Coś tam będzie miał, choć nie do końca musi to być uznane za miarodajne. Miałem parę RFA-64 lecz w nieco niemiarodajnym stanie technicznym. Być może grały tak jak powinny - być może nie. Nie podejmuję się ocenić. Natomiast samo brzmienie mnie nie zachwyciło szczególnie. Niezły fundament basowy, nieco gorzej z kick'iem, całkiem dobra średnica. Mimo to bez rewelacji. Zdecydowanie bardziej w odbiorze podobały mi się woofer'y z mniej więcej równie starego zestawu Punch Splits PCH-614 (model PCH-64).