Skocz do zawartości

Sinoff - mydło i powidło


Sinoff
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 826
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

bardzo ładnie Ci to wyszło kolego muszę przyznać że profi robota

Thx :)

 

Ciekawe jak proxy beda banglac, bo herce darly morde, za to woofer gra jak dla mnie zajebiscie.

Zmiana na pewno na plus, poza nielicznymi wyjątkami problem darcia lapy ustał. Za to są inne zgrzyty :) Jedno, to kwesta cięcia woofer/tweeter i pasm które mają obrabiać, niby mam dwie opcje ale każdej czegoś brakuje, trzeba będzie pokręcić/posprawdzać. No i mocniejszy wzmak na woofery, obecny na granicy możliwości pracuje, bez zapasu mocy, a i tweetki też czekają przepinki wzmaków, ale to już później.

 

 

Trochę ciepło się zrobiło i wzmak na woofery dorobił się wiatraka z przekaźnikiem. Wiatrak komputerowy 120mm, 1400obr/min - więc cichy - 21dB, pobór prądu - 0.14A, coś podobnego dmucha też na korpus radia pod deską, tu wiatrak w wersji 80mm, taka chwila potrzeby/potrzeby chwila :)

post-4056-0-88078300-1306960227_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obie podpowiedzi w Waszej strony mają rację bytu w przypadku gdy skóry jest zbyt mało i należy ją naciągać. Tutaj jest dokładnie na odwrót, konieczne jest "zgubienie" jej nadmiaru. Jedyny sposób który jest w miarę skuteczny to obkurczanie przy użyciu opalarki, gorące powietrze o temperaturze 350-400 stopni. Tracę co prawda fakturę skóry ale jej nadmiar niemal zupełnie znika.

 

po opalarce trochę lepiej.

Właśnie zaczynając od płaskiej powierzchni i naciągając - w efekcie nie masz co gubić. Zaczynając od górki zawsze nadmiar będziesz miał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Próbowałem klejenia z obu stron słupka i jednak klejenie "ze środka" sprawia najmniej problemu, weź pod uwagę rodzaj użytej skóry, dokładnie taka jest używana do obszywania siedzeń i jest podatna na naciąganie w bardzo małym zakresie. Sposób o którym piszesz bardziej pasuje do cienkiej skóry odzieżowej, takiej jak na cienkie damskie rękawiczki, ta jest dość rozciągliwa, momentami nawet trochę "gumowata". Nie próbowałem jej kleić na słupkach ale myślę że sposób na klejenie, o którym piszesz miałby w jej przypadku rację bytu i to beż używania opalarki. Taka cienka skórka kusi mnie od dłuższego czasu i pewnie przy okazji następnych słupków jej właśnie użyję do wykańczani rzeźby.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po odsłuchach w samochodzie Grzegorza zachorowałem na podział aktywny. Coś w tym musi być. Jestem mało osłuchany i db mi w głowie, ale auto gra na prawdę świetnie. To co pokazuje woofer... :cwaniak: Cała scena przede mną, skumulowana na desce rozdzielczej, detaliczność, na prawdę zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Lubie czuć kopniecie, a w tym samochodzie nie odczułem ich braku, chociaż nie bylo kilowata w bagażniku :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ja problemu nie widzę, możemy Fubu na Twoich ćwiczyć :) nawet kawałek skóry na przymiarkę się znajdzie :D

 

 

To co pokazuje woofer... :cwaniak: Cała scena przede mną, skumulowana na desce rozdzielczej, detaliczność, na prawdę zrobiło na mnie wielkie wrażenie. Lubie czuć kopniecie, a w tym samochodzie nie odczułem ich braku, chociaż nie bylo kilowata w bagażniku :P

Nie do końca jest tak słodko jak się wydaje, też mam swoje problemy, nawet jak mi wydaje się że mam już jakąś spójną całość, to ktoś pokaże gdzie są braki i zabawa od nowa idzie :D ale to pewnie nie tylko u mnie :)

Moc? hmmm... tu raczej staram się jak najbardziej efektywnie wykorzystać walory klocków które obecnie posiadam, a sama aplikacja także sporo daje:)

Stochus, nie daj się zwieźć pozorom, od tego jak dźwięk na desce wyląduje do poprawnej sceny trochę czasu na gmeraniu przy sprzęcie schodzi i efekt końcowy nie zawsze zadowalający jest ale i tak warto :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Dużo różnych zajęć całkiem nie związanych z graniem ostatnio miałem ale trochę gmeram :)

-Karmik na ukończeniu jest, kocykiem jeszcze muszę dziwoląga okleić.

