Finały MP EASCA w Bydgoszczy 2010

[Hellsin]

co zaś się stało Wolf ?

[Wolf]

Nic - poprostu skończyliśmy robotę z Radkiem w Piątek koło 21h, gdybym miał pojechać to mógłbym być na zasadzie pojedchać z Wawy do Bydgoszczy, ocenić się jak najszybciej i odrazu wracać - wolałem odpuścić bo z takiej nagonki żadnej frajdy nie ma.

[rekos]

Nowe rekordy napompowali chłopaki

[Mazda Hifonics]

impreza ok. Padło kilka nowych rekordów. Profesjonalista 1-2 159.6 profesjonalista 3 - 155.5 i kolega grzesiu coś koło 167 z groszem. Pozdro dla wszystkich i dzięki za miła zabawę.

[fanatix]

Co jest, nikt jeszcze nie wrócił do domu, czy już się szykujecie na przyszły sezon

[niunius]

heh... ja właśnie z Poznania wyjeżdzam

 

pozdro!

Marcin

[bbartasswlkp]

uAstra w koncu zagrala Vice mistrz zdobyty 149.3 dB w klasie ulimited gratki dla kolegi z hondy ktory wygral o 0.1dB do zobaczenia ludziska w niemczech na finalach impreza na wypasie %%%%%%%%%

[Misiektt]

Byłem. Co do samej imprezy to samo STS bardzo kiepski poziom w tym roku myślałem, że będzie lepiej. Co do samych zawodów Car-audio bardzo dobrze zorganizowane i pokierowane mimo konieczności wjeżdżania i wyjeżdżania z hali co do samych zawodów to dziękuje Panu Jurkowi za wyjaśnienie wszystkich irytujących mnie kwestii regulaminu. Dzięki temu wiedziałem, że zasady są takie same dla wszystkich. No i cóż ZWYCIĘSTWO DEMOCAR TEAM w klasie Amator 1-2 Jest co oblewać. Bartaswlkp gratki wyniku bo naprawdę jest godny ( w końcu :D ) Edytowane 12 Września 2010 przez Misiektt

[bbartasswlkp]

Misiektt gratki winiku chodz nero niestety w finale nie zagral a moglo byc ciekawie Astra jeszcze nie powiedziala ostatniego slowa bedzie grubo w fluss w niemczech powinno sie pokazac 15.... z przodu pozdrowki 4all jedzcie ostraznie i bezpicznie do domow i grubegooo oblewania wynikow

[K@mil]

Konkretnie

 

167

I pomyśleć, że parę lat temu można było pomarzyć o 150 dB

A tu prawie 170!!

[MixhaL]

Powoli doganiamy światową czołówkę i to w zastraszającym tempie...jeszcze kilka dobrych latek i kto wie...

[barbus]

Konkretnie

 

 

I pomyśleć, że parę lat temu można było pomarzyć o 150 dB

A tu prawie 170!!

Nagminny brak czasu niestety nie pozwolił dobić do 170 i wyszło tylko 167,6. Szkoda , że z tej samej przyczyny pandrella nie dojechała bo byśmy rekord w amator też strzelili.

[rollo]

'barbus'

Nagminny brak czasu niestety nie pozwolił dobić do 170 i wyszło tylko 167,6. Szkoda , że z tej samej przyczyny pandrella nie dojechała bo byśmy rekord w amator też strzelili ...

 

 

Jeszcze będzie czas na pokaz co można 12"...2 dni luzu na odespanie i znowu ogień tak żeby na Toruń być w formie do Street A

[dziki_t]

Męcząca droga powrotna, tym bardziej, że po nieprzespanej nocy weselnej.

 

146,3 nowy rekord dBL FUNI

 

drugi pomiar okazał się trafnym podejściem

 

Dzięki dla osób, które przyczyniły się do takiego wyniku(dobór sprzętu i montaż).

 

Pozdrowienia dla chłopaków z FUNI za współzawodnictwo

[nero_partner]

Jeszcze będzie czas na pokaz co można 12"...2 dni luzu na odespanie i znowu ogień tak żeby na Toruń być w formie do Street A

no i klepcie democara ile trzeba, ja niestety na finał porozkręałem wszystko na opór i chyba altek dał dupy bo na wyłączonym motorze w garazu kręciło rekorda:(

szkoda ze 100 kilowy pitbulek od democara na koniec sie zgubił bo chciałem z nim pogadac....

swoją drogą to dobrze sie skonczyło bo gdyby nie fakt ze startowałem pod team barbus (i tu ukłon dla rollo i grzeska) to prawdopodobnie byłbym wykluczony ... ale za niesportowe zachowanie bo dałbym upust swojemu cisnieniu w zyłach.

