Skocz do zawartości

Forumowa fura!


juby
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 144
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

 

 


Przejrzyjcie drzwi odrazu

 

W Gliwicach takie autko jest znane , a osoby uczestniczące na Gliwickiej wiośnie pamiętają autka Grześka czyli na Lotnisku był niebieskim camperem T3 , a w Pilchowicach rzucała się w oczy jego Doka T3  . Oba auta grały i to głośno więc pewnie "da się"  ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby to wypaliło, to taką furę musiałaby zrobić jakaś firma CA.

Klamoty, maty, kable, można zasponsorować, zrzuta forumowa, etc.

Ale robota musi wyjść z jednych rąk.

Jakoś sobie nie wyobrażam, że fura jeździ po piknikach i każdy coś dam "doklei" za przeproszeniem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby to wypaliło, to taką furę musiałaby zrobić jakaś firma CA.

 

Proszę Cię... :) A co zrobi firma poza tym, czego nie umieją użytkownicy? :chytry:

Myślę ,że wystarczy sukcesywnie bez hurra optymizmu a konsekwentnie, czyli:

 

A)

-wyciągnąć dziadka z garażu

-uruchomić

-doprowadzić do stanu ,że przejdzie przegląd

-zarejestrować

 

i to już by był sukces w tym roku.

Następnie na wiosnę przyszłego roku

B)

-lakierowanie, aspekty wizualne, barwy forumowe

 

C) ogólny zamysł koncepcji co chcemy uzyskać (tutaj ja bym postawił na dwie strefy jak u Dzikiego, czyli świątynia,SQL przód, napierdalator na imprezy, wynajm itp z tyłu , na szeroko-pasmowcach w klapie i dobrą ilością subbasu).

Dobranie tego co jest dostępne rzeczowo, co jest i czego nie ma potrzeby kupować/żebrać/wykopywać z kieszeni :)

Kiedy zabraknie... żebranie w dystro, a nóż kogoś poniesie fantazja i coś da za wlepę? :szok: jeśli nie... ścipa po 10-20 zł ( te 4 piwa każdy przeżyje? :wink2: )

 

i tu pełna zgoda postawienie auta w jedno miejsce gdzie jest dobra grupa użytkowników forum, aby w ramach spotów, wolnego czasu, grillowania piwkowania, zabudować sprzęt.

 

Myślę ,że całkiem realne i bez fantastyki naukowej? :wink: Mamy artystów od MDF (Sinoff, Mehow, Przemcio), ja mogę śmiało wykonać słupki, okablowanie itp konfekcję, więc to naprawdę nie prom kosmiczny i nikt nie mówi ,że to ma być siedzenie całymi dniami bo nikt na to nie ma czasu, ale sorry jak 5 osób siądzie na 3 h, któregoś wieczoru przy piwku, to mamy bez spięcia już 15 roboczogodzin instalatora, więc to żadna mżonka i jak widać można bez naciągania  się, dać radę.

Jeśli się uda to primo:

-powód do dumy, że coś wyszło kolektywnie i jest firmowa tanzbuda na pikniki zloty itp

secondo:

-satysfakcja jak Nam się znudzi i uda się za nią dostać parę groszy na licytacji WOŚP.(wystarczy się przejść na pierwszy lepszy oddział dziecięcy i zobaczyć ile tam jest sprzętu od Orkiestry, dzieciaki zaś albo miałeś/masz/będziesz mieć, więc w zasadzie robimy to dla siebie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mogę dodatkowo pomóc w ściągnięciu conieco z USA bo jak ma to być wyposażone w sprzęt do robienia zadymy to można zza wielkiej wody bo i pewnie to by było w dobrej kasie. Trzeba by tylko znaleźć jakąś lokalizacje gdzie można spokojnie w nim dłubać(sam bym chciał takie miejsce dla mojego autka :P) Tu się zgodzę, że najlepiej było by gdyby było to miejsce gdzie jest najwięcej użytkowników forum bo i będzie praca lepiej szła no i będzie weselej a i okazje do integracji się znajdą :D 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do takiego auta , to ja jestem dość sceptycznie nastawiony choć wyłamywać się nie zamierzam jeśli projekt ruszy  ale nasuwają się na początku małe pytania :

 

>gdzie to auto by "parkowało" na stałe?

>kto i gdzie mógłby nim jeździć?

>czy jakieś "panieńskie" bądź "ognisko" , to już okazja do wypożyczenia go userowi ?

