Skocz do zawartości

OT o postawach na forum... Czyli jaki podział wprowadza XES m1...


bury22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 341
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jadlem same zielone prawie zamiast ziemniakow sam schabowy z surowka.Kefir naturalny,otreby żadnych słodyczy a przede wszystkim wczesniej wstawałem od stołu.Chodzilem troche głodny 5xdziennie jadlem i tyle 126kg żywej wagi było :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Jadlem same zielone prawie zamiast ziemniakow sam schabowy z surowka.Kefir naturalny,otreby żadnych słodyczy a przede wszystkim wczesniej wstawałem od stołu.Chodzilem troche głodny 5xdziennie jadlem i tyle

 

A sake waliłeś, czy abstynencja?



 

A co martwisz się jak latem wyjść na plażę w stringach i bikini?

 

w kostiumie Borata :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To i ja napisze ile zrzucilem 11kg w 3 miechy zrobiłem sobie dietę beztluszczowa jedzenie z parownika, zero żółtego sera bo to sam cholesterol mega dużo warzyw i owoców, wędlina tylko filet kurczak, indyk, miecho tylko piersi z kurczaka. Miałem juz za dużo masy robiłem testy krew cukrzyca itd bo sie zle czułem i wyszło wysoki cholesterol trojgliceryny itd po 3 miechach diety 11 w dół ponownie testy i wszystko książkowo trzymam wagę od prawie 1,5 roku czuje sie o 100% lepiej przedtem często czułem zmęczenie. Trza dbać o siebie panowie bo człowiek sie starzeje i jak to lekarz mi kiedyś powiedział fajnie "Jesteśmy tym czym jemy". Jesli ktoś chce schudnąć gwarantuje ze zrzuci i go szybko jak będzie jadł tak jak ja :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

w 3 miechy zrobiłem sobie dietę beztluszczowa jedzenie z parownika, zero żółtego sera bo to sam cholesterol mega dużo warzyw i owoców, wędlina tylko filet kurczak, indyk, miecho tylko piersi z kurczaka.

moge tak jeść, chociaż z warzyw i owoców najbardziej leży mi "schabowy" :) problem tkwi gdzie indziej, ktoś to musi przygotować :/ jedzenie przygotowuje żona, ona ma przemianę materii jak "przysłowiowa kaczka" i nie mam wyjścia, muszę jeśc to co przygotuje, a dwóch osobnych posiłków na bank nie będzie robiła. Tak czy siak marnie się wykręcam :), bo spokojnie zamiast 5 kotletów z piersi mogę zjeść 3 ;) najważniejsze to "MŻ", czyli Mniej Żreć :) i jak najmniej "LB", czyli Leżeć Bykiem ... pozdro!! idę na kebap/kebab :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

184 / 102 kg - jak byłem z grypą u lekarza wrzucił mnie na wagę. Powiedział że każde 10kg masy ponad stan to ponad 1 litr krwi więcej a to spore obciązenie dla serca nie mówiąć o cholesterolu i innych. Zmartwił mnie mówiąc, że moja masa podchodzi pod otyłość. Zawsze myślałem że mam jedynie nadwagę :P Musze 10kg zrzucić

 

PS. Ale co tu sie dziwić jak zima trawa pół roku :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

181cm/104kg - ale to przez grube kości - ha ha ha :)

 

Trzeba dupę ruszyć nie ma siły. Bo potem w lato kilka szybszych kroków i człowiek się poci jak świnia.

 

Jednak Cober ma rację, zima swoje też robi (marne tłumaczenie ale jest:)). Ciesze się, że nie przytyłem po niej.

 

Najgorzej że w lato łatwo nie będzie - co tydzień działeczka a tam grill:) Niby kurczak ale w takiej mało dietetycznej ilości:D

 

Kurde, forum jak z "Pani Domu" :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

189cm/120kg  :)

183 cm/ 115 kg :)

 

Jakieś dwa miesiące temu, w pewnej galerii, była jakaś impreza urodzinowa tejże galerii, gdzie chodziły panie w bardzo czystych i ładnych a'la pielęgniarskich ciuszkach i promowały zdrową żywność. Zerknąłem na nie i pomyślałem- przecież pacierza, seksu i pizzy nigdy nie odmawiam...

 

Ale zaciekawiły mnie, gdy zaczęły mówić o współczynniku BMI. Że prawidłowy jest tak do 25, poźniej jest nadwaga, od 30 otyłość (czy jakoś takoś).

 

No to podbijam do jednej i pytam o ten współczynnik. Pani mówi- Słucham Pana.

