Skocz do zawartości

Problem z ostrym tweeterem Matrix 1.1


Gofer
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ze względu na ich kierunkowosc prawdopodobnie i tak zagrają w jednej płaszczyźnie. Chodzi mi bardziej o to, ze będę mógł mid oddalić od siebie bo narazie oba spikery siedzą na bałwankach i nie bardzo mam swobodę przy montażu.

Zgadzam sie tez z tym co przed chwila napisałeś, ze Naka pisał o wpływie ukierunkowania przy wyższych częstotliwościach. Tez zauważyłem, ze kręcenie nisko ciętego 2.1 nie wiele dawało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 283
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Zgadzam sie tez z tym co przed chwila napisałeś, ze Naka pisał o wpływie ukierunkowania przy wyższych częstotliwościach.

 

Tego już nie sprawdzę, bo do trzeciego podejścia do słupków to już nawet diabeł wcielony mnie nie zmusi, musi grać jak jest,aczkolwiek 2.1 nie sprawiał mi nigdy problemów z ukierunkowaniem, jeśli już to bardziej zabawa z tw. Natomiast odnoszę wrażenie ,że jeśli go odchylać od słuchacza to tylko tyle ile okazuje się niezbędne, bo bardzo mi się podoba ilość informacji z niego i dosadność im bardziej gra w kierowcę. Gdyby jeszcze tylko niżej jechał i postrzelał trochę bardziej po twarzy jak stożki przy werblach... :zakochany:

Ale kopułka to nie stożek i trzeba się z tym godzić. :zdegustowany:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mały update...W piątek siedziałem i kręcilem głosnikami, gałkami i czym tam się tylko dało i idąc za Waszą radą uzyskałem całkiem przyjemne brzmienie.

W chwili obecnej sredniak HP 800/12db, LP 3,15/18db. Tweeter od 4khz 12db. Zmniejszyła sie ostrość w górnych partiach wokalu. Dodatkowo podniesienie LP wooferow do 500-600hz dodało głębi i charakteru jeszcze bardziej zmniejszając wrażenie "dzwonienia". Na koniec obydwa sredniaki grają w twarz natomiast tweetery, pomimo iż grają w tej samej linii, ze względu na to ze sa wyżej, grają jakby w czoło. To lekkie odchylenie w moim odczuciu spowodowało, ze tweetery grają łagodnie ale z zachowaniem szczegółów, nie musiałem ich mocno ściszac względem reszty, dzięki czemu nie ucierpiała góra.

 

Rozjechanie płaszczyzny między średniakiem a tw, może (ale nie musi) spowodować inny kłopot, przy strojeniu może być ciężko zgrać fazowo tw z mid.

Miałeś na myśli odległość pomiędzy glosnikami, odległość głośniki słuchacz, czy to czy grają one w tej samej linii np na słuchacza?

Pytam bo robię słupki i mam kilka dylematów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W chwili obecnej sredniak HP 800/12db, LP 3,15/18db. Tweeter od 4khz 12db. Zmniejszyła sie ostrość w górnych partiach wokalu.

 

A to sprawdzę sobie dzisiaj bo ja także poświęciłem chwilkę co prawda na sprawdzenie jak zagra 2.1 wyżej ale stromiej cięty ale po jakimś czasie, stwierdziłem ,że gra na tyle wdzięcznie z tymi poprzednimi nastawami ,że wróciłem do nich, ale nigdy nie mówię nigdy więc spróbuję. :wink:

 

 

 

Miałeś na myśli odległość pomiędzy glosnikami, odległość głośniki słuchacz, czy to czy grają one w tej samej linii np na słuchacza?