>co z odpowiedzialnością poza OC czyli co jak ktoś wjedzie gdzieś ze swojej winy to kto naprawi auto i jak go do tego zmusić potem, bo

   chyba nie liczycie że jak ktoś skasuje auto to wyskoczy z 10 koła ot tak ...powie że pozwolenie kierowania od właściciela było i co ?          Sąd? Lata nerwów i potem  jak to często bywa "niewypłacalność klienta" i du...a blada .

>co z odpowiedzialnością za sprzęt ? Kto płaci jak opitolą auto z klocków po "ognisku" ? (patrz punkt wyżej) 

>wypożyczyć może każdy user wpłacający choć 10zł , czy trzeba podarować tysiak?

 

Pytań mam więcej ale na te kilka chciałbym najpierw coś się dowiedzieć ;)  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra Panowie, chciałem dobrze ale nia pasuje mi kilka rzeczy. 

 

Nie pozwolę zniszczyć oryginalnego lakiery, który jest jak na swoje lata w idealnym stanie.

 

 

 

 


Gdyby ukończony projekt się znudził i odwiedził wszystkie zloty i Pikniki, oddamy go WOŚP na licytację, żeby pomóc dzieciakom, a potem zbudujemy następny

 

Może i jestem egoistą, ale nie ma opcji oddania budy za free, chociażby z powodu podanego wyżej.

 

 

Sory, ale ja odpadam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gucio, ja Ciebie rozumie bo sam bym nie dał takiego klasyka na pożarcie :) tym bardziej jak mówisz że stan nie jest opłakany.

 

Śledziłem temat z zainteresowaniem ale szczerze wątpię czy coś z tego ciekawego wyjdzie, znając realia to ktoś prywatnie musiałby się tym zająć i "obwozić" się tym wozem żeby nie było później właśnie problemów o których wspomniał Jarek :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

powiem wam szczerze, że trucku fajnie ciągnie to optymistycznie. Moje odczucia są mieszane i z jednej strony wiem ze może to być fajny projekt, z drugiej strony może się to okazać totalną klapą, brakiem wspolpracy, projektem realizowanym przez kilka osob i potem będą z tego powodu niesnaski. Wszystko jest ok, póki nie wchodzą w gre pieniądze i nie mam tu na myśli nic złego. Poprostu ciężko będzie potem ustalić kto może sobie rościć prawa i do czego względem tej fury.

 

Fura większość czasu będzie stała, ktoś będzie musiał płacić za nią OC (bo na kogoś będzie musiala byc zarejestrowana) i jak pomysl okaże się totalną klapą to ten ktoś zostanie tylko z problemem. 

 

Pomysł ciekawy, ale bardzo trudny do zrealizowania. Zeby fura miała prawo bytu, potrzebne byłyby jasne ustalenia oraz "równe" zaangażowanie co jest prawie niewykonalne. :) Możnaby cudować, wymyślać określone zadania na wojewodztwa, w zależności od liczebności forumowiczów (aktywnych) itd. itp. ale czy to ma sens? Potrzeba by niezłego logisty i trochę jego pracy, żeby to ogarnął, a mogłoby się to skończyć na tym, że udowodniłby nonsens całego przedsięwzięcia.

 

może warto pomyśleć nad jakąś alternatywą prostszą w realizacji? <-- 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgubiliście wątek przewodni Jubego:

-auto pod pieczą Kamila, jako właściciela forum

-wypożyczane nie użytkownikom forum do wożenia dupy tylko , z udpowiednio skonstruowaną umową cywilno-prawną na jakąś imprezę w okolicach Wrocka ( skoro mowa o wynajmnie, by zarabiała na siebie) w sensie OC, itp mniejszych kosztów, czyli nie potrzeba wiele, fatygować auta by w ciągu roku, zarobiło na ubezpieczenie czy wymianę oleju.

-skoro ktoś miałby je pod pieczą, to podstawienie, odstawienie na piknik w gestii admina lub osoby przez niego wskazanej, nikt normalny nie oprawiałby Paryż-Dakar starym rzęchem, bo nie do tego służy.

 

 

 


Poprostu nie mogę się na wszystko zgodzić. Zwyczajnie szkoda mi klasyka.
 

