Skocz do zawartości

Europejski Finał EASCA 2011 - KATOWICE, 8-9.10.2011


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 128
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Kiedyś za "starej EMMY " była dyskusja , czy pojazd który nie posiada systemu audio , lub system audio nie da sie np z powodu defektu ocenić , to czy można klasyfikować taki pojazd . Nie znam obecnych przepisów , być może dopuszczają taka sytuację.

A skoro ludziach i ich postawach juz padło kilka słów , czy wyobrażasz sobie , aby podobna sytuacja zaistniała w Niemczech , w tych samych realiach , na tych samych zapisach systemowych ?

Nie bylem w Niemcach i od spraw regulaminowych EMMA jestem bardzo daleki(nigdy nie brałem udziału w imprezach EMMA), ale wydaje mi się, ze logicznie to jest absolutnie niedopuszczalnie (oceniamy ukr. precedens). To tak samo jak bym przeciw Kliczko wystawić Maryle Rodowicz :krzeslem: (czerwony to Rodowicz)W sumie człowiek jak Kliczko, ale kobieta i na dodatek niema odpowiednich kwalifikacji.

 

niestety :) ostatnio śpie coraz mniej i coraz więcej kombinuję :D

Male dzieci nie dają spać, a duże żyć!

 

Coraz lepiej Ci idzie :)

Sorry ja to napisałem zaliczkowo ...... Masz mnie nie zawieść...... :zabawa:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Nie bylem w Niemcach i od spraw regulaminowych EMMA jestem bardzo daleki(nigdy nie brałem udziału w imprezach EMMA), ale wydaje mi się, ze logicznie to jest absolutnie niedopuszczalnie (oceniamy ukr. precedens). To tak samo jak bym przeciw Kliczko wystawić Maryle Rodowicz :krzeslem: (czerwony to Rodowicz)W sumie człowiek jak Kliczko, ale kobieta i na dodatek niema odpowiednich kwalifikacji.

Czyli nadal nie znamy klucza , czy mamy do czynienia z z wykorzystaniem ( być może istniejącej luki w przepisach ) , czy tez ze świadomym naciąganiem przepisów do zaistniałej sytuacji , której celem jest osiągniecie określonych profitów.

Nasza ocena zaistniałej sytuacji , może piętnować określone postawy , ale nadal nie wiemy , czy były w pełni dopuszczalne regulaminowo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od lat uczyli, że zawody to również obrana strategia oraz zimna kalkulacja zysków i strat. Więc obrał chłop swój plan, znalazł dziurę w regulaminie, który raczej nigdzie nie wspomina, że w ocenianym aucie obowiązkowo musi coś grać (bo niby po co w arkuszu byłyby pola z wartością "0 pkt.") i tym tropem poszedł po bandzie błaźniąc towarzystwo. Może właśnie to było celem tego planu. No ale przynajmniej za zakłócenia nie powinien stracić punktów :wink:. Z finałowej tabelki wynika też, że ten Champion miał tam również najlepszy dźwięk w klasie, więc o so Wam chodzi?

:rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli nadal nie znamy klucza , czy mamy do czynienia z z wykorzystaniem ( być może istniejącej luki w przepisach ) , czy tez ze świadomym naciąganiem przepisów do zaistniałej sytuacji , której celem jest osiągniecie określonych profitów.

Nasza ocena zaistniałej sytuacji , może piętnować określone postawy , ale nadal nie wiemy , czy były w pełni dopuszczalne regulaminowo.

