Skocz do zawartości

Co zepsułeś dziś w swoim samochodzie


uhu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • 3 tygodnie później...
  • Odpowiedzi 69
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Nigdy regenerowanej turbiny ze zmienną geometrią. Lepiej dobrze poszukać i można kupić nową (cena x2 regenerowanej) ale mieć spokój. I przy wymianie sprawdzić podciśnienie, dolot, droznosc dopływu i spływu oleju, wyczyścić miskę i sitko smoka i wtedy spokonie 200-300tkm zrobić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulis - a niby czemu ? Jeśli ktoś regenerował i złożył na chinolskich podzespołach to - wcale sie nie dziwie. Poza tym nie robi się wymiany turbo na drugie tylko regeneruje swoją. Jeśli zrobisz podmiankę - czyli turbo na wymianę - będą problemy. Od lat regeneruję turbałki i wiem że nie wolno zmieniać turbin ze zmienną geometrią na silniku. Turbałka ze zmienną geometrią jest strojona pod silnik. Jeśli zmienisz - ustawienia turbo sie zmieniają i będzie wchodził w tryb serwisowy. Jedyną opcją wtedy jest dostrojenie turbo do silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ulis - a niby czemu ? Jeśli ktoś regenerował i złożył na chinolskich podzespołach to - wcale sie nie dziwie. Poza tym nie robi się wymiany turbo na drugie tylko regeneruje swoją. Jeśli zrobisz podmiankę - czyli turbo na wymianę - będą problemy. Od lat regeneruję turbałki i wiem że nie wolno zmieniać turbin ze zmienną geometrią na silniku. Turbałka ze zmienną geometrią jest strojona pod silnik. Jeśli zmienisz - ustawienia turbo sie zmieniają i będzie wchodził w tryb serwisowy. Jedyną opcją wtedy jest dostrojenie turbo do silnika.

 

Garrett na przykład w ogóle nie ma części zamiennych do swoich turbawek poza korodującą często gruszką (chociaż i to chinolki już podrabiają). Wszystkie graty na których firmy regenerują turbo pochodzą o dostawców z CHRL. Bardzo często bywam w firmie która zajmuję się tunigiem diesli i widzę z jakimi problemami borykają się właściciele grupy VW. Nie chodzi tu tylko o tuning ale bardzo często przyjeżdżają ludzie na brak mocy. Robi się pomiar i wychodzi brak niutona na dole i gdzies 20 spośród 140km uciekło. 

 

Mogę się nawet założyć (o4paka), że osiągi auta i przebieg wykresu na regenerowanej turbawce będą co najmniej 10% gorsze od fabrycznie nowej. 

 

Ja mam u siebie suszarkę ze Sprintera i da się wszystko dopasować i wcale ogromnych zmian w sofcie się nie robi. Podniesione ciśnienie w poszczególnych zakresach obrotów i to wszystko. Każda suszarka działa tak samo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się depta na zimnym silniku i gasi go bez dania turbince trochę czasu, że "odsapnęła", to tak się kończy życie turbiny.

To jest bardzo ważne. Zamulanie też bardzo szkodzi. Warto na trasie wkręcić troszkę motor by przy wyzszej temperaturze układ zmiennej geometrii mógł popracować w pełnym zakresie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Garrett na przykład w ogóle nie ma części zamiennych do swoich turbawek poza korodującą często gruszką (chociaż i to chinolki już podrabiają). Wszystkie graty na których firmy regenerują turbo pochodzą o dostawców z CHRL. Bardzo często bywam w firmie która zajmuję się tunigiem diesli i widzę z jakimi problemami borykają się właściciele grupy VW. Nie chodzi tu tylko o tuning ale bardzo często przyjeżdżają ludzie na brak mocy. Robi się pomiar i wychodzi brak niutona na dole i gdzies 20 spośród 140km uciekło. 

