Skocz do zawartości

Oglądnij, Baczność! Przemyśl! Spocznij.


waski
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Cóż tu pisać... Myślę że warto obejrzeć. W Irl czy UK takie spoty serwowane są codziennie wieczór w publicznej telewizji i wiem po sobie - dają do myślenia. A u nas? Goździkowa poleca tabletki na ból wszystkiego...

 

http://www.funiaste.net/3868,75624,filmik.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety na niektórych bezmózgowców takie coś nie działa w ogóle, on zawsze myśli, że jest ten lepszy...

 

Sam pamiętam jak jeździłem zaraz po odebraniu prawa jazdy, jedyne dobre to, że wtedy jeździło ze 100 razy mniej samochodów na drodze, a ja zawsze wiedziałem lepiej... Z perspektywy czasu to cieszę się, że żyję i że przeze mnie nikt nie zginął ale moje dziecko już nie będzie miało takiej swobody :)

 

I za wypadek z ewidentnej winy kierującego oraz ze skutkiem śmiertelnym powinna być kara śmierci!

Edytowane przez Dreamerek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie inaczej sie na to patrzy jak sie to samemu przeszło.Ja miałem dzwona 3 lata temu byłem załamany,w pol sekundy straciłem samochód,pracę,nie miałem AC,w robocie też nie byłem zarejestrowany i nie miałem ubezpieczenia ale cieszyłem się że to mnie połamało od pasa w dół a nie kogoś innego pomimo że nie wiedziałem czy będę chodzić.Szpital 10 tys,auto 20 tys ,zdrowie bezcenne
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Ciekawe, a co rozumiesz przez okreslenie ewidentna wina?

 

Np to jak debil jedzie drogą osiedlową 100km/h, wpada w dziurę, nie jest w stanie opanować auta i wjeżdża w piaskownicę i bawiące się tam dzieci - jedno dziecko ginie? Czy to nie jest ewidentna wina??????!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla mnie za ciężkie, obejrzałem 2 minuty.

 

Ja wytrzymałem 4Min naprawde to co robią kierowcy w tych czasach czesto jako że smigam komunikacją miejską widze takie przypadki gdzie jeden samochod zatdzymuje sie na pasach a 2 go wyprzedza to jest chore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to zabij jeszcze wykonawcę drogi, w końcu mogło tej dziury tam nie być, jeśli by nie oszczędził na asfalcie, ale także jego szef powinien wisieć, skoro mu kazał na niej zaoszczędzić itp. itd.

Typowo Polskie myślenie, Gratuluje Hellsin.

 

Czyli, jeżeli drogowcy przyłożyliby się do idealnego zrobienia drogi co pozwoliło delikwentowi jeszcze szybciej jechać np 120km/h i cieszyć się super jakością drogi osiedlowej pomimo ograniczenia 40km/h co za skutkowało by nie zapanowaniem nad samochodem i uderzenie w bardzo ładny krawężnik ze skutkami jak poprzednio to powinniśmy podać do sądu inżyniera, że zaprojektował drogę z chodnikiem i krawężnikiem.

 

Gratuluje takiego toku myślenia, obyś nigdy nie musiał zderzyć się z taką rzeczywistością......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja ratując sie przed osobą która wyjechała mi na czołowe odruchowo zjechałem na przeciwny pas i też uderzyłem czołowo nie mając najmniejszej chwili na reakcje- odruch- też jestem bandytą i powinienem dostać dożywocie? Przecież wypadek był z mojej winy
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Typowo Polskie myślenie, Gratuluje Hellsin.

 

 

typowo polskie to Ty masz kolego.

widać to po tej wypowiedzi :

 

Gratuluje takiego toku myślenia, obyś nigdy nie musiał zderzyć się z taką rzeczywistością......

 

napisałem to z ironią, ale jak widać nie rozumiesz przekazu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Właśnie dlatego wolę wydawać na nagłośnienie zamiast na udoskonalanie silnika...

