Skocz do zawartości

Tadeusz123

Użytkownik
  • Postów

    20
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Tadeusz123

  1. Cześć DanTe. Nie nie jest. Nie dotyka masy. Spięty pasem przez haki na razie dla testów (później coś innego wymyślę). Sprawdzałem jeszcze na zasadzie czy gdzieś sobie nie ciągnie, (odłączone RCA, oraz odłączone kable -, powolne rozładowanie wzmaczniacza żarówką, było wszystko w porządku). Mimo puszczenia kabelka z radia, to jednak chciałbym całkowicie zlikwidować problem napięć. Czy to po prostu gdzieś potencjał między masą, a plusem? Z czego właśnie tak słyszałem. Dziś robiłem odsłuch, samo napięcie z radia się o dziwo nie zmieniło, był dość mocny sygnał, jednak czasami trochę odsłuch jeszcze nie zadowalał, a czasem się nieco poprawiał w odczuciu oraz odsłuchu, w samych spadkach nie widziałem jakiejś różnicy, jednak zadziwia mnie zasada do 0,4v spadku, i głośniki zaczynają pachnąć, choć same kopułki nie są ciepłe... Zastanawiam się, jeżeli jest róznica faktycznie między zasilaniem + a zasilaniem -, to czy same bezpieczniki, które mam założone na tak prądożerny wzmaczniacz mogą mieć tak na prawdę wpływ na walory dźwiękowe? Założone mam 200a na kabel,co daje 400a, do normalnego słuchania myślę, nie powinien pobór tego przekraczać. A może to jednak jest problem, i faktycznie należy założyć około 300-350a na kabel? Niektórzy właśnie nawet po 400a zakładali na 50mm2 jedną, co się dziwiłem. Na zdjęciu pakiet super kondów, z lto pod spodem puszczone łącznie 6x 50mm2 przy około 1,5 metra na kabel, co wydaje mi się być już wystarczające, i 4x 50mm2 kabelki do wzmaczniacza, po około metrze długości (prądowe grosz krótsze niż ujemne). Jakieś jeszcze pomysły? Pozdrawiam!
  2. Witam. Na starcie proszę o wyrozumiałość, bo nie mam wiedzy jak co niektórzy w tym zakresie (szczególnie osoby naprawiające wzmaczniacze) Które mogą wyrazić złe chęci pomocy a raczej sporo krytyki w moją stronę. Mam następujący problem. Występują napięcia na obudowie wzmaczniaczy. Sprawdzane kilka sztuk, na każdy problem ten sam. Zdjęcie poniżej: Pomiar multimetrem, wtyki multimetra poszły jak te strzałki. Napięcia posiadam różne, przed chwilą po jeździe (odłączone rca i brak radia) było ponad 0,230v i podczas odczytu spada. Po włączeniu wzmaczniacza mam strzał napięcia natychmiastowo na 0,6v, po jego wyłączeniu wskakuje więcej, 0,8. Czasami podczas włączania zaobserowałem nawet 4 volty (mogło i być więcej). Dodam że robiąc podobny pomiar ale z drugiej strony, dając wtyk na terminal zasilania wzmaczniacza (GND) oraz drugi wtyk multimetra na obudowę (Dziurka montażowa jak na zdjęciu) Są inne napięcia i napięcie podczas odczytu dobija (ładuje) względem masy gniazda rca. Czasami zaobserowałem zerowe napięcie na obudowie (rzadkość). Sprzęt świeżo znów włożony, nowe kable, oprawki. Wszystkie styki jak należy. Główne czynniki dlaczego chcę pozbyć się problemu: Różne wrażenia odsłuchowe, różne spadki napięcia (tak jak by prąd szedł podczas grania na obudowę, oraz możliwość upalania głośników) W czym może leżeć problem? Co sprawdzić, co spróbować. Samochód: Mazda 6 2007r 2.0 benzyna polift Kombi. Pozdrawiam.
