I Eliminacje MP Easca 2013 - Olsztyn

[Vincent]

Ze względu, że jestem z deczka podpity to na chwilę obecną dzięki wielkie za możliwość posłuchania małego conieco i spędzenia troszkę czasu razem Warto było śmignąć bo motywuje mnie to do grzebania w kablach

[truck]

 

 

Jarek, nie czepiaj się Ja pytam na poważnie.

 

Wrzuć sobie kawałek Allana Taylora i posłuchaj, kiedy masz wycofany fundament i bas... Pitoli jak chłopiec z kościelnego chóru, w tych kawałkach zaś jego głos musi pędzić w dół do piekieł...   Jeśli tego nie było poleciały punkty i za bas i za fundament i za równowagę tonalną. I było po zawodach.

Tam musi być na "tłusto" ale jednocześnie potrzeba się martwić o nie uciekanie sceny i wokalu na woofery z deski, trudno utrafić, uda się to piknie, nie uda się to bęc!

To tylko przykład pierwszy z brzegu.

[suzuki.gsx]

Dotarłek do domku.

Jak truck pisał "zielenina pozamiatała"

Jestem mega zadowolony, jak na pierwsze zawody w życiu, super. 

Doświadczenie zdobyte, przyda sie na pewno.

Podziękowania dla zawodników i organizatorów za udaną imprezę.

Fajnie było znowu popatrzeć na wasze gęby.

 

Do wszystkich maruderów - jechać, przekonać się, nie spinać się, pobawić się i wtedy wypisywać pierdoły na forum.

[tbrek]

 

 

to chyba oboje 1 miejsce ?

 

Nie, gdyż w tych zawodach chodzi o dzwięk, a tu więcej pkt. miała Litwinka,  to nie emma, gdzie ponad wszystko można wygrać transformersem (przynajmniej można było)

[truck]

 

 

to nie emma, gdzie ponad wszystko można wygrać transformersem

 

Napędzanie koniunktury dla sponsorów, bo takie cudaki nastawione na show przyciągają gawiedź, a 95% kibiców i tak nie wyczuje czy to w ogóle "gra".

[nakamichi]

 

 

Napędzanie koniunktury dla sponsorów, bo takie cudaki nastawione na show przyciągają gawiedź, a 95% kibiców i tak nie wyczuje czy to w ogóle "gra".

 

Forumowa wróżka znowu sięgnęła po szklaną kulę

 

Sprawa dotyczyła jedynie jedniej kategorii Expert ( czasowo w rozumieniu jednej 2 letniej kadencji regulaminu ), gdzie większość samochodów prezentowała poziom dźwięku jaki był poza zasięgiem innych uczestników .

[M_A_X_A_M]

 

 

Tam musi być na "tłusto"

Właśnie tego typu stwierdzenia mocno mnie zastanawiają.

Musi być tłusto dlatego ponieważ tak zrealizowane jest nagranie czy dlatego, ponieważ ktoś tak sobie wymyślił?

[truck]

Forumowa wróżka znowu sięgnęła po szklaną kulę

 

 

Stwierdzenie faktów Nakamichi. W EMMA każda śrubka ma być taka a taka, a im więcej show typu pomiar laserem pozycji słuchacza tym lepiej, tweetery się obracają, fotele ruszają, zabudowy podnoszą na podnośnikach elektrycznych, fajnie, ale chyba trochę oderwane od Polskiej rzeczywistości, gdzie ludzie zastanawiają czy użyć kabla głośnikowego za 2 zł czy za 10.

Druga kwestia to surowa ocena instalacyjna i dodatkowe punkty za "wodotryski" ,w EASCA, sędzia sprawdza poprawność zabezpieczeń bezpiecznikowych, solidność zamontowania słupków, suba, zabudowy, bez rozkładania tego na czynniki pierwsze jak zdarzało się w EMMA, nie po to ktoś siedzi pół roku nad autem aby potem mi jakiś nawiedzony wlazł z wkrętakiem i komisyjnie rozmontował auto na czynniki pierwsze.