-Furtki dorobiły się bardzo budżetowego odpowiednika magicznego Dynaxorb.

-W600 od jakiegoś czasu średnimi zaczęły grać. :)

-Różne wzmaki na tweetkach ćwiczyłem i proxy już "plastikowo" nie grają. :)

Trochę drobiazgów jeszcze zostało do ogarnięcia, ale to już pierdoły są, jakiś plastik z tyłu gra razem ze subem, tylne drzwi muszę głuszyć bo ciut brzęczą, brzęczy rygielek w drzwiach kierowcy i inne takie głupoty :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czas chyba już nadszedł aby skrobnąć kilka słów na temat samego grania w aucie.

Woofery to Audio Development W600, a tweetki u-dimension Pro XT2. Z założenia miało być z wykopem i właściwie pod każdy gatunek muzy. W600 to faktycznie głośniki które potrafią mocno zagrać, one właściwie same się proszą aby pokręcić vol. Po montażu bardzo ucieszyła mnie ilość basu i fundamentu, które potrafią oddać. Niestety, jak się okazało, to także i problemem, trzeba było nad tym zapanować i jeszcze kłopot ze średnicą doszedł bo było jej mało co. Różne kombinacje z cięciami i zboczami robiłem, niestety z mizernym efektem, kupa basu była i kiepska średnica. Problem leżał w cięciu woofera na dole. Standardowo ciąłem woofer w granicach 50-80Hz z różnymi zboczami i dopiero przy cięciu 100/6 wylazły średnie, optymalne cięcie góry woofera wyszło na 2kHz, także przy zboczu 6, trochę dziwne te cięcia wyszły ale właśnie przy takich woofer bangla najlepiej.

Z tweetkami trochę walki było, tyle że wcześniej. Z piachem, ostrzeniem i hałasem raczej problemu nie mam. Najlepiej brzmią (przy cięciu wooferów jak wyżej) ucięte na 4kHz/6, 4khz/12 i 3.15/12, przy tym ostatnim cięciu lekko ściszone i raczej w takiej kolejności jak podałem.

Aby zrównoważyć głośność wooferów i tweetków używałem tłumienia z radia, a klipek toleruje coś takiego tylko w pewnym stopniu. Potrzebna była korekta na gainach, z miernikiem w ręku.

Z ustawieniem w miarę poprawnej sceny problemów dużydh nie było, oczywiście do pewnego momentu. Powiedzmy, że ten moment, to poziom głośności zbliżony do tych z odsłuchów na zawodach. Powyżej bywa już różnie, czeka mnie jeszcze przez to zabawa z fazowaniem prawej i lewej strony plus powtórne grzebanie w gainach przeplatane ustawianiem sceny. Lekko z tym pewnie nie będzie bo o ile mruczanki typu Sade czy Kem dość łatwo jest mi ogarnąć, to takie albumy jak "Ram It Down" Judas Priest albo "Purple Rain" Prince-a mogą sprawić mi sporo kłopotu.

A gdzie w tym wszystkim sub? Jest, gra bez problemów i ma się dobrze choć trochę wstyd się przyznać jaki to głośnik i za jakie pieniądze kupiony. Miał być na chwilę, tylko że ja coraz bardziej go lubię :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dziś trochę o wzmacniaczach.

Przez ostatnie lata różne były ćwiczone, szczęściem ominął mnie etap alpierdów i innych podobnych klocków. Którymś razem na alle znalazłem starego MTX-a, myślę sobie czemu nie spróbować, suba będzie można poćwiczyć i faktem jest, że sub sprawiał się całkiem dobrze na tym wzmaku, był to BT75x2pro. Pewnie tematu MTx-ów bym dalej nie drążył ale którymś razem namówiłem gazownika na popędzenie nim HT25, malutki stary soniaczek 2020 mimo usilnych starań i pochlebnej o nim opinii tweetków nie był w stanie opanować. MTX zagrał na tyle dobrze, że sam zacząłem szukać jakiegoś dla siebie, udało się kupić Thundera280, a przesiadka była z gienka B40. Różne wzmaki zapinałem na woofery i suba jakąś spójną całość w graniu mieć ale jakoś nie potrafiłem tego ogarnąć w sposób zadowalający. Mały kroczek na przód zrobiłem korzystając ze sugestii FUBU aby zapiąć jakiegoś MTX-a równocześnie na drzwi i wysokie, wtedy wreszcie woofey zaczęły się kleić z tweetkami. Po jakimś czasie na subie też wylądował MTX :D