 

Tak między głośnikami, czyli sytuację kiedy średniaki są dalej/bliżej niż tw. Chyba jednak łatwiej uzyskać zgranie fazowe między nimi kiedy są w "8ce" i tą całą 8ką zmienia się ukierunkowanie na takie jak pasuje, w tym momencie mimo ,ze mid jest niżej podąża "wzrokiem" za tweeterem.

i w tej chwili mam identycznie jak Ty czyli tw jeśli chodzi o ukierunkowanie gra w jednej płaszczyźnie z mid jednak ze względu na to ,że jest nad nim o tą wysokość gra wyżej patrząc z poziomu słuchacza.

Nie twierdzę ,że to ustawienie jest idealne, i nie można sobie rozjechać ukierunkowania czy zamontowania średniaków z tw, tyle ,że my się bawimy tym amatorsko a nie profi a gdy czasami może zabraknąć wiedzy aby sobie poradzić ze zgraniem bezpieczniej wybrać prostszą już dość sprawdzoną opcję niż odkrywać Amerykę na nowo.

Szczerze mówiąc szukając ukierunkowania w zasadzie nie zwracałem uwagi na 2.1 tylko kręciłem tą swoją 8ką patrząc co się dzieje na górze z Tw, Brax jest o tyle fajny ,ze naprawdę nie reaguje jakoś chimerycznie na zmianę ukierunkowania w zakresie kilkunastu stopni, zwyczajnie "klei" się do tw.

 

 

 

W chwili obecnej sredniak HP 800/12db, LP 3,15/18db. Tweeter od 4khz 12db.

 

Nie zrobiła Ci się "górka" ? Coś mi się zdaje ,że dlatego musiałeś jechać w dół ściszając TW. A spróbuj w takim wypadku skoro udało się pójść wyżej średniakiem, dać TW na 5/12, powinien nabrać "luftu" na górze, zaś pozostawiając 3,15/18 i 4/12 teoretycznie (posłuchać się nie posłucha bo jesteś gdzie jesteś :) ) ale zjechałeś im za bardzo pasmo na siebie. Daj znać co wyszło po tej zmianie, czyli wszystko jak jest ale tw o 1 kilo wyżej. I wtedy zobaczyć czy jak dodasz 1-2 db na tw nie pojawi się więcej szczegółu ale bez kłucia po uszach.Jeśli się mylę, przepraszam. :)

ps.Sam dziś czy jutro wieczorem posiedzę to dam Ci znać co z kolei ja ulepiłem z 2.1 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z HP tweetera to w dalszym ciagu sprawa otwarta pomiędzy 4khz a 5khz. Duzo pomoglo wbrew pozorom wyzsze ciecie woofera. Tak samo z HP sredniaka, dalej nie wiem czy 800 czy 1000hz. W teorii LP 3,15 i HP 4k powinno zagrać idealnie bo cięcie wypada nam na około 3,5k i po obu stronach mamy spadki okolo 3db. Chyba ze sie rąbnałem w teorii i cos tu pomylilem to proszę o sprostowanie.

Natomiast nad ustawieniem tw/mid zastanawiam sie juz od samego rana. Mam teraz stronę kierowcy na twarz. W takim ustawieniu głośniki znajdują sie pod dużym kątem względem słupków. Do tego tweeter mam nad sredniakiem bo daje mi to lepszą wysokość sceny. Ale pojawia sie problem. Mianowicie tweeter z racji ze jest wyżej, jest bliżej mnie o jakieś 15cm w stosunku do sredniaka (krzywa słupka) Patrząc na to dwuwymiarowo z pozycji słuchacza, głośniki sa blisko siebie, ale patrząc z boku tweeter jest bliżej.

Teraz czysto teoretycznie - najlepiej gdy tweeter i mid znajdują sie w tej samej odległości. Spoko, gdy obydwa glosniki graja idealnie w fazie. Ale czy to jest wogole osiagalne? Np w moim przypadku teoretycznie juz na częstotliwości cięcia 3,5 występuje przesunięcie w fazie o 45*. Dodajmy nieznaczne opóźnienie sredniaka do tweetera i pozornie inny kąt ich ustawienia względem słuchacza. Nie ma tu mowy o tym, zeby głośniki grały w fazie a wiec wg mnie nie jest az tak istotna ich odległość od słuchacza, chyba ze mamy dokładnie wyliczone przesunięcia na F cięcia i opóźnienia głośników. Wtedy możemy wyliczyć odległość potrzebną do skorygowania fazy.

