Skocz do zawartości

OT z tematu Avensisa kolegi Disaster...


Hellsin
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ma prawie pół bańki a ile mam zamiar dołożyć? Hmm może brutalne ale aż nie padnie doł silnika czyli jakaś korba bokiem czy też zatarcie na panewkach, wedle wszelkich znaków na niebie skończy swój żywot w okolicach miliona(tak bynajmniej twierdzą uzytkownicy z forum Audi, mający większe przebiegi).

Dla mnie sprawa jest prosta, co za sens zmieniac samochody co powiedzmy 2-3 lata i robić komuś prezenty?

Kupujesz auto za powiedzmy 50 tys zł w 3 lata wsadzisz w niego kolejne 10 tys w eksploatację a potem sprzedaż za 15-20, no dziękuję , ale mnie nie stać wywalić ponad 10 tys rocznie(stracić bezpowrotnie) na wożenie tyłka, coraz to nowszym(czesto coraz bardziej awaryjnym padłem).

Babcia mnie wyszła jakoś 20 tys po sprowadzeniu i opłatach z DE użytkuję ją niespełna 3 lata i mam zamiar dołozyć kolejne 3(oprócz olejów i filtrów mało mnie kosztuje, zawieszenie hamulce porobione, zawsze jadę na częściach używanych na pierwszy montaż) więc zapominam co to klocki tarcze itp.

Czyli nawet jakbym miał ją ostatecznie już odprowadzić na złom na wieczny spoczynek po 6 latach to ile będę stratny? 30 tys z eksploatacją?

W tym czasie osoba zmieniająca co 3 lata auto jest w plecy 80 tys zł... 2 x 40 tys zł spadek wartości eksploatacja bardziej awaryjnego młodszego modelu(mniej zamienników części, konieczność korzystania ze specjalistycznych serwisów lub ASO).

 

Dziwne to twoje podejście... szczególnie te wyliczenia kosztów eksploatacji... idąc twoim tokiem myślenia to ile już powinienem włożyć do swojego 4-letniego fiata bravo? 10k? Nie włożyłem nawet 1/3 tej kwoty - nie licząc upgrejdu hamulców na 305mm brembo na 4tłoku. A auto jest serwisowane tylko w ASO.

I o dziwo... nic się jeszcze nie zepsuło mimo że silnik od nowości zatruty wirusem z fabrycznych 90 na 160 koni... (motor jest fabryczną jednostką 120 koni, zdławioną na 90 z powodu ograniczeń na rynku francuskim - tam go kupiłem). Niewiem gdzie ta awaryjność modszych modeli.... i o dziwo ani DPF ani EGR nie daje o sobie znać choć auto głównie w mieście eksploatowane...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 95
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

czyli ogólnie widziałeś, ale nie słuchałeś :( szkoda :(

Tak jak wspomniałem,nie miałem wpiętego do swojego systemu więc się nie wypowiadam.Nie zwykłem pitolić o czymś czego nie miałem w swoim aucie.Jako że jeżdżę ze moim systemem już kilka ładnych lat mogę powiedzieć co wnosi podmiana np. wzmacniacza.W innym nieznanym mi systemie nie potrafię...ale idąc Twoim tokiem myślenia "widziałem a nie słuchałem" sprzęt który montowałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale idąc Twoim tokiem myślenia "widziałem a nie słuchałem" sprzęt który montowałem.

 

Nie do końca tego dotyczyła moja uwaga, ale mniejsza z tym... Dzięki temu mam bardzo fajnie grające Braxy 2.1 ,które nie "grają".. :wink2:

Obejrzane w Wawie-nie odsłuchane... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niewiem gdzie ta awaryjność modszych modeli.... i o dziwo ani DPF ani EGR nie daje o sobie znać choć auto głównie w mieście eksploatowane..

 

Temat morze... Nie będziemy robić OT u Bartka. Podałeś przykład prostego auta niższej klasy. Do miasta jak znalazł, mowa zaś była o czymś większym bardziej dla rodziny/ pakownego(priorytety Bartka), więc raczej z klasy średniej/wyższej gdzie stopień skomplikowania rośnie.

Z autem jak z kobietą z jedną przeżyjesz całe życie szczęśliwie, druga Cię wpędzi do grobu... Kwestia trafienia na dobry egzemplarz.. Auta :)

Gratuluję więc, bezawaryjnej eksploatacji i oby tak dalej mijały kolejne km...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki temu mam bardzo fajnie grające Braxy 2.1 ,które nie "grają".. :wink2:

Obejrzane w Wawie-nie odsłuchane... :rotfl:

Trudno się z Tobą nie zgodzić że fajnie grają...pozostają jeszcze preferencję właściciela.

