Trochę do przodu.
Wleciał sub. Powiem szczerze ze tyle rzeźby nie mialem z caraudio. W poprzednim aucie ktos robil mi odlew w nogach a i tak kręciłem nosem "ILE TO KOSZTUJE" już wiem za co tyle płacimy.
Naprawdę dużo pracy, smrodu nie mowiac o burdelu w garażu. Ale z drugiej Strony banan na twarzy po powrocie z garazu bezcenny
ale do rzeczy.
Sub w nogach pasażera. 8'' Arc Audio spięty w 2ohm. Trochę zastanawiałem się co kupić. Wyleczyłem się z używek.... Chciałem nowy. Cena nie jest zła, mało opinii w necie jak są to same dobre, zaryzykowałem zważając ze Arc Audio raczej kaszanki nie wypuści.
Nie myliłem się! Naprawdę dobre granie! Mega szybki, kopliwy, żadnej ciągnącej się buły poprostu sub który jest ale go nie słychać. Perfekcja. Do tego nawet nie wygrzany dobrze a już ok
Co do obudowy to jak na obrazku, jest góra lodowa. Ale udało się uzyskać dokładnie 12,8L czyli prakytucznie tyle ile wymagane jest idealnie pod tego soba.
Poszło naprawdę dużo żywicy, dorzuciłem pościnane mdf, jak i dorzucałem do żywicy również pyl z MDF ( ale wątpię aby to cos dało)
Co do miejsca na nogi, powiem szczerze, jeżdżę tylko z szanowna Małżonka, która jest zadowolona miejsca na nogi ma tyle co zawsze. Także OK. Inni ewentualni pasażerowie mogą cierpieć
Skrzynia jest dobrze zamontowana. w 3 punktach na solidne śruby przykręcona. podczas kraksy bardziej boje się kurników które są na wysokości głowy....
Obicie zostaje czarne. Miałem obite na próbę skora w kolorze tapicerki, ale serio nie wygaldalo. Za bardzo się wybijało. Tutaj na żywo nie rzuca się oczy. jest ok.