A co ma piernik do wiatraka? Jadąc 90 km/h walac czolowo to tak jak byś zaje...al ponad pake w słup w zależności ile jechał ten z przeciwka bo jest podwójna siła.Możesz miec 1.4 silnik bez modyfikacji a skończyć tak samo jak byś jechał M5.Ten temat ma integrować i dać do myślenia a nie zbaczać na drogę kłótni panowie

Edytowane przez zelmer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik można miec mocny, są tory wyścigowe np. zamknięcie lotniska;)

Mamy wpływ na to jak prowadzimy samochód, ale wpływu na to jak ktoś prowadzi samochód nie- nie ma reguły...

Ale filmik daje do myślenia.

Każdy kto ma w głowie olej wyniesie coś z tego tematu na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Np to jak debil jedzie drogą osiedlową 100km/h, wpada w dziurę, nie jest w stanie opanować auta i wjeżdża w piaskownicę i bawiące się tam dzieci - jedno dziecko ginie? Czy to nie jest ewidentna wina??????!!!!

 

Sluchaj gdyby wszystko bylo takie latwe to zycie byloby piekne i bezproblemowe.

Moja odpowiedz na Twoje pytanie brzmi - Nie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co ma piernik do wiatraka? Jadąc 90 km/h walac czolowo to tak jak byś zaje...al ponad pake w słup w zależności ile jechał ten z przeciwka bo jest podwójna siła.Możesz miec 1.4 silnik bez modyfikacji a skończyć tak samo jak byś jechał M5.Ten temat ma integrować i dać do myślenia a nie zbaczać na drogę kłótni panowie

Zderzenie 2 samochodów jadących 90km/h to nie to samo co uderzenie z prędkością 120-130km/h w słup. To drugie będzie na 99% bardziej tragiczne w skutkach. Dlaczego, ano dlatego, że w przypadku zderzenia samochodów oba samochody poddadzą się w pewnym stopniu(zadziałają strefy kontrolowanego zgniotu). W przypadku uderzenia w słup, jedynie auto wytraci energię, słup nie odkształci się.

 

 

Z prędkością problem jest inny.

Jedziesz przez wioskę. Trafiasz na znak 40km/h olewasz go, bo droga jest przecież dobrze widoczna i nie ma problemu z przejazdem jej 60km/h, jedyne utrudnienie to fotoradar(nawet szkoły w pobliżu nie postawili), a kawałek dalej poza terenem zabudowanym znowu spotykasz 40km/h, też to olewasz bo przecież poprzednio nie było powodów, żeby zwolnić to teraz pewnie też nie będzie. Okazuje się, że akurat ten znak stoi tam prawidłowo, a ty go zignorowałeś i nagle okazuje się, że masz problem.

Winni nie są w tym przypadku kierowcy a ludzie odpowiedzialni za nakładanie takich a nie innych ograniczeń prędkości.

 

 

Taka trochę kryptoreklama. Na stacjach Orlen da się kupić książkę(tak książkę, nie płytę, grę itp :P ) "Szerokiej drogi" pana Sobiesława Zasady. Kosztuje ona bagatela 9,90zł, a zawiera 150 stron przydatnych informacji jak zachować się prawidłowo na drodze i jak doskonalić techniki jazdy. Polecam lekturę. Pozostałe prawie 50 stron to opis jego ostatniego udziału w rajdzie Safari, w wieku 66lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No faktycznie, troszkę te filmiki pobudzają wyobraźnię... Ale jeśli chcecie hard core'u, który na 200% sprawi, że jutro w drodze do szkoły/pracy etc. będziecie jechać zachowawczo i z rozwagą: http://www.hcfor.pl/tragiczne-wypadki-na-drogach-18/

 

PS. Ci którzy pisali, że powyższe filmy są dla nich za ciężkie niech nie wchodzą...serio:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...