 

Srał go pies, neich dalej gnije w garażu, skoro Ci go tak szkoda. Kupię na wiosnę takiego z allegro i dam Wam do zabawy.Zrobicie co zechcecie, byle coś z tego wyszło. Ciągle tylko kasa, kasa, kasa... Gdyby każdy tak myślał Owsiak by grzebał palcem w piaskownicy a nie kupował sprzęt za miliony. Jakoś firmy/ludzie nie wszystko liczą przez pryzmat kasy, dzięki temu udaje się realizować pewne idee, funcjonują fundacje itp. Przecież dając kasę na fundację, nie ma się w zasadzie żadnych wymiernych korzyści, poza nielicznymi przypadkami odliczenia podatkowego, rozumiem ,że ludzie je wspierający to debile wyrzucający kasę w błoto?

Jak zwykle najeb...ne więcej piany niż w Bałtyku przy sztormie i tyle z tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzisz, nie chciałem żebyś to tak odbierał. ale patrzę na to inaczej. Kamil się w tym temacie nie wypowiedział. Nie wiem czy będzie miał wystarczająco czasu żeby chociażby taki sprzęt zawieźć, odebrac z miejsca gdzie miałby na siebie zarabiać. 

 

 

 


Ciągle tylko kasa, kasa, kasa...

 

Trucku, dla Ciebie to nie problem, dla mnie też nie. Ale znajdzie się kilka osob które nie będą chciały się w to zaangażować. Fura gdyby była w stanie na siebie zarabiać, to mogłaby być wsparciem finansowym dla forum, sponsorem nagród picknikowych itd itp. 

 

Trucku przeporwadzaj sie do Wrocławia to ogarniemy temat raz dwa :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trucku, dla Ciebie to nie problem, dla mnie też nie

 

To nie jest problem, skoro padło hasło, o jakiejś zrzutce. Kwota 5 tys z lakierowaniem itp to jest powiedzmy 20 zł na aktywnych użytkowników forum (dzieci neo nie liczę, bo to, to tylko potrafi wpaśćna trzy posty, dowiedzieć co chce na łatwiznę i tyle go widzieli). To nie jest kosmos, bo więcej potraficie w godzinę weekendu wydać waląc w gardło. Ale jak padło hasło wydać na coś słusznego czy fajnego to :

"Ale czyje to będzie?", "Ale kto tym będzie jeżdził", "Ale jak to, dlaczego Oni a nie ja"... Wszystko co wspomniał Juby rozmyło się i uciekło.

 

Gustav a Ty naprawdę myślisz ,że w odpowiednim momencie nie zarządziłbym hasła w temacie, "rozliczenie za białasa"? Ale zanim się rozmawia o hajsie to , to coś miało jeżdzić i tutaj skierowałem główną energię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcinie słodki, wiem ciut więcej od Ciebie, bo gadałem z paroma trzeźwo myślącymi osobami z forum. Nie sceptycznie nastawionymi, a po prostu rozsądnymi! I to nie ja sobie wymyśliłem tylko dostałem taką radę.

 

1. Najważniejsze - Kamil nie poświęci temu projektowi, ani przygotowaniu, ani późniejszej opiece, nawet 1h, bo zwyczajnie nie ma czasu.

2. Piszesz, że firmy dają rzeczy na licytacje - czyżbyś nie wiedzia co to promocja?

3. Gdzie wspomniałem, że chodzi mi o kase? To Ty ciągle o niej wspominasz. Tym "żydkiem" czuję się urażony, bo baardzo daleko mi do niego - przyjedź i zapytaj moich znajomych!

4. Kwadraciak nie gnije. W tym garażu przetrwa kolejne 14 lat. Nie wiem gdzie wyczytałeś, że chcę lub będę chciał go sprzedać. Szkoda mi go zniszczyć. Tyle.

 

 

Póki co to tyle, ale znając Ciebie zaraz napiszesz to samo tylko na 3/4 strony i będę musiał znów odpowiadać na podobne pytania.

 

 

No i jakoś nikt się nie kwapi, żeby odpowiedzieć konkretnie na obiekcje Powalli, bo "jakoś to będzie" słabo mi się widzi. Jeśli dodatkowo zarabianie wejdzie w grę to już w ogólę może zacząć się wojna :) Ale to tak odnośnie ogólnego zamysłu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Żeby to wypaliło, to taką furę musiałaby zrobić jakaś firma CA.

Klamoty, maty, kable, można zasponsorować, zrzuta forumowa, etc.

Ale robota musi wyjść z jednych rąk.

Jakoś sobie nie wyobrażam, że fura jeździ po piknikach i każdy coś dam "doklei" za przeproszeniem....

 

 

Jak coś to ja mogę się zaoferować.

 

Wynagrodzenie za czas i pracę oczywiście zero.

 

Dwa tylko warunki- zrzuta na wszystkie materiały, i w przeważającej części moja idea.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...