Skocz do zawartości

mayer

Użytkownik
  • Postów

    186
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

O mayer

  • Urodziny 21.11.1983

Kontakt

  • GG
    5942200

Informacje o profilu

  • Płeć
    Mężczyzna
  • Lokalizacja
    Góra (k/Leszna)

Ostatnie wizyty

567 wyświetleń profilu

Osiągnięcia mayer

  1. Właśnie z założeniem prędzej spodziewałbym się problemów. Może da się opuścić od strony przodu na zagłówki, bez zdejmowania i tak położyć matę. Orientujesz się czy pianka 6mm nie będzie za gruba? Jej zdrapywanie to średnio przyjemne zajęcie. Od strony tylnej kanapy powinna być "sklejka" usztywniająca dach.
  2. Właśnie się zastanawiam i kalkuluję na ile gra warta świeczki z podsufitką. Nakładu pracy się nie obawiam. Tylko jak wspomniałem nie zdejmowałem jeszcze. A połamać, pozaginać to ja dziękuję. I samemu chyba ciężej ją założyć z powrotem. Demontaż to można chyba od biedy opuścić na siedzenia i jakoś sięgnąć żeby obkleić dach. Ale to już raczej sobie zostawię na jesień albo na wiosnę. Pewnie dlatego, że nie ucieka tak/inaczej rozchodzi się ciśnienie akustyczne.
  3. Spoko. Już sobie dokładnie podejrzałem dzisiaj co i jak na innym pacjencie. Lepiej się nie da Za dużo tam się nie wygłuszy ponad wysokość tunelu środkowego, zwłaszcza od strony kierowcy. W sensie bez demontażu zbyt wielu elementów. Trzeba się skupić na podłodze i chciałbym dach. Ale nigdy nie zdejmowałem podsufitki więc ta operacja niekoniecznie może zakończyć się sukcesem Wolałbym jeździć z nieopadającą na głowę Dzisiaj tak z nudów zająłem się schoweczkiem. Nie będzie mi tu bezczebelny skrzypkował prosto w twarz.. tfuu ucho, wchodząc w jakiś dziwny i niepożądany rezonans przy dźwiękach skrzypiec Lindsey Stirling Może nie jest za estetycznie ale w końcu kto tam zagląda W zasadzie to świerszczyła prowadnica/zawias. Wystarczyło ją nasmarować smarem białym i dokleić taśmy z jednej strony drzwiczek schowka żeby usztywnić kiedy jest zamknięty. Ale skoro już był wymontowany i zostało pianki - trzeba było obkleić ile się da. Pomierzyłem tempy panujące przez ostatnie dni. Piece po max 30 min grania tak na 25 vol. Auto stało wcześniej na słoneczku przez ok 8h. Temperatura w zabudowie nie skoczyła więcej jak 32 st. Podczas gdy temperaturka w aucie 48 To już takie dywagacje w kwestii czy zrobić wentylację. Chyba nie zaszkodzi. Najwyżej nie będzie wykorzystywana. I na koniec kondek Braxa. Sporo przeleżał. Czas go wpiąć w isntalkę. Wygląda na to, że jednak full automat. Bezpiecznie i powoli się sam ładuje, rozładowuje. Chociaż rozładowanie przez 10W żarówkę poszło szybciej. Cóż, w końcu nowy kosztował chyba ponad tysiaka. Więc powinien być idiotoodporny Chociaż taki automat może wyrobić niebezpieczny nawyk niekorzystania z żarówki
  4. Czyli lewy przód lewy tył? Ile Ci wyszło maty? Mi niecałe 2 arkusze na nadkole.
  5. No więc testy nauszne zrobione. Całe 3 dni jazdy bez muzy . Warto było się pomęczyć z nadkolami. Chociaż spodziewałem się nieco lepszego efektu na kostce. Ale ta kostka wypunktuje wszystko. Na asfalcie jest ciszej. A na tym równiejszym to słychać w zasadzie tylko szum opływającego powietrza i silnik. Jest słyszalna różnica przed vs po. Przy prędkości tam mniej więcej 30-50 tez było dosyć mocno słychać toczenie szerokich kapci. Po wygłuszeniu już zdecydowanie mniej. Także jestem zadowolony Zastanawiam się ile jeszcze da wygłuszenie podłogi i ewentualnie ściany grodziowej jeśli się da bez demontażu deski.
  6. Nie ma się co cykać. Tym bardziej, że masz kogoś kto Ci pomoże. Jak masz obawy co i jak to dogadaj się z ziomkiem żeby Ci pomógł. Zaoszczędzisz jak sam już sam widzisz sporo kaski. A i satysfakcja będzie Ja mam czwórkę. Golf ma przyjazne furtki. Nie sądzę żeby w piątce miało sie to zmienić na gorsze. Benzyna ekstrakcyjna jak najbardziej się nada. Nie żałuj jej żeby mata się dobrze trzymała ;) Do zdejmowania tapicery przyda się komplet plastikowych ściągaczy. Ale bez niego spokojnie sobie też poradzisz. Spinki kupiłbym nowe. Po skończonych pracach zakładasz tapicerę na nowych i trzyma jak ta lala. Najlepiej podejrzyj na yt co i jak i podejrzeć gdzie sa zatrzaski.
  7. Możesz wsadzić nawet 200A. Bezpiecznik na kablu ma być większy. Po to aby nie był przepalany poprzez wzmaki. Druga kwestia jest taka, że bezpiecznik na kablu przy aku zabezpiecza PRZEWÓD anie same wzmacniacze (te mają własne bezpieczniki. Czy to same w sobie, czy zewnętrzne w rozecie ) . W przypadku zwarcia do masy tak gruby przewód zadziała jak wielka grzałka i zapewne spali auto. W przypadku całego prądu zwarcia aku jest to wartość kilkuset amper. Wystarczy sprawdzić moc rozruchową swojego aku.
  8. AS maty robi. Ciekawe. Żebym wiedział wcześniej, to bym miał niemal cały system w jednej metce To lepiej wyklej i blachę od wewnątrz i usztywnij drzwi A tak serio, przyłóż się do tych furtek a się odwdzięczą. Raz a porządnie.
  9. Ciekawie prawi. Przy okazji ostatnich walk z wygłuszeniem zdejmowałem wszystkie boczki aby sprawdzić ich stan. Po dwóch latach pianka k6s trzyma się tak jak została przyklejona. Poniżej poziomu stp gold schodzić nie zamierzam. Dobrze się układa, trzyma. Istotniejsze jest samo dobre "rozwałkowanie" maty aby idealnie przylegała do wygłuszanej powierzchni. Daj znać jak Ci się z aero pracowało. Jest lżejsza od golda, poziom wygłuszenia pewnie podobny tylko ta cena
  10. Taśma fajna. Nie jest gruba, więc plastiki fajnie się zastrzykują tam gdzie mamy na to mało miejsca. Klej spoko trzyma. Układa się elegancko. Mogłaby być jeszcze w szerszej wersji. Miałem jeszcze resztki jakiejś pianki ale jest grubsza. Oba materiały dla porównania na ostatnio dodanych fotkach, gdzie oklejałem choćby całą półkę/koszyczek nad radiem. Tylko jakoś szybko mi się te 6m rolki skończyło Przy samych naciskach plastików nie słychać trzeszczenia więc podczas jazdy powinien być z tym spokój. Po urlopie przetestuję w trasie efekty wszystkich manewrów to potwierdzę.
  11. mayer

