Skocz do zawartości

czyścić auto to trzeba z rozmachem !!


wisior
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 490
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Obawiam się, że powierzchnia, która jest do wyprania skonsumuje cały zapas takowych chusteczek w sklepie :D

 

Jak tapicera jest mocno uwalona to owszem ściereczka do pupci pomoże ale po praniu dopiero widać jak to ma wyglądać.Tylko że czasami coś tam przy okazji pęknie  :wink:

Masz na myśli przy zdejmowaniu plastików z auta? Podsufitki raczej nie chciałbym wyjmować...

Czyli najlepiej udać się do magika od spraw czyszczenia aut?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie nie, bez demontażu oczywiście.Piję do własnej sytuacji.Kolega mi wyprał środek auta cały ale podsufitkę i słupki robił środkiem nakładanym z takiej trąbki która pod ciśnieniem nanosi płyn do czyszczenia.Działa zaje..bardzo fajnie ale u mnie na słupkach pękł elemencik w ktorym siedzą średniaki i wysoki.Pękło w newralgicznym miejscu od częstotliwości nanoszenia bo niestety delikatnie "zasięg"trąbki zaszedł na zabudowę.

Moim zdaniem warto tak robić bo jest to działanie bezdotykowe i nie niszczy materiału.Sam musze sobie kupić ten bajer.

 

Coś takiego.jak to.Pistolet piorący do czyszczenia tapicerki.

http://allegro.pl/t4w-pistolet-pioracy-jak-tornador-modern-twister-i4314939745.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


I moje pytanie brzmi - czy da się tego pozbyć w jakiś inny sposób niż wizyta u lakiernika, czy generalnie korzystanie z polerki? Tymi waszymi magicznymi preparatami? Jesli tak to co bym konkretnie potrzebował? Jakie preparaty, ściereczki i inne gąbki?



Z góry dzięki :)

 

Fubu, może być ciężko. Ja bym spróbował takiej kombinacji:

- szampon - jakikolwiek

- Glinka plus Quick Detailer z Megsa,

- następnie ultimate compound z Megsa,

- następnie Gold Class wax od Megsa lub ten od Jarka podany wyżej (ponoć rewelka).

 

U mnie było tak (kochana sąsiadka nie mogła dojść do rabatki z kwiatkami to grabkami i dziabką podrapała mi drzwi - oczywiście przyznać się nie chciała, ale to stało się w ciągu 10-15 minut i tylko ona była na placu):

66248_278558878931765_1188137662_n.jpg

 

a po godzinie ręcznej polerki (nie miałem prądu do elektrycznej :/) było tak:

 

308749_278559082265078_1117860552_n.jpg

 

Oczywiście wszystko z głową, delikatnie ale stanowczo. Kilka różnych ściereczek mikrofibry, na koniec ręcznik megsa i gotowe. Po roku te głębsze wyszły znowu, ale one są praktycznie do gołej blachy zrobione...

 

 

 

A tu kropelkowanie:

548387_278562438931409_796794880_n.jpg

Widać różnicę między brudną, porysowaną szybą ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Paweł - kiedy będziesz w Sando ?? 

Mam u Mamy w Garażu maszyne, pady, jakieś AIO ( All in One  - Sciera, maskuje, wypełnia , chyba achilessa, mam też pasty mocno i lekko scierne ( Menzerna FG 500, SF4000), no i wosk o zapachu gumy balonowej ( Poorboys Blue )  to coś poradzimy

O nie, nie. Sam w aucie maszyną nie zmierzam nic robić. Generalnie, to mam złe doświadczenia jak sam coś przy lakierze robiłem.

Jak jakieś mało inwazyjne środki nie pomogą, to auto niestety pójdzie do fachmanów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro poleci do Pawła SRP + Fusso , a jak za mało będzie , to ...zapraszam do Mikołowa. Zrobi się korektę 3 etapową + pranie dywanów + cokolwiek sobie klient zażyczy . Sprzęt (miernik grubości lakieru to podstawa przy polerce!) , chemia wszystko jest   :hyhy:  Pod spodem fotka 50/50 polerki lamp stareńkiej corsy .

post-623-0-99909600-1404756826_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Glinka plus Quick Detailer z Megsa,
- następnie ultimate compound z Megsa,
- następnie Gold Class wax od Megsa lub ten od Jarka podany wyżej (ponoć rewelka).