Nawet chyba wiem z czym próbujesz do mnie pić...niestety chyba czegoś nie dosłyszałeś lub błędnie zinterpretowałeś :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, ale ja sie wcale nie gniewam, mozna pisać auto z tematu juz nie jest CA (ale moze ktos skorzysta z informacji tu zawartych), poza tym inne informacje ktore tutaj ostatnio sie pojawiąją wcale nie są gorsze, akurat ja umiem wyczytywać to co między wierszami, więc jęsli chodzi o mnie to " no issues" :wink: dopoki rozmowa trzyma poziom to jest git :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja nie odniosłem się do Twojej uwagi.Jeśli uda Ci się go kupić za tysiaka to myślę że warto zaryzykować.Jednak ryzyko nie wiąże się ze słabym brzmieniem ale problemami z racji wieku w/w sprzętu..

 

Ojej Radek, czasami zawiewa mi sarkazmem ( zresztą Ty także czasami lubisz) nie miałem, w sumie nic złego na myśli.

Wracając zaś do piecyka... Z tego co spojrzałem w sieć piece tej firmy są z roczników 94-97... Czyli jak by nie patrzeć dobre już kilkanaście lat... Druga kwestia to zaś egzotyka9 4 monobloki z własnymi "+" "-", RCA... Zapytałem z ciekawości, bo rzadko się zdarza tego typu "rodzynek"... Czy warty zaryzykowania zakupu tak wiekowej konstrukcji, dla mnie raczej nie a może inaczej nie za żądaną przez sprzedającego kwotę prawie 2 tys zł...

 

Nawet chyba wiem z czym próbujesz do mnie pić...niestety chyba czegoś nie dosłyszałeś lub błędnie zinterpretowałeś :wink:

 

W sumie do niczego, sam się zreflektowałem powyżej , jak zauważyłeś, taka mała wieczorna "szpilka" , każdy ma chwile słabości.. Peace.. :wink2:

Usłyszałem wyraźnie tyle ,że nie wiem na ile wiarygodne są te "źródła" tak więc biorąc na to poprawkę, nie było kwestii.

A za poradę odnośnie awaryjności wiekowego sprzętu dziękuję. czasami zapominamy o tym zapędzając się za oldscoolem a kończy się niestety na leżącym na półce trupie, bo raczył podziękować za współpracę...

 

Mam natomiast już zupełnie na poważnie pytanie odnośnie Gienków z serii Stereo 60/100, niestety mało jest obecnie aut aby ich posłuchać, czy można się dowiedzieć coś nt brzmienia walorów/wad tych piecyków? Są na ebayowie dwa stereo 100 i zupełnie poważnie zastanawiam się nad ich zakupem jako zamianą dla A7, tyle ,że nie odsłuchując( więc nie mam swojego zdania) zasięgnąłem języka i... jedna osoba mi powiedziała ,że są to "ciepłe kluchy" druga zaś ,że dążą do perfekcji i czystości przekazu poprzez to są dość zimne.druga kwestia ,że niby te grające w PL to niemal w 90% przegrzebane i dlatego grają a jeśli zakupię ori, to mogę się rozczarować... Szczerze? Zgłupiałem... :)

Więc jeśli , ktoś słuchał chętnie wysłucham opinii. A ,że u Bartka zawsze jakoś tak po UK/Amerykańsku to chyba i miejsce dobre. :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tego BLADE'a to też się zastanawiałem nad identycznym modelem, jak ostatnio leżał na ebay.de. Nie tylko połączenie 4 mono w jednym piecu i zabezpieczenia są nie typowe. Sam wzmacniacz z tego co czytałem to jakby konstrukcja dwa w jednym, do pewnej mocy jest wzmacniacz pracujący w klasie A/B, później przęłącza się na wzmacniacz w klasie D.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam natomiast już zupełnie na poważnie pytanie odnośnie Gienków z serii Stereo 60/100, niestety mało jest obecnie aut aby ich posłuchać, czy można się dowiedzieć coś nt brzmienia walorów/wad tych piecyków? Są na ebayowie dwa stereo 100 i zupełnie poważnie zastanawiam się nad ich zakupem jako zamianą dla A7, tyle ,że nie odsłuchując( więc nie mam swojego zdania) zasięgnąłem języka i... jedna osoba mi powiedziała ,że są to "ciepłe kluchy" druga zaś ,że dążą do perfekcji i czystości przekazu poprzez to są dość zimne.

Wtrącając swoje trzy grosze - Gienki to dość specyficzne piece - muszą przypaść do gustu.

W sekcji wysokotonowej na pierwszy rzut ucha bardzo często po prostu się podobają (mikrodetaliczność, oryginalny dość łatwo wyróżnialny przekaz) lecz na dłuższą metę ... mnie osobiście nudzą. Mają w sobie coś takiego, co po początkowym zachwycie po prostu nuży.