    Xtant 2200i

    Cena wraca do 1000. Już mi się nie pali ze sprzedażą.
  12. Jako, że zostało troszkę materiału - wczoraj doszło wygłuszenie tylnej klapy bagażnika. Co by ciśnienie akustyczne od suba nie uciekało Pobawiłem się jeszcze trochę w eliminację drgań niektórych elementów tapicerki. Z czasem wszystko się wyrabia a golf to nie jakość montażu A6/A8. Poszły: drzwiczki schowka, konsola środkowa, podłokietnik, plastik przy lewarku biegów, popiołka i kratka nawiewu na szybę, która czasami lubiła sobie popracować podczas jazdy. Użyłem do tego taśmy CTK AntiCreak. Fotki w galerii. Z plastikami, tapicerką już lepiej chyba nie będzie. No chyba, że istnieją hajendowe spinki, to czemu nie, jako swoista wisienka na torcie
  13. Pewno, że dam znać co i jak. Wczoraj wieczorem dopiero skończyłem, jeszcze się nie bujnąłem nigdzie autem U mnie na wylotach jest koło 1,5 km starego bruku na drobnym kamieniu więc jest na czym testować
  14. Małe zmiany w piecowni. RF jakiś czas temu powędrował na półeczkę. Na przód zawitał ponownie Xtant, tym razem 2200ix. Miałem w planie wygłuszać latem cały środek auta oraz nadkola. Stwierdziłem, że większy efekt będzie z wygłuszenia nadkoli. Więc od nich zacząłem. Ze środkiem jeszcze zobaczymy. Jak nie teraz to na wiosnę Tak jak bagażnik, maty to stp gold black, pianka aeroflex 6mm. Chciałem jeszcze dać piankę na plastikową osłonę ale zwyczajnie by się to nie zapięło. Więc poszła sama mata. I tak nadkola zapięły się z trudem na styk, było troszkę gimnastyki. Szkoda, że nie mam pod ręką decybelomierza. Zrobiłbym pomiary przed/po wygłuszeniu. Apkom w telefonie nie bardzo wierzę. No nic miejmy nadzieję, że samo ucho pokarze czy było warto grzebać i włożyć (nie)trochę wysiłku i wolnego czasu. Mam taka cichą nadzieję, że jakiś miarodajny efekt będzie, bo jednak w golfie od kół/nadkoli trochę tego hałasu wchodzi Zaktualizowana galeria: https://photos.google.com/share/AF1QipNTUVxtg0_0GP5Luy4-WXos-qZdCstCsy1gx4rZqe1UPcOu_0w7sHVkTITTsT-GOQ?key=WGJUcmJiZGkxQlBBeXU5YjhWSmdMcnRmcXdfOWRn Plany, plany dalsze/bliższe - wygłuszyć podłogę i dach - wymienić altek na 180A z passata b6 - zamontować tw w słupki - obić zabudowę kocykiem (chociaż zastanawiam się nad zrobieniem jej od nowa) - dodać wentylatorki w obudowie (niby sama jest wysoka dosyć i nigdy nie zaobserwowałem problemów z działaniem piecy latem. Ale wiadomo, że wymuszony obieg zapewni lepsze warunki pracy. Można by podpiąć jakiś prosty termometr i volto) - wpiąć konda, bo leży i leży
×
×
  • Dodaj nową pozycję...