Sam sie juz pogubilem.

Edytowane przez Gofer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Natomiast nad ustawieniem tw/mid zastanawiam sie juz od samego rana. Mam teraz stronę kierowcy na twarz.

 

Podpatrz sobie u mnie w temacie :post nr 748 masz tam foto słupków, może trochę Ci pomoże jak pokombinować u siebie.

 

http://www.strefacaraudio.pl/topic/32921-wiosna-idzie-czyli-trzeba-kr%C4%99ci%C4%87-jakie%C5%9B-granie-w-babci-ca-w-a6-c4/page-38

 

 

 

Ale pojawia sie problem. Mianowicie tweeter z racji ze jest wyżej, jest bliżej mnie o jakieś 15cm w stosunku do sredniaka

 

Nie wiem jak Ci to wypada, bo w tych , które zrobiłem mam tw z 2-3cm dalej od słuchacza względem mid, z racji tego ,że cała "8ka" jest lekko skierowana z dołu do góry.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurde masz tw odr? Nie widziałem tego tematu jeszcze. Mam lekturę na wieczór :-)

Jak z wysokością sceny u Ciebie?

Wogole fajna sprawa z tym ukierunkowaniem. Mialem podobnie ale tweeter ze sredniakiem były "zamienione". Brakowało mi wysokości sceny ale szerokością wychodziło poza auto. Natomiast mając tweetery tak jak u Ciebie, nie moglem oderwać sceny od słupków.

Fajnie jak byśmy sie mogli spotkać na jakimś spocie, podobny sprzęt i fury, byłoby duzo do obgadania. Kurde musze sie wybrać do PL.

 

 

Nie wiem jak Ci to wypada, bo w tych , które zrobiłem mam tw z 2-3cm dalej od słuchacza względem mid, z racji tego ,że cała "8ka" jest lekko skierowana z dołu do góry.

Ósemki rozwalilem i robie osobno tw i mid. Ale z racji wygody chyba wrócę do 8-mek. Tymbardziej ze one sie nawet sprawdzają.

Takie ukierunkowanie jak bym chciał (podobnie jak masz u siebie ale tw wyżej) odpada bo tracę 3 pkt na zawodach. Chociaz zastanawiam sie czy nie lepiej poświęcić te punkty na rzecz wyglądu i grania. Jezeli nic innego nie wymyślne to właśnie tak zrobię. Za tydzień zawody, zrobię słupki zeby mieściły sie w 4cm a pozniej bede miał duzo czasu na kombinowane. To nie jest kwestia 2-3 godzin a raczej tygodnia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak z wysokością sceny u Ciebie?

 

 

Na wysokość i szerokość sceny nie mam powodu do narzekań, gra stabilnie mniej więcej w połowie wys między deską a lusterkiem, na szerokość w tej chwili słupek , słupek, nie wiem czy się uda pojechać szerzej, na głębokość- wycieraczki, liczę na to ,że w momencie pomiarów i strojenia gdy tw/mid w pełni zgrają się ze sobą na tym aspekcie scena wyjedzie trochę przed szybę.

Mam trochę problem w tej chwili z oderwaniem dźwięku z prawego słupka ( a mówią ,że to lewy jest gorszy :) ). Ale to jeszcze pierwsze koty za płoty więc zobaczymy co wyjdzie po porządnym zestrojeniu auta. Coś tam jest, coś tam gra, ale daleka droga do tego aby powiedzieć ,że to reprezentuje jakikolwiek poziom.

