Skocz do zawartości

ygrek

Użytkownik
  • Postów

    539
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ygrek

  1. Generalnie to nie ma zasad, ale wszystkie komórki z jakimi się spotkałem w necie są robione z MDFu + włókno szklane. Tu masz jeszcze jeden przykład: http://www.strefacaraudio.pl/topic/20664-oldsmobile-alero-brax-team/ no i mój skromny projekt w trakcie realizacji, więc nie mogę jeszcze nic polecić: http://www.strefacaraudio.pl/topic/20826-przod-w-audi-a4/
  2. Z tego samego powodu dla którego Mercedes wypuścił takie g*wno jak Klasa A. Jest wiele osób które to kupi, mimo że marka jako całość cierpi.
  3. A lepsze jest sub pod radiem i przód na wzmacniaczu? Takie podejście jaki budżet: 4 kanały nie chcą być tańsze niż 2 lub 1
  4. Trochę nie rozumiem pojęcia "za wolny mulący i za twardy". Albo jedno albo drugie. Rozumiem że "za twardy" może w tym kontekście oznaczać że gra wysokimi rejestrami basu. Wg mnie to wina za małej budy dla tego głośnika. Przydało by mu się ponad 30 litrów. Jeśli chcesz jeszcze bardziej zmniejszyć budę to rzeczywiście musisz pomyśleć nad wymianą głośnika. Obawiam się jednak że możesz być nie zadowolony zejściem w niskie rejestry przy przesiadce na 8" i jeszcze do tego z mniejszą skrzynką. BR - ok, ale znowu ucierpi Ci szybkość, na której też Ci zależy. Za dużo rzeczy na raz chcesz uzyskać i zbyt wiele zmian które chyba nie doprowadzą Cię do celu (nisko i szybko): mniejsza skrzynka, mniejszy głośnik, CL->BR. Ja zmieniłbym tylko głośnik pozostając w tej objętości skrzyni i bez BR póki co. Czyli jak ktoś Ci napisze, że ma 80 to Ci wystarczy, a jak napisze że 60 to będziesz wymieniał. I do tego podoba Ci się jak gra! Ehhhh...
  5. Ty, no właśnie szukałem jej w sieci i nie mogłem nic znaleźć, a bardzo fajnie laska śpiewa i w fajnych projektach.
  6. Dokładnie. Zobaczcie że to auto (gdyby nie ten niesmaczny tuning) będzie sie bronić pewnie jeszcze minimum 5 może nawet 10 lat, a za kilka miesięcy będzie rocznikowo pełnoletnie!
  7. 3dB. Jeśli nie wiesz że ktoś Ci kręci głośnością, to 2dB raczej nie zauważysz. 3dB to taka granica percepcji że stwierdzisz "o, coś się ściszyło". Nie wierzysz? Sprawdź sobie w domu na aplitunezrze wyskalowanym w dB albo w kompie jeśli mas zjakąś lepsza kartę ze skalą w dB i jeśli masz jakiś dobry odsłuch. Oczywiście lepiej mieć głośnik mocniejszy żeby miec zapas na nim, ale wzmacniacz jak dla mnie czy daje 60 czy 80 czy 100 wat to bez różnicy jeśli zależy nam na jakości, a nie ciśnieniu. Nie kumam. Samochodowe będa raczej droższe. 8 om Cię wystraszyło? Przecież skoro dasz dwie domówki równolegle w komorę to masz wypadkowe 4 omy.
  8. Różnica w głośności pomiędzy 60 i 80 watami jest znikoma. To jest jeden, może dwa kliki na Twoim potencjometrze głośności.
  9. Nie wiem jak duże zniekształcenia fazowe potrafi wprowadzić wzmacniacz, ale zakładając że jest to 1/4 długości fali to są to już jakieś tam centymetry przy niższych częstotliwościach. Dla 1kHz ćwiartka fali to 34/4=8,5 cm. Przy rozdzielczości procka 0,1ms (czyli 3,4cm) to są dwa "kliki" w menu dalej lub bliżej. Trochę wątpię żeby to się dąło wysłyszeć, ale nie mówię że nie. Musiałbym sprawdzić. Tak jak napisałem nie wiem też ile tych zniekształceń fazowych może wprowadzić przeciętny dobry wzmak.