Co nie zmienia faktu ,że u siebie użyłem śrubek metrycznych do zamontowania sprzętu a kable są spinane co 15-20 cm, ale zrobiłem to dla samego siebie i dla wygody a nie fanaberii jakiejś obcej osoby. I nikt mi podłogi czy foteli wyciągać na EASCA czy AYA nie będzie, by sprawdzić czy aby rzeczywiście??

Myślę ,że te dwie wymienione na końcu organizacje są nastawione bardziej na zabawę w CA "for fun" zaś EMMA, to zwarcie tyłka i zastanawianie nad kolorem spinki do kabli, bo może nie odpowiada regulaminiowi.

Długa dyskusja choć wiem ,że masz zupełnie inne zdanie.

[nakamichi]

 

 

Właśnie tego typu stwierdzenia mocno mnie zastanawiają.

Musi być tłusto dlatego ponieważ tak zrealizowane jest nagranie czy dlatego, ponieważ ktoś tak sobie wymyślił?

 

Jedno jest pewne , nie istotnym jest 100 innych płyt , bo tylko jedna jest odniesieniem .

[truck]

 

 

Musi być tłusto dlatego ponieważ tak zrealizowane jest nagranie czy dlatego, ponieważ ktoś tak sobie wymyślił?

 

Tam masz takie "aaamaaahh" w tle, jest to bardzo niski męski wokal, jak według Ciebie ma grać?

[M_A_X_A_M]

Tam masz takie "aaamaaahh" w tle, jest to bardzo niski męski wokal, jak według Ciebie ma grać?

Według mnie zagrać ma tak ... jak zostało zrealizowane przez inżyniera dźwięku, w żadnym wypadku "poprawiane".

Odwrócę pytanie - a jak według Ciebie zagrać ma cała masa innych, również dobrze zrealizowanych ścieżek, w przypadku których subbas w takiej konfiguracji po prostu przytłacza?

[nakamichi]

Stwierdzenie faktów Nakamichi. W EMMA każda śrubka ma być taka a taka, a im więcej show typu pomiar laserem pozycji słuchacza tym lepiej, tweetery się obracają, fotele ruszają, zabudowy podnoszą na podnośnikach elektrycznych, fajnie, ale chyba trochę oderwane od Polskiej rzeczywistości, gdzie ludzie zastanawiają czy użyć kabla głośnikowego za 2 zł czy za 10.

Druga kwestia to surowa ocena instalacyjna i dodatkowe punkty za "wodotryski" ,w EASCA, sędzia sprawdza poprawność zabezpieczeń bezpiecznikowych, solidność zamontowania słupków, suba, zabudowy, bez rozkładania tego na czynniki pierwsze jak zdarzało się w EMMA, nie po to ktoś siedzi pół roku nad autem aby potem mi jakiś nawiedzony wlazł z wkrętakiem i komisyjnie rozmontował auto na czynniki pierwsze.

Co nie zmienia faktu ,że u siebie użyłem śrubek metrycznych do zamontowania sprzętu a kable są spinane co 15-20 cm, ale zrobiłem to dla samego siebie i dla wygody a nie fanaberii jakiejś obcej osoby. I nikt mi podłogi czy foteli wyciągać na EASCA czy AYA nie będzie, by sprawdzić czy aby rzeczywiście??

 

Aby coś stwierdzić , trzeba chyba samemu tego dotknąć . Tu nie czas i miejsce na tego rodzaju dyskusje , napiszę Ci jedno , chyba nikt bardziej dotkliwie nie przekonał się na swojej skórze , jaka "szkoła " instalacji skutkuje czym w praktyce.

 

 

Edit , chyba tez nikt nie poczuje się dotknięty gdy napisze , ze najlepsze dzisiejsze instalacynie pojazdy , tworzą "dinozaury" , pamiętające kredę

[M_A_X_A_M]

Jedno jest pewne , nie istotnym jest 100 innych płyt , bo tylko jedna jest odniesieniem .

Nakamichi - jak akurat nie mam nic przeciwko idei oceniania systemu na określonym materiale muzycznym, byleby oceniano zgodność tego materiału z jego sposobem realizacji.