Miśku następbym razem mustardówy zakładaj i przyjezdzaj na zawody bo coś tam gadałeś ze nie miałem boczków w pandzie

 

Z mojej strony chciałbym wszystkim podziekowac ktorzy pokladali we mnie nadzieje ze zleje dupe łukaszowi we finale - chłopaki dzieki

 

heh, nawet nie wiedziałem jak znienawidzony jest team democar w polsce ciśnieniowej hehe zapewne zawdzieczacie to pewnej kuleczce

pozdro

Edytowane 13 Września 2010 przez nero_partner

[democar.pl]

Witam,

Ja dopiero się przebudziłem, po naprawde ciężkiej drodze powrotnej nareszczie odespałem kilka zarwanych nocy (dzień wolny od pracy, Misiekk ).

Było to finał nad finałami, wyniki same mówią za siebie.

Na zawody przyjechała sama śmietanka najlepszych więc było na co popatrzeć i kilka rekordów też padło.

Dziękuje też Jurkowi za wyjaśnienie spornych sytuacji, sędzia ma zawsze racje a sztab wokół niego ludzi przeciż mu tylko pomaga i wspiera swoją sędziowską wiedzą.

Dla mnie impreza udana na 100%. Może rekord nie padł ale DEMOCAR jest Mistrzem Polski w klasie Amator 1-2, i to jest najważniejsze

Podziękowania wielkie dla Miśka za całoroczne wsparcie, co dwie głowy to nie jedna, co team to team.

 

pozdrawiam,

[nero_partner]

Dziękuje też Jurkowi za wyjaśnienie spornych sytuacji, sędzia ma zawsze racje a sztab wokół niego ludzi przeciż mu tylko pomaga i wspiera swoją sędziowską wiedzą.

a zawodnik i "jego sztab" ma oczy i mózg żeby czytac i rozumiec ten regulamin "co dwie głowy to nie jedna, co team to team"

[democar.pl]

"heh, nawet nie wiedziałem jak znienawidzony jest team democar w polsce ciśnieniowej hehe zapewne zawdzieczacie to pewnej kuleczce"

 

takie bzdury może wypisywać tylko człowiek który ma drugie miejsce na finałch, lepiej schowaj się z takimi wypowiedziami

[martinpoz]

Męcząca droga powrotna, tym bardziej, że po nieprzespanej nocy weselnej.

 

146,3 nowy rekord dBL FUNI

 

drugi pomiar okazał się trafnym podejściem

 

Dzięki dla osób, które przyczyniły się do takiego wyniku(dobór sprzętu i montaż).

 

Pozdrowienia dla chłopaków z FUNI za współzawodnictwo

 

 

 

Tomek gratuluje nowego rekordu bo mistrza to było od dawna wiadomo że będziesz miał.

Zabawa przednia i trzeba zacząć myśleć co na przyszły sezon.

 

 

A ogólnie cała impreza udana rekordów kilka padło. Było na co patrzeć.

Żal tylko nero bo śmiało by powalczył o nowy rekord i o mistrza.

A już w eliminacjach chłopak pokazał na co go stać.

Poszedł po całości.

 

No i była kilka smaczków ale może lepiej aby były przemilczane.

Edytowane 13 Września 2010 przez martinpoz

[nero_partner]

democar.pl - ale dlaczego bzdury?? i czemu tylko człowiek który zajął drugie miejsce??

wszyscy jak stali (oprócz db max) mówili zebym poszedł do sędziów i zgłosił wsze spóźnienie na wpisanie sie na liste startową.

Zapytałem jurka o co z tym chodzi powiedział ze was dopuścił i tyle dla mnie temat zamkniety był- to pierwszy przykład z brzegu, wiecej nie bede wspominał bo nie miejsce i czas.

 

I tylko i wyłącznie nerwówka i zmęczenie spowodaowały to ze pierdłem cokolwiek w eliminacjach, zapewne jakbym nie miał 1000km za soba i 2 nocki nie przespanej to mówj wynik w eliminacjach z tobą byłby równy 0,00db, a wiesz co by to oznaczało dla ciebie?? i z kim bys wystartował w półfinale?? ze mną - na mój pierwszy oficjalny pomiar...