 

Moze tak, co to ta glinka? Bo ja w temacie kompletnie zielony :)

 

QD to rozumiem taki: http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=279

a Ultimate Compund taki: http://www.meguiars.pl/shop/product_info.php?products_id=458

 

Jeszcze jakies akcesoria potrzebuje do tego? Jakies nakladacze czy inne scierki? Konkretnie bym prosil zebym mogl liste zakupow przygotowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Moze tak, co to ta glinka? Bo ja w temacie kompletnie zielony :)

Glinka służy do oczyszczenia lakieru z wszelkiego brudu jaki jest na karoserii konieczne jest użycie glinki przed procesem polerowania oczywiście potrzeba czegoś do poślizgu glinki żeby wiekszych szkód nie narobić i bardziej nie porysować lakieru. Oczywiście glinkę stosujemy po umyciu auta

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardziej niż tutaj, wielokrotnie macane łapami w miejscach już czarne, foto poglądowe innego auta:

http://imagizer.imageshack.us/a/img801/249/ajnu.jpg

Zayebałbym.... A tak na powaznie to raz od mechanika odebrala zona auto, przywozi je i mowi ze uwalone jak ... Warsztat. Patrze, a tu siedzenie pasazera cale w smarze, na slupku 3 palce, boczek na fotelu kierowcy tak samo czarny. Jak chwycilem za telefon i zyebalem wlasciciela, to pod dom przyjechal z "chemia" i chyba ze 45min to pral, a potem jeszcze flaszke w zebach na przeprosiny przyniosl. Niestety nasze warsztaty sa sto lat za murzynami.... :/ w Aso jeszcze tylko takiej wtopy nie mialem, ale to pewnie do czasu...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zayebałbym....

A na szczęście auto do prania nie moje a i zdjęcie poglądowe po prostu zaniedbanego merca ze słynnego tematu z forum kosmetyka...

Generalnie wystarczy pomachać paluszkiem przed oddaniem auta do naprawy, że odliczysz sobie za pranie i czas, który auto postoi na praniu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O nie, nie. Sam w aucie maszyną nie zmierzam nic robić. Generalnie, to mam złe doświadczenia jak sam coś przy lakierze robiłem.

Jak jakieś mało inwazyjne środki nie pomogą, to auto niestety pójdzie do fachmanów

To nic strasznego, uwierz mi , tak jak ja uwierzyłem ci z lutowaniem :)

 

 

Jutro poleci do Pawła SRP + Fusso

 

Masz może do odsprzedania trochę Fusso do ciemnego ?? 

 

Kepke_23,

 

Jaką polecił byś najtańsza dla amatora( 2-3 prace w roku max ) polerkę orbitalną ?? 

Naprawdę najtańszą z możliwych tych sensownych ?? 

Jakie są opcje ?? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Masz może do odsprzedania trochę Fusso do ciemnego ?? 

 

Miałem całą puchę 200gram i zostało mi ze 80 gram ale co chwilę jeszcze  "szczyptę" komuś znajomemu zeskrobuję więc raczej dalsze odsprzedaż nie wchodzi w grę . Zorganizuj 5 osób i kupcie całą puchę (97zł z paczką) i podzielcie się ;) 

 

 

 


Jaką polecił byś najtańsza dla amatora

 

Miałem DA Kestrela DAS 6 i było słabo , bo to ma 500W i łatwo "ją zatrzymać podczas pracy"  , potem leciałem rotacją  PolishFlex PE-14-2 150  (niestety nie moja lecz od dobrego znajomego więc praktycznie ciągle leży u mnie) , a dziś dostałem DA BassPolska 900W (288zł z paczką)  ...czy daje radę (ponoć tak) napiszę za tydzień , jak się jakieś auto do ogarnięcia zgłosi ;) Są jeszcze tanie Vander ale ma 600W i czytałem na KA że kilka miało kłopoty z "ruchem obrotowym" .