[disaster3]

Gratulacje dla wszystkich!!!!   ale zastanawia fakt np. bonless'a czy Raadka gdzie tu i w innych tematach jak i na Wiosnie wszyscy pochlebnie sie wypowiadali i ze progress bardzo duzy i widoczny na plus....... i tutaj sie kłania cytat z klasyka: " Bardzo dobrze, super, pieknie..... prosze usiąść 3+...." wiec troche nie czaje ze sa takie rozbieżnosci Marek w ocenach. Ale faktycznie jak zauwazyliscie zrownowazenie tonalne ale bass ma schodzic do piekiel :D

Do wszystkich maruderów - jechać, przekonać się, nie spinać się, pobawić się i wtedy wypisywać pierdoły na forum.

wziąłem sobie do serca i juz przygotowuje auto żeby na nastepnym się pojawić

[truck]

Aby coś stwierdzić , trzeba chyba samemu tego dotknąć . Tu nie czas i miejsce na tego rodzaju dyskusje , napiszę Ci jedno , chyba nikt bardziej dotkliwie nie przekonał się na swojej skórze , jaka "szkoła " instalacji skutkuje czym w praktyce.

 

 

Dotknął bym ze zwykłej ciekawości, jeśli byłoby to możliwe w Polsce, a auto myślę ,że by jakoś wybrnęło z oceny instalacyjnej gdyż po czarnej stwierdziłem ,że sam dla siebie zrobię auta na "Emmowo", jednak zrozum jedno, nie każdy ma środki i cierpliwość aby poświęcić tyle czasu, mija się to z propagowaniem przystępnej formuły zawodów dla każdego chętnego.

[suzuki.gsx]

 

 

wziąłem sobie do serca i juz przygotowuje auto żeby na nastepnym się pojawić

Tak trzymać.

[truck]

 

 

Odwrócę pytanie - a jak według Ciebie zagrać ma cała masa innych, również dobrze zrealizowanych ścieżek, w przypadku których subbas w takiej konfiguracji po prostu przytłacza?

 

Każda organizacja ma swoją płytę testową i to pod nią są strojone auta. IASCA, AYA, EMMA, UASCA. Nie da się inaczej.

Osobiste zaś preferencje odnośnie "równowagi tonalnej", to zupełnie inna kwestia, może się zdarzyć, że ja wsiądę do Twojego auta i powiem ,że słodko pierdzi, czarując tylko górką, zaś Ty w moim nie wysiedzisz dłużej niż 5 min po sub , gra jak pod budką z piwem. Czy mamy się krytykować za to ,że lubimy zupełnie co innego i równowaga dla Nas to także dwa zupełnie inne pojęcia? Nie.

Czy na zawodach potrzeba stworzyć jakiś wzorzec i strojąc auta kroić je pod ten "szablon" : tak. Bo jak inaczej ocenić w miarę obiektywnie 10 różnych osób o rożnych preferencjach? Gdyby było inaczej, każdy by mógł zbluzgać sędziego przy arkuszu i powiedzieć "Mylisz się, bo ja lubię tak!"...

[nakamichi]

 

 

Dotknął bym ze zwykłej ciekawości, jeśli byłoby to możliwe w Polsce, a auto myślę ,że by jakoś wybrnęło z oceny instalacyjnej gdyż po czarnej stwierdziłem ,że sam dla siebie zrobię auta na "Emmowo", jednak zrozum jedno, nie każdy ma środki i cierpliwość aby poświęcić tyle czasu, mija się to z propagowaniem przystępnej formuły zawodów dla każdego chętnego.

 

W zawodach nie ma obowiązku wygrywania , chodzi o czystą przyjemność .

Nie stoi to chyba w sprzeczności aby poddać samochód ocenie dźwięku .

Ale nawet na tyle nie znasz tamtych realii , aby wiedzieć , ze  tam też były kategorie z uproszczoną ocena instalacji i bez punktów bonusowych za kreatywność . Liczyła się jedynie skuteczność .

Możesz już zejść z tego tematu , bo dyskusja dotyczy konkretnej eliminacji i spraw z nią bezpośrednio związanych .

[M_A_X_A_M]

Każda organizacja ma swoją płytę testową i to pod nią są strojone auta. IASCA, AYA, EMMA, UASCA. Nie da się inaczej.

Naturalnie. Ja tylko chcę się dowiedzieć, czy jadąc hipotetycznie na takie zawody auto stroić mam pod materiał muzyczny czy pod czyjeś o nim wyobrażenie? Bo to nie są te same sprawy.