Edytowane 13 Września 2010 przez K@mil
Nero, niektóre wypowiedzi kieruj na PW

[dziki_t]

nero_partner i democar.pl takie sprawy załatwiajcie na PW.

 

Nie róbmy kolejnej kłótni, tym razem w ciśnieniówce.

Za chwilę przyłączy się kilku "teoretyków", którzy słyszeli coś od kogoś i kolejny bałagan powstanie.

 

Szacunek dla nero_partner za dobrą robotę w krótkim czasie.

Co do spóźnienia democar.pl to sędziowie tak uznali i trzeba to uszanować. Niemal każdy z nas ma dużo kilometrów na zawody, nie jeden spóźnił się na zapisy w eliminacjach kilka minut czy więcej.

Za rok kolejne eliminacje i finały.

 

martinpoz nie było pewne nawet pierwsze miejsce. Różnie w tym sporcie bywa. Czasami się przedobrzy:)

 

Dzięki

[martinpoz]

dziki_t nie chodzi chyba w tym przypadku o kłótnie.

Chodzi o fakt że taka sytuacja miała miejsce.

A myślałem że regulamin to rzecz święta.

 

No i chyba tak daleko nie mieli

Jakoś inni nawet przed czasem byli

 

Nie wiem jak wy ale dla mnie wygrana po awarii konkurencji to dla mnie żadna radocha Wolałbym jak równy z równym walczyć Ale moża ja jestem inny

 

Tyle w tym temacie

Edytowane 13 Września 2010 przez martinpoz

[Misiektt]

no i klepcie democara ile trzeba, ja niestety na finał porozkręałem wszystko na opór i chyba altek dał dupy bo na wyłączonym motorze w garazu kręciło rekorda:(

szkoda ze 100 kilowy pitbulek od democara na koniec sie zgubił bo chciałem z nim pogadac....

swoją drogą to dobrze sie skonczyło bo gdyby nie fakt ze startowałem pod team barbus (i tu ukłon dla rollo i grzeska) to prawdopodobnie byłbym wykluczony ... ale za niesportowe zachowanie bo dałbym upust swojemu cisnieniu w zyłach.

Miśku następbym razem mustardówy zakładaj i przyjezdzaj na zawody bo coś tam gadałeś ze nie miałem boczków w pandzie

 

Z mojej strony chciałbym wszystkim podziekowac ktorzy pokladali we mnie nadzieje ze zleje dupe łukaszowi we finale - chłopaki dzieki

 

heh, nawet nie wiedziałem jak znienawidzony jest team democar w polsce ciśnieniowej hehe zapewne zawdzieczacie to pewnej kuleczce

pozdro

 

 

democar.pl - ale dlaczego bzdury?? i czemu tylko człowiek który zajął drugie miejsce??

wszyscy jak stali (oprócz db max) mówili zebym poszedł do sędziów i zgłosił wsze spóźnienie na wpisanie sie na liste startową.

Zapytałem jurka o co z tym chodzi powiedział ze was dopuścił i tyle dla mnie temat zamkniety był- to pierwszy przykład z brzegu, wiecej nie bede wspominał bo nie miejsce i czas.

 

Weź ty lepiej zamknij sie w tym swoim garazu na kolejne 8 lat wystrugaj kolejna skrzynke zamłpowaną z niemcowni czy czechlandii przebij swój rekordzik o kolejne 0,1 db i chodz z siebie dumny hahahah.

Tylko pomyśl ze chłopaczek z nikąd kręci takie wyniki na piecu 3 kW po dwóch dniach pracy ze skrzynka, wytłumionym autem "tytanem" i "soudalem" a i co do finału - to sam widziałeś eliminacje...

Wiec weź kup karme pedigri czy tam czapi dla swojego 100kg pitbullka daj mu solidnie pojeść bo widac ze potrafi duzo wchłonąc, zainwestuj w nowe soczewy dla niego, bo na finałach u Michała (tego Michała któremu wchodzisz be wazelinki)umoczysz (co prawda nie ze mna), ale wiem co pisze

 

I tylko i wyłącznie nerwówka i zmęczenie spowodowały to ze pierdłem cokolwiek w eliminacjach, zapewne jakbym nie miał 1000km za soba i 2 nocki nie przespanej to mówj wynik w eliminacjach z tobą byłby równy 0,00db, a wiesz co by to oznaczało dla ciebie?? i z kim bys wystartował w półfinale?? ze mną - na mój pierwszy oficjalny pomiar...

