Skocz do zawartości

"XVIII Moto Piknik NO LIMIT" – OLSZTYN, 17.06.2012r. III eliminacje do Finału Mistrzostw Polski Car Audio


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 190
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Nie chcę o tym rozpisywać, zależy mi na jednym aby oceny sędziów nie były subiektywne.

 

Ale tego się nie uniknie... Człowiek z zasady jest subiektywny, no chyba ,że wsadzisz mikrofon w auto jak chłopaki od ciśnienia, wtedy komputer Ci zmierzy czy coś jest czy nie...

Tylko najpierw wytłumacz głupiej zero-jedynkowej maszynie, jaka jest różnica między fajnie brzmiącym wokalem czy kontrabasem a złym, czy też czy scena jest równa czy też ma tendencję do uciekania, przy danym instrumencie, czy zmianie męskiego wokalu...

Awykonalne... :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zadam w takim razie pytanie , czy uważasz że Caddy lub Epica grają źle ? lub np nie na tym poziomie na którym są oceniane ?

 

 

Łukaszku odpuść, bo tu nie ma spisku zrozum to w końcu ,będziesz spokojniej spał ,a jak już zmienisz auto to na pewno im pokażesz co to prawdziwe Hi Fi... :)

 

A nie prościej poczekać z tego typu dywagacjami na finały ME w.w aut? To chyba najbardziej obiektywny sprawdzian i wykładnia, kto i na jakim jest poziomie?

 

I tak sobie myślę ,że chłopaki z dB mają świety spokój, zero afer, bynajmniej ja nie słyszałem?

Mikrofon zmierzy, nikt mu nie powie ,że nie obiektywny jest... Spotkają się, pośmieją "wyplują" z instalki co są w stanie , cześć i czapka...

A w SQ wiecznie jakieś "afery"... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Układy. Ha, ha. To wypracujcie sobie sami takie idealne układy, żeby cały czas pojechać podczas ocen auta innych sędziów podczas gdy oni może akurat w tym czasie oceniają lub innym razem będą oceniać Wasze auto lub auto Waszego klienta. Pewnie akurat wszyscy sędziowie na rozkaz punktują Siwego, a dołują swoje lub innych sędziów ku ogólnie niepojętej chwale lub za 3 browary. Co niektórym już chyba całkiem na dekiel wali. Na pocieszenie można uznać, że to u nas normaly zdrowy objaw, bo dokładnie taki sam stan utrzymuje się od ponad 10 lat niezależnie kto w danym okresie wygrywał a kto przegrywał. Na scenie zmieniają się tylko kadziciele i etatowi krytycy. Mniej więcej za 2-3 lata większość aktorów się zmieni i stara śpiewka zacznie się od początku. Warto skopiować te wszystkie posty, bo w większości będzie można je ponownie wykorzystać zmieniając tylko nazwiska. Motyw przewodni będzie ten sam: "nie wygrałem = jest układ".
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tak sobie myślę ,że chłopaki z dB mają świety spokój, zero afer, bynajmniej ja nie słyszałem?

Mikrofon zmierzy, nikt mu nie powie ,że nie obiektywny jest... Spotkają się, pośmieją "wyplują" z instalki co są w stanie , cześć i czapka...

A w SQ wiecznie jakieś "afery"... :D

To jest plan na następny zeson.

Olać te odsłuchy i robimy zawody na najbardziej równą kreskę w RTA (max = 40pkt.)

Dodatkowo będzie równoległe 3 pierwsze miejsca i reszta to drugie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest plan na następny zeson.

Olać te odsłuchy i robimy zawody na najbardziej równą kreskę w RTA (max = 40pkt.)

Dodatkowo będzie równoległe 3 pierwsze miejsca i reszta to drugie.

 

Ale Juras... A co z "aferami" ? Toż to nudno by było... Taka Nasza "Polska natura"... Polak wygra to "mhmm pan sedzia miodzio, mówię Wam miodzio... tak obiektywnie sędziował.."

Polak przegra "Kur.... miałem najlepsze auto, tylko oczywiście układziki wygrały... To nie sprawiedliwe... "...

Ot taki już Nasz mały polski folklor... tyle ,że w mini "zawodniczej" skali... :rotfl:

 

ps.Jak reprezentacja pierwszy mecz zremisowała , gdzie powinna wygrać to co było?... Grali "dobrze" tylko zamknięty dach ich dusił... :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O to się nie martw. Aferę da radę i tutaj zrobić. Przecież zawsze komuś mogą ustawić mikrofon niezbyt dokładnie w kierunku wsorcowej muchy przyklejonej na szybie.

 

Hahah... Byle nie hiszpańskiej... :D

 

Bo wyjdzie kolejna afera, tyle ,że tym razem erotyczna... A grono jak by nie patrzeć mamy męskie... :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciekawy temat sie zrobil, najbardziej aktywni są ci którzy w Olsztynie nie byli...afery też nie było.

A jedyna prawda jest taka ze auta z sezonu na sezon grają coraz lepiej i zaciera się różnica punktowa a przydaje sie szczęście, raz się je ma drugi raz nie tak jak to bywa na zawodach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...