W moim odczuciu - zimne dranie.

Z kolei piece o większych mocach w ich wykonaniu, zapięte na sekcję niskotonową lub niskośredniotonową jakoś nie urzekły mnie dynamiką ani pazurem. Być może stąd posądzenie o ciepłe kluchy, lecz raczej nie w kontekście góry pasma.

 

Reasumując - piece tego producenta mają na tyle indywidualny charakter, że bezwzględnie przesłuchał bym je dłuższą chwilę przed zakupem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no wlasnie po częsci sie z tym zgadzam, nie znaczy ze sa słabe, złe, czy be, tylko każdy ma inny gust i dlatego wlasnie mi sie bardzo podoba charakterystyka amerykanskim dobrych piecy, bo ich domeną własnie jest spora dynamika, jest to cos co wpada w ucho i nie sa bezplciowe po dluzszym odsluchu, na ile to sie ma do wzorca to nie wiem ale akurat mnie wzorzec srednio interesuje, ma mi sie podobać to co slyszę....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a chcesz na sekcję srednio/wysokotonową (pasywka pomiedzy), czy na konkrety tor (mniem wysoki)?

 

Chciałbym tymi Gienkami zasilić wysoki ton i średniaki, zaś na woofery pozostawić tego Dual Mono Extreme, którego już mam.

Niestety zupełnie nie miałem styczności ani możliwości posłuchać nigdzie Stereo 60/100...

Gdyby się zaś okazało ,że je zakupię chciałbym je dać do modyfikacji w celu obejścia sekcji zwrotek w nich w torze audio, czyli typowe pure direct.

Docelowo zaś po dojściu aktywnie przy jakich cięciach system gra według mnie najprzyjemniej zrobić zwrotki na śr/tw w bi-ampie a tylko procą nabić czasy aby ułożyć scenę.

 

bo ich domeną własnie jest spora dynamika

 

Hmm... Masz na myśli typowy dla nich wykop i wydajność prądową( idealne na sub, woofery) czy także w zastosowaniach na TW, Śr?

 

Reasumując - piece tego producenta mają na tyle indywidualny charakter, że bezwzględnie przesłuchał bym je dłuższą chwilę przed zakupem.

 

Niestety nie znam nikogo,kto posiada system zasilony na gienkach... Więc muszę się kierować Waszymi uwagami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie znam nikogo,kto posiada system zasilony na gienkach... Więc muszę się kierować Waszymi uwagami.

Podejrzewam, że takie auto się znajdzie. Z pewnością wiele osób miało też z nimi do czynienia.

Z Gienkami sytuacja na naszym rynku jest o tyle dobra, że zasadniczo nie ma problemów z ich zbyciem - cieszą się dość sporym wzięciem.

Jeśli więc chcesz przekonać się na własnej skórze jak to gra - może warto nabyć drogą kupna i ewentualnie odsprzedać, jeśli nie wpiszą się w Twój gust. Wiele stratny (jeśli w ogóle) najpewniej nie będziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli więc chcesz przekonać się na własnej skórze jak to gra - może warto nabyć drogą kupna i ewentualnie odsprzedać, jeśli nie wpiszą się w Twój gust. Wiele stratny (jeśli w ogóle) najpewniej nie będziesz.

 

Może słuszna uwaga :) tym bardziej ,że piecyki z tej aukcji wyglądają na dość zadbane i nie zmęczone życiem...

Swoją drogą czy może orientujecie się w jakich pieniążkach One chodzą u Nas, tak abym miał jakiś odnośnik ile można realnie za nie licytować tak aby nie przepłacić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się składa że miałem popełniony system na piecach Genesisa, także mogę coś skrobnąć.

 

Umyśliłem sobie żeby przód był oparty o piece "A-klasowe" i tak w sekcji wysokotonowej i mid pracował q100x, na wooferach zaś DA100. Subem zajmował się wtedy DM200. Powiem szczerze że szczegół, dynamika, przestrzeń były, jednak tak jak napisał MAXAM to raczej chłodne granie. Byłem zaskoczony jak np DA100 kontrolował R6A, bo dawał sobie świetnie radę. To samo DM200 nie miał problemów z Aliante10. Do Genesisa trzeba się mimo wszystko przekonać , nie każdemu on odpowiada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dynamika, przestrzeń były, jednak tak jak napisał MAXAM to raczej chłodne granie.

 

Dlatego dopytuję, bo skoro tak, to jak można to odnieść do innych opinii, że to "ciepła klucha"?

 

dość szybko zastąpiłem M1'ką.

 

Jak byś je odniósł wzajemnie do siebie po przesiadce na M1?