 

Zniżać się do twojego poziomu nie chcę, bo to bezcelowe. Ale dwie kwestie chciałbym wyjaśnić po pierwsze chyba zapomniałeś o co w tym chodzi, chciałeś ze mną pogadać zapraszam mogę podjechać pogadamy. Taką krzywdę Tobie wyrządziłem składając protest i prosząc sędziów o wyjaśnienie braku tapicerki w bagażniku, włożenia foteli z Poloneza i boczków z MDF ?? Jest taki punkt który akurat udało mi się przeczytać a zwłaszcza słowa w nawiasie ( intencja: fabryczne wyposażenie ) słowa o zamiennikach z innych modeli brak, no chyba że twierdzisz, że twoje fotele to fabryczne wyposażenie twojego samochodu? Przed pomiarem finałowym podszedł do mnie Pan Jurek i wszystko mi wyjaśnił i to był ten wielki problem ?? Tak napier.... po mordach, bo ktoś chce sprawdzić czy masz auto zgodne z regulaminem. Mnie nie interesuje co Tobie powiedział sędzia miesiąc temu czy dwa, ponieważ chyba zrozumiałem jest, że przez ten czas można coś zmienić w aucie. A tak swoją droga jakbyś wszystko miał zgodne w 100% z regulaminem to by nie było się czym stresować prawda ?

 

Po drugie wydaje mi się że od tego jest sędzia główny aby mieć ostateczny głos ? Tak czy nie ? No chyba, że w EASCE jest inaczej. Jeśli się spóźniamy i prosimy o dopuszczenie do startu to może powiedzieć tak albo nie i to jego ostateczna decyzja.

 

Po trzecie rollo i zip niejednokrotnie na zawodach dbdragu zgłaszali wątpliwości co to zgodności najróżniejszych rzeczy z regulaminem, sam musiałem rozkładać boczki na finałach bo został złożony protest i co też miałem się z kimś od razu na solówkę brać, bo coś u mnie mu się nie podobało ? Krzyczeli gdzie certyfikaty na jednych zawodach i co też źle ? Nie. Bo miarka powinna być ta sama dla wszystkich.

 

A na koniec - twoje zachowanie i innych jest właśnie powodem dla, którego nie chce mi się już startować w jakichkolwiek zawodach miała to być odskocznia i zabawa tymczasem jest jak jest. Też żałuję, że nie mogłem zostać dłużej niestety miałem ostatni pociąg do Poznania i musiałem się spieszyć, a tak byś mi wp&^$*^** tak jak zamierzałeś i przynajmniej to by zrekompensowało twoje nerwy związane z całą tą sytuacją. Przecież od dzisiaj tak należy załatwiać sprawy sporne na zawodach car-audio. Podać ręki Łukaszowi też już nie mogłeś, bo tak Ci dopie*&&^( przed finałem tą całą sytuacją. Szkoda mi już słów na to.

Edytowane 13 Września 2010 przez greg-si
Złamanie 4 punktu regulaminu forum

[rekos]

Kilka marnych zdjęć...

 

ZDJĘCIA

[nero_partner]

Kamil a gdzie ja przeklinałem? - normalna rozmowa na temat zawodów

tu nie chodzi o kłutnie, zaden z moich postów w tym temacie po zakonczeniu mistrzostw nie jest nie na temat, bo dotyczy sytuacji które tam bezposrednio miały miejsce...

 

Co do ciebie miśku (pasuje ci ta ksywa - chodzi w niej o twoją inteligencje czy tusze?? hehe) ("ciebie" celowo z małej litery tak od dla delikatnego słownego poniżenia twojej osoby)

łukaszowi nie podałem ręki, ponieważ z dwulicowcami nie mam zamiaru mieć jakichkolwiek styczności.

stał przy mojej pandzie na dworze i wielki kolega wdawał sie ze mną w głupią duskusje a potem wyskoczył z twoja osobą .