 

Niekoniecznie. Ja nie biorę chińskich kompletów naprawczych do turbałek . Robię na oryginałach ściąganych zza granicy. Większość regenerantów bazuje na chinolach bo są tanie. Ludzie chcą tanio - więc sorry nie da sie inaczej. W większości przypadków regeneracja turbały z uszkodzonym wirnikiem np do grupy VAG kosztuje ok 700-900 zł - u mnie 1200-1400 zł Wynika to po prostu z kosztu części. Na chinolach bez problemu da się zrobić w pierwszym zakresie cenowym - jednak co otrzymujemy - to wiadomo. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak się depta na zimnym silniku i gasi go bez dania turbince trochę czasu, że "odsapnęła", to tak się kończy życie turbiny.

jest jeszcze inna opcja :) czujnik temperatury spalin się wypalił (!) i z kolektora wpadł w łopatki turbo po stronie ciepłej. 

Gwarancji na to nie ma, czy chińskie czy niemieckie części - i tak się rozleci.

W większości przypadków regeneracja turbały z uszkodzonym wirnikiem np do grupy VAG kosztuje ok 700-900 zł - u mnie 1200-1400 zł Wynika to po prostu z kosztu części. Na chinolach bez problemu da się zrobić w pierwszym zakresie cenowym - jednak co otrzymujemy - to wiadomo. 

prawda, ale tego dowiaduje się człowiek dopiero przy drugiej regeneracji :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rozkłada się zawsze łatwo i przyjemnie :D

 

 

Rozberałem w jeden dzień... :wink:  Na bank teraz będę siedział z miesiąc po godzince dwie z śrubokrętem w jednej ręce a lampkiem z tutorialami z forum z bmw w drugim aby złożyć to po ludzku a nie na pałę i nic nie połamać... Mogłem robić foto krok po kroku, ale jakoś głowy nie miałem, bo mnie nerwy wzięły na Cracovię... :wink2:

Spox, już fajny duży garaż wyczaiłem, więc teraz to tylko jakoś ściągnąć czarną na montaż do De, hmm... znowu jazda na skrzynce od suba? :rotfl:  Chyba w nocy bo jak by mnie do kontroli zatrzymali to chyba spazmów dostanie policja... :D Ale w sumie jest obowiązek w pasach jechać, a przepisy nie mówią na czym? http://1.2.3.10/bmi/www.strefacaraudio.pl/public/style_emoticons/default/ph34r.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Chyba w nocy bo jak by mnie do kontroli zatrzymali to chyba spazmów dostanie policja...

Zakładając, że kable i głuszenie jest zrobione, to chyba położenie wykładziny (albo nawet nie) i przykręcenie przednich foteli nie powinno stanowić dużego problemu.

BTW. Szukaj dużych śrubek, pewnie takich minimum M8  :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakładając, że kable i głuszenie jest zrobione, to chyba położenie wykładziny (albo nawet nie) i przykręcenie przednich foteli nie powinno stanowić dużego problemu.

 

BTW. Szukaj dużych śrubek, pewnie takich minimum M8 :hyhy:

 

 

Niby tak, ale jak się chciało "fulla" to jest trochę pierdół do montażu, połowa konsolety przedniej, sterowanie nawiewami, konsoleta środkowa(popielniczki,lampki i cholera wie jeszcze jakie wodotryski)  podłoga, jakieś linki do foteli(to pamiętam ,że coś się podczepiało by pasy samoczynnie się podnosiły z przesuwaniem fotela :looka: ), kanapa tylna, boczki, podsufitka z monitorem, boczki w bagażniku w sumie auto wypatroszone do cna, wytłumione z położonym okablowaniem... Nie twierdzę ,że nie do zrobienia, jedyny problem to ulotna pamięć i kolejność gdzie co szło.... i jak? :D Liczę na tutki z jakiś robót na bmw forum... Ale spox na przyszły piknik się zjawię, mam czas... :D

Aaa i koncepcja na przednie drzwi mi się zmieniła... Komory chcę z Illuminatorem... A już położone blachy nity, i kątowniki drzwi z tłumieniem... :rotfl:  Shit happens... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...