91 odpowiedzi w tym temacie

[nakamichi]

Z tym ze po co komu taki wzmacniacz ? Ogolnie nie rozumiem tych klas D na pokladzie procesorow dzwieku.

 

Posłuchaj zatem tego  i napisz potem coś .

https://www.audiotec...s/p-six-dsp-mk2

[rozek260]

W tym przedziale cenowym nie ma konkurencji dla psix ... jeśli chodzi o wszystko wnjednym !

[Tonio]

Bo nie wszyscy chcą hiend i miejsce Panie, miejsce...

Wysłane z mojego SM-A530F przy użyciu Tapatalka

 

To akurat rozumiem , ale gdy rozmawiamy za DSP w normalnych pieniadzach.

[nakamichi]

Ale co tu jest niezrozumiałe , zarówno procki jak i wzmacniacze ( różnych klas ) można wykonać jako wersje podstawowe i zaawansowane . Za każdym razem skutkować to będzie różnej klasy dźwiękiem .

Zatem finalny dźwięk będzie bardziej zależny od klasy wykonania niż od rodzaju wzmacniacza  ( w rozumieniu sposobu działania ).

Procesor jest sposobem na budowę poprawnego systemu audio , ale samo określenie procek nie jest do tego kluczem . Jest procek i jest PROCEK , za każdym razem z klocka o tej samej nazwie czy funkcjach , możemy uzyskać finalnie innej klasy dźwięk , a klasa tego dźwięku jest niestety nierozerwalnie powiązana z kosztami.

 

A wzmacniacz klasy D to tez i to

https://www.audiotec...mplifiers/p-two

[intermis]

Stety/niestety (odpowiednie skreślić) wzmacniacze klasy D i ich pochodne to przyszłość i tego nie zmienimy. Kompaktowe rozmiary, duża sprawność no jakość dźwięku bardzo dobra. Ja np. w swoim domowym audio ostatnio słucham ze wzmacniacza na układach Tripath, zasilanego zasilaczem od laptopa. Płytka kosztowała na Aliexpress ~60-70 zł i jest wielkości paczki papierosów. Dźwięk dużo lepszej jakości niż na wzmacniaczu harman/kardon ze "złotej epoki", na którym wcześniej słuchałem.

[Tonio]

Stety/niestety (odpowiednie skreślić) wzmacniacze klasy D i ich pochodne to przyszłość i tego nie zmienimy. Kompaktowe rozmiary, duża sprawność no jakość dźwięku bardzo dobra. Ja np. w swoim domowym audio ostatnio słucham ze wzmacniacza na układach Tripath, zasilanego zasilaczem od laptopa. Płytka kosztowała na Aliexpress ~60-70 zł i jest wielkości paczki papierosów. Dźwięk dużo lepszej jakości niż na wzmacniaczu harman/kardon ze "złotej epoki", na którym wcześniej słuchałem.

 

Wcale nie neguje klasy D , gdyby fundusze pozwalaly pewnie sam przesiadl bym sie na klase D ale ta grajaca z wyzszej polki.

[khazar]

Niekoniecznie musi być to najwyższa półka, z ceny Helixa P SIX DSP MK2 gdy odejmiemy koszt DSP to cena sekcji wzmacniacza robi się przyjemna, a biorąc pod uwagę brak okablowania pomiędzy wzmacniaczem, robi się naprawdę przyjemnie. To będzie chyba mój kolejny wybór, gdy będę chciał odmłodzić sprzęt w moim samochodzie. Poza tym niższe serie Helixa również są chwalone, PDXy również nie są drogie a oferują sporo. 

[Piciu81]

Esx x-dsp

Wysłane z mojego Redmi Note 2 przy użyciu Tapatalka

[Tonio]

Posłuchaj zatem tego  i napisz potem coś .

https://www.audiotec...s/p-six-dsp-mk2

 

Panie Nakamichi to jest wzmacniacz z DSP , nie DSP ze wzmacniaczem.

 

Moj punkt widzenia lezy gdzies w przedziale do 2000zl na DSP gdzie wzmaniacze sa raczej kiepskiej jakosci.

 

O tym helixie czytalem ale to nie ta klasa i polka cenowa o ktorej tutaj mowa.

[nakamichi]

Panie Nakamichi to jest wzmacniacz z DSP , nie DSP ze wzmacniaczem.

 

Dobrze przynajmniej , ze wewnętrznie najpierw użyli procesora a potem wzmacniacza , bo to widać nie dla wszystkich jest to oczywiste. 

 

Moj punkt widzenia lezy gdzieś w przedziale do 2000zl na DSP gdzie wzmaniacze sa raczej kiepskiej jakosci.

O tym helixie czytalem ale to nie ta klasa i polka cenowa o ktorej tutaj mowa.

 

A co to zmienia odnośnie nierozumienia tej klasy D w prockach ?

Wszystko masz powyżej i chyba nic nie wymaga uzupełnienia .

[TomoMadej]

Mnie w tej dyskusji dziwi takie bezkrytyczne spojrzenie na jakość "procesora".

W przypadku wyboru radioodtwarzacza z czasówką/zwrotnicą można było kiedyś wybierać między kilkoma generacjami Alpine, kilkoma Pioneer, czy pojedynczymi JVC, Clarion czy Eclipse. Co użytkownik, to miał inne zdanie i preferencje, ludzie wybierali różnie.

Tu zaś dla części mam wrażenie, że czy procesor za 1000 PLN czy 1000 €, to w zasadzie to samo nim uzyska. No może ten droższy będzie miał mniejsze kroki nastaw i 8, a nie 6 kanałów.

[nakamichi]

No niestety , można pisać i pisać , ale jakiś nieprzyjazny ten grunt .

 

Procesor jest sposobem na budowę poprawnego systemu audio , ale samo określenie procek nie jest do tego kluczem . Jest procek i jest PROCEK , za każdym razem z klocka o tej samej nazwie czy funkcjach , możemy uzyskać finalnie innej klasy dźwięk , a klasa tego dźwięku jest niestety nierozerwalnie powiązana z kosztami.