  10. Wiem że chodzi Ci o taką czystą teorię która stworzyłaby wyjście/bazę do praktycznego skorygowania położenia. Zobacz jednak, że jeśli ustalisz to położenie idealnie dla częstotliwości podziału to oktawa wyżej i niżej te głośniki nadal grają, tylko w innych proporcjach głośności. Więc nadal wydaje mi się bezcelowe rozważanie czy brać pod uwagę jako źródło dźwięku szczyt kopułki wysokotonowca czy jego zawieszenie. Zresztą można to spróbowac policzyć co wprowadza większe zamieszanie - geometria czy zwrotki. Dajmy na to podział na 2kHz. Dajmy na to błąd wynikający z geometrycznego położenia głośników to te 34 mm. Jakiej części długości fali to odpowiada? dł.fali=prędkość/częstotliwość, a więc dł.fali=340/2000=0,17m czyli 17cm. Te założone 34 mm są więc 1/5 długości fali 2kHz. Przy zwrotce drugiego stopnia przesunięcie fazowe może sięgnać nawet 180 stopni czyli 1/2 długości fali (nie jestem do końca pewny - niech ktoś od zwrotnic to potwierdzi). Oczywiście wtedy obraca się w fazie wysokotonowca odrazu. Nie zmienia to jednak faktu, że jak "idziesz" o oktawę w którąś storne to znowu włażą Ci te przesunięcia od zwrotnicy. Jeśli nic nie pomiesząłem to są to porównywalne wielkości, przy czym zwrotka raczej potrafi nabroić więcej i do tego zmienia się fazowo w dziedzinie częstotliwości. Do tego dochodzi charakterystyka fazowa samych głośnków i wspomnianego przez Ciebie wzmaka. Teraz tylko należy sobie zadać pytanie czy warto wprowadzać takie korekcje geometrii, które i tak "w pył" obróci zwrotnica i reszta elektroniki. Można sobie w sumie tym zawracać głowę w przeświadczeniu, że warto zniwelować te zniekształcenia nad którymi można jakoś zapanować. Dlatego ja przyjąłbym to co napisałem na początku: szczyt wyskotonowca i szczyt "kapsla" niskotonowca. Z chęcia jednak przeczytam jeśli ktoś ma jakieś praktyczne doświadczenia w tej teorii ;)
  11. W praktyce wygląda to tak, że głośniki montuje się w tej samej płaszczyźnie czyli tej samej desce (chociaż są zboki które udowadniają że warto coś tam cofnąć względem czegoś), ponieważ większym problemem są przesunięcia fazowe wprowadzane przez zwrotnice, a nie przez te kilkanaście milimetrów różnicy. Ponadto zniekształcenia fazowe zwrotek sa zmienne w dzieidzinie częstotliwości, więc nawet gdybyś chciał coś skorygować schowaniem wysokotonowca to dla innej częstotliwości wyjdzie Ci już inna odległość. Ponadto głośniki nie są źródłami punktowymi. Tym bardziej nie są im bardziej rośnie częstotliwość (skraca się długość fali), a więc czoło fali dźwiękowej nie jest wycinkiem sfery tylko czymś takim i ciężko tu w ogóle wskazać teoretyczny punkt dotarcia do mikrofonu pomiarowego, który też punktem nie jest. Mimo wszystko z chęcią przeczytam co mają do powiedzenia (jak ich nazywasz) perfekcjoniści.
  12. Ale nie chwyta każdego rodzaju plastiku. Próbowałem skleić popielniczkę w aucie z tego twardego ABSu (jaki jest w popiołkach) i nie łapie to tego materiału zbyt solidnie. Łatwo odpada.
  13. Tonemu chodziło zapewne o to, że ma mniej (spadek sprawności wzmaka), a nie o odpowiedź ile ma mniej. Taka ciągła pogoń za mocą... ;) Mam zerowe doświadczenie praktyczne w pasywnych zwrotkach, dlatego zapytałem
  14. Skoro już tak bardzo wnikasz to chyba należy przyjąć środki membran w stanie spoczynku Rozumiem że po takim ustawieniu zatrzaśniesz sobie głowę w jakiejś obręczy żeby nie wprowadzać opóźnień ;) Słyszysz teraz róznice fazowe jak przesuniesz głowę o 10cm? Poza tym, jeśli ustawisz korekcję Twoim sposobem "na uszy" lewy kanał 90cm i na prawy 40cm, to to będzie dokładnie ten sam efekt jak ustawisz 100cm lewy i prawy na 50cm "na środek głowy" (zakładając że jej średnica ma 20cm). Oba kanały będą "spóźnione" o te 10cm i dźwięk z nich dotrze i tak w tym samym momencie do obu uszu jak i do tego miejsca gdzie jest środek głowy. Ja bym ustawiał dla uproszczenia modelu na środek głowy. To jest właśnie istota korekcji czasowej.
