Skocz do zawartości

Toyota Avensis T25 - moje boje z CA


disaster3
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

chyba pomyliłeś wersję GT z nadwoziem coupe ;) To pierwsze to tylko wersja silnika/wyposażenia/stylistyczna, to drugie to inny samochód, o którym piszesz (czyli trzydrzwiowe coupe, które swoją drogą w środku jest bardzo przestronne, przynajmniej z przodu).

Takie zdanie Piotrsaint'a może być jak najbardziej uprawnione - pomimo tego że L III nie jest małym autem, to jednak również zdecydowanie nie najprzestronniejszym w swojej klasie. Do C5, M6 czy Mondeo jednak jej brakuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 580
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

gdyż 500 tys to moje raptem parę lat jazdy a nie mam zamiaru zmieniać auta co 3 lata.

 

to ile babcia ma na liczniku i ile jeszcze zamierzasz ją trzymać/przejechać?

 

Takie zdanie Piotrsaint'a może być jak najbardziej uprawnione - pomimo tego że L III nie jest małym autem, to jednak również zdecydowanie nie najprzestronniejszym w swojej klasie. Do C5, M6 czy Mondeo jednak jej brakuje.

 

obstawiam pomyłkę, patrząc na "piękne auto" i na to co pisał (i czym jeździ) Piotrsaint.

 

 

Wciąż jestem ciekaw opinii na temat 2.0 N/A i 2.0T w LIII, jakim cudem ktoś nie widzi różnicy w osiągach i gdzie takie opinie się pojawiają? Pierwszy raz się z tym spotkałem... no chyba że ktoś porównywał manual vs. automat, to gratuluję :)

(podpowiedź - z mojej wiedzy wynika, że 2.0 N/A nie było oferowane w automacie i ktoś kto te osiągi porównywał, jest niespełna rozumu ;) aczkolwiek nie jestem tego pewny na 100% 2.0T 170KM na 100% nie było w manualu w ogóle w ofercie Renault)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

o taką znalazłem :)http://otomoto.pl/renault-laguna-salon-pl-gwarancja-fakt-C25032308.html - nie wiem jak hb ale ich jest wiecej niz kombii ale buda przyjazna CA (nie to co sedan) . Musze troszke o wymiarach poczytac na jakis stronach o "reno" badz co bądz coraz bardziej mi sie zaczyna ta opcja podobać :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładna, ale może warto poszukać Initiale? :) Chociaż wtedy problemów z kompem więcej...

 

btw. już widzę że tutaj na konsoli jest inny materiał niż w wyższej wersji wyposażenia i paradoksalnie może być lepszy (nie łuszczyć się) :)

 

Laguna ma jedną bardzo dużą zaletę jeśli chodzi o zakup - jest stosunkowo tania i kupisz młodą... Pytanie jak z długoterminową trwałością III, tego jeszcze nikt nie wie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ładna, ale może warto poszukać Initiale? :) Chociaż wtedy problemów z kompem więcej...

Initiale - piękna sprawa, lecz ciężka do zdobycia w sensownym stanie. Poza tym, jak sam zauważyłeś - elektroniki jest w niej tyle że ... może lepiej nie ryzykować?

Pytanie jak z długoterminową trwałością III, tego jeszcze nikt nie wie :)

Chyba nie tak najgorzej - na rynku jest od 2007 roku, opinie raczej pozytywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

chyba pomyliłeś wersję GT z nadwoziem coupe ;) To pierwsze to tylko wersja silnika/wyposażenia/stylistyczna, to drugie to inna wersja nadwozia, o którym piszesz (czyli trzydrzwiowe coupe, które swoją drogą w środku jest bardzo przestronne, przynajmniej z przodu).

 

GT to może być i kombii (swoją drogą najładniejsze moim zdaniem, zwłaszcza we wspomnianym kolorze Subaru + czarne felgi).

Chodzilo mi o Lagune teraz sprawdzilem ale o wersje Nervasport (chyba tylko ona ma lakier biala perla w opcji), pieknie prezentuje sie w tym bialym kolorze.

Co do wielkosci nie jest to male auto ale z tylu ilosc miejsca nie powala, a i mocno scieta klapa bagaznika byc moze "na oko" powoduje poczucie, ze nie jest to wielkie. Dla mnie Berlingo jest za male, chcialem kupic Grand Espasa z 3 litrowym dieslem, jezdzilem i super komfort, a i dynamika byla conajmniej dobra (troche wada dla mnie sa klasycznie otwierane drzwi tylne).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najlepsza Laguna to "jedynka" z f3r pod maska :rotfl:. Jak chcesz wiecej informacji co gryzie L3 to zapraszam na forum http://renaultlaguna.pl/forum/ .

zarejestrowalem sie ale co z tego jak mi wyskakuje wszedzie gdzie nie wejde ze nie mam uprawnien do przegladania tego forum

 

dobra udaoo sie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ile babcia ma na liczniku i ile jeszcze zamierzasz ją trzymać/przejechać?

 

Ma prawie pół bańki a ile mam zamiar dołożyć? Hmm może brutalne ale aż nie padnie doł silnika czyli jakaś korba bokiem czy też zatarcie na panewkach, wedle wszelkich znaków na niebie skończy swój żywot w okolicach miliona(tak bynajmniej twierdzą uzytkownicy z forum Audi, mający większe przebiegi).