A poziom musi mieć bo za rok mam ochotę wrócić autem do zabawy w zawody ( AYA, EASCA, to się jeszcze okaże), a z racji budżetu auto ląduje w kat "Profi" tam już żarty się kończą, a jako ,że jeśli coś robię, to nie na pół gwizdka to oczywiście celuję w jakiś wynik na ME, mam ochotę złoić tyłek jakiemuś Niemcowi lub Makaronowi :D. Inne opcje słabo mnie interesują tytuł MP już mam, więc warto się "sportowo" rozwijać. Aczkolwiek nie wiem czy to da się pogodzić z moim graniem na co dzień i tym co osobiście preferuję, znacząco to odbiega od profilu grania aut zawodniczych. :wink:

Ten rok zostawiłem sobie na cieszenie się swoim graniem, zabawę autem, strojenie, przygotowanie odpowiednio tak aby na przyszłą wiosnę wrzucić zwyczajnie z góry ustalony setup na "zimne" albo "gorace" i jechać na zawody bez spiny pośladków ,że coś jest niedopracowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze nie wiedziałem z tym MP. Tak to jest jak człowiek "na wygnaniu" mieszka - 100 lat do tyłu. Ale moze juz za rok :-)...

Tak czy inaczej fajna sprawa, na jakim sprzęcie zdobyłes MP? Emma?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emma?

 

No to rzeczywiście dawno Cię w PL nie było :D Emmy już u Nas nie ma jako takiej :/ Żle to czy dobrze, sam nie wiem... Z jednej strony wygrana w Emmie jest bardziej w światku CA nobilitująca, lecz z drugiej, jeśli jakiś pajac zaczął by mi rozkręcać na strzępy auto przy którym siedziałem 7 miesięcy to bym go puknął w czoło. Obecnie w Pl jest EASCA (European Auto Sound Association) z dyrekcją na EU w Niemczech, niestety nie ma zasięgu ogólnoeuropejskiego(wbrew nazwie) tak z grubsza : Polska, Niemcy, Czechy, Węgry, Słowacja, Włochy, Ukraina, Litwa.

 

 

 

na jakim sprzęcie zdobyłes MP?

 

Byłem w klasie z budżetem do 2500 Euro, setup : Jednostka 9861Ri, źródło 701ka Alpine, piecyk DLS A7, góra Morel Piccollo, dół STX 15ka w komorach, Sub STX 8ka w closecie.

 

Aha i przypomniało mi się odnośnie Emmowych aut, były w zeszłym roku na AYA w Berlinie i także dostały w dupę, więc nie taki diabeł straszny jak go malują i nie takie EASCA'owe auta słabe jak się zwykło to przedstawiać w Polsce. :wink2:

Jeśli chodzi o AYA to także ogólno-niemiecka organizacja pasjonatów CA tyle ,że odrobinkę preferencje mają inne "German Style" czyli góra i średnica podobne wymagania do Naszych, jednak już woofery muszą być delikatnie podkręcone na gainie i sub dość grubo dowalony na plus względem "równowagi tonalnej" uznawanej w Easce, więc na arkuszu za technikę oraz granie przodu miałem fajne oceny ale za to za sub poleciałem... "Zu wenig subbas" ale co ja mogłem mając budżetową 8kę Stx jak tam chłopaki stali z 30kami w BR... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzeczywiście w Emmie dążą do "perfekcji". Mam Aliante w clozecie, a gość stwierdził ze świetny bass ale troche go za dużo - a ja go ledwo słyszałem!

 

P.S. Sam stroiłes auto do zawodów, czy robiłeś u kogoś z pomiarami itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


P.S. Sam stroiłes auto do zawodów, czy robiłeś u kogoś z pomiarami itp.

