Skocz do zawartości

Śmiech to zdrowie


greg-si
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 3,6 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Trzeba mieć dużo zdrowia żeby chorować, taki kraj...

 

Trzeba pracowac w dobrej firmie ktora zadba o twoje zrdowie  lub  prywatnie wykupic .:)

 Kolega z izbicka co mial oczy jak bury w pon. pracodawca wyslal na komplecik badan lacznie z tomografem :wink:

Tak wiec da sie heheh

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba pracowac w dobrej firmie ktora zadba o twoje zrdowie  lub  prywatnie wykupic . :)

 Kolega z izbicka co mial oczy jak bury w pon. pracodawca wyslal na komplecik badan lacznie z tomografem :wink:

Tak wiec da sie heheh

 

Pracodawca z takim podejściem i możliwościami finansowymi to na skalę naszego kraju EWENEMENT. Lwia część obywateli ma problemy z leczeniem i służbą zdrowia jak to wcześniej Truck-i napisał. Co nie znaczy , że nie masz racji i ...da się:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak Zipku, Medicover lub też odpowiednik w takiej dziurze jak Słubice, jedynie nędzny szpital powiatowy i przychodnia z podstawowym kompletem lekarzy.... :rotfl: :rotfl:

A najbliższe placówki Gorzów (85 km) lub ZG (90km)... Czasami zapominasz ,że życie nie kończy się na czubku nosa i Wawie. :wink:

Nie wiem ile osób zatrudnia Twoja firma ( to akurat mało istotne) ale kwota o jakiej wspomniałeś jest tylko przy ubezpieczeniu grupowym, kiedy ja się z rok temu orientowałem , za dobry pakiet ubezpieczenia trzeba bylo wysupłać między 200 a 400 zł miesięcznie a placówki z prawdziwego zdarzenia tak naprawdę Poznań i Szczecin bo nawet te w GW i ZG zalatują PRL. Jeśli coś się zmieniło to chętnie się dowiem o dobre ubezpieczenie za 70 zł. (poważnie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Eee tam pitolicie , wystarczy jeden telefon i zazwyczaj są i terminy i bez problemowe badania :) 

 

Ja tam nie narzekam , ubezpieczenie zwraca mi za wszystko łącznie z tym żę dotowali mi narodziny młodego 6k Eurysi, czy zwracają mi kasę za wszystkie recepty  , zresztą Krokodyl dan jest na bieżąco bo jego Żona pracuje w firmie która mnie ubeziecza 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytałem o tel elektrodzie to aż sprawdziłem kiedy ktoś to pisał, bo myślałem że pytający cofnął sie o jakieś 20-30lat..

Kupił 2x czarno-białe i chce je przerabiać.. No nie rozumiem pojęcia tego robaka, bo chyba małpa w ZOO jest bardziej kumata..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Coś dla Sylwka,  Klub "Nafta" :rotfl:

 

http://www.youtube.com/watch?v=g9VJ9UUrnAE


Polecam przeczytać o języku Polskim. Uśmiałem się do łez. :)

 

Zwłaszcza operowanie przedrostkami w naszym języku, z jednego słowa wychodzi 24... :szok:

 

http://nonsensopedia.wikia.com/wiki/J%C4%99zyk_polski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wraca mąż pijany w trupa do domu, wchodzi do kuchni, otwiera lodówkę i mówi:
- Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To ch@j ci w dup..!
Trzask! Zamyka drzwi.
Po kilku minutach znowu:
- Podwwwssiesieziesz mniee do ceeentrum? Nie? To spier... ! TRZASK!
I tak pół nocy minęło. W końcu usnął. Rano się budzi skacowany.
Patrzy ..drzwi od lodówki wyrwane.
Po cichu wypchnął lodówkę na korytarz, żeby żona nie widziała i zaczął ją naprawiać.
Żona w tym czasie wchodzi do kuchni. Przeciera oczy ze zdumienia i mówi:
- O je*any, jakoś pojechał!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do lekarza przychodzi młoda mężatka:
- Słucham panią. W czym mogę pomóc?
- Panie doktorze, mam taki problem. Jesteśmy z mężem dwa miesiące po ślubie, a ja mam takie straszne lęki...
- Ale co się stało? Małżonek się nie sprawdza? Wie pani, to kwestia czasu, dotarcia się, dobrania najlepszych pozycji.
- Nie, nie to.
- A co się dzieje? Na czym polega problem?
- Ja, ja... Ja się boję ostatnio nawet po kapcie schylić.


Rozmowa żony z mężem w barze:
- Kochanie nie pij tyle.
- Nie przesadzaj, to dopiero trzecie piwo.
- Tak, ale jesteśmy tu dopiero siedem minut.

 

- Synku. A jak wczoraj wróciłeś w nocy z dyskoteki, to co tak głośno upadło w przedpokoju?

- Moja kurtka.
- Ale aż tak głośno? Co w niej było?
- Ja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Do lekarza przychodzi młoda mężatka:- Słucham panią. W czym mogę pomóc?- Panie doktorze, mam taki problem. Jesteśmy z mężem dwa miesiące po ślubie, a ja mam takie straszne lęki...- Ale co się stało? Małżonek się nie sprawdza? Wie pani, to kwestia czasu, dotarcia się, dobrania najlepszych pozycji.- Nie, nie to.- A co się dzieje? Na czym polega problem?- Ja, ja... Ja się boję ostatnio nawet po kapcie schylić.

dobre  :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...