intermis

W Raadkowym linku jest teraz promocja -13% do 4 kwietnia.

Podbijam, nadal jestem zainteresowany zakupem.

LDAC to kodek, nie format pliku. LDAC jest wbudowany w Androida od wersji 8.0 (Oreo).

A czego Meduzie brakuje do obróbki sygnału z radia?

Sam sobie odpowiedziałeś, że nie każda MP3 jest taka sama i to nie ważne czy MP3 czy CD audio czy streaming, kwestia masteringu danej płyty/utworu, poza tym te cichsze są z reguły lepsze. Ale, że teraz jest dużo "nakurwiaczy" to zrodził się taki niedobry trend o nazwie "Loudness war" i wtedy dla takich osób ta gorsza jest lepsza, a ta lepsza jest gorsza bo "nie nakurwia". Poczytaj co to jest "Loudness war", co to poziom sygnału audio, co to normalizacja. Procesor pomaga w zrobieniu "kulturalnego" grania, w Twoim przypadku niewiele pomoże. Miałem niedawno do czynienia z tym procesorem, na forum właściwie brak informacji o nim i ja tam żadnej możliwości normalizacji w menu nie znalazłem, więc wydasz kolejne 1300 zł i nadal jeden utwór będzie "nakurwiał", a drugi "jak w maluchu". Musisz sobie empetrójki wyrównać na komputerze 🙂

Masz HELIX HEC HD-AUDIO USB-INTERFACE czy HELIX HEC BT HD. Do pierwszego to jakikolwiek Android z funkcją USB host (jak np. mój, którego używam na co dzień (200-300 zł) i aplikacja USB Audio Player PRO. Sugeruję pożyczyć od rodziny jakiś telefon (na pewno mają w szufladach dziesiątki flagowców, które już są "niemodne", a w czasach świetności wykorzystywali ich 5% możliwości), zalogować się na swoje konto Google, kupić aplikację USB Audio Player PRO (żebyś miał przypisany zakup do swojego konta) i przetestować jak to działa w trybie bit perfect. Jeśli ma to iść po bluetooth to Android z kodekiem aptX HD. Jabłuszko jakie byś nie kupił to tam na bluetooth jest tylko kodek AAC, więc bida. A tak poza tym to wszystko masz napisane w poniższym wątku, nie ma co dublować tego samego.

Temat został rozwiązany za pomocą przekaźników na wyjściach z radia, sterowane po zapłonie.

To jest fabryczne radio Forda, jaki canbus adapter masz na myśli? W tym procesorze nie ma takich ustawień, dostaje sygnał po hi-input to z automatu startuje, nie da się tego wyłączyć. Zgadza się, ale akumulator żre, a kolega dość często otwiera drzwi/klapę na postoju jak się bawi w detailingi itp. 🙂 Niestety w tym procku nie ma takich opcji.

Cześć, kolega ma Forda Focusa MK2 z jakimś fabrycznym radiem, z niego po sygnale wysokim (do wyjść głośnikowych) podłączony jest procesor HiFonics Medusa M8-DSP, a z niego remote out idzie do wzmacniacza Helix M FOUR. Problem polega na tym, że wystarczy otworzyć drzwi i radio się "budzi" a wraz z nim cały system, który pozostaje włączony przez kilkanaście minut dopóki radio nie pójdzie "spać". Potrzebuję porady w jaki sposób rozwiązać temat. Myślałem o tym żeby dać przekaźnik/przekaźniki na wyjścia głośnikowe i wyzwalać je po stacyjce, w momencie gdy nie będzie kluczyka to sygnał nie będzie dochodził do procesora i nie będzie uruchamiał systemu. Podpowiedzcie proszę jak to rozwiązać w możliwie prosty i elegancki sposób.

Aplikacja USB Audio Player PRO odtwarza zarówno pliki lokalne składowane w pamięci telefonu / na karcie jak i obsługuje streaming: TIDAL, Qobuz, Shoutcast radio, inne radia internetowe, ma też możliwość odtwarzania z serwerów UPnP/DLNA. W Twoim przypadku jak masz wykupionego TIDAL'a to logujesz się w aplikacji swoimi danymi i już możesz odtwarzać utwory z TIDAL, widzisz też swoją bibliotekę ulubionych utworów, albumów, playlisty etc. Aplikacja jest płatna 39,99 PLN, wcześniej jeszcze dodatkowo był płatny komponent do dekodowania MQA, nie wiem jak jest teraz, ale jak masz TIDAL HiFi, a nie TIDAL HiFi Plus to i tak MQA Cię nie dotyczy. https://www.extreamsd.com/index.php/products/usb-audio-player-pro https://play.google.com/store/apps/details?id=com.extreamsd.usbaudioplayerpro&hl=pl&gl=PL

Masz dwie opcje: 1. Użycie przejściówki USB-C - jack, wtedy uzyskujesz jakość dźwięku zależną od danego modelu telefonu (to o czym rozmawiałeś ze sprzedawcą z Allegro). 2. Kupujesz DAC na USB-C z wyjściem jack (przykładowo iBasso, DragonFly i dziesiątki innych), wtedy ten DAC robi za zewnętrzną "kartę dźwiękową" i wtedy to od klasy tego DAC'a, a nie telefonu uzależniona jest jakość jaką uzyskasz. Jak do tego zestawu dołożysz jeszcze aplikację USB Audio Player PRO, która pomija mikser Androida i uzyskuje bezpośredni dostęp do DAC wypuszczając sygnał "bit perfect" to za niewielkie pieniądze możesz uzyskać naprawdę dobrej jakości źródło. Ja w ten sposób używam DAC'a iBasso DC03 z słuchawkami i sobie chwalę. W tym przypadku raczej ograniczeniem będzie radio niż DAC.