 

To jej mówię- Bo widzi Pani, mój współczynnik wynosi blisko 35

 

Ona:  :szok:  To niemożliwe! Pan musi coś trenować/ ćwiczyć!

 

Tak sobie myślę- no, jak chu :)

 

No i gadka szmatka, że ten współczynnik jest strasznie uogólniony, że do takiego wyliczenia trzeba wziąć pod uwagę wiek, płeć, typ budowy ciała (wybrała mi kulturystę  :rotfl: ) i chyba tryb życia. Po czym dodała, że ma tu takie ustrojstwo, które mierzy ilość tłuszczy, wody i czegoś tam jeszcze w organizmie i że jeśli chcę, to może mnie tym "zmierzyć".

 

Pomyślałem- a co mi tam :)

 

Wyglądało to jak kiera od jakiegoś pleja, czy coś. Wprowadziła wszystkie dane, i kazała mocno trzymać łapami przed sobą.

 

Liczy, liczy i liczy te dane...

 

Liczy i liczy... W końcu "PIP", a na wyświetlaczu ERROR   :rotfl:

 

Mówię do niej- Czyżby brakło skali???

 

A ona- Nie, nie, baterie są słabe.

 

Wymieniała na nowe i znowu:

 

Liczy, liczy...

 

Liczy i liczy...

 

W końcu "PIP" i ... znowu ERROR.

 

Pani chyba w końcu sama też uwierzyła, że brakło skali  :rotfl:

 

Chciała mnie wysłać do jakiegoś ośrodka, czy kliniki, gdzie robią jeszcze dokładniejsze "pomiary", ale dałem sobie spokój :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 walczyć z piwem

Jak ja z pizzą i wszystkim, co ma żółty ser- zapiekanki (takie w naczyniu żaroodpornym się robi z warzywami i mięskiem), tostami...

 

Ale ratuje mnie przemiana. Przynajmniej dwa (a nawet trzy) razy dziennie siedzę na klopie. Bywa też tak, że prosto od stołu lecę na kibel :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale nie potrafi walczyć z piwem

 

piwo to puste kalorie, nie są takim problemem jak brak ruchu czy nadmiar cukru/tłuszczu :) piwko to raczej wymówka (jak i w moim przypadku ;) ), a nie prawdziwa przyczyna nadwagi :) znam bardzo dużo osób pijących dużo piwa, bez nadwagi. Sam póki nie dorobiłem się problemów z żołądkiem, piłem praktycznie codziennie (jedno do trzech wieczorkiem) i nie miałem jakichś większych problemów z wagą (ale się i ruszałem, obecnie gorzej). Teraz pojedyncze, tylko dla smaku :(

 

btw.. " Piwo samo w sobie nie wpływa na wagę ciała. Wartość kaloryczna jasnego piwa dolnej fermentacji (np. Lech Pils) wynosi około 430 kcal/litr i jest znacznie niższa od wartości kalorycznej mleka, soków owocowych czy napojów słodzonych."

 

 

 

u mnie 181/87 a bywało 75-102 :D Zdecydowanie najlepiej się czułem ważąc w okolicach 80kg, serio to czuć, tak jak kepke pisze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do marcin-real:

 

"Mamo !!! Mamo !!! a oni mi znowu nic nie chcą powiedzieć.

Jeszcze rok temu pyta jak się matę kładzie - a dziś guru edit .... zachodu ;) ...

Zapier.... na dwóch etatach .... ale i tak największy mój dochód jest ze sprzedaży m1-dynek po nocach..."

 

To dotyczy mnie czy Burego skoro pada hasło o "zachodzie"?

Rozumiem ,że na tym polega Twoja skłonność do kompromisów i brak złośliwości oraz nie prowokowania z premedytacją kolejnych dyskusji?

 

Do Xris:

 

"Wolę być debilem niż kierować TIR'em :]"

 

Także podpis u Ciebie tylko potwierdza to ,że jesteście wredni, złośliwi i zaślepieni swą malutką nienawiścią.

Nie wnikam w to czy odnosi się to do mnie czy nie. Ja ciężarówkami nie kieruję, zajmuję się jedynie ich obrotem. Zaś rozumiem ,że np Suzuki czy Przemcio, to dla Ciebie jeszcze gorzej niż debile, bo kierowcy zawodowi? Zapominasz jednak ,że dzięki takim masz codziennie co zjeść i czym podetrzeć d... Bo towary z fabryk same się do sklepów nie teleportują.

Małe to, to, prostackie. Oby tak dalej. :wink:  :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...