 

W zasadzie forma auta to wypadkowa sprawdzonego przez lata setup'u Nakamichi, parę lat temu zjawiłem się u niego po "fajne granie na co dzień" nie miał pojęcia (ani ja tym bardziej) ,że za kilka lat najdzie mnie na pomysł zastartowania w zawodach, jednakże granie jako takie było na tyle wysokim jak widać poziomie, że z małymi korektami polegającymi na dograniu innych tańszych wooferów i suba(aby zmieścić się do 2,5 euro) pod górę pozwoliło zdobyć co zdobyło, i u Nas i za miedzą miało pierwsze miejsca, więc to raczej nie przypadek.

Oczywiście to b. dużym uproszczeniu bo w zeszłym roku poświęciłem naprawde dużo pracy i uwagi startom skoro się na nie zdecydowałem i nic się nie odbyło na zasadzie plug&play.

Mam obecnie dwa auta zrobione w trochę wyższym budżecie jeśli chodzi o sprzęt sam w sobie i oba zamierzam powierzyć jeśli chodzi o docelowe ich zestrojenie właśnie Nakamichi, wynika to ze swego rodzaju lojalności a z drugiej strony nowego instalatora/stroiciela musiałbym ukierunkowywać odnośnie moich oczekiwań i tego co lubię tutaj to odpada, znamy się już jakiś czas i myślę , że wiele spraw nie potrzeba sobie wcale tłumaczyć odnośnie preferencji.

Miałem ambicję zrobić jakieś fajne granie dla nie z pozycji synka taty "Stać mnie, chcę i mam mieć", dlatego poświeciłem czas od zeszłego roku na wybranie z tego wszystkiego co dane mi było usłyszeć takie komponenty jakie uważałem za najfajniejsze pod mój profil grania, następnie rozebrałem auto do blachy i wykonałem zupełnie od nowa instalację, wytłumienie całej karoserii, okablowanie, zabudowę, multimedia itp, etc... na niektórych etapach konsultowałem pewne kwestie z Nakamichi, jako osoby, którą uważam za mój autorytet odnośnie kwestii "nie rozwiązywalnych" :)

Więc to jak teraz auto zagra to wynik mojej pracy, mojej selekcji poszczególnych komponentów dobranych pod jakiś tam schowany w głowie profil brzmieniowy, zaś zgraniem tego i "techniką" sceny zajmie się Nakamichi, z powodów wymienionych wyżej. Nie czuję się na siłach, zgrać systemu 4 drożnego już na tym poziomie sprzętu jaki jest we własnym zakresie, nie znam się na pomiarach, nie znam się na pasywce, pewne rzeczy można zrobić samemu ( przy odrobinie chęci), zresztą auto masz ładnie zrobione (gratulacje :wink: ) , nie wiem czy sam je wykonałeś , ale jeśli tak to tym większy mój szacunek. A pewne warto już oddać w ręce doświadczonej osobie w strojeniu, akustyce auta, elektronice aby świadomie użyła sobie znanych środków ku temu aby wyciągnąć ten potencjał jaki jest możliwy. Jest wiele aut zrobionych "na grubo" komponentami a grają za pół gwizdka z powodu skąpstwa lub przerośniętych ambicji właścicieli, "Ja wszystko sam", "Ile trzeba dać za strojenie??", no a potem efekty są jakie są, walą kolejne tysiące wachlując klockami, bo auto nie gra a nawet na cm się nie zbliżają do tego co jest możliwe do wyciągnięcia z tego co już posiadają w samochodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Święte słowa

 

Auto od podstaw robilem sam w małym garażyku, ale obecnie dochodzę do takiego momentu w mojej audiofilskiej pasji, ze faktycznie bez profesjonalnej pomocy, pomiarow itp smoze sie nie obejść. Wiem, ze moge duzo wyciągnąć z tego co mam. W tym roku jeszcze sam pogrzebie i napewno niejedno ulepsze. Z klocków moze jedynie zmienię radio i proc. Natomiast w przyszłym roku prawdopodobnie wrócę do PL, bedzie nowa fura, moze nowe wzmaki. Ale juz nic w ciemno. Odsłuchy, spoty itp. Ciekawe, ze to co na poczatku zabawy z CA uważalo sie za mało istotne, teraz okazuje sie najważniejsze ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Auto od podstaw robilem sam w małym garażyku

 

Kawał dobrej roboty. Powiedz mi w bagażniku masz wykorzystane plexi czy szyby hartowane nad piecami?

