M_A_X_A_M

Jak w temacie. Całe, niezniszczone. Pozdrawiam M_A_X_A_M

To jedna sprawa. A druga - nie da się czasem zresetować tej jednostki (ustawienia fabryczne)? Czasem to pomaga gdy procesor dostaje schizofrenii.

W takim razie i ja zabiorę głos. Wyroby Michała znam doskonale organoleptycznie - i nie ujmując nikomu - radzę przed ferowaniem wyroków w ich sprawie najpierw wziąć do ręki, pomacać, obejrzeć. Gdy uwzględnić wspomniane czynniki (i kilka nie wspomnianych) wyjdzie, że cena jest więcej niż adekwatna do jakości otrzymanego produktu.

Na Allergo był bodajże AA 340.6 - warto rozważyć.

Upatrujesz w tej charakterystyce grania prawidłowości odnoszącej się do produktów tej marki? Być może jestem w błędzie, ale wydaje mi się, że serie PS i PH są nieco starsze niż PQ. Ktoś jeszcze może coś wnieść w temacie?

OK. A wrażenia?

Jak w temacie. Czy ktoś miał do czynienia z powyższymi (szczególnie z pierwszej serii, np. PQ10, PQ15, PQ20, itp) i może się podzielić wrażeniami? Jak mają się do bardziej współczesnych uznanych konstrukcji?

Czy rzecz nie sprowadza się czasem do relacji wymaganej przez każdy ze wspomnianych typów przetworników wielkości obudowy do kubatury środowiska, w którym przyjdzie im pracować w stosunku do pożądanej wielkości ciśnienia akustycznego?

W moim przypadku SA50 zamontowany był zawsze w wolnej przestrzeni bagażnika (kombi). Niemniej, osobiście robiąc zabudowę i "upychając" piece w małej kubaturze takowej jednak pomyślałbym o wymuszonym chłodzeniu. Pewnie piece wytrzymają takie mniej korzystne warunki środowiskowe ale czy nie optymalniej byłoby im jednak w chłodniejszych? Przeciętny samochód także będzie w stanie funkcjonować w gorącym klimacie, pytanie tylko jak to wpłynie na jego trwałość? Myślę, że wymuszone chłodzenie to nie jest specjalny koszt ani cymes w sensie wykonania w zestawieniu z takimi podzespołami, a śpimy i jeździmy spokojniej

Myślę, że problem rozbija się o to, że fitipaldis nie orientuje się nazbyt dokładnie w tym, jakie ma możliwości zbudowania systemu i co każde z rozwiązań ze sobą niesie

Na przykładzie SA50 (który w/g producenta pracuje w pewnym zakresie w klasie A) - po około 30 minutach grania ciężko położyć na nim dłoń. W związku z tym, planując zamontować taki piec w zamkniętej obudowie i biorąc poprawkę na fakt, że przyjdzie mu pracować również latem, rozważałbym poważnie wymuszone chłodzenie.

DVA-7996R ma podstawowe filtry HPF/LPF i to o raczej ograniczonych możliwościach (80/100/120Hz). Poza tym 6xRCA, oczywiście Toslink, "nieszczęsne" mp3 i opóźnienia w 4 kanałach + opóźnienie całości względem suba. Skądinąd - nawet bez zewnętrznego proca - wcale zacnie grająca jednostka.

Być może nie do końca w temacie, lecz ... MDS08 to całkiem przyzwoity przetwornik, lecz zważywszy na jego parametry powinien być raczej nazywany 9". W BR da Ci zupełnie przyzwoite zejście, całkowicie najwolniejszy też nie będzie, ale ... no właśnie - ale jak dla mnie, jest to przetwornik bardzo monotonny. Być może za wiele wymagam zważywszy na jego cenę, ale gitarę basową czy kontrabas zagra tak samo - wszystko na jedno kopyto

Witam, Poszukuję żaróweczek podświetlenia klawiszy do starych kieszeniowych jednostek Alpine oraz samej kieszeni do modelu 7903. Może ktoś jest w posiadaniu jakiegoś kaseciaka z tamtych czasów lub czegoś podobnego, co mogłoby posłużyć za dawcę. Pozdrawiam

I wiele 16'tek miałoby niejaki problem z "dogonieniem" tak pędzonych 13'tek Zacnie to grało.