Czy znajdzie się coś do poniższych aut? - Ford Focus II Hatchback 5d - Fiat Grande Punto

Kupię mikrofon pomiarowy miniDSP UMIK-1. Proszę o oferty.

ALAC nie występuje jako kodek w bluetooth, odbiornik dla iPhone ma mieć kodek AAC i ten co podlinkowałeś właśnie go ma. Nic innego nie wyciągniesz z iPhone oprócz AAC i SBC.

Jeśli przejściówka jest TTRS to zapewne z jednego gniazda jest wyprowadzany sygnał analogowy i cyfrowy. Jeśli ten DAP to FIIO to w poniższym linku masz schemat do poszczególnych odtwarzaczy. Jeśli to inny odtwarzacz lub chcesz się upewnić to "przedzwoń" ten fabryczny adapter przy pomocy dowolnego multimetru (ustaw na pomiar rezystancji lub ciągłości obwodu). https://fiio.com/newsinfo/63573.html

W tym przypadku bardziej bym się martwił jakością fabrycznego radia niż kodekiem bluetooth w iPhone.

Uściślając - A2DP to profil standardu Bluetooth do przesyłania dźwięku wysokiej jakości. Podstawowym kodekiem w tym profilu (który muszą wspierać wszystkie urządzenia obsługujące ten profil) jest SBC. Wszystko powyżej (aptX, aptX HD, LDAC etc.) to kodeki opcjonalne. Grając po aptX nadal korzystamy z profilu A2DP.

A grałeś tym z aplikacji USB Audio Player PRO czy z "gołego" Androida? Do czego podpinasz to po USB i jakie jest źródło muzyki? Dobry DAC w tym telefonie nie pomoże w graniu po USB i bluetooth bo w tym przypadku sygnał wychodzi cyfrowo. Korzyść z tego DAC'a będzie przy sygnale analogowym wypuszczanym przez złącze jack. iPhone łącznie z najnowszym mają "aże" kodek SBC i AAC na bluetooth.

Podłącz inne źródło do wzmacniacza (np. smartfon) i sprawdź czy będzie bas, przynajmniej będzie wiadomo gdzie szukać problemu.

Fidelizera nie używałem, ale używam USB Audio Player PRO na telefonie w parze z USB DAC i jest dużo lepiej niż na "gołym" Androidzie. USB Audio Player PRO ma tę zaletę, że omija sterowniki audio i miksery Androida i uzyskuje bezpośredni dostęp do DAC'a (czy to na USB czy to wbudowanego w urządzenie) uzyskując w ten sposób magiczny i pożądany "bit perfect" Nie wiem jak jest w Fiio czy oni ze swojej strony jakieś ingerencję w Androida poczynili żeby było lepiej czy leci po standardowych sterownikach. Wygląda na to, że ten model Fiio jest na liście kompatybilności programu i obsługuje wbudowany w niego układ https://www.extreamsd.com/index.php/hires-audio-driver, więc jest szansa, że na wyjściu cyfrowym również pojawią się dobrej jakości cyferki. Jedyna wada programu to taka, że nie jest darmowy, ale według mnie warto zapłacić, jest często aktualizowany, dodawane są stale nowe urządzenia, można grać z plików lokalnych, z sieci i z serwisów streamingowych.

Jak się nie uda z oryginalną aplikacją Tidal to można spróbować grać z Tidala przez inną aplikację, np. USB Audio Player PRO lub BubbleUPnP. Niestety wada jest taka, że zawartością offline z Tidala się nie pogra w tym przypadku.

A co się dzieje, że nie obsługuje Tidal? Nie da się aplikacji zainstalować czy nie działa po instalacji?

Pobierz/wygeneruj ton testowy sinus 0 dB z niską częstotliwością której normalnie tweeter nie przenosi (przykładowo coś z przedziału 100-200 Hz żeby nie katować wooferów), podłącz normalnie system przez zwrotnicę z zestawu, zapuść na radyjku ton testowy i zwiększaj stopniowo głośność aż do momentu kiedy z tweetera zacznie być słychać "brzęczenie", będzie to oznaczało, że od tego miejsca zaczyna się clipping radia, będziesz wiedział jakiej głośności nie przekraczać. Co prawda będzie to mega bezpieczny poziom bo 0 dB rzadko występuje w "normalnych" nagraniach, ale jak słuchasz jakichś "bass boosted" i innych modyfikowanych to bardzo możliwe, że się zbliżają do tego poziomu. Moda na "loudness war" też robi swoje

W tym wątku sporo napisano na tematy streamingów i alternatywnych źródeł dźwięku: http://www.strefacaraudio.pl/topic/58058-alternatywne-%C5%BAr%C3%B3d%C5%82a-d%C5%BAwi%C4%99ku-w-aucie/ Ogólnie założenie jest takie, że seryjny radioodtwarzacz zostawiasz w spokoju i wchodzisz sygnałem z niego po "high input" do procesora żeby można było np. posłuchać radia FM, a jako drugie główne źródło wykorzystujesz telefon lub DAP i wchodzisz sygnałem z niego cyfrowo do procesora (po bluetooth, USB, optycznie lub coax). Temat prosty i przyjemny tym bardziej, że w nowoczesnych autach odtwarzacz jest tak zintegrowany z deską rozdzielczą i wszystkim innym, że zastąpienie go czymś bez utraty połowy funkcji samochodu jest bardzo trudne, a taki DSP możesz sobie przenieść później do innego auta i odpalić w ten sam sposób.

Wszystko by się zgadzało tak jak napisałeś.