Dla czego nie wiemy? Regulaminowo można, podobnie takie działania zalegalizować w jakiś tam sposób.... było o tym zresztą pisane na ich forum. Ale trzeba pamiętać o tym, ze każdą Organizacje tworzą, jak organizatory, tak i zawodnicy. Owa współpraca ma polegać na wzajemnym szacunku obu stron.Nie można pozwalać sobie na to, żeby ktoś tam, z nieważne jakiego powodu, sponiewierał czyjekolwiek marzenia, wyrażonych w Pasji (rozwoju albo tworzeniu)! Niech Pan mnie powie-Czy może być kobieta trochę w ciąże? Pewnie ze nie!! Wiec auto, które nie jest w stanie startować w zawodach ( nie mowie o awariach sprzętu), mowie o autach które nie spełniają podstawowych wymagań zawodów car audio NIE POWINNO BYĆ DOPUSZCZONE DO ZAWODÓW!!! Nawet nie może być żadnej dyskusji na ten temat!!! Są kategorii, w nich są jakieś tam ograniczenia, sprzętowe, bądź cenowe. Na cenę i sprzęt zwracają uwagę, a na jego totalny brak NIE? ABSURD!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... mowie o autach które nie spełniają podstawowych wymagań zawodów car audio NIE POWINNO BYĆ DOPUSZCZONE DO ZAWODÓW!!!

A masz to gdzieś wyraźnie zapisane w regulaminie? Jest tam kilka stron o samych procedurach protestów i rozkręcaniu aut w poszukiwaniu jakiegoś haka, ale o obowiązku posiadania minimum sprzętowego raczej nie ma nic. Z jednym tweeterem na tylnej półce też możesz wystartować i też będziesz miał ocenianą scenę stereo, zrównoważenie i subbas.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz to gdzieś wyraźnie zapisane w regulaminie? Jest tam kilka stron o samych protestach i rozkręcaniu aut w poszukiwaniu haka, ale o oowiązku posiadania jakiegoś minimum sprzetowego raczej nie ma nic. Z jednym głosnikiem też mozesz wystartować i też bedziesz miał ocenianą scenę stereo

A wiec podejrzewam, iż plan chłopa był taki: uwalić kompetencje zasadnicze organizacji publicznie, będąc przy tym sędzią tej samej organizacji. Wyniósł "brudne gacie EMMA" na zewnątrz, będąc jej członkiem i wystawił na powszechne pośmiewisko( teraz na skale europejska). Jak ludzie naprawdę, kochające szczerze swoja Pasje to odbiorą i jak wspomogą im takie sytuacje rozwój? Albo ten człowiek już miał dość, walki wewnątrz, albo jest po prostu zwyczajnym zdrajca wspólnej idei i egoista. Tak czy owak to jest nie do przyjęcia! Nie w ten sposób! Żeby zarobić autorytet, trzeba pracować przez lata, a zęby stracić, wystarczy minuta. Być może uwalił cala organizacje, w której są porządni ludzi i idei, a teraz wszystkich będą uważać za machloi!

 

Tak konkretnie Jurku, to bronie tylko i wyłącznie dwie kwestii:

-Rozwój takiego zjawiska, jak CarAudio;

-Ludzi które naprawdę to kochają;

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A masz to gdzieś wyraźnie zapisane w regulaminie? Jest tam kilka stron o samych procedurach protestów i rozkręcaniu aut w poszukiwaniu jakiegoś haka, ale o obowiązku posiadania minimum sprzętowego raczej nie ma nic. Z jednym tweeterem na tylnej półce też możesz wystartować i też będziesz miał ocenianą scenę stereo, zrównoważenie i subbas.

 

Tylko na ile jest to wpadka EMMY , a jak na podobne okoliczności zabezpieczone sa inne organizacje ?

Tu raczej mamy do czynienia z precedensem , co gorsza nie rozpatrywanym w momencie zaistnienia a dopiero w następnym kroku.

 

 

Dla czego nie wiemy? Regulaminowo można, podobnie takie działania zalegalizować w jakiś tam sposób.... było o tym zresztą pisane na ich forum. Ale trzeba pamiętać o tym, ze każdą Organizacje tworzą, jak organizatory, tak i zawodnicy.

To tez Ci pisałem , ze były takie lata , gdzie toczyła się dyskusja nad możliwością kwalifikacji takich pojazdów. Co z tego zostało przyjęte na dziś wyjaśniłeś wyżej , ale taki temat w jakiejś perspektywie czasowej istniał ( tu nie ma precedensu ).

 

Mieliśmy tez w dawnych latach prowokację TVN Turbo i co tego rodzaju działania miały wspólnego z tym , ze była to Emma a nie inna organizacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko na ile jest to wpadka EMMY , a jak na podobne okoliczności zabezpieczone sa inne organizacje ?

A na tyle, że jak na razie to w tym miejscu gadamy tylko o EMMIE. Oczywiście temat może być ogólny i jak najbardziej dotyczy też innych organiazacji. Tak u innych jak i w omawianym przypadku, ostateczne decyzje powinien podejmować człowiek, bo raczej nie da się wszystkich sytuacji i ludzkich zachowań zamknąć w sztywne ramy nawet najgrubszego regulaminu. Dla tego wspomniałem, że pomimo opasłości tego zbioru zasad, czesto odbieranego jako dopracowaną wykładnię i ostateczną wyrocznię na wszelkie okoliczności, to i tak zawsze znajdzie się jakaś furtka lub obejście. W takich sytuacjach główną rolę poza zapisanymi paragrafami powinien odegrać ogólnie pojmowany zdrowy rozsądek uczestników, a gdy to szwankuje, to zdroworozsądkowa decyzja Sędziego Głównego.

U nas, głównie na tego typu nieprzewidywalne regulaminem okoliczności jest ten punk regulaminu: "Decyzje koordynatora zawodów i/lub Sędziów Głównych są wiążące i ostateczne." Oczywiście nie załatwia to wszystkiego i również może być przyczyną innych nadużyć, ale użyty z głową i rozważnie, może też wiele spraw załatwić. Myślę, że w tym przypadku zabrakło tam tego elementu (nie punktu regulaminu ale ludzkiej decyzji), który prawdopodobnie w tego typu nietypowych sytuacjach załatwiłby sprawę u źródłą. Nazwa organizacji nie ma tutaj nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wdzie,ze ogólnie popełniłem błąd, udzielając się w tym topiku o problemach wschodnich sąsiadów. Tu pisać powinno jednak o naszych finałach a nie o ukraińskich. Kiedyś skrytokwiatem posądzanie relacji z zawodów poprzez ludzi nie obecnych na tych zawodach(żaden z nas tam nie był.Mozę ktoś pamięta-"Ploty ze zlotu" :P ). Zapomniałem o tym, ze trzeba być konsekwentnym :ups: Ale jednak jest to mój kraj i trochę mnie to zabolało. Wiec, ja nie chciał bym, żeby cokolwiek, co było napisane przez mnie, miało służyć jako próba porównania z obojętnie jaka organizacje mającą na celu wdrożenie jakichkolwiek zmian. Tak, jak pisze JD, wszystkim powinien kierować rozsadek i adekwatne,logiczne podejście. Mamy informacje, ze coś takiego miało miejsce i tego wystarczy. Po co przymierzać to na kogoś innego?

Pozwolę sobie, Was poinformować jaki był finał "wydarzenia" o ile będę posiadać takie informacje.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na tyle, że jak na razie to w tym miejscu gadamy tylko o EMMIE.

A jak inaczej :wink2:

Oczywiście temat może być ogólny i jak najbardziej dotyczy też innych organiazacji. Tak u innych jak i w omawianym przypadku, ostateczne decyzje powinien podejmować człowiek, bo raczej nie da się wszystkich sytuacji i ludzkich zachowań zamknąć w sztywne ramy nawet najgrubszego regulaminu. Dla tego wspomniałem, że pomimo opasłości tego zbioru zasad, czesto odbieranego jako dopracowaną wykładnię i ostateczną wyrocznię na wszelkie okoliczności, to i tak zawsze znajdzie się jakaś furtka lub obejście. W takich sytuacjach główną rolę poza zapisanymi paragrafami powinien odegrać ogólnie pojmowany zdrowy rozsądek uczestników, a gdy to szwankuje, to zdroworozsądkowa decyzja Sędziego Głównego.

U nas, głównie na tego typu nieprzewidywalne regulaminem okoliczności jest ten punk regulaminu: "Decyzje koordynatora zawodów i/lub Sędziów Głównych są wiążące i ostateczne." Oczywiście nie załatwia to wszystkiego i również może być przyczyną innych nadużyć, ale użyty z głową i rozważnie, może też wiele spraw załatwić. Myślę, że w tym przypadku zabrakło tam tego elementu (nie punktu regulaminu ale ludzkiej decyzji), który prawdopodobnie w tego typu nietypowych sytuacjach załatwiłby sprawę u źródłą. Nazwa organizacji nie ma tutaj nic do rzeczy.

Oczywiście , ze temat może być ogólny , od samego początku staram się w jak najszerszym aspekcie rozpatrywać to co stało się na Ukrainie . Nie ma głębszego sensu maskować tego co się wydarzyło , ale nie ma tez potrzeby przenosić na wszystkich tego co zaszło w jednym z kilkunastu krajów gdzie działa EMMA.

Przykład daje też czas dla wyciągnięcia stosownych wniosków na przyszłość , a zarazem jest doskonałą okazją aby nauczyć się czegoś na błędach i to cudzych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ale nie ma tez potrzeby przenosić na wszystkich tego co zaszło w jednym z kilkunastu krajów gdzie działa EMMA.

...Przykład daje też czas dla wyciągnięcia stosownych wniosków na przyszłość , a zarazem jest doskonałą okazją aby nauczyć się czegoś na błędach i to cudzych.

Tak w zasadzie to tylko Ty w kółko do tej EMMY wracasz, jakby Ci ktoś nadepnął na jakiś odcisk. My tu raczej odstawiamy ogólne gawędy w oparciu o dołączony przykład. A skąd on pochodzi, to akurat jest najmniej ważne. Nie ma tu również nic do uczenia się na przyszłość, czy wyciągania jakichś wniosków. Sprawa jest prosta jak drut i do załatwienia jednym ruchem. Już nawet w tej obsrywanej naszej dziadowskiej organizacji pomimo nieświatowego regulaminu takie błache sprawy nie przejdą bez jakiegoś specjalnego dumania. Wystarczy tylko pierwsze zdanie z ogólnych zasad SQL i jest pozamiatane: "1. W zawodach bierze udział samochód (marka, model, nr rejestracyjny) wyposażony w system audio, obsługiwany przez jego użytkownika ..."

No to już teraz wiadomo kto w podobnych sprawach ma wyciągać te wnioski na przyszłość.

:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wdzie,ze ogólnie popełniłem błąd, udzielając się w tym topiku o problemach wschodnich sąsiadów.

Chyba nie .

W weekend finaly europejskie .

Nie postawię dużo na wariant , ze gość się na nie wybierze , ale gdy jest pewny swego to jak się powiedziało A to powinien tez i B. W końcu tytuł zobowiązuje .

Z cała pewnością taka sytuacja zmusi kierownictwo Emmy ( może główny skład sędziowski )do zajęcia jednoznacznego stanowiska wobec tego pojazdu/ właściciela. Tyle , ze tam nie ma nic do ugrania

W przeszłości wielokrotnie u nas w kraju istniała spora rozbieżność w ocenie pojazdów , które finały europejskie skutecznie rozstrzygały . Oczywiście nie dotyczyło to tak drastycznych kwestii ,

Sądzę , ze w poniedziałek-wtorek będziemy dysponowali nowymi faktami.

