slawekmod

Na początek wykołuję głośnik 2 omy. Jak spełni zadanie to zostawię. Jak nie to dopchnę kostkę mono i będzie po sprawie, Miejsca jeszcze jest trochę. Akumulator mam nowy, 77Ah , kable zasiające krótkie. Uciągnie bez problemu.

Napisałem przecież wcześniej że na włączonym silniku , na wzmaku 14,3V. Pomiar mocy robi się na rezystancji rzeczywistej czyli na sztucznym obciążeniu. 4 omy to 4 omy, czy chińskie czy niemieckie to nadal 4 omy. Impedancja głośnika zmienia się w funkcji częstotliwości i dla powiedzmy 50Hz będzie 4omy a dla 100Hz może być 2,5 oma. A różne głośniki mają różny przebieg imedancji w paśmie.To tylko przykład. To byłby dopiero chaupniczy pomiar. Pomiar zgodny z normą to pomiar sygnałem o określonej częstotliwości i poziomie. I powiedzmy że producent określa czułość na 0.775V. A to oznacza że sygnał o takim napięciu wejściowym pozwala na wysterowanie wzmacniacza do mocy maksymalnej w której zniekształcenia są akceptowalne czyli powiedzmy że jest początek przycinania sinusa. Nie wiem jakie są to poziomy zniekształceń bo żaden producent jakoś się tym nie chwiali. Napisałem wcześniej że mało kto przyznaje się jakie są zniekształcenia przy pełnej mocy a było by to pewnie ciekawe. Tak czy inaczej: producent określa parametry urządzenia.W tym wypadku wzmacniacza. Zaakceptowałem je. Dokupiłem odpowiedni głośnik którego nie mogę wykorzystać bo producent dał ciała. Przecież Audio System to nie Auna czy jakieś inne chińskie g.... Nie miałem prawa nie wierzyć w to co napisane w parametrach. Mierzyłeś silnik w swoim aucie czy ma tyle koni co podaje producent? Ja uwierzyłem że mój ma 140KM. Idąc tym tropem powinienem mierzyć wszystko. Robiąc swoje wzmacniacze jak podaję że ma 50W to ma 50W a czasem i więcej. A tu renomowany producent wprowadza w błąd. Ostatecznie rozejrzę się za innym głośnikiem. https://sound.eti.pg.gda.pl/student/elearning/sysnagkomglopar.htm trochę o impedancji

Oscyloskop nazywasz chaupniczą metodą? Metoda chaupnicza to jest gówniany woltomierz za 15zł i pomiar napięcia na wyjściu nieobciązonego wzmacniacza. Jak bardzo Ci zależy to mogę Ci wrzucić screeny z oscyloskopów (dwóch) i zdjęcie jak wykonuje pomiary. I to nie jakimś kiepski DSO138 czy 150. Jestem elektronikiem nie druciarzem.Jednak na screeny trzeba zaczekać ze dwa tygodnie bo w Warszawie nie mam jak zrobić pomiarów. Ale to żaden problem w moim rodzinnym miejscu zamieszkania. Od płaczu jestem daleki. Nie dziwię się że nie znalazłem. Na sam widok niemieckiego słowa pisanego mnie odrzuca...

Jaki to cud? 5 końcówek mocy i przetwornica zamknięta w blaszanej puszce. Jakoś nie trafiłem na testy a szukałem. Wyboru dużego nie mam bo z tych w miarę tanich wzmaków tylko ten mieścił się do komory akumulatora V70Ii. Szkoda mi przestrzeni bagażowej na jakieś duże wzmacniacze. Gdybym nie siedział w konstrukcjach wzmacniaczy i sam nie robił (akurat lampowych audio i gitarowych) to temat może bym i olał ale na moją kasę trochę muszę sie napracować więc chciałbym za nią kupić to co jest deklarowane. Nie będę tu robił jakejść g...o burzy. Napisałem do sprzedawcy, zobaczymy co odpisze.

Z obciążenia wszystkich kanałów i zmniejszeniu mocy to ja wiem. Przecież taka gówniana przetworniczka nie uciągnie 600W RMS naraz, niemniej jednak 45 brakujących watów to jest lipa. Zauważ że mam JL 10W0v3-4 a on potrzebuje trochę mocy. Dodatkowo obudowa jest zamknięta a nie BR. Dlaczego mam dawać na luz. Zapłaciłem za 250 W a nie za 206

Wymieniłem głośniki z tyłu na Morel Maximo Ultra 602. Dlaczego tył? Dlatego że lubię czuć otaczajacą mnie muzykę podczas odtwarzania nagarań koