Skocz do zawartości

gazownik

Użytkownik
  • Postów

    815
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez gazownik

  1. Zapisz sobie nastawy na kartce , z najlepszej / bazowej memorki. Odłącz proca na jakiś czas ( np. na noc) od zasilania. Kiedy przypniesz zasilanie , nie wczytuj żadnej memorki , tylko nadpisz M1 i M2 jako czyste po resecie , natomiast na M1 wbij nastawy z kartki , a na M2 np. zmodyfikowaną M1 , zobacz czy będzie git. Jeśli będzie ok np. przez kilka dni, ale poruszając się tylko w zakresie M1 M2 , to wywołaj M1 i nadpisz nastawy z M1 na M3 , M4 , M5 , M6 Może mi się wydaje , ale chyba na RUX'ie jest reset
  2. Inne fotele kupiłem. Trzeba zrobić im małe spa i będzie git - http://allegro.pl/show_item.php?item=5255142642#
  3. Nicuś, widziałeś że na RCA z WF było sporo lepiej. Następnie stwierdziłem że trzeba podmienić radio. A najpierw poszukaj reseta w radiu , machnij mu nastawy fabryczne i ustaw wszystko od nowa. Dzięki za szprota.
  4. Napiszę tylko tak: W Dziale Konstrukcyjnym , i to nie tylko Mercedesa , zapewne wiele razy Pan akustyk złapał się za szmaty z Panem projektantem wnętrza , a Ci dwaj niejednokrotnie z Panem księgowym , z tym ostatnim szczegórnie po 2000r niestety. Projekt wnętrza to jeden wielki kompromis.....z priorytetami różnej wielkości.... Pewnie że zagra, i to zapewne całkiem nieźle, strojeniem można ponaciągać. Jeśli masz płytę podłogową krzywą po dzwonie, to geometrią też można ponaciągać żeby jechał prosto, da się ? W granicach rozsądku pewnie że się da....
  5. Dzięki za szprota. Jak to u mnie, nic nie może czekać. Kręcenie gałkami i u mnie było jeszcze pod domem , tylko że żywymi gałkami to ja już sobie dzisiaj nie pokręcę....
  6. Gratki.....szczególnie że nowe a nie używki jak 80% Naszego społeczeństwa Tylko martwi mnie temat twardnienia Dunlopów z wiekiem i od promieni UV . Wiem że nie powinno się wrzucać wszystkich opon danego producenta do jednego worka , tym bardziej 2014 nowy model vs stary model 2007 Moja A4 przyjechała na letnich Dunlopach SP01 z 2007r , na mokrym nie mogłem się zatrzymać. Na Nokianach H efekt twardnienia i spadku klejenia na mokro rozpoczynał się od końca 3 sezonu (zimno) Na firmowym golfie 4 kombi też Goodyear'y miały bieżnik jeszcze a już twarde były i nie trzymały. Generalnie często da się zauważyć taką zależność. Dlatego też chyba w DE opony nie mogą mieć więcej niż 4 lata jeśli się nie mylę. Jeśli tak to mnie poprawcie ;) Dlaczego wybrałem takie a nie inne ? Biorąc pod uwagę fakt iż nie nawijam dużo kilometrów , więc opona bardziej jest narażona na starzenie niż zużycie i kryteria też nieco inne, między innymi takie że ma trzymać do końca na mokrym. Pamiętając czego doświadczyłem na w/w oponach przypomniały mi się opony które kupiłem razem z alusami - zajechane , prawie łyse , stare , a mimo to trzymające na mokrym asfalcie bez kałuż jak wściekłe , były to Uniroyal Ralle 550 , dlatego też wybrałem Rainsport 3 Fakt , już pisałem co mam na lato , ale raczej nie opisałem z "takimi" kryteriami wyboru. Było widać że dostała po całości czy tylko środkiem ?
  7. Mnie by strasznie korciło sprawdzenie 3,5 drogi. Dlaczego ? Dlatego iż w 3 drogach i równo grających 4 wooferach można się spodziewać rozjechanych skupień, szczególnie za sprawą lewej parki woofersów opartych na tym samym opóźnieniu czasowym. Przycięcie jednej pary woofersów spowoduje ograniczenie jego "przeskadzania" w paśmie bardziej "kierunkowym" A czy będą sobie przeskadzać ? Ciężko powiedzieć. Niby mogą bo są jakby w jednej komorze. Z drugiej strony niby nie , gdyż pasmo przeszkadzające jest głównie - niskie i pompujące - a to pasmo będą grać i tak razem 4 sztuki. W domu mam 3.5 drogi i jest git.... ale to i tak inna baja , bo i na podwójnych wentylach jest odetkana.....
  8. Nie bardzo , ale dam Arturowi cynk, że jeśli może niech opisze swoje wrażenia.
  9. Artbass nie bardzo zadowolony jest z WRA3. Ja byłem zadowolony z WRD3 ale troche jej trakcji i hamowania na śniegu brakowało , albo ja mam za duże wymagania (dlatego teraz dla testu TS850) Po za tym WRD3 jest lepsza od WRA3 na błoto pośniegowe ze względu na kanały kierunkowe.
  10. gazownik