 

Oczywiście do tej polerki trzeba jeszcze pasty (na menzernie świat się nie konczy ;) ) , nowy mniejszy dysk fi80mm i ze 3 80mm gąbki polerskie na początek ...choć przydałby się jeszcze pad z microfibry lub futra do "cięcia" ale to już znów +50zł ;) 

 

 

Na początek zabawy nie polecam tanich rotacyjnych polerek bo choć napisane 2400W i kosztują 130-170zł to od razu trzeba zainwestować stówę w dysk pod pady i same pady , a maszyny te nie mają stabilizacji obrotów i czasem nawet soft startu . DA są też bezpieczniejsze w nauce , a i 3 etapową korektę można walnąć nimi choć zajmuje to duuuużo więcej czasu .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O tanich polerka bez stabilizacji i soft startu coś wiem - mam euroteca obrotowego za 120 zł i tak jak piszesz, męczarnia, ale 4 auta zrobiłem.

 

Własnie teraz chciałem coś rotacyjnego z mniejszymi padami tak jak piszesz 80 ( bo do tej pory jechałem 150 + ręcznie gdzie nie podchodziłem ).

 

Daj znać jak Ci się będzie podobać, i czy rekomendujesz ww która przyszła do Ciebie. 

 

Co do Fuso to mam do zawoskowania kilka aut : ciemno zielona perła, bordo metalic, bordo akryl, niebieski akryl, czarna perła.

Sprzedawca odpisał że do ciemnych będą mieli za ok 2 tygodnie.

 

Pytanie co się stanie ( albo czego nie uzyskam ) jak zamówię do ww kolorów lakierów tę dostępną w tej chwili do jasnych lakierów ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nigdy nie robiłem na tanich maszynach wiec nie moge nic polecić zawsze "profi" sprzęt firmy Rupes mam na chwile obecna najlepsza maszynę polerka na świecie z serii BigFoot (mistrz swiata w detailingu używa wlasnie BigFoot) jest to orbitalna maszyna czyli kręci sie i jednocześnie ma skok 21mm na boki przez co nigdy w życiu nie ujrzycie żadnych hologramów wiadomo nie łatwo się nią pracuje (cena 2300pln) ale jak dla mnie nie ma lepszej. Wcześniej pracowałem na felisatti potem rupes lh22e a teraz Rupes BigFoot 21 i moge śmiało powiedzieć ze przeszedłem na wyższy poziom polerowania aut :).

P.s. Wieczorem wrzuce filmik na słońcu zrobionego auta ta maszyna wiec sami zobaczycie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tanich rotacji, polece wam Silverline'a - ja zamawiałem z emejzona z UK - szlo dosłownie tydzien - coś koło 170-180 zł.

Na początek fajna - na własny użytek wystarczy - stabilizacja obrotów itp bajerki. Mi juz 3-4 rok służy.

I często przydaje sie przy skrzyneczkach itp atrakcjach - jakieś zaokrąglenia ładnie porobi itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko to rotacja  i tylko ebay , ale jakbym miał już tanią rotację brać to polerka K2 (190zł) lub drożej ale i waga mniejsza , czyli  sklil  1144 AA (265zł ) .

 

To niżej to silverline 

post-623-0-27190300-1404827796_thumb.jpg

Edytowane przez powalla
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja teraz za kilka dni bede brał krauss-a (bliźniaczy model Lare EPL-11). Wole miec porzadna,lekka rotacje z porzadna stabilizacja niz słabe DA

 

Na DA szarpne sie za jakis czas bo warto miec 2 maszyny w komplecie. Narazie klasyczna rotacja bedzie musiała wystarczyć. A po ciężkiej maszynie bez stabilizacji to bedzie jak zabawka :)

Tylko ze to juz w sumie nie jest najtańsza maszyna ale juz wyrosłem z najtańszych narzędzi bo po prostu nie warto. Teraz wole dozbierac i wziasc cos ze średniej półki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...