Skocz do zawartości

Renault Laguna lll - auto M A X A M'a


Mehow
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 1,4 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Laguna fajnie gra, można odkryć w niej inną naturę dobrze znanych mi głośników, i choć osobiście wolę więcej mięsa z wooferów, (preferencje cięcia są inne) to i tak sub to dobrze uzupełnia.

Do tego stopnia że po powrocie z wakacji w Dodge'u zagościły też TT1 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marek jak dotrzesz do domu to napisz czy dużo się zmieniło na plus po instalacji nowych nabytkow.

 

Twoj system gra bardzo fajnie, tylko tak ja Ci mówiłem mi było mało dołu. U mnie tez by mogło tak grać tylko trzeba by bardziej suba odkręcić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uffff - to mi się nazbierało pytań ...

No to po kolei:

 

Marcyś - zapraszam na odsłuch, jak tylko będzie chwilka :)

 

Powalka - to nie ja uciekłem bez pożegnania :) Ja się tylko w dogodniejsze miejsce przestawiłem żeby zająć się instalką :) Po czym zobaczyłem na forum (siedząc przy grill'u), że Ty takie androny wypisujesz :P

 

Maxtz - cieszę się, że znalazło się choć kilka osób, którym się podobało :) Mogę jedynie żałować, że źle rozplanowałem czas i nie posłuchałem między innymi i Twojego auta.

 

Tbrek - nie od dziś wiadomo, że moje preferencje są może nieco na bakier z "kanonami" :) Na piknik w pewnym sensie poszedłem w tym jeszcze dalej - przód zasilał samotnie PA-304 :) Q175.2 za to przesiadł się z woofer'ów na suba.

 

Sobih - tak - dzięki pomocy Raflip'a (za co nie omieszkam mu tutaj jeszcze raz podziękować) udało się zdobyć parkę PA-301 do powożenia woofer'ami i zamontować je przed powrotem z pikniku do domu.

 

Po drodze było sporo (nawet więcej niż planowano) czasu na strojenie.

Póki co powiem tyle - wrażenia są bardzo pozytywne. Niewątpliwie charakter grania serii jest zachowany, a o to mi między innymi chodziło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sobih - tak - dzięki pomocy Raflip'a (za co nie omieszkam mu tutaj jeszcze raz podziękować) udało się zdobyć parkę PA-301 do powożenia woofer'ami i zamontować je przed powrotem z pikniku do domu.

 

Raflip to jednak bardzo solidna firma :). Gratuluję nabytków :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Powalka - to nie ja uciekłem bez pożegnania

 

 

 


Ja się tylko w dogodniejsze miejsce przestawiłem żeby zająć się instalką

 

 

 


zamontować je przed powrotem z pikniku do domu.

 

No i wszystko jasne , bo ja widziałem że Twoje auto wyjeżdżało ze swojego miejsca parkingowego w stronę "drogi głównej"  ale przez myśl mi nie przeszło że tylko się przeparkowujesz  z "bajorka" w bardziej suche miejsce aby zmieniać klocki ... no cóż po opisach "grania" (szczególnie Marcina) już wiem że to moja strata  :kwasny:   Jednak co się odwlecze ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Siedzieliśmy wczoraj z Przemciem chyba z 1,5 godzinki i męczyliśmy ten system - naprawdę fajnie grające auto :ok:

 

Dokładnie. :)

 

Szczerze powiem że przemaglowaliśmy przez ten czas każdy prawie rodzaj muzyki i system przy żadnej z nich się nie poddał a nawet powiem że radził sobie wyśmienicie :padam: jeden tylko utwór na końcówce odsłuchów który pokazuje trochę prawdy o tweeterach "po kantońsku" :wink: jedynie nie zagrał po mojemu. Ale co dziwne nie na górze bo tam było można powiedzieć fajnie ale coś na średnicy się wydarzylo "nie ładnego". A bardzo możliwe ze tak jak mówiłeś piecyki na wooferach lekko przesterowały. Szkoda ze nie udało mi się odsłuchać auta na nowej elektrowni :(

 

Ale generalnie :padam:

 

Bardzo udany system. I bardzo rzeczowy właściciel :zdrowko: Miło było poznać osobiście.