  3. Witam wracam do tematu, Nie wiem co tu za głupoty pisałem. Jednak wziąłem się w garść... A więc. Nic nie mierze na odłączonej masie co najmniej teraz, bo wtedy jeszcze nie wiedziałem o co chodzi. Więc tak. Cały wzmaczniacz podłączony, mierzę w sposób do zacisku terminala masy i drugi wtyk multimetra do obudowy wzmaczniacza. Napięcia jakieś wychodzą, skaczą podczas grania muzyką. A gdy mam zero napięcia, włączenie wzmaczniacza skutkuje strzałem na 0,6v, zgaszenie na 0,8v i spada podczas pomiaru. Raz mi nawet pod 4 volty podczas odpalenia wskoczyło. A więc o co z tym chodzi niby? Wzmaczniacz jest dobry, co mam dla testu cztery inne wzmaczniacze, na których cyrki są te same. Co w tym wypadku mam zrobić? Samo radio po włączeniu (odłączone wtyki rca od jego strony) Ma do 0,020v, często 0,016v. Jakieś ładunki na karoseri auta czy co? bo to już są jaja jakieś... Czy to normalne u japońców. Czy antystatyczny pasek może być odpowiednim rozwiązaniem? Podkreślę, te napięcia są dość zależne od monatrzu, miejsca oraz sposobu wzmaczniacza.
  4. Mazda 6 2007r, emphaser ea 2500, nie ważne jaki wzmaczniacz, na każdych to samo. Tak, ale to problem dwu znaczy wraz z pętlą masy, co bym nie zrobił to tak jak by przez drewno ciągło masę. Jest płyta wiórowa przykręcona, wkręty bywały i krótsze niż płyta, było chwilę ok a potem problem wracał, np z odpiętymi rca, i kablami masowymi napięcie dalej bywało, zrobiłem na klockach do płyty, osobno wkręty klocków, i osobno wkręty przykręcone wzmaczniacz do klocków, a i tak ciągle łapie masę... Jedyny plus że napięcie nie ma już okolic 12 voltów a było 1,5v okolice. Obudowę zmasowałem i w końcu się doigrałem, chyba poszło napięcie dość potężne, w ciągu doby zniszczyłem dwa pakiety litów (rozładowane na 3 volty). Drugi wzmaczniacz leży luzem, gdy był przykręcony, napięcie na obudowie było równe napięciu na akumulatorze (odczytując oczywiście terminal uziemienia i drugi koniec do obudowy wzmaczniacza) natomiast luzem napięcie 0,000v. Pytanie, czemu tak się dzieje? jest to możliwe? Czy ten problem może powodować zmienne napięcie wyjściowe z jednostki sterującej, pogorszenie brzmienia?
  5. Cześć, Czy ktoś miał taki problem, że w konkretnym aucie występuje napięcie na obudowie wzmaczniacza? Pomiar multimetrem jeden wtyk do GND terminal, drugi na wkręta bądź gdzie kolwiek gdzie nie ma lakieru na wzmaczniaczu obudowie? Dzieje się tak na każdym wzmaczniaczu, a miałem ich cztery od kiedy zauważyłem te zjawisko. Wcześniej miałem nawet po 12-13v na dwóch wzmaczniaczach, i podczas odczytu napięcie spadało początkowo w miarę szybko, z 12v na 4v w około 10-15s, później wolniej. Jeden miał równe napięcie z akumulatorem czyli np, 14,58 i cały czas trzymało, teraz leży luzem, napięcie zero. Sposób montażu: Na płycie wiórowej, przykręconej do siedzenia. Teraz dodatkowo są klocki pod wzmaczniaczem, osobno klocki wkręcone do płyty, osobno wzmaczniacz (nie dotyka metalu) Napięcie jest do 2 voltów. O co chodzi? Czy to może powodować złe brzmienie, różne napięcie wyjściowe jednostki sterującej na rca? Dodawałem masy do obudowy co daje wynik 0, ale jednostki sterujące dalej płatają figle każde.
