Skocz do zawartości

I Eliminacje MP Easca 2014 - Sosnowiec, 17-18.05.2014


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 427
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 


W dodatku gdyby zawody odbywaly sie gdzies w centralnej Polsce frekwencja bylaby jeszcze wieksza. Z polnocy kawalek drogi jest do pokonania.
Moze organizatorzy wezma to pod uwage w przyszlym roku.

Również tak uważam, co by bliżej tego Szczecina.... A tu wszystkie elminacje min 400-600km w jedną stronę. Paranoja. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Ja pracuje 7 dni w tygodniu :wink2:

Tylko że masz dużo bliżej, a po drugie ja nie mam żadnej możliwości zwolnienia się z pracu. Muszę odbić do 13 w sobotę. Do tego 4-5 godziny drogi na zawody i już robi się 18 gdzie o tej godzinie to można ewentualnie przybić wszystkim piątkę i napić się wieczorem rudej i pogadać. O startowaniu nie ma wogólę co gadać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli się chce to można :) Ja zwykle biorę urlop by przejechać 700 km z Niemiec do Polski by następnie przejechać kolejne ponad 300 po to by sobie pierdnąć kilka razy i cieszyć się z wyniku jak i dobrej zabawy na zawodach :) Co prawda z frekwencja jest to rożnie ale co na to poradzić.  Popieram pomysł co do dodania eliminacji w innych częściach kraju :) A możne i zwiększenie liczby eliminacji?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy kolor biały czy czerwony i tak zawsze komuś nie będzie się podobał. Nie ma co gdybać i płakać nad rozlanym mlekiem.

 

Czy blisko jest niecałe 300km - nie wiem. Wiem tylko że muszę córkę budzić o 6 rano i kupić bukiet kwiatów dla żony za poświecenie. Nie wspominając o sprawach związanych z zarobkowaniem

Każdy ma jakieś przeszkody i od niego zależy czy chce je pokonać czy tylko napisać, że się nie da bo to, bo tamto ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak przeskoczysz moje problemy aby zjawić się na zawodach to stawiam kratę RUDEJ. Mogę podać nr tel to Ci wyjaśnię że ni huhu nie przeskoczę. Urlop to u mnie pojęcie względne. Szefo traktuję nas jakbyśmy byli Kierowcami karetek i to bez zastępstwa :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sorki za OT ale lksgrzegorz w obozie pracy pracujesz? zero wolnego ? zero l4???

Pracuje jako kierowca w piekarni i nie mamy żadnego zmiennika. Nie tłumacze się, chciałem tylko nadmienić że niedziela w moim przypadku i pewnie wielu innych była by lepszym dniem na zawody.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

lksgrzegorz - jego rozumiem, taka praca i trudno, to praca jest najważniejsza bo z tego się żyje, jedni mają z tym wolnym łatwiej inni trudniej - ja np zaraz jak zobaczyłem terminarz to od razu trułem 3 osobom w pracy żeby się zamieniły na soboty kazdy oczywiście stęka i wypina się 4 literami bo to za wcześnie itd, ale w końcu po czyiś łaskach udało się.

 

Natomiast gadanie że zwrotki nie skończone, słupki czy coś tam to moim zdaniem żaden problem - składajcie w miarę do kupy, i przyjeżdżać, przynajmniej będziecie mieć jakiś pkt. wyjścia do poprawek na następne eliminacje.

 

Ja dla pociesznie innych powiem że jestem też w czarnej, ale trudno jadę, bo juz się nastawiłem mentalnie od 2 miesięcy.

Poza tym w zeszłym roku też byłem - auto stroiłem w drodze, odkurzałem na Orlenie w Balicach na A4, kable spinałem też na CPN-e ,  akumulator czyściłem przed wjazdem na Targi.

Montażowo u mnie finezji nie ma w ogóle - JD nawet jednego zdjęcia nie zrobił, ale 2 miejscie na 4 autka udało się zająć i to bez Subbasu na samym przodzie.  :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Natomiast gadanie że zwrotki nie skończone, słupki czy coś tam to moim zdaniem żaden problem - składajcie w miarę do kupy, i przyjeżdżać, przynajmniej będziecie mieć jakiś pkt. wyjścia do poprawek na następne eliminacje.

 

Ja mam pocięte HT1 aktywnie, przecież sędzia najpierw ogłuchnie a pózniej mnie wygoni :D:D:D, musze miec zwrotki ;)|

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

E tam wygoni --- sędziowie też ludzie :)

 

Najwyżej parę punktów poleci za równowagę tonalną i po sprawie.

 

Nikt Cię nie wygoni a może nawet pomoże :hyhy:

Pracuje jako kierowca w piekarni i nie mamy żadnego zmiennika. Nie tłumacze się, chciałem tylko nadmienić że niedziela w moim przypadku i pewnie wielu innych była by lepszym dniem na zawody.

Na takich szefów działa tylko L4 -- znam takie przypadki. Bo niby nie masz zmiennika bo to bo tamto zawsze mają jakieś ale żeby niewolnikowi nie iść na rękę a przy wypłacie płaczą że kryzys.

 

Ale niestety "choroba nie wybiera" i tutaj wyjścia nie ma. Możesz dostać "sraczki" na jeden dzień znienacka i dupa -- już jako kierowca się nie nadajesz. Sprawa nie do udowodnienia :hyhy: sam szef zakasze rękawy i zastąpi cie :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 




przecież nikomu nie musisz się tłumaczyć, czasem jest tak, że nie da rady i finito ... Sam wiem coś o tym ...

 

Prezes Ty za dużo już chyba w NL przebywasz :)

 

Kolega od 10 lat jest szefem w dużej NL firmie, jak czasem opowiada jak to wygląda z przyjściem do pracy lub nie, to masakra.


 

 


To sprawdz na innym gugle ;)

 

Ty chorowitek, ja też mam sobie wygooglować, choć obiecałeś ? :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...