Dla mnie sprawa jest prosta, co za sens zmieniac samochody co powiedzmy 2-3 lata i robić komuś prezenty?

Kupujesz auto za powiedzmy 50 tys zł w 3 lata wsadzisz w niego kolejne 10 tys w eksploatację a potem sprzedaż za 15-20, no dziękuję , ale mnie nie stać wywalić ponad 10 tys rocznie(stracić bezpowrotnie) na wożenie tyłka, coraz to nowszym(czesto coraz bardziej awaryjnym padłem).

Babcia mnie wyszła jakoś 20 tys po sprowadzeniu i opłatach z DE użytkuję ją niespełna 3 lata i mam zamiar dołozyć kolejne 3(oprócz olejów i filtrów mało mnie kosztuje, zawieszenie hamulce porobione, zawsze jadę na częściach używanych na pierwszy montaż) więc zapominam co to klocki tarcze itp.

Czyli nawet jakbym miał ją ostatecznie już odprowadzić na złom na wieczny spoczynek po 6 latach to ile będę stratny? 30 tys z eksploatacją?

W tym czasie osoba zmieniająca co 3 lata auto jest w plecy 80 tys zł... 2 x 40 tys zł spadek wartości eksploatacja bardziej awaryjnego młodszego modelu(mniej zamienników części, konieczność korzystania ze specjalistycznych serwisów lub ASO).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile mi wiadomo, L III z L II nie ma już niemalże nic wspólnego

z tym się nie zgodzę - wiele pantentów (choćby z zakresu bezpieczeństwa) + kilka silników (choćby rzeczone 2.0T, 2.0dCi ze zdławioną mocą, itd).

Bagażnik - albo rezygnujesz z koła i wówczas masz sporo miejsca na sprzęt, albo podnosisz o kilka centymetrów podłogę i również da się to ogarnąć

mając Grandtoura, można jeszcze się pokusić o inne rozwiązanie - u mnie się udało zmieścić 3 niemałe piece, zmieniarkę i kilka innych gadżetów w dość niewielkiej zabudowie w boczku (w kole mam gaz - proza życia niestety, a zależało mi na oryginalnej podłodze - czasem wożę większe i cięższe gabaryty).

Duża zaleta - bardzo dobre fabryczne wyciszenie - przy 130km/h, na 6 biegu w aucie jest cisza.

jak najbardziej się pod tym podpisuję w L2 FL, więc w L3 raczej może być tylko lepiej. Możliwe, że diesle są po prostu głośniejsze.

Obie te informacje pozostają na wyświetlaczu po zdemontowaniu fabrycznej jednostki (zaznaczam: w wersjach wyposażonych z zwykłe CD, nie sprawdzałem w innych).

tak miałem w clio z 2000r i w lagunie 2006, więc jeżeli nie było rewolucji konstrukcyjnej, to powinno się to również sprawdzać u (co najmniej w uboższych wersjach) obecnej lalki.

Najgorzej jest z tą feralną deską (okolice sterowania klimą i poniżej, przynajmniej w tej wersji, którą jeżdżę)

czyli tego nie poprawili... W moim również odchodzić zaczyna pokrywa popielniczki oraz osłona przycisków od elektryki szyb. Podobno da się to dość skutecznie usunąć (szlif, malowanie, etc - będę testował w przyszłym roku), ale IMO trochę wstyd, żeby takie babole wychodziły.

 

co by nie pisać,

L III warto się przejechać i wyrobić sobie własne zdanie

:ok:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A moja nie na tym, że jest głośno w ogóle, tylko w porównaniu do np. Octavii II czy C5. Głośniej jest chyba tylko w 508.

Jeździłem C5 - moim zdaniem w L III wyciszenie jest na bardzo zbliżonym poziomie. To niezły wynik zważywszy na porównanie konstrukcji obu tych aut.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moja opinia na temat wyciszenia oparta jest właśnie na aucie z silnikiem diesla.

Czyli moja teoria się nie sprawdziła - zapewne więc albo mamy inne wymagania niż ancymon, albo testowane egzemplarze się faktycznie różniły pod tym względem.

 

Które dokładnie 2.0dCi masz na myśli?

W L2 były dwie wersje - początkowo (wraz z liftem nadwozia) wszedł silnik 150km, później pojawiła się wersja 173km. Oba te silniki są chyba obecnie dostępne w gamie L3, a wersja 130km (którą miałem na myśli mówiąc o zdławionej mocy) jest wg mojej wiedzy jego pochodną.

 

A moja nie na tym, że jest głośno w ogóle, tylko w porównaniu do np. Octavii II czy C5. Głośniej jest chyba tylko w 508.

C5 nie jeździłem więc nie mam odniesienia, zaś 2-3 letnich O2 w wersji 2.0tdi 140km mamy kilkanaście w pracy i miałem okazję zrobić nimi ze 2-3kkm. Moim zdaniem na autostradzie przy przelotowych prędkościach są głośniejsze od laguny.

Na subiektywny odbiór poziomu hałasu mogą mieć wpływ zresztą choćby konkretne opony (nie mówiąc już o kwestii obuwia zima/lato), więc każdy może mieć rację w danym konkretnym przypadku :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...