  15. Mam następującą teorię. Nie wiem czy trafną i czy nic w wywodzie nie popieprzyłem: Zapewne ten "sub preout" daje 4V na wyjściu, wtedy jak masz: - maks na skali suba czyli +15 jednostek - oraz maks na skali głośności radia czyli +30 jednostek Gdyby było inaczej, czyli 4V przy 0 jednostkach suba i 30j. volume, to by oznaczało że z kolei przy 15 suba: - byłby już przester i 4V maks lub - więcej niż 4V (a to sprzeczne ze specyfikacją radia) Tak samo zapewne ma Tony. Tam jest 4V przy 30j. volume. Jeśli maks głośności radia (ze względu na głośniki) to 23 jednostki, to i maks kanału suba też jest pomniejszony o tą wartość. W woltach to może być naprawdę dużo mniej ze względu na skalę logarytmiczną. Przyjmując nawet że każda jednostka głośności pod pokrętłem volume to tylko 2dB (a pewnie z 3dB), to 7 jendostek daje ~15dB (lub więcej w zależności ile dB ma jednostka). Czyli mamy 15dB=5x3dB. Każde 3 dB to połowa mocy, a więc 1,41 (pierwiastek z dwóch) mniej napięcia , a więc może to być: 4V (0dB tłumienia) 4V/1,41 = 2.83V (-3dB tłumienia) 2.01V (-6dB) 1.43V (-9dB) 1.01V (-12dB) 0.72V (-15dB) I wtedy się zgadza, że ustawiacie wzmaki na jakieś ułamki wolta czułości, bo przy takim poziomie macie maks wysterowania jaki podajecie z radia. PS. Nadal nie tłumaczy to dla mnie różnicy CD vs FM. Nie wiem o co cho.
  16. Da się ogarnąć w pasywce znacząco różne impedancje głośników?
  17. No max czułość jest przy ustawieniu 0,2V. 0,2V jest wtedy maksimum poziomu jakie może przyjąć wejście bez przesteru. Innymi słowy już 0,2V wysteruje wzmaka na maks. Jak ustawisz 5V to masz czułośc minimlaną bo muisz dostarczyć aż 5V żeby wzmak dostał maks wysterowania. To akurat logiczne. Głupio by było gdyby było odwrotnie Mówisz o radiu? A sam poziom tego wyjścia jest ustawialny gdzieś w menu? Nagraj może sobie płytę z maksymalnym (0dB) sygnałem 50Hz sinus i zmierz napięcie na tym wyjściu z radia podczas odtwarzania na maks głośności. Tego też nie kumam. Czemu się robi cisza to też nie kumam. Pierwsze co mi do łba przychodzi to jakby sygnał z drugiego RCA był podawany w przeciwfazie. Pytanie tylko czy wychodzi w przeciwfazie z radia (raczej nie skoro na innym systemie jest dobrze), czy może wzmacniacz ma coś nagrzebane i sam ma dwa RCA w przeciwfazie.
  18. HSK będą za sztywne i może być problem z wykrzesaniem basu. Musisz szukać głosników z niższą dobrocią Qms i co za tym idzie Qts, żeby w niskich rejestrach jeszcze im sie chciało ruszyć w komorze o tak małym litrażu. Do tego dochodzi pożądany Vas najlepiej w okolicach 10 litów. To musi być po prostu głośnik o miękkim zawieszeniu, jakie częściej spotyka się w domowych niż w samochodowych przetwornikach. Oczywiście nie ma reguły (bo zaraz mnie ktoś tu będzie punktował ;) ), ale po prostu więcej kandydatów w rozsądnych cenach znajdziesz w domowym audio.
  19. Zgadzam się w 100%. "Ktoś" napisał dokładnie odwrotnie.
  20. Nie twierdzę że takich nie ma. Oczywiście, że da się znaleźć, tylko że zwykle cena jest już kosmiczna. Nie znam cen tych proponowanych. W aktywce? Zresztą w pasywce też można mu dobrać "domowy" 8ohm.
  21. Kończę też zabudowę i przykręciłem do miejsc w których były już śruby do mocowań do bagażu.
  22. Dobrze widzę że przewierciłeś sobie blachę bagaja, żeby zamocować te dwa paździeże? Pojechałeś po bandzie
  23. Też kombinuję z komorami. Trochę mnie fundusze przystopowały i brak drzwi do eksperymentów (nie mogę sobie pozwolić na wybebeszenie auta i przestój). Na razie wydłubałem jedną komorę, ale już od wczoraj drugie drzwi do mnie idą z Allegro, więc mam nadzieję ruszyć trochę z robotą. Na razie jest obiecująco, o ile w ogóle można coś powiedziec o grze mono ;) Ja zamierzam wsadzić w komory Visatony AL 130, które w closed nacieszą się 5 litrami. Głośniki stricte CA raczej słabo zagrają w komorach - są zbyt sztywne i przystosowane do większych objętości. PS. Cały dotychczasowy mój temat tutaj.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...