 

 

Tak w zasadzie to tylko Ty w kółko do tej EMMY wracasz, jakby Ci ktoś nadepnął na jakiś odcisk. My tu raczej odstawiamy ogólne gawędy w oparciu o dołączony przykład. A skąd on pochodzi, to akurat jest najmniej ważne. Nie ma tu również nic do uczenia się na przyszłość, czy wyciągania jakichś wniosków. Sprawa jest prosta jak drut i do załatwienia jednym ruchem. Już nawet w tej obsrywanej naszej dziadowskiej organizacji pomimo nieświatowego regulaminu takie błache sprawy nie przejdą bez jakiegoś specjalnego dumania. Wystarczy tylko pierwsze zdanie z ogólnych zasad SQL i jest pozamiatane: "1. W zawodach bierze udział samochód (marka, model, nr rejestracyjny) wyposażony w system audio, obsługiwany przez jego użytkownika ..."

No to już teraz wiadomo kto w podobnych sprawach ma wyciągać te wnioski na przyszłość.

:D

 

No tak , już prawie zapomniałem, że dysponujemy najwszechstronniejszą kadrą i najlepszymi zapisami.

Teraz Europa może uczyć od nas :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, już prawie zapomniałem, że dysponujemy najwszechstronniejszą kadrą i najlepszymi zapisami. Teraz Europa może uczyć od nas :wink:

Odwracasz kota do góry ogonem. Przyjmij wreszcie do wiadomości, że z roku na rok będzie coraz mniej wszechwiedzących hiper-mega-profi-sędziów-dziadków i że coraz mniej będzie Ci odpowiadał punk widzenia nowych. Niektórych sam szkoliłeś, więc w jakim celu te "europejskie" zajawki? Tam też jest takie samo gówno jak wszędzie, tylko może trochę ładniej opakowane. Niech się uczą od innych jak tylko jest taka okazja, potrzeba lub powód. I na odwrót.

 

Pytałeś o konkretną systuację:

... a jak na podobne okoliczności zabezpieczone sa inne organizacje ?

 

To wskazałem odpowiedź dotyczącą tej konkretnej sytuacji:

Wystarczy tylko pierwsze zdanie z ogólnych zasad SQL i jest pozamiatane:"1. W zawodach bierze udział samochód (marka, model, nr rejestracyjny) wyposażony w system audio, obsługiwany przez jego użytkownika ..."

Po co dalej drążyć prosty do ogarnięcia temat?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Odwracasz kota do góry ogonem. Przyjmij wreszcie do wiadomości, że z roku na rok będzie coraz mniej wszechwiedzących hiper-mega-profi-sędziów-dziadków i że coraz mniej będzie Ci odpowiadał punk widzenia nowych. Niektórych sam szkoliłeś, więc w jakim celu te "europejskie" zajawki? Tam też jest takie samo gówno jak wszędzie, tylko może trochę ładniej opakowane. Niech się uczą od innych jak tylko jest taka okazja, potrzeba lub powód. I na odwrót.

 

Ja nikogo w sprawach regulaminowych nie szkoliłem na mój punkt widzenia , tylko uczyłem jak można / potrzeba interpretować dźwięk i jak te wrażenia przelać na arkusz. Każdy natomiast zachowywał własna ocenę i własny punkt widzenia. Tu nie można nikomu niczego narzucać. W wypadku ocen instalacji raczej wykładnia regulaminowa , bo tu nie ma pola do interpretacji.

Nie bronię tez zaistniałej sytuacji ,moja ocena jest jednoznacznie negatywna , jedynie skazuje , ze tam nie oznacza z automatu wszędzie pod tym szyldem . Ale fakt tez nigdzie nie ma samych świętych.

 

 

To wskazałem odpowiedź dotyczącą tej konkretnej sytuacji:

Tak , ale pytanie również było ogólne o inne organizacje , co nie musi z automatu dotyczyć tylko jednej.

Czy to zamyka ten temat , czy spędzimy przy nim jeszcze trochę czasu ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie! Są wiadomości z placu finałów EMMA => Nasz "Bohater" jednak się wybrał na zawody i ... został zdyskwalifikowany za zaniżenie wartości sprzętu. :zabanowany:

W sumie ucierpiały poprzez to wszyscy obecni zawodnicy z Ukrainy (na każdego patrzą poprzez szkło powiększające).

