konik83

Mozna tez rozwiercic, dorobic wiekszy gwint i zastosowac tuleje regeneracyjna (redukcyjna).

Od samej wymiany alternatora na "wiekszy" nic sie nie bedzie bardziej grzalo. Dopiero jak podlaczymy wieksze obciazenie.

Zacznij od zmierzenia poboru pradu przy wylaczonym silniku. Pomierz napiecia ladowania pod obciazeniem i bez. Dopiero znajac to mozna zaczac wrozyc.

A te czujniki to glownie akcelerometry. Dzwiek ma na nie taki wplyw, ze szkoda gadac.

Napisze ci to samo co na elektrodzie: Ryzyko odpalenia poduszek przy pomocy sprzetu caraudio jest tak samo duze jak zagroznie metanowe w kopalni po pierdnieciu gornika.

No to chyba nie jest kwestia 2V-4V tylko twojego wzmacniacza.

Natomiast sam kondensator (bez elektronicznych pierdol) w przyblizeniu nie pobiera pradu wogole.

true

Czyli po prostu jedno z uzadzen ma slabe polaczenie do masy. I stad roznica potencjalow na masie. Jesli oba sa dobrze "zmasowane" (nie wazne w ktorym miejscu) roznica potencjalow nie wystepuje.

Dlatego, ze kolega chce jednoczesnie dostarczac 1kW do audio. Jakby to mialo byc ciagle 1kW to na samo audio braknie pradu, a co dopiero na ladowanie aku.

Obawiam sie, ze alternator 70A nie da rady.

Daj takie kable jak masz do wzmacniacza - wystarczy (ewentualnie kabel z alternatora grubszy). Przy okazji wyczysc ladnie papierem sciernym wszystkie polaczenia tych kabli (buda, altek). Jak masz smar miedziany to uzyj go przy skladaniu tych polaczen. A akumulator mozesz miec juz padniety jak umiera po 15min grania. Jaki mocny jest twoj wzmacniacz??

Moze sprobuj wprosic sie do kogos znajomego do bagaznika na odsluchy Chodzi mi po glowie wlasnie MDS08 i jestem ciekawy jak to sie sprawuje w takiej paczce. W marcu bede mial mozliwosc dostac go z niemiec, wiec chcialbym wiedziec wczesniej czy warto.

No wlasnie - JAK TO GRA?? Nie bede ukrywal, ze podoba mi sie ten projekt i planuje w najblizszym czasie go powielic. Czekam tylko na opis wrazen odsluchowych.

U mnie graja jakies starszej generacji Hertze no i szczerze mowiac najlepiej brzmi mi na nich rock i jego pochodne.

Mieszkania jeszcze potanieja, ale na duze spadki nie ma co liczyc. Popyt znacznie spada z powodu niedostepnosci kredytow, ale z tego samego powodu podaz tez spadnie. A do tego wydaje mi sie, ze ludzie posiadajcy gotowke beda ja chcieli inwestowac wlasnie teraz w nieruchomosci. Widac nawet po reklamach TV, ze banki nie pala sie do udzielania kredytow - teraz wola gromadzic pieniadze. Normalne, ze przy recesji najszybciej i chyba najbolesniej po dupie dostaje produkcja. jestescie podwykonawca czy producentem?? zdradzisz jaka marka??

Poswiecilem 2h na obejrzenie tego. hmmm Polowy filmu niezrozumialem, ale to pewnie dlatego, ze przedstawiony na poczatku system tworzenia pieniedzy z niczego wykracza poza moje poznanie.. Na szczescie w pewnym momencie pojawil sie mily starszy pan, ktory calkiem rzeczowo i logicznie uzasadnil mi sens wprowadzenia totalnie utopijnego komunizmu. poza tym jestem uczulony na stwierdzenia takie jak: "oni", "uklad", "establishment", "korporacje". Podsumowuja: strata czasu

Czyli rozumiem, ze testy przeprowadzone. Ile prob?? Ile trafien??

Ustawiasz sobie podbicie/tlumienie danego zakresu. Na pokretle z czestotliwoscia ustawiasz gdzie ma sie znalezc szczyt podbicia/redukcji. Na pokretle level ustawiasz wartosc (wysokosc) podbicia/redukcji wybranego zakresu. Na pokreetle Q-factor ustawiasz szerokosc obejmowanego zakresu tzn dokladnie kat nachylenia zbocza. Instrukcja obrazkowa jest na wzmacniaczu. Dzieki kreceniu tymi pokretlami tworzysz jedna z tych "gorek/dolkow" w charakterystyce.

Wygrzebalem instrukcje obslugi tego wzmacniacza. A wiec: 1) ST - stereo - wiadomo - 2 osobne kanaly 2) 1(MONO) - kanaly zmostkowane - sygnal podajesz tylko do wejscia CH-1 3) 1+2 Producent opisuje tak: Dla subwoofera, ktory ma pracowac w ukladzie kanalow zsumowanych, sygnal podajesz na wejscia CH-1 i CH-2, glosnik podlaczasz tak jak w mostku. A tutaj cala instrukcja. pzdr.

Probowales na slepo, czy raczej pomagala ci autosugestia??

Do tego moze byc problem z gwarancja.

A teraz szczerze - jak na spowiedzi: Kto zadal sobie trud, zeby osobiscie porownac jakosc brzmienia audio CD i MP3 w chociazby pseudo slepym odsluchu. Ktos probowal ? Jakie byly efekty ?

Firma w ktorej pracuje planuje 2,5krotny wzrost obrotow na 2009 rok. Ale to bardzo dziwna firma, bo w zeszlym roku wygenerowalismy strate ktora siega 10krotnosc kapitalu zakladowego i dawno powinnismy byc postawieni w stan upadlosci. A tutaj wszyscy sa naprawde zadowoleni i ze szczerym optymizmem patrza w przyszlosc. Ja osobiscie mialem plan w tym roku zaciagnac kredyt na mieszkanie i troche mnie ten caly kryzys zmartwil.

Precyzujac temat: Jesli mowimy o glosnikach - mowimy o obwodach pradu zmiennego, wiec bedziemy mowic o impedancji, a nie rezystancji. Glosnik nie moze "dostac 2Ω". Wartosc Impedancji wyrazan w Ω charakteryzuje dany element (glosnik) zaleznie od jego konstrukcji i tyle. W tym przypadku zalezy to bezposrednio od dlugosci i przekroju drutu z jakiego nawinieta jest cewka. Nizsza impedancja pozwala na wiekszy przeplyw pradu przez element (glosnik), przez co moze on przetworzyc wieksza moc (przy tym samym napieciu). Oczywiscie wzmacniacz musi miec mozliwosc wspolpracy z danym przetwornikiem, dlatego mowimy o stabilnosci wzmacniacza od XΩ. (zeby bylo OK to X nie moze byc wieksze od impedancji glosnika).