    Audio Show 2014

    Gazioo + Artbass + Artura magik od Home Audio
  11. Teoretycznie tak , ale jeśli wykluczy się poziom szumów i opory toczenia ( np ja ten parametr olewam w zimówce) to już się właśnie robi że nie jest jedna zła a druga dobra , tylko obydwie są ok tylko mają inne priorytety. Szkoda że w tym porównaniu zabrakło testu na śniegu i na gołoledzi, tymbardziej że testują w ADAC we wspomnianych kryteriach.
  12. Być może , ale : Znalazłem jeszcze taki test , wykonany chyba przez ADAC : Tabelka zapożyczona z serwisu blog.netcar.pl
  13. Napewno masz rację , gdybym wiedział że taka bezsensowna dyskusja będzie , to bym nic nie pisał , tylko wiesz , jak zaczęto głupka ze mnie robić....... to argumentowałem i się broniłem, tymbardziej jeśli ktoś mi jedzie personalnie.
  14. Argumentowałem swoje stanowisko i przytaczałem różne spostrzeżenia jak i sutuacje ,na obronę i potwierdzenie swojego zdania, bo oczywiście było odrazu że banialuki piszę ( zupełnie jak w temiacie o hamulcach) Skoro Ty odebrałeś że zgrywam : To przykro mi bardzo Po za tym to co teraz napisałeś , ja napisałem wcześniej, tylko w podpunktach , jeszcze wtedy kiedy wszyscy pisali "bredzisz" Mam na myśli ten post :
  15. Buli I to się nazywa wartościowa i autorytatywna wypowiedź Wiesz opisując tą akcję, to faktycznie w tym przypadku było za szybko i to moja wina że wtedy wpadłem w poślizg bo nie wpadłem na to że pod kołami jest cienka warstwa rozjeżdżonej gliny.
  16. Przesadzasz. Wpadnięcie w poślizg nie oznacza z automatu nie myślącego kierowcy. Co jeśli jedziesz normalnie po trasie i ktoś popełni błąd, a ty się ratujesz i cię zarzuca ? Np. Zaczynasz wyprzedzać auto, bo wlecze się za tirem 80 , ale kiedy jesteś już na lewym pasie on Cię spycha na pobocze bo stwierdził że on też wyprzedzi tira. Gadasz jak byś wszędzie jechał 40 i wczoraj prawko zrobił. Albo na siłę chcesz udowodnić że nie nam racji. Gubisz się bo wyrywasz zdanie z kontekstu. Proste. Znów szukasz zaczepki......a może Ty masz problemy z poziomem własnej wartości lub z innymi cechami psychologicznymi ?
  17. Napisałem że A4 B5 nie miała ESP Po za tym, to że auto ma ESP (teraz w B7 mam) wcale nie wyklucza poślizgu, tylko pomaga nam przeciwdziałać obróceniu auta lub wyjachania przodu, po za tym i tak mając ESP nie powinno się ufać że sobie poradzi , tylko pomagać systemowi, a on nam.
  18. Takie wnioski mnie naszły bo czuć że na 205/55 nie jest wesoło. Ale następny który pisze autorytatywnie, a nawet nie przejechałeś się na tym rozmiarze na takich oponach takim autem..... Tylko wiesz , jak ktoś jeździ jak emeryt i muska pedał hamulca.....to mu 205/55 wystarczają....
  19. Jedyna osoba z forum która była w takiej sytuacji w kabinie. Być może była jakaś akcja z Fubu, Artbassem, Sinoffem czy kimś innym , ale nie przychodzi mi nic na szybko. Po drugie nie jestem z tych osób które kiedy jadą z kimś , popisują się bo jest przed kim. Napisałem to, żeby nie było że coś napisałem o lataniu bokiem (bo stwierdziliście że 205/55 to aż nadto na zimę) a tak naprawdę jeżdzę jak emeryt. Bo widzę że ty tak myślisz Baltosz.....ale naszczęście to Twój problem i tylko Twój. Miszczem kierownicy się nie uważam, cały czas się uczę i cały czas szukam okazji do pogłębiania tematu. A Ty jesteś mistrzem kierownicy ?
  20. Fakt. Właśnie w takiej sytuacji potencjalny Kowalski wyłożył by się, bo panicznie by hamował zamiast kontra i troche gazu.... najgorsze było to że lecieliśmy lewym czterokołowym poślizgiem w prawym łuku, nie dotykałem hamulca żeby nas nie obróciło a wręcz lekki gaz, a trzeba było zaraz złożyć się w lewy łuk, nie wjechać na pas z przeciwka ani do rowu, margines błędu był po 1m z lewej i z prawej....
  21. Zacytuj proszę, bo nie wiem co masz na myśli Nie jeżdzę przepisowo, to fakt, ale też nie jeżdzę jak Frog. Grubsze akcje trafiają się jak mnie ktoś zagotuje bo np. Blokuje lewy pas albo siedzi mi po trasie na ogonie.....wtedy jadę nagle w łuku tyle ile jechałem na prostej lub nieco więcej......tak dla testu ogona..... To o czym napisałeś niżej , to właśnie staram się tak jechać w trasie że prędkość po prostej nie bardzo powyżej dopuszczalnej , ale w łukach niewiele wolniej lub tak jak na prostej. Ps: nie liczył bym na to że jeśli jedziesz przepisowe 90 , to nagła sytuacja na drodze, nagła zmiana pasa, ucieczka itp z automatu Cię nie zaskoczy. Nigdy nie wiadomo co ktoś odwali na drodze, albo czy dzik nie wyskoczy i będzie trzeba nagle zareagować..... Kolejna sprawa.....ja nie jeżdżę zero jedynkowo.... Nie wiem skąd to wywnioskowałeś......lubie tylko szybko w łukach Kolejny temat.....jak nie będziesz wygrzewał hamulcy, bo po Twoim opisie wnioskuję że hamujesz jak emeryt, to może nastąpić sutuacja że ci tłoki i prowadnice zaczną się blokować
×
×
  • Dodaj nową pozycję...