Moim zdaniem nie jest to rozwiązanie, ani żadna konsekwencja za zachowanie we wspomnianych okolicznościach. Administracyjnie i regulaminowo nic w ten sposób nie poprawili, przynajmniej nie pokazali tego publicznie. Wiec, ktoś sobie może pomyśleć, ze można w taki sposób zdobywać kwalifikacje do finałów. Moim zdaniem, trzeba było uruchomić mechanizm, który poprzez korporacyjne-międzynarodową decyzje Zarządu Organizacji anuluje, przysługujący tytuł Mistrza i tym porostu pozbawi jego prawa uczestnictwa w finałach,o czym powinni oficjalnie poinformować. Cala emmowska publiczność wiedziała by w ten czas, ze organizacja radzi sobie z podobnymi problemami i nie pozwoli na lekceważenie, ani składu sędziowskiego, ani zawodników, ani regulaminu! A tak zrobili to, co właściwie mogli zrobić każdemu zawodnikowi. W tym przypadku ludzi publicznie jechali EMMA na Ukrainie, wiec publicznie EMMA miała dać swoja odpowiedz tym ludziom, pokazując tym samym, ze nawet będąc w takiej nietypowej sytuacji, rządzi logika i zdrowy rozsadek. Ten kto nie przyznaje się do błędu, powolnie się rozwija, albo wcale.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie! Są wiadomości z placu finałów EMMA => Nasz "Bohater" jednak się wybrał na zawody i ... został zdyskwalifikowany za zaniżenie wartości sprzętu. :zabanowany:

W sumie , każdy sędzia ocenia to , co mu dadzą do oceny w danej sytuacji .

Nie przyjechał samochodem bez sprzętu i nie taki wystawił do zawodów .

Każda zakończona eliminacja czy finał jest "zamknięty" w danym czasie i tylko do jej zakończenia można składać protest.

Być może sytuacja z dyskwalifikacją jest półśrodkiem , ale swoim postępowaniem z cała pewnością zasłużył na wyjątkową "skrupulatność" przy szacowaniu wartości sprzętu i zachowania procedury tej oceny/wyceny.

Nawet przy dobrej woli ze strony Emmy , nie widzę regulaminowych środków do innego rozstrzygnięcia.

I zupełnie na marginesie , dawniej za szacowanie wartości sprzętu odpowiedzialna była organizacja narodowa , nie wiem jak mogła wytypować gościa do udziału w finałach , skoro nie sprawdzono wartości sprzętu zainstalowanego w pojeździe .

Oczywiście weryfikacja cenowa jest dopiero wstępem do całkowitej weryfikacji kwalifikacji danego auta do udziału w zawodach krajowych, czy finału europejskiego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chyba napisze jeszcze ze dwa posty co do Ukrainy, o ile nikt nie ma nic przeciwko temu :cool:

 

Wiec,jak pisałem wcześniej chłop dostał dyskwalifikacje, no i temat miał by na tym skończyć. Ale nie skończył się! W jakiś tam sposób załatwił sobie start w innej kategorii(co jest raczej nie możliwe według ich regulaminu), i tym samym rozpędził prawdziwa burze w ukr.świecie car audio. Ukraińcy napisali publiczny list do Kleeta(czyt.EMMA) i od wczoraj zbierają podpisy na forum od wszystkich oburzonych.

-niżej podaje link do tego forum:

http://autozvuk.org/forum2/showthread.php?t=13987

A oto polska treść otwartego lista do Kleeta ( z tego co wiem ten list rozesłali w każda placówkę EMMA na świecie!!! w obawie przed zlekceważeniem)

 

Szanowny Pan Alex Klett.

 

 

W gronie ukraińskiej społeczności miłośników car audio, miała miejsce nieprzyjemna dyskusja na temat uczestnika Finałów krajowych Ukrainy Pawła Hozainova.