  6. Jeszcze będę chciał sprawdzić jak trzymie się napięcie przy alternatorze, czy skacze podczas takich sporych poborów czy tylko występuje spadek, jeżeli nie, to możliwe, aby tylko na wzmaku takie podbicia się działy a w reszty instalacji nie? Wszystko na 50mm2, altek łapa 50mm2 do karoseri i do lto, silnik to samo co alternator, i w bagażniku dwa pakiety po 40ah akumulatory 4x 50mm2 do karoseri, natomiast masa wzmaczniacza teraz jest równolegle karoseria-akumulator, wcześniej miałem do akumulatora ale dłuższe, bez skutku. To wygląda jak by masa była po prostu kiepska, bo nie wiem czy nie ciągnie masy przez rca, i radio mi różne napięcie na rca daje, raz poł volta przez AUX/BT, raz volt, czasem dwa... A czysto potrafi dać do 4,4v na rca... Wzmaczniacz się grzeje nawet gdy nie gra muzyka jest lekko ciepły, czyli chyba tradycyjny objaw złego uziemienia, ale nie rozumiem tego czemu tak się dzieje, i gdzie ten styk się gubi... Tak jak by wewnątrz kabli, bo wszystko jest sztywne połączenia... Chyba jedynie rozwiązanie to superkondensatory pomogą na to? Problem nawet występowałby przy wzmaku 160watowym, tyle że nie było by tego na żadnych pomiarach widać, ale styk się gubi nawet przy bardzo znikomych poborach.
  7. Witam, Mam pytanko odnośne takiego problemu, od 4 lat mam problem z basem ( Tak wiem znacie mnie już, trola ) jednak wszystko wyszło dopiero gdy Mam wzmak który wytrzymuje 0,5ohm (Tak wiem, idzie w ciepło, i bez sensu, ale takie cewki na subach) i właśnie teraz szydło wyszło z worka o co chodzi... Mam potężne wachania prądu, wzmaczniacz to HIFONICS brx 12000 spięty w poł łoma Voltomierz mam podpięty pod terminale wzmaka, ale nie nadąża za pokazaniem całej prawdy, dopiero multimetr pokazał o co chodzi, ładowanie 14,8v natomiast podczas mocnego grania są i ogromne spadki i podwyższenia, prąd skacze od 11v (czasami) do nawet 16,5v. Nie miałem jeszcze czasu sprawdzić jak to wygląda przy alternatorze, czy te wachania też występują, ale nie sądzę. ALT 300a, Akumulator we wnęce koła zapasowego 80ah YINLONG, tam prąd na akumulatorze jest na prawdę elegancki, jednak prąd tak jak by gubił się na kablach z akumulatora, puszczone są 4x 50mm2 z akumulatora do wzmaczniacza, prądowe ok 2m na kabel, masowe równolegle z akumulatorem i karoserią teraz, około 1m na kabel od karoseri. Niedawno robiłem poprawki, bo miałem odwrotną sytuację że kable masowe 2m a prądowe ok 1metra, myślałem że przez to, bądź upalone, jednak bez objawów, czasami nawet trzymie, czasami się gubi ten prąd, jak to możliwe? Tak jak by styk po prostu traciło, ale wszystko co zawsze sprawdzałem jest sztywne, dobrze skręcone, nawet nie ma jakiś oznak czy w terminalach wzamczniacza (kabel) czy na połączeniach akumulator, czy karoseria, że styk był nie pewny i śniedziało poprzez iskrzenie, Co bym nie zrobił to i tak problem występuje... Czasem pomoże reconect ze wzmaka kabli i dźwięk jest znacznie lepszy, ale tylko na chwilę i nie zawsze... Czy rozwiązaniem będzie dać dwa pakiety łącznie 1000f Kondensatorów do tego i maks 1m na kabel? Czy co można zrobić, wydaje mi się że przy tych długościach kabli prąd powinien być na prawde nie najgorszy... dodatkowo dodałem tulejki na końce przewodów co idą do wzmaka, lecz to nie pomogło. Same załączanie (wzbudzenie) wzmaczniacza na voltomierzu pokazuje mi pół volta spadku, jednak w rzeczywistości stawiam na spadek na 2v lub więcej... to jeszcze sprawdzę:D Ktoś miał taki dziwny problem z utratą połączenia? Czy należy dać 8x 70mm2 do takiego wzmaczniacza? Pozdrawiam.
