma ograniczenia prądu , co najwyzej zabezpieczenie. Czy takim układem nie uszkodzimy wyjścia Rem ? Lord_wiader przewidział elementy ograniczające , ale w pierwszej gałęzi chyba zbyt optymistycznie
  13. Oj jakie uszy , a jakie recenzje pisze , płyty wydaje .......
  14. To wszystko plus minus jest tu znane . Podstawowy problem , to założenia do wykonania instalacji i jej składników ( np wymagana wydajność alternatora ) W skrócie chodzi o to , czy pod uwagę będą brane wartości max jakie tylko teoretycznie da się wyznaczyć w odniesieniu do sygnałów testowych ( np sinus o max amplitudzie ) czy tez z wartości średnich wynikających z odtwarzania realnego materiału muzycznego . Ja jestem zdecydowanym orędownikiem drugiej opcji, o ile nie jestem w tym sam , to jest nas garstka . Oczywiście mówimy tu o graniu , bo samochody do kategorii ciśnieniowych to inna para kaloszy.
  15. Moze tez chodzic o to , ze 300km kabla posiada "dość znaczny" opór , który sprawi , ze jako wartośc właczona szeregowo z głosnikiem , stworzy dzielnik o bardzo duzym tłumieniu . Oczywiście klasyczny rezystor nie powoduje zmian w domenie czasu.
  16. Gdyby to miało trwać dłużej niż ułamek sekundy , to takie określenie ( moim zdaniem ) traci racje bytu, dla tak omawianego zagadnienia.
  17. Ktoś kiedyś powiedział , ze każdy głośnik więcej niż potrzeba , to jeden problem więcej
  18. To może jeszcze kroczek dalej . Zanika ponieważ zmienia stosunek długości fali wobec stałej odległości pomiędzy uszami. Dla fali o długości np 50 cm , nie ma z tym problemu , ale wobec np 6 m ta zdolność zastaje utracona. Ale ciekawsze jest to , iż spotkałem wypowiedzi dość "prominentnych " osób , które skłonne były negować "teorię " kierunkowości basu
  19. W ten sposób nie da się zrobić , bo opóźnienie wynikające z przepływu pradu w przewodzie długości kilku metrów jest bez znaczenia z punktu widzenia wielkości opóźnien jakie potrzebne są do korekcji dźwięku .
  20. Współczynnik tłumienia jest jedynie pośrednim wyznacznikiem innego parametru wzmacniacza . Jest nim impedancja źródłowa wyjścia wzmacniacza . D/F określa jedynie stosunek impedancji wyjsciowej do realnego obciążenia , ale nie zmienia impedancji źródłowej . Aby to zrobić należało by zastosować wzmacniacz z prądowym sprzężeniem zwrotnym , tak aby głębokość ogólnej pętli sprzężenia była zależna od obciążenia. Po drodze jest tez wydajność prądowa wzmacniacza .
  21. Problem jest taki , ze bez impedancji obciążenia , nie da się go wyznaczyć
  22. A do tego uzywa kolumn , które normalnie stoją na podłodze i maja przetworniki na wysokości uszu . Natomiast ich użycie w pokoju mieszkalnym , zdaje się zupełnie normalnym zastosowaniem
×
×
  • Dodaj nową pozycję...