Skocz do zawartości

... Przy Whisk (i / e) y...


mastah22
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Taki temat związany z waszymi upodobaniami w tej dziedzinie i wrażeniami z degustacji...

 

Jakoś tak czas jakiś temu zacząłem sobie testować ogólnie dostępne blendy, z czasem może przyjdzie czas na typowe malty.

 

Dla mnie w tańszych blendach bezkonkurencyjny jest Hankey Bannister.

Zasadniczo najmniej podchodzi mi red label który gorszy jest jak dla mnie od "Golden locha" z biedrony...

 

W każdym razie nie ukrywam,że każdą butelke zaczynam od nie mixowanych z niczym szklaneczek ale większość i tak kończy ze sprite, lodem i cytrynką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 119
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Ja akurat lubie... Litrowe promocje z tesco... Akurat siedze przy Grant'sie ...

 

to przewaznie ida takie trunki jak: ballentines, red label,(czasami gold label)
Raczej chyba black label :) Poza tym Polacy ; mam wrazenie dopiero uczą sie kolorowych alkoholi.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Preferuje jednak wódki, klasyczne biale jak i smakowe. Od jakiegos czasu najlepiej pije mi sie Absoluta cytrynowego.

 

heh, ja tam jestem fanem rodzimej zupy o nazwie Krupnik ;) Najlepiej biały, ale może być też zielony.

 

Z kolorów, lubię ballantines lub wyrób własny ;)

 

Ostatnio kupiłem sobie butelkę Ballantine's 30 YO i tu muszę powiedzieć, że to jest klasa sama dla siebie. Ale ta cena ;/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w ofercie mamy tez golda jak i black

ale jest jeszcze blue label i green jesli nie wiecie

 

pilem je wszystkie

pracowalem kiedys na .... wiec mialem dostep do strefy duty free wiec mialem to wszystko w oryginale w smiesznych pieniadzach

 

Dla mnie w tańszych blendach bezkonkurencyjny jest Hankey Bannister.

wg mnie tez bardzo dobry

delikatnie slodkawy posmak

placilem za 1L 19zl

to byly czasy :hyhy:

 

a teraz czesto pije jacka danielaka - moj ulubiony

i jego starszy brat tez dobry gentelman jack

 

a jak tak degustujecie to polece wam koniak hannesy

ten podstawowy vs

dzis kupilem 2 buteleczki po 60zł

 

i z rewelacyjnych ale nie wiem czy dostepnych u nas na ruku to polecam Meukow

poprostu ewelacja, najlepszy alko jaki mialem okazje pic

 

a najlepsze piwko to tuborg gold

u nas nigdy go nie widzialem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powoli degustuje od niedawna co akurat bedzie w dobrej cenie :) Red Label'a musialem meczyc niestety, nie smakuje mi wybitnie. Jack Daniel's oj tak bardzo lubie :) Teraz w barku stoi Ballantine's bo byla promocja z fajnymi szklaneczkami w zestawie :) jeszcze kilka pilem w pubach ale nie pamietam co to bylo. glownie preferuje pierwszy lyk klasycznie na lodzie a potem dolac coli :) ze sprite tez niezle :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja owszem od alko nie stronie, ale preferuje czyste :) Ballantine's - dla mnie ohyda.. Meczylem sie z kazda szklanka :zly: Ogolnie ja wale zawsze z kieliszka po mesku i tyle :) Kiedys nawet rum sie z kieliszka walilo, ale od tamtej pory tez nie pije rumu (1 L 80% na dwoch w 2h :krzeslem::zabawa: ) Z "nieczystych" oczywiscie wszelkiego rodzaju giny :D Pychotka :D Koniak od mojego kumpla tzw. "Dziadkowa" te mnie nie zachwycil.. Dla mnie Wyborowa z piecdziesiatki + joint i jest gitara :cwaniak:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam tez wole czyscituką, zero zabarwiania itd. Kazda impreza to "Czysta De Luxe" + woda mineralna niegazowana...:]

 

Do whisk(e)y jakos zawsze podchodzilem jak pies do jeża, a z drinków to sobie chwale "Białego Ruska", "Mojito" i "Long Island Iced Tea"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tez ostatnio kosztuje kolorowych alkoholi teraz znaczy juz po kosztowaniu jestem JD i powiem ze nawet ale jeszcze nie piłęm ze sprite jka tak zachwalacie powiem ze jeszcze pasuje mi tequila ale jak na grylla z kumplami taki męski to tylko i wyłącznie czysta i w opór hehe ale potem moja kobieta mnie opier........ i jest tylko takie cos od wielkiego swieta
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jack daniels beezapelacyjnie bezkonkurencyjny w tej cenie(jak dla mnie). Są lepsze, droższe wiadomo, ale nie jestem jakimś koneserem, aby placic za litra po 100/1000/10 000eur bo takowe też kiedyś miałem okazje degustować, ino bardziej siedzę w winach :)

 

Grants rownież sympatyczny:)

 

Kurde smaka mi narobiliście, ide sobie coś podlać, dostałem na urodziny teraz jakiś wynalazek o nazwie "THE GLENROTHES"(Select Reserve) ,nigdy nie próbowałem, nie widzałem, ale zaraz chyba trza będzie otworzyć:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...