W AVX-P7000CD również jest bardzo podobny mechanizm. Różni się zasadniczo chyba tylko mocowaniami do chassis jednostki. Jeśli chcesz, prawdopodobnie mam gdzieś taki mechanizm. Muszę poszukać. Odezwij się przez PM. Pozdrawiam

Po tym wnioskuję, że może to być problem z ciągłością kabli/stykiem itp. Gdy zweryfikujesz już wspomniane sprawy, rozważ pociągnięcie zasilania jednostki bezpośrednio z aku/punktu, gdzie zasilone masz piece (np. rozeta). Pozdrawiam

Proponuję sprawdzić kable sygnałowe. Prawdopodobnie któryś ma problem ze stykiem lub jest załamany. Ewentualnie podobny problem dotyczy wzmacniacza/y. Jednostka fabryczna? Pozdrawiam

Miałem podobny problem - blacha aluminiowa 1,5mm na większości powierzchni drzwi. Rozwiązaniem było zaaplikowanie kilku płaskowników o grubości około 5mm i szerokości około 30mm. Do dostania w Castoramie np. Poprawa - znacząca. Gdybym miał robić drzwi od zera, przede wszystkim zamykałbym każdy otwór technologiczny osobnym płatem blachy, dodatkowo wzmacniając go w miarę potrzeby wspomnianym płaskownikiem. Oprócz tego rzecz jasna maty. Rozwiązanie sztywne i relatywnie lekkie. Pozdrawiam

Na to pytanie nie znam odpowiedzi. O to, z którą opcją mamy do czynienia i dlaczego należałoby zapytać twórców. Nie znika. Informacja podana jedynie "ku pamięci potomnym"

Myślę, że potencjalnie mógłby być I rzędu z pułapką rezonansową. Pomijając wszystko inne - przedstawiony na tych zdjęciach zestaw to nowsza wersja Reference. Np. woofer to model RW165/1 a nie RW165, a mają one nieco inne parametry i charakterystykę.

Chciałem jeszcze chwilkę zaczekać, aż temat nieco się rozwinie, by poprosić admina o przeniesienie go do właściwego działu Ten moment najwyraźniej nadszedł. Poproszę więc

Z chęcią. Wiele w tej kwestii uprościło by jej posiadanie

Tak podejrzewałem - postanowiłem więc tylko uściślić

W zasadzie zgadzam się z większością tego, co napisałeś Sam producent zaleca ograniczenie pasma Ref'a do około 2,5kHz Moje doświadczenia (aktywka na 9835R póki co) potwierdzają, że rzeczywiście przy wyższych cięciach pik daje się brzmieniowo we znaki. Doszły mnie słuchy, jakoby Seas w zwrotkach dla Lotusa stosował pułapkę rezonansową, jednakże nie jestem w stanie zweryfikować prawdziwości tego stwierdzenia. Fakt. Najniższym dołem Ref'y nie grają. I nie przeszkadza mi to - za ten zakres odpowiada u mnie Vega 124. Od woofer'ów oczekuję kick'a - i wiem, że to jest jak najbardziej do zrealizowania z Seas'em. Ponownie - moje doświadczenia (podkreślam - aktywka na 9835R) wskazują, że przy tym tandemie przetworników najlepiej sprawdzają się albo relatywnie "bliskie" cięcia filtrami III rzędu, albo raczej "odległe" cięcia filtrami I rzędu. Jeśli generalizujesz w kwestii cięcia D2904 filtrem I rzędu, to pozwolę sobie nie zgodzić się Moim zdaniem cięty w ten sposób gra świetnie, tyle że nie z każdym woofer'em w parze i cięty raczej wysoko rzecz jasna. Mnie (przy raczej zimnej elektronice) bardzo podobało się np. jego granie przy cięciu 6dB/oct @ 6,3kHz. Nie sprawdziły mi się za to cięcia filtrami II rzędu. To tak kilka przemyśleń na gorąco Przymierzam się do przesiadki na system pasywny opóźniony w czasie, zobaczymy jakie filtracje wynikną w drodze pomiarów. Pozdrawiam