nakamichi

0,2 V oznacza najwyższa możliwa czułość wzmacniacza , to tez nic dziwnego , ze głośnik dominuje w systemie. zapewne do tego posiada tez najwyższa skuteczność i jest usytuowany najbliżej uszu. Powinieneś obniżyc czułość , przestawiając ją w okolice tych 3 V, lub precyzyjniej opisać system i ustawienia. Jest dokładnie odwrotnie , dlatego patrz wyżej.

Ale gdzie wyczytałeś , ze te wzmacniacze różni tylko moc , a nie różnią się brzmieniem . A co zrobisz /powiesz gdy przypniesz do tych samych głośników wzmacniacz o mocy 50 W i będzie jeszcze lepiej ?

I nikt Ci tego nie broni, ale przesłanie było inne . Większa moc wzmacniacza , to "wyższa kultura" sterowania głośnikiem. Stosując wzmacniacz przeciętnej jakości poszukujesz jej w znacząco wyższej mocy , aby pracować w niższym ale bezpiecznym zakresie użytkowym . Stosując dobry wzmacniacz( nie ten za 300 na Allegro ), nie masz potrzeby uciekania się do tego rodzaju zabiegów , bo ten wzmacniacz posiada stosowne rezerwy przy niższej mocy nominalnej.

W kontekście ogólnym zgoda , ale gain to tez ustalenie proporcji pomiędzy wzmacniaczami systemowymi/pasmowymi i wzajemnej proporcji kanału L i R ( jeżeli występuje) . Dla tych przypadków pole tolerancji jest znacznie niższe. Może i warto , tylko sprawy dla jednych oczywiste , dla innych pozostaną czarna dziurą . Komuś zdaje się , ze słyszy wyraźną różnice pomiędzy oddawaną mocą 100 i 120 W , a da się wykazać , ze różnica poziomów nie przekracza 1 dB i z tego punktu widzenia jest bez znaczenia.

Witaj , masz cierpliwość Czy mógłbyś rozwinąć ten fragment swojej wypowiedzi , lub uściślił jakiego przypadku dotyczy . Moim zdaniem ucho rejestruje znacznie mniejsze skoki poziomu dźwięku.

Jest jedno , za to dość mocne uzasadnienie , dźwięk

To bedziesz miał dylemat na długie lata A gdzie powiedziano/napisano , ze podobne obserwacje dotyczą jedynie zimy ?

ja pierdziusam , ta tutejsza maniera , wykręcanie wzmacniaczy na "lewa stronę ". To że Jaguar jest na tyle mocny by pociągnąć pług , nie oznacza ,ze można nim orać pole

Gdyby poszukac , to pewno się znajdzie MW 160 mogą być ?

Wszystko

To tak trzymaj Technicznie, kiedyś robiliśmy pomiary A2 ( to identyczna jednostka jak kanały stereo w A5 , wychodziło coś około 80 W realnej mocy , przy dobrej ( bardzo dobrej ) stabilności. Dobrze wykorzystane 80 W na kanał w głośnikach frontowych daje niesamowity potencjał.

Powiedz skąd lub od kogo czerpiesz tego rodzaju informacje.Czy sam sprawdziłes to w jakikolwiek sposób. Poprawki dotyczyły jedynie jego brzmienia . Sam wzmacniacz ( seria wzmacniaczy ) od strony technicznej został bardzo dobrze zaprojektowany i wykonany.

To wabik na Wasylwka PS pasywny filtr LP o stromości 12 dB/ oct.

Mam chyba komplet bo obok tego co podałeś są jeszcze dla poszczególnych rodzajów nadwozia Compact Sedan Combi type Station Wagon Skrzynki zamknięte polecane do hard rock i disco , w różnych objętościach do różnych nadwozi.

Gdyby był, to byś go już znalazł , a tak pozostaje Ci wiara ma słowo Tu masz kilka danych , wymiary i ciężar pomijam ; Nominal power 150 W RMS Frequency range 25 Hz -2 kHz Sensitivity 92 dB Resonant freq (Fs) 40 Hz Vas 49 Qts 0,59 X max 4 mm

Czasami szkoda klawiatury , 100 W i kawałek maty, postawi na nogi każdy system .

Modele oferowane 16 lat temu , indeks C oznacza serię Competition gdzie w szczególny sposób zadbano o estetykę głośnika.

W 110 / W 110 C

Jeśli czytasz uważnie i zgadzasz się z hierarchią , to nie kumam po kiego do tego wracasz. Nawet na wzmacniaczu wbudowanym w jednostkę zasadnicza ( co przyjmiemy za minimum ), da się określić różnicę w klasie zestawów ( rozumianą jako zestaw cech pierwszorzędnych / w cenie do np 1000 zł ).

Na ile ja "czytam " ten temat , to ważna jest/była moc wzmacniacza. Moim zdaniem czynnikiem pierwszoplanowym jest klasa samych przetworników , potem wzmacniacza / źródła , moc jest w tym wszystkim na szarym końcu. Podobnie ma się sprawa kontroli nad ..... , a zresztą , po co to komu , skoro każdemu dobrze z tym co jest

Dlaczego , dla Ciebie 50 W oznacza lipny ? , 100 W to jest OK ?

Akurat porównanie tych zestawów nie ma nic wspólnego z mocą proponowanego wzmacniacza, taką samą różnicę pokażą przy 50 jak i 100 W. Dlatego zamiast inwestować we wzmacniacze o abstrakcyjnych mocach lepiej te pieniążki przeznaczyć na zestaw głośnikowy wyższej klasy. Takie działania uznaję za racjonalne i przynoszące wymierne efekty.

A jeszcze lepiej 200 W. Te zestawy pochodzą z różnych klas i ich bezpośrednie porównanie raczej nie ma większego sensu. Jak jeszcze długo , jedyną" filozofią" będzie stosowanie abstrakcyjnych mocy wzmacniaczy do średniej klasy komponentów .

To specjalnie dla Ciebie takie robili

Poczytaj uważnie i spokojnie o czym pisze Powalla odnośnie możliwości oceny danego komponentu w zestawie .