 

Aaaa i co by nie zapomnieć dzieki za fajną muze i za cenne podpowiedzi co do mojego systemu. Nie omieszkam ich przetrenować :)

 

:zdrowko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Słuchałem na pikniku tej początkowej wersji, z 2x mono na dole w przyszłości też z chęcią posłucham. O ile zawsze miałem mieszane zdanie do jednostek pionka w połączeniu z głośnikami braxa, to tutaj było na prawdę świetnie, może to zasługa piecy niebraxowych. Ode mnie wielki plus, trudno mi mówić o poprawie czy popsuciu, bo system słuchany w Zielonce bardzo się różnił. Wiem jedno, przyjemnie się go słucha.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wynika z osobistych preferencji, oraz sposobu odsłuchu auta. O ile Maxamowi częściej zdarza się słuchać auta na spokojnie przy postoju, to ja go słucham głównie w czasie jazdy, gdzie z wiadomych powodów wszystko musi być podane w bardziej bezpośredni sposób aby nie uciekło w szumie i hałasie. Renia, jak już wspomniałem bardziej pachnie wygodnym fotelem, relaksem, klasą, podaniem wszystkiego z angielską flegmą , na zasadzie "usiądż chłopie wygodnie, odpręż się a może Cię poczaruję trochę" bez prężenia muskułów.

U mnie zaś jest jak na koncercie rockowym, mocniej, bezpośredniej dosadniej. Ale chyba nie będziemy dywagować o tym czy lubimy rocka czy Jazz? Auto Maxama jest dużo bardziej dojrzałe w tym momencie niż moje. O upodobaniach zaś dyskutować nie wypada. Jak już wspomniałem, postaram się przywieść za rok, coś sprawiającego więcej frajdy słuchaczowi. :)  Dlatego pochwaliłem Maxama, że jeśli chodzi o dojrzałość i klasę grania to trzyma się konsekwentnie pewnej koncepcji i to czuć. Ja w tej chwili mogę mu jedynie przeszlifować końcówkę wydechu. :wink:  Ale po coś się w końcu spotykamy, aby wynieść nowe nauki jakieś lekcje aby było co porobić i nad czym podumać na jesień?

 

Zaś jako moją główną uwagę co do dopieszczenia tego co jest u Maxama to właśnie dopełnienie tego co jest zajęciem się dołem bo w pewnym momencie brzmi "kartonowo", nie wiem na ile wniosła wymiana na mono jeśli chodzi o tą sekcję , ale jeśli się uda to będzie lodzio miodzio przy zachowaniu osobistych preferencji właściciela.

Polecam wrzucenie na odsłuch kontrabasu i kręcenie dotąd aż zacznie brzmieć dosadniej. To są tak niskie dżwięki ,że muszą poruszyć trochę tanzbudę z posad inaczej tracą na wiarygodności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Była dziś okazja posłuchać auta. Już z dwoma mono na wooferach. Bardzo mi się ten system podoba. Niektórym dzisiaj zabrakło czasami pazura - fakt, rzadko ale zdarza się. Jest to jednak bardzo uniwersalny system wysokiej klasy. Troszkę popracować można nad korekcją, ale barwa, szczegóły, spójność, tempo. Bardzo dobre audio :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2way :D

Sumienność właściciela prowadzi do jakże udanych eksperymentów w Lagunie. Miałem swoje małe niedokładne uwagi, ale kwestia preferencji to sprawa intymna, natomiast wielce ważnym faktem jest, że ten system jest cholernie dojrzały :) Wielkim sukcesem jest parowanie komponentów z jednej stajni - głośniki Brax, piece Naki.

Słychać w tym wszystkim porozumienie w charakterze przekazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe. No może. W sumie w czasie bezpośredniego odsłuchu nie zwróciłem na to specjalnego uwagi. 

 

Potem rozmawiając z Michałem wspomniał o tym. I przyznałem mu troszkę racji. Ale, że słuchamy często inaczej i innej muzyki to dla mnie problem marginalny :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiem Marcin, co masz na myśli.

W drodze do domu zjechałem nieco z podziałem tw/wf - jest więcej tego, czego Ci brakowało, choć lekko kosztem męskich wokali. Trzeba się zdecydować na jakiś kompromis :)

Dla mnie ważne jest, że udało się okiełznać Naki, a całość gra względnie spójnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...