Obecnie na tweetkach są dwa kanały z Thundera4320, woofery obrabia Thunder2160 a suba BlueThunder150x2pro. Biorąc pod uwagę specyfikację wzmaki nie są jakimiś demonami mocy bo według producenta moje woofery dostają po 75W na kanał ale jak wiadomo punkt widzenia zależy... od pomiaru http://dsxaudio.com/ z kolei Thunder4320 przy nominalnej, deklarowanej mocy 40W na kanał na dołączonym certyfikacie ma 69W. Chyba taki już urok tych starych wzmaków :) np. z takiego katalogu http://www.mtx-audio.de/IMG/pdf/Leaflet_MTX_1999_us.pdf

Przy okazji wzmaków trochę o grzaniu/wygrzewaniu przetworników. Są wygrzewane: bo są nowe, bo zimno na dworze, bo na zawodach trzeba sprzęt przed odsłuchem rozgrzać, bo...

Po ostatniej roszadzie we wzmakach napotkałem pewien problem, właściwie to raczej "zjawisko". Tweetki, woofery i sub dostały wzmaki na których wcześniej nie pracowały. Gainy na miernik ustawione, no i odsłuch... a tu kibel, tweetki szybko ostrzyć zaczynają, woofery sucho grają, a sub własnym życiem żyje... Później kolejne niespodzianki: przester na subie, rezonans w prawych drzwiach a po ustawieniu czasów określone partie wokalu wloką się od lusterka wstecznego do lewego kolana. Po dwóch dniach pierwsze uspokoiły się wysokie, jakieś 4 godziny im to zajęło, później woofery i na końcu sub po jakiś 10-12 godzinach grania. Cała sytuacja mało komfortowa była póki nie załapałem w czym rzecz. Zaradzić nic na takie chwilowe "wygrzewanie" sprzętu nie potrafię więc spokojnie przeczekałem aż się wszystko poukłada.

Ciekaw jestem czy to raczej głośnik się układa czy może wzmak po takich przepinkach? A może jedno i drugie? No i jeszcze jak by wyglądały pomiary w aucie "przed" i "po" :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to zes sie Grzesiu rozpisal widze :) I wszystkie karty powykladales na stol, ludzie zaczna badac i nam ceny MTXow skocza o 200zl :P Widze ze po raz kolejny zmiana konfiguracji wzmakow :) To teraz dalej za moja sugestia, masz wolne 2 kanaly z 4320 to moznaby nad sredniakiem pomyslec :P Co by wtedy ADeki wyczynialy az sie boje pomyslec :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ludzie zaczna badac i nam ceny MTXow skocza o 200zl

Raczej nie, ich po prostu brakuje na rynku wtórnym, a na poprawę tej sytuacji się nie zanosi :D

I wszystkie karty powykladales na stol

Oj tam :) wcale nie, jest jeszcze na alle trochę wzmaków innych firm z których potencjalnie równie fajne granie można zrobić co i na MTX-ach.

No to zes sie Grzesiu rozpisal widze :)

Bo w końcu nam Pimp My Ride by Sinoff :D

Jak tak chwalicie to ja muszę podłączyć bo leży u mnie taki MTX RT-A2110 napisane na nim 2x110 RMS, może być ciekawie :)

To koreaniec, ale nie traktuj tego jak wady, jeśli profil grania będzie zbliżony do thundera to może będziesz miał z niego pociechę :)

 

 

Ciekaw jestem czy to raczej głośnik się układa czy może wzmak po takich przepinkach? A może jedno i drugie? No i jeszcze jak by wyglądały pomiary w aucie "przed" i "po" :)

Zapytałem z uśmiechem ale na prawdę ciekaw jestem jak to jest z tym wygrzewaniem po przepinkach wzmacniaczy. Czy ktoś może mi coś więcej w tej sprawie rzec?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...