Ostatnio omawiane były kwestie zwycięstwa na mistrzostwach Ukrainy autem nie mającym systemu audio, należącym do Pawła. Teraz mamy informacje iż Paweł nie został zdyskwalifikowany za niezgodność kategorii (zaniżenie wartości sprzętu), lecz z powodzeniem kontynuuje udział w zawodach Finałów EUROPY . Spędziliśmy dużo czasu na studiowanie zasad "EMMA". I stwierdziliśmy, że są one zgodne ze zdrowym rozsądkiem i moralnością. Jakież było nasze zdziwienie, gdy dowiedzieliśmy się, że zasady "EMMA" można interpretować na różne sposoby. I w zależności od sytuacji, do ich stosowania na rzecz innych zawodników.

 

Nasze stanowisko w tej sprawie jest następujące:

 

Ukraina nie może mieć sfalsyfikowanych Zwycięstw, to nie fair w stosunku do nas i naszego kraju. Zwycięstwo musi być czystym i uczciwym, musi podnieść wizerunek naszego kraju w oczach świata. Istnieje możliwość, że zaangażowanie takiego przedstawiciela Ukrainy będą akceptowane w społeczności międzynarodowej w sposób niejednoznaczny. Tak naprawdę nie rozumiemy sensu i podstaw Pańskiej decyzji !

 

 

Szanujemy Pański czas, ale prosimy Pana o skomentowanie tego co zaszło.

 

 

P.S. Szczerze mówiąc, ze nawet nie wiem jak to komentować :?: :?: :?:

 

Pozdrawiam

Edytowane przez ige
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może Ciebie to jeszcze dziwi, ale z czasem idzie przywyknąć. Już nie raz tam bywały podobne jazdy, np. jak podczas finału w Brnie (2006r.) w kategorii Expert Sound Only, gdzie na to samo czwarte miejsce wpakowano 15 "mniej ważnych" zawodników - http://www.emmanet.com/Reports/Bern06/results1.htm

:rotfl: :rotfl: :rotfl:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie i tak najbardziej rozbawiła ocena Hippkowozu w Danii,

 

góra - 28p. excellent

średnie - 28p. very good

midbas - 28p. good

sub - 28p. poor

 

i brak wytłumaczenia dlaczego, poprostu 28-my punkt w tej klasie załatwiał wszystko, od najlepszej noty do bardzo słabej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie w Danii, tylko w Austrii. :wink: Nie ważne. Grunt, że dowiedzieliśmy się, że 28 punktów może jeszcze być wybitne, dobre i słabe.

 

PS

A przy okazji, skoro dalej ciągnie się ten wątek, to może jakiś Admin wydzieliłby oddzielny temat od wpisu #88 bo od tego miejsca to raczej nie ma już nic bezpośrednio związanego z tytułem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że tutaj akurat nikomu nie chodzi o zajęte miejsce przez tego pana, tylko o to, jakim códem na Finale EU w ogóle znalazł się on w kategorii Expert Unlimited, skoro nie nabył kwalifikacji do startu w tej kategorii. Nie startował w niej nawet na ani jednych krajowych eliminacjach i w związkiu z tym, na Finały EU nie mógł też do tej kategorii być zgłoszony przez narodową organizację, bo podczas finału krajowego został mistrzem w kategorii Advanced 4000€, a nie w Expert Unlimited.

Jednym słowem, z błogosławieństwem i pod nosem centrali EMMA, tak samo jak podczas Finału Ukrainy kolejny raz publicznie zadrwił sobie z tego całego nadętego super-regulaminu jak i z wszystkich, którzy go stosują lub mają stać na jego straży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że tutaj akurat nikomu nie chodzi o zajęte miejsce przez tego pana, tylko o to, jakim códem na Finale EU w ogóle znalazł się on w kategorii Expert Unlimited, skoro nie nabył kwalifikacji do startu w tej kategorii.

 

A co ja innego piszę , został dopuszczony i zajął ostatnie miejsce.

Znam tez po części kulisy takiej decyzji , ale nie jest to w żadnym wypadku coś, co można traktować jako informację oficjalną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...