Mnie się zawsze wydawało, że punktem odniesienia jest powiedzmy jakość i sposób prezentacji muzyki przez sprzęt HA jako z grubsza umożliwiający uzyskanie efektów najbardziej zbliżonych do "oryginału" - czy błędnie?

[truck]

 

 

W zawodach nie ma obowiązku wygrywania , chodzi o czystą przyjemność .

 

Najlepszy przykład z wczorajszego dnia, to Suzuki, pojechał, auto ma wykonane solidnie, ale mimo wszystko po "swojemu" a nie specjalnie pod zawody.

Pogadał z chłopakami, posłuchali go sędziowie, ugrał bardzo fajne wyniki, jak widać zadowolony, dwa garnki na szafkę postawi i w tym momencie to doskonały przykład ,że pojechał dla przyjemności i wrócił z pozytywnymi wrażeniami. Takie coś przyciąga chętnych. A im więcej chętnych tym większy fun z tej zabawy.

 

 

Naturalnie. Ja tylko chcę się dowiedzieć, czy jadąc hipotetycznie na takie zawody auto stroić mam pod materiał muzyczny czy pod czyjeś o nim wyobrażenie? Bo to nie są te same sprawy.

 

Mi tego nie tłumacz Wiem co masz na myśli. Ideałem byłoby wsadzić dwóch osłuchanych audiofili z HA i wtedy dopiero by się zrobiło wesoło na arkuszu.

Z pewnością istnieje jakiś "szablon" brzmienia pod, który jest uczony młody sędzia na szkoleniach, czy odsłuchach jak wczoraj Bury siedząc z boku.

Czy to poprawny "szablon"? Nie wiem, to już kwestia gustów a tutaj prosto o wojenki i dyskusje bez końca.

[nakamichi]

Naturalnie. Ja tylko chcę się dowiedzieć, czy jadąc hipotetycznie na takie zawody auto stroić mam pod materiał muzyczny czy pod czyjeś o nim wyobrażenie? Bo to nie są te same sprawy.

 

 

Nie ma jednego "wzorca" brzmienia .

Jedna jest definicja równowagi tonalnej , ale już różne jej funkcjonowanie w praktyce.

Bo jak porównać świetną ( wg niektórych ) równowagę tonalną z tak szeroko propagowanych na "audiofilskich " forach monitorów na  5 czy 6 calowym głośniku , z równowaga tonalna zestawu 3 czy 4 way z 25 lub 30cm w sekcji basowej .

[M_A_X_A_M]

Z pewnością istnieje jakiś "szablon" brzmienia pod, który jest uczony młody sędzia na szkoleniach, czy odsłuchach jak wczoraj Bury siedząc z boku.

I istotę tego tematu z przyjemnością bym poznał

[truck]

I istotę tego tematu z przyjemnością bym poznał

 

 

No to masz odpowiedź, dlaczego auta Siwego tak dobrze wypadają.   Jest jakiś wzorzec , który Siwy doskonale zna, więc kroi auto pod ten wzorzec.

Czy to gra fajnie.... ? Jednemu tak, drugiemu nie. Pod zawody "gra", ja na co dzień bym się męczył takim graniem bo mam odmienne preferencje i oczekiwania. Ot i cały pic.

[perfectblossom]

To może należałoby dodać +6 na volume i zobaczyć czy ,,No Sanctuary Here'' nie wypluje głośników? Trochę chyba nie tędy droga z tym ,,zawodowym'' strojeniem. Zwiedzający wsiadają do takiego samochodu i dochodzą do błędnych wniosków. Brzmienie zupełnie nie liniowe...

Pozostaje mieć tylko nadzieję, że zawodnicy w dni powszednie mają inną memorkę. Wysiadając z Radka Toyoty nie sposób było nie stwierdzić, że ogół ma za tłusto i przeciąga. A bury zdaje się sędziował na fotelu kierowcy

[M_A_X_A_M]

No to masz odpowiedź, dlaczego auta Siwego tak dobrze wypadają.   Jest jakiś wzorzec , który Siwy doskonale zna, więc kroi auto pod ten wzorzec.

To, kto komu auto stroił jest dla mnie mało istotne