Jeśli plexi to czy nie rysują Ci się?

Czy ta gruba plexa za subem nie wpada Ci w rezonanse? Przykładałeś rękę przy dobrze odkręconej gałce?

 

Przypatrzyłem się Twoim słupkom jeszcze raz i w ostatni weekend słuchałem u kolegi w aucie także Braxów 2.1, masz dużo większe słupki i wygodniejsze do zrobienia czegokolwiek niż moje (wąskie, krótkie, deska blisko) , w Twoim przypadku masz dużo większe pole do popisu, czy próbowałeś dać średniaki jak najbliżej przodu deski na słupku?

Bardzo fajnie to polepszyło głebokość sceny w przypadku tego auta, które słuchałem.

Może właśnie pójść(po urzednim odsłuchu) w tą stronę? Czyli dać średniaki na dole jak najbardziej w przód zaś nad nimi wyżej tw? Nawet jeśli wypadną trochę bliżej słuchacza niż średniaki jesteś w stanie to skorygować na czasach.

Dodatkowo jeśli zamiast tych "kulek" zrobiłbyś klasyczne słupki mógłbyś je podciąć w miejscu średniaka aby częściowo schował się w słupek na ile się da wtedy już nie odstaje tak bardzo od niego wizualnie.

 

Próbowałeś ustawić średniaka tak:

 

post-4530-0-96453900-1369056294_thumb.jpg

 

Na szerokość sceny za dużo nie ucieknie, zaś można zyskać na głębokości, tylko ukierunkowując warto brać poprawkę aby nie wkopać się w odbicia od daszku zegarów.

A bawiąc się kulkami spróbuj je dać w punkcie przecięcia na wysokość oczu słuchacza, czyli lekko skierowanie w górę, u mnie podniosło to scenę nad dechę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Powiedz mi w bagażniku masz wykorzystane plexi czy szyby hartowane nad piecami?

 

To są zwykłe szyby 4mm grubości. Ta szyba przed subem to nie część skrzyni. Skrzynia jest dalej a sub wkręcony magnesem na zewnątrz. Bałem się o rezonansy ale przy dość dużej głośności jest ok. Natomiast nie sprawdzałem jak jest przy naprawdę głośnym graniu. W przyszłym tygodniu wrzucę resztę fotek z montażu do mojego tematu z A6-stką, to wiele się wyjaśni.

 

 


Może właśnie pójść(po urzednim odsłuchu) w tą stronę? Czyli dać średniaki na dole jak najbardziej w przód zaś nad nimi wyżej tw?

 

 


Na szerokość sceny za dużo nie ucieknie, zaś można zyskać na głębokości, tylko ukierunkowując warto brać poprawkę aby nie wkopać się w odbicia od daszku zegarów.

 

Dokładnie tak mam w tej chwili, chociaż nie maksymalnie w przód bo by mi zachodziły na szybę o 4cm i byłoby -3pkt za instalację. Pozatym chcę, żeby grały w twarz więc odpada montaż na płasko w słupku. Przerabiałem też temat z odbiciami i mając stronę kierowcy na twarz i głośnik minimalnie do przodu (mniej więcej nad tą kratkę od nawiewu na górze deski rozdzielczej) pozbywam się odbić i nie mam problemu z zachodzeniem na szybę.



Idę zaraz do garażu grzebać, bo narazie mam tylko stronę kierowcy częściowo zrobioną a zawody za 5 dni. Do tego dowiedziałem się, że jakaś fajna fura będzie i kolo już od dłuższego czasu się bawi w zawody, to będę miał trudniejsze zadanie tym razem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...