  8. Siemanko. Posiadam dwie sztuki takich subwooferów. Powiem ci tak, suby są w stanie ładnie zagrać ale. Car audio to mega porażka. Weź to sprzedaj i zmień pasję 😉 I nie, inny sub wcale nie zagra lepiej, testowałem różne i hxy i to jest kupa, zero różnic w brzmieniach, nie ważne jaki wzmak, kable, prąd suby, tragedia... I tak, netto ma być okolice 90l minimum myślę. ja mam 200ll netto na dwie sztuki i port 2 setka, ale by się jeszcze jeden taki przydał 😜
  9. Lity yinlongi. Czyli, miałbym wszystkie wzmaki uszkodzone? W innym aucie ten sam zestaw, Czyli: Jakiś crunch 4 kanałowy za 150zł który w mostku realnie ma ze 100 watów w rms na subwoofer clarion, z jednostką sterującą pionner deh x3500ui. Nie gra tak dobrze jak w poprzednim aucie, gdy pierwszy raz go podłączyłem w maździe 323f ba z clarionem, nawet to grało, nie było zejścia ani głębi bo taki wzmaczniacz ale było nieźle w porównaniu do tego co mam teraz, grało.. ale 3 dni, do póki deszcz nie zaczął padać, już więcej basu nie było, tragedia... a w kangoo jest paka, może to też ma wpływ ale gra lepiej... nawet jak zapuszczę piosenkę, to na całym podwórku efekt odczuwam jak bym był na zlocie car audio, natomiast przy smoczastych subwooferach 3 kilowatowych z mazdy, tego nie ma, w srodku tragedia oczywiście również. Kiedyś podłączyłem tego clariona na testy do tej mazdy, pierwszy odsłuch no kurczę basik wrócił, był miękki, choć nie w pełni, wystarczyło że wyszedłem z auta zajrzeć do bagażnika, wszedłem i po graniu...
  10. Akumulator jest nowy, dałem za niego 4700zł, według producenta, 30 000 cykli daje około 50-80 lat żywotności. Spadki praktycznie znikłe przy alternatorze 300a. Czyli nie warto szukać innych miejsc masowych? zostanie testować np. drugie radio w bagażniku i metrowymi kablami rca? Bardzo śmieszne, kiedyś nagrałem jak dobrze grało a później jak źle, tego nie słychać na nagraniu. Ale różnica jest na tyle, że bas jest nawet po 3 razy głośniejszy i bardziej jakościowy, i nie tylko ja to słyszę.
  11. Czyli jednak po pomocy? Wszyscy tutaj chcą wiedzieć co jest, ale to nic przecież nie znaczy. Pytam głównie, co może mieć wpływ na degradację dźwięku. Źródło to cde 178bt, ale to nic nie znaczy, bo każde gra jednakowo, czyli losowo różnie Przeciw faza to przecież banalna możliwości, i raczej przecież nie będzie tak, że raz jest lepiej, raz gorzej. Ktoś coś może doradzi jeszcze? Jakieś pola elektro magnetyczne mają na to wpływ?