 

. To samo DM200

 

Do napędu suba chcę użyć A6ki...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Marcin, ja tez wiele razy sie spotkałem z opinią ze Genesis to "ciepła klucha" tylko że kompletnie nie zgadzam sie z nia. Mając SA50 (series II) przez długi czas nawet na sek. nie przyszło mi na mysl ze ten wzmacniacz jesli cieply. Dla mnie jest/był analityczny i raczej zimny ba idąc dalej jak zmieniłem kiedys radio z nakamichi CD-400 na Kenwood'a X911 to nie moglem tego sluchac, co może okazać się śmieszne Xtant 603x był duzo łagodniejszy na górze (lub moze inaczej) lepiej sie zgrywał z wysokimi w połaczeniu z tym radiem, więc dla mnie określe Genesisów jako ciepłe to lekkie nieporozumienie ale może ja inaczej slysze....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak się wtrącę z ciekawości, czemu akurat modele z serii Stereo?

 

Zupełnie prozaicznie... :) Nie znam kompletnie Gienków( poza posiadanym, DMX, przeznaczonym na wooofery, więc mającym zupełnie marginalną rolę w 3 wayu, na zasadzie albo wykopie co ma kopnąć albo nie, a ze wzgledu na jego wydajność prądową pasuje mi gdyż kompletnie nie jestem ograniczony przy wyborze WF, piecem),

zaś te stereo rzuciły mi się w oczy na aukcji, stąd padło pytanie o nie, lecz jestem zupełnie otwarty na propozycje i porady odnośnie fajnych piecyków w miejsce A7 z przeznaczeniem na napęt TW/ SR, więc prirytetem jest brzmienie, przejrzystość, muzykalność a nie np RMS..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie znam nikogo,kto posiada system zasilony na gienkach... Więc muszę się kierować Waszymi uwagami.

 

Mam propozycję nie do odrzucenia.

Ja pożyczam Tobie moje Gienki (Q240X i STEREO 100), a Ty mi swoją A7.Przymierzam się do zakupu A5,więc A7 mi nieco naświetli temat.Ty z kolei chcesz pomacać Gienki, więc myślę,że to dobry układ.

Ale jakby co,to tel. mój masz,więc zdecydujesz sam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Użytkownik sobih dnia 21 wrzesień 2012 - 11:58 napisał

dość szybko zastąpiłem M1'ką.

 

Jak byś je odniósł wzajemnie do siebie po przesiadce na M1?

 

M1 zagrała u mnie bardziej gładko i precyzyjnie, mniej piskliwie, w bardziej zrównoważony sposób. Ta sama pasywna zwrotka, przetwornik w tym samym słupku.

 

M1'kowa sterylność też nie każdemu przecież odpowiada, czasami można odnieść wrażenie że chciałaby ale i nie mogła zagrać dorzucając więcej życia. Tak czy siak posłuchać warto, nic nie zastąpi opinii po odsłuchu na swoim własnym systemie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam propozycję nie do odrzucenia.

 

To nie trzeba było wczoraj powiedzieć? (śrubokręty) zawsze są u mnie na stanie... To byśmy zrobili szybką zamiankę na miejscu...

 

ps. Swoją drogą kolega Oli, przejął spuściznę babci w postaci piccollaków( uff ,że zostały w forumowej rodzinie, mam sentyment do tych TW).. :)

Myślę ,że zrobi dobry krok , gdyż o ile Focale grające u niego sprawiają bardzo dobre wrażenie to góra, jakoś do nich nie przystawała klasą i brzmieniem, była za zimna, detaliczna, ale jak za kocem... W przeciwieństwie właśnie do gry WF, więc brzoskwinka powinna wnieść sporo radości koledze.

 

M1 zagrała u mnie bardziej gładko i precyzyjnie

 

M1 miałem okazję odsłuchać jedynie w wydaniu Xanti( i podobało mi się, nawet bardzo), tyle ,że Bordowa jest tak przerzeżbiona, że trudno wyrokować na ile to rola pieca jako takiego a kunszt Nakamiachi mnie w tym aucie urzekł... Dlatego masz rację najlepiej jak zaproponował Oli, pogadać z kimś znajomym i wypozyczyć dany podzespół do własnego auta, do tego samego setupu i wtedy parę dni posłuchać na spokojnie( bo dla mnie odsłuch na szybko na spocie, to żaden odsłuch) i wyrobić sobie opinię.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To nie trzeba było wczoraj powiedzieć? (śrubokręty) zawsze są u mnie na stanie... To byśmy zrobili szybką zamiankę na miejscu..

 

Wczoraj było już późno,a poza tym-mi nie przyszło do głowy,bo myślami już ustawiałem piccolaki u siebie :) , a Ty też się nie zapytałeś,tylko wydarłeś z auta i w drogiem...

 

Anyway,propozycja aktualna,więc jakby co fona masz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...