 

Co do protestów rollo i zip-a to przykro mi ale TYLKO twoje prostesty (z kilku sezonow) zostały w pamieci wszystkich zawodnikow poniewaz były na tyle śmieszne ze kazdy z ciebie teraz drze łacha

Co do dopuszczenia was do zawodów to zrobił to KOORDYNATOR ZAWODÓW a nie SĘDZIA GŁÓWNY (o czym osobiście mnie poinformował - że ON czyt. Jurek tak zadecydował), co wysłuchałem i przyjąłem do wiadomości.

Powiedział ze ZGŁOSIŁ łukasza dbmax (chyba) a potem (czt.po czasie - ok 12:30) przyjechał "pan wielki prezes" łukasz (który miał bagatela AŻ ok 130km na zawody) i podpisał zgłoszenie wiec chyba ZAREJESTROWAŁ sie po czasie??

Gdzie sędzia główny nie wydał opini na ten temat bo Grzesiek też siedział w tym pokoju z jurkiem i sam pytał Jurka o szegóły sprawy...

 

Przed pomiarem finałowym zapraszałem Tomka, Grześka i Jurka do auta żeby pokazać im że boczki są FABRYCZNE (czyt. ze sklejki) tylko obite gubszym materiałem.

Ale Tomek zadecydował że jest wszystko OK.

 

A tu wklejam Ci wiadomość ma PW z EASCA od GŁÓWNEGO ORGANIZATORA ZAWODÓW przesłaną 24.06.2010 tak więcprzed moim pierwszym startem pandolotem:

Witam

Mam jeszcze jedno pytanie

w aucie posiadam niefabryczne fotele, są to fotele normalne (żaden plasik, czy marmur czy cos innego), po prosku kupujac pojazd fotele te były tam.

Czy w kategorii amator w db race nie bede miał z tego tytułu problemów.

Pozdrawiam i dzięki za info.

 

Jeżeli są to normalne fotele, np. zwykłe zamienniki oryginałów (nawet jakieś sportowe wersje), to można je stosować i nie będzie problemów.

...

 

i tu masz jeszcze wyciąg zregulaminu (chodzi o brak zaślepki w bagaju

 

REGULAMIN

1. Modyfikacje całego przedziału pasażerskiego są zabronione (intencja: fabryczne wyposażenie).

 

I tu wytłumaczenie - jeżeli nie rozróżniasz PRZEDZIAŁU PASAŻERSKIEGO OD PRZEDZIAŁU BAGAŻOWEGO to twój problem gdyby było napisane ZAKAZ PRZERABIANIA CAŁEGO WNĘTRZA AUTA wtedy zaślepka byłaby u mnie zamontowana!!!!

 

Juz napisałem wsześniej miśku nie przejmuj sie tym ze zostałeśwyśmiany przezswoje objekcje oraz IQ w związku z nieznajomością regulaminu

Większe soczewy - KOKO DŻAMBO I DO PRZODU!!!

Jeszcze u Michała na dbdra masz pole do popisu- tylko nie zapomnij ze tam regulamin jest duzo grubszy więc zacznij czytać już dziś

 

I widzisz jak łukaszek teraz wygląda słuchają twoich wskazowek przez cały rok...

doszedł do poziomu 152,2 i stop, a ja w sumie w tydzien pracy nad CAŁYM autem, nieoficjalnie powyzej 152,2 (czego nie mogłem tobie i jemu udowodnic problem techniczny) a oficjalnie o 0,3 mniej, a na samych finałach nie byliście w stanie puknąć wiecej ode mnie. hahahahahahahahah

Powtarzam dre z was łacha takiego ze nie macie pojecia auto oklejone stp czy tam dynamat piec RF GRUBO PONAD 4 koła RMS

spoczynkowa opornosc 0,6 ohm

a tu wjezdza klijent z nikąd z piecykiem 3 kW prawie z zerowym wygłuszeniem z wart. spoczynkową 0,8 złoma i wywalaja wam oczka hahaha do dzisiaj widze mine łukaszka jak sie zdziwił jak zobaczył u mnie 151,9 i nie był w stanie wiecej wydusic hahahah

 

łukaszku dalej słuchaj swego "mentora" a bedziesz w zime w laczach łaził ....

Przecież "co dwie głowy to nie jedna, co team to team" hahahahahahahahaha

mayday nie majac swojego skepu ma wiecej aut powystawianych na mistrzostwach niz wasz "team"

Edytowane 13 Września 2010 przez nero_partner