  12. Cześć, Borykam się ze swoim małym problemem, Otóż w moim systemie jest dość potężna degradacja dźwięku. Wiecznie inne wrażenia odsłuchowe. zauważyłem dość istotne rzeczy: Brak znacznych różnic na wszelakie ustawienia gainów (Mam oscyloskop, nie idzie nic przesterowanego) Tnięcia, rózne subsoniki, czasówki itp. (Podbicia oczywiście off 😉 ) Głównie degraduje niskie częstotliwości, ale i zdarzyło mi się, że zdegradowało mi wokal, był bardzo dziwny, bez sensu, jak by bez średnicy, cięzko mi to opisać dokładnie. Wymieniałem: Wszystko z systemu audio, bez skutku. czyli: Kable rca, kable zasilające, wzmaki, suby, kable głośnikowe, jednostki sterujące, bezpieczniki, sprawdzałem wszystkie punkty masowe itp. Spadki napięcia zawsze takie same, bez różnic. Zastanawiam się nad jakimiś polami, które mogą wpływać na jednostkę sterującą, kable rca, a może wzmaczniacze.. a może jednak masa? Posiadam zasilanie jednostki sterującej, oraz wzmaczniaczy z jednego punktu czyli, akumulator w bagażniku. Masy 2x 50mm2 puszczone najbliżej akumulatora, oraz po jednej 50mm2 z łapy alternatora do obudowy a następnie do akumulatora, to samo silnik. Masa wzmaczniaczy jest trochę długa, bo bieguny mam od strony klapy, około 1,70m na wzmaczniacz od suba na kabel, prądowy znacznie krótszy... Czy to może być błąd? a może: Masa z akumulatora to jednak nie dobry pomysł? Szukać dobrego punktu z karoserii i jak najkrótszym kablem masowym? Problem niesie się na oby dwa wzmaki, tak kiedyś mi się udało zauważyć 😉 Z tego co usłyszałem, może być problem z zasileniem jednostki sterującej (prąd jest w porządku, nie ma spadków, co można przez to zrozumieć?) Czy masa może być zła, ale spadki w normie? Jakieś inne sugestę? Nie ma nic wadliwego w systemie 😉 Dzięki.
  13. Właściwie to na zgaszonym praktycznie nigdy nie gram przy takiej mocy, co jest oczywiste, chyba że po cichu Takie są różnice przed odpaleniem i po odpaleniu silnika (zależnie jak się ustawi samo z siebie). tak jak by sygnał rca po prostu ginął/ robił się słabszy.
  14. Akumulator jest praktycznie nowy, kupiony w tamtym roku, a w lutym podłączony, dałem za niego około 4600zł. Wzmaczniacze miałem w tamtym roku podłączone do kwasowego, który znajdował się pod maską, masa również była podciągnięta pod klemę, choć próbowałem też z najbliższego punktu.
  15. To więc tak, Instalacja samego radia 4mm masa i plus z akumulatora, na jeden wzmaczniacz mam po dwie 50mm2 i po dwie masowe 50, długosć około 1m, drugi na wokal nieco mniejsze, 16m2. Czy te 4mm z radia to jednak jest błąd? Jest to linka lgy. Bezieczniki wzmaków są ANL wokal ok 400w rms, sub wzmaczniacz około 4,500w rms. Alternator 300a Dwa pakiety litów w bagażniku. BIG 3 zrobione jest, dodatkowo puszczona masa z łapy alternatora do karoseri, i do akumulatora, to samo silnik, tak dla pewności, tutaj wydaje mi się być jak najbardziej ok, jednak dziwi mnie, dlaczego na każdym radiu czasem są takie różnice, czy może masę radia lepiej poszukać bliżej, i do karoseri? Czyżby sygnał po prostu po drodze ginął, zanim wpadnie do wtyków wzmaczniaczy? Czasem pomaga rozłączenie sprzętu na jakiś czas, i często pomaga, ale tylko do pierwszej jazdy.
  16. Cześć. Chciałbym się zasięgnąć porady profesjonalistów, otóż posiadam prawdopodobnie problem z dotarciem sygnału do wzmaczniaczy. Ta sama piosenka (Z USB) ta sama volume, czasami po którymś odpaleniu silnika (postoje w sklepie np.) , okazuje się że muszę dać 2-3 volume więcej aby osiągnąć podobny dźwięk oraz spadki napięcia, co przed postojem, różnicę słychać na wzmaczniaczu który zasila drzwi, oraz na wzmaczniaczu drugim, który zasila subwoofer, po stracie takiego sygnału słychać dodatkowo różnice w brzmieniu niskich tonów, zmienia się charakterystyka, mniej miękki bas, a nawet nieco dziwny. Próbowałem dołożyć masę na rca, zmiana kabli sygnałowych na lepsze, . wzmaczniaczy, oraz jednostki sterującej, wcześniej miałem nówkę kenwood x7200dab, lecz zmieniłem na tą alpinkę, szukając rozwiązania, ale to żadnych skutków nie przyniosło Zasilanie 2x 4mm linka lgy, masa z akumulatora z bagażnika, to samo miejsce co wzmaczniacze. Jakieś pomysły? Pozdrawiam.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...