pawelszu Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 ciesz sie że na rano parówki zostały.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
powalla Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Dla wybranych tylko,czytac bardziej spostrzegawczych ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 ciesz sie że na rano parówki zostały.... Stateczni mężowie i ojcowie... :wstyd: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiku Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Mi te.z w 3 miesiace spadlo 22kilo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dawid-ss Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 A mi przez 2 miesiące przybyło 10 Ale trzeba faktycznie za siebie się brać Bo miażdżyca jest mega już, coraz bardziej rozkładam fotel w aucie bo brzuch mi jajca gniecie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lklukasz Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 kwiku jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kwiku Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Jadlem same zielone prawie zamiast ziemniakow sam schabowy z surowka.Kefir naturalny,otreby żadnych słodyczy a przede wszystkim wczesniej wstawałem od stołu.Chodzilem troche głodny 5xdziennie jadlem i tyle 126kg żywej wagi było Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 kwiku jak? A co martwisz się jak latem wyjść na plażę w stringach i bikini? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekTDI Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Jadlem same zielone prawie zamiast ziemniakow sam schabowy z surowka.Kefir naturalny,otreby żadnych słodyczy a przede wszystkim wczesniej wstawałem od stołu.Chodzilem troche głodny 5xdziennie jadlem i tyle A sake waliłeś, czy abstynencja? A co martwisz się jak latem wyjść na plażę w stringach i bikini? w kostiumie Borata Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawelszu Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 ja niedawno zrzuciłem 27 kg... przez rokA potem w 6 mies 10kg z powrotem wrócilo... dobrze ze nie wyrzucilem wszystkich ciuchów,Dla mających cieprpliwosc polecam diete Montigniac. można wpieprzac ile wlezie tylko wg zasad. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kepke_23 Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 To i ja napisze ile zrzucilem 11kg w 3 miechy zrobiłem sobie dietę beztluszczowa jedzenie z parownika, zero żółtego sera bo to sam cholesterol mega dużo warzyw i owoców, wędlina tylko filet kurczak, indyk, miecho tylko piersi z kurczaka. Miałem juz za dużo masy robiłem testy krew cukrzyca itd bo sie zle czułem i wyszło wysoki cholesterol trojgliceryny itd po 3 miechach diety 11 w dół ponownie testy i wszystko książkowo trzymam wagę od prawie 1,5 roku czuje sie o 100% lepiej przedtem często czułem zmęczenie. Trza dbać o siebie panowie bo człowiek sie starzeje i jak to lekarz mi kiedyś powiedział fajnie "Jesteśmy tym czym jemy". Jesli ktoś chce schudnąć gwarantuje ze zrzuci i go szybko jak będzie jadł tak jak ja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 200 / 124 (znów) a było 115 jeszcze jesienią Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
JacekTDI Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 w 3 miechy zrobiłem sobie dietę beztluszczowa jedzenie z parownika, zero żółtego sera bo to sam cholesterol mega dużo warzyw i owoców, wędlina tylko filet kurczak, indyk, miecho tylko piersi z kurczaka.moge tak jeść, chociaż z warzyw i owoców najbardziej leży mi "schabowy" problem tkwi gdzie indziej, ktoś to musi przygotować jedzenie przygotowuje żona, ona ma przemianę materii jak "przysłowiowa kaczka" i nie mam wyjścia, muszę jeśc to co przygotuje, a dwóch osobnych posiłków na bank nie będzie robiła. Tak czy siak marnie się wykręcam , bo spokojnie zamiast 5 kotletów z piersi mogę zjeść 3 ;) najważniejsze to "MŻ", czyli Mniej Żreć i jak najmniej "LB", czyli Leżeć Bykiem ... pozdro!! idę na kebap/kebab Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
suzuki.gsx Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 No i jak się przyjemnie zrobiło, wspomnienia z pikników są zaje fajne.A propos, cóś wiadomo o tegorocznym.? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Cober Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 184 / 102 kg - jak byłem z grypą u lekarza wrzucił mnie na wagę. Powiedział że każde 10kg masy ponad stan to ponad 1 litr krwi więcej a to spore obciązenie dla serca nie mówiąć o cholesterolu i innych. Zmartwił mnie mówiąc, że moja masa podchodzi pod otyłość. Zawsze myślałem że mam jedynie nadwagę Musze 10kg zrzucić PS. Ale co tu sie dziwić jak zima trawa pół roku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marcyś Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 181cm/104kg - ale to przez grube kości - ha ha ha Trzeba dupę ruszyć nie ma siły. Bo potem w lato kilka szybszych kroków i człowiek się poci jak świnia. Jednak Cober ma rację, zima swoje też robi (marne tłumaczenie ale jest:)). Ciesze się, że nie przytyłem po niej. Najgorzej że w lato łatwo nie będzie - co tydzień działeczka a tam grill:) Niby kurczak ale w takiej mało dietetycznej ilości:D Kurde, forum jak z "Pani Domu" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 189cm/120kg 183 cm/ 115 kg Jakieś dwa miesiące temu, w pewnej galerii, była jakaś impreza urodzinowa tejże galerii, gdzie chodziły panie w bardzo czystych i ładnych a'la pielęgniarskich ciuszkach i promowały zdrową żywność. Zerknąłem na nie i pomyślałem- przecież pacierza, seksu i pizzy nigdy nie odmawiam... Ale zaciekawiły mnie, gdy zaczęły mówić o współczynniku BMI. Że prawidłowy jest tak do 25, poźniej jest nadwaga, od 30 otyłość (czy jakoś takoś). No to podbijam do jednej i pytam o ten współczynnik. Pani mówi- Słucham Pana. To jej mówię- Bo widzi Pani, mój współczynnik wynosi blisko 35 Ona: To niemożliwe! Pan musi coś trenować/ ćwiczyć! Tak sobie myślę- no, jak chu No i gadka szmatka, że ten współczynnik jest strasznie uogólniony, że do takiego wyliczenia trzeba wziąć pod uwagę wiek, płeć, typ budowy ciała (wybrała mi kulturystę ) i chyba tryb życia. Po czym dodała, że ma tu takie ustrojstwo, które mierzy ilość tłuszczy, wody i czegoś tam jeszcze w organizmie i że jeśli chcę, to może mnie tym "zmierzyć". Pomyślałem- a co mi tam Wyglądało to jak kiera od jakiegoś pleja, czy coś. Wprowadziła wszystkie dane, i kazała mocno trzymać łapami przed sobą. Liczy, liczy i liczy te dane... Liczy i liczy... W końcu "PIP", a na wyświetlaczu ERROR Mówię do niej- Czyżby brakło skali??? A ona- Nie, nie, baterie są słabe. Wymieniała na nowe i znowu: Liczy, liczy... Liczy i liczy... W końcu "PIP" i ... znowu ERROR. Pani chyba w końcu sama też uwierzyła, że brakło skali Chciała mnie wysłać do jakiegoś ośrodka, czy kliniki, gdzie robią jeszcze dokładniejsze "pomiary", ale dałem sobie spokój Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tbrek Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Chciała mnie wysłać do jakiegoś ośrodka, czy kliniki, gdzie robią jeszcze dokładniejsze "pomiary", ale dałem sobie spokój Trzeba było ją poprosić o prywatną terapię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Trzeba było ją poprosić o prywatną terapię Szału nie było Musiałbym być zdesperowany. I to mocno Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Trzeba było ją poprosić o prywatną terapię Zmierzyć pani temperaturę... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mastah22 Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 jak już waga ciężka chodzi to 182 i 117 ale już mi z tym fest ciężko.mój problem polega ma twym ze ja mogę nawet głodować ale nie potrafi walczyć z piwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
juby Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 walczyć z piwemJak ja z pizzą i wszystkim, co ma żółty ser- zapiekanki (takie w naczyniu żaroodpornym się robi z warzywami i mięskiem), tostami... Ale ratuje mnie przemiana. Przynajmniej dwa (a nawet trzy) razy dziennie siedzę na klopie. Bywa też tak, że prosto od stołu lecę na kibel Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lklukasz Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 175 i dobijam do 90kg Pzdr z McDonaldsa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ancymon Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 ale nie potrafi walczyć z piwem piwo to puste kalorie, nie są takim problemem jak brak ruchu czy nadmiar cukru/tłuszczu piwko to raczej wymówka (jak i w moim przypadku ;) ), a nie prawdziwa przyczyna nadwagi znam bardzo dużo osób pijących dużo piwa, bez nadwagi. Sam póki nie dorobiłem się problemów z żołądkiem, piłem praktycznie codziennie (jedno do trzech wieczorkiem) i nie miałem jakichś większych problemów z wagą (ale się i ruszałem, obecnie gorzej). Teraz pojedyncze, tylko dla smaku btw.. " Piwo samo w sobie nie wpływa na wagę ciała. Wartość kaloryczna jasnego piwa dolnej fermentacji (np. Lech Pils) wynosi około 430 kcal/litr i jest znacznie niższa od wartości kalorycznej mleka, soków owocowych czy napojów słodzonych." u mnie 181/87 a bywało 75-102 Zdecydowanie najlepiej się czułem ważąc w okolicach 80kg, serio to czuć, tak jak kepke pisze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
truck Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2013 Do marcin-real: "Mamo !!! Mamo !!! a oni mi znowu nic nie chcą powiedzieć.Jeszcze rok temu pyta jak się matę kładzie - a dziś guru edit .... zachodu ;) ...Zapier.... na dwóch etatach .... ale i tak największy mój dochód jest ze sprzedaży m1-dynek po nocach..." To dotyczy mnie czy Burego skoro pada hasło o "zachodzie"?Rozumiem ,że na tym polega Twoja skłonność do kompromisów i brak złośliwości oraz nie prowokowania z premedytacją kolejnych dyskusji? Do Xris: "Wolę być debilem niż kierować TIR'em :]" Także podpis u Ciebie tylko potwierdza to ,że jesteście wredni, złośliwi i zaślepieni swą malutką nienawiścią.Nie wnikam w to czy odnosi się to do mnie czy nie. Ja ciężarówkami nie kieruję, zajmuję się jedynie ich obrotem. Zaś rozumiem ,że np Suzuki czy Przemcio, to dla Ciebie jeszcze gorzej niż debile, bo kierowcy zawodowi? Zapominasz jednak ,że dzięki takim masz codziennie co zjeść i czym podetrzeć d... Bo towary z fabryk same się do sklepów nie teleportują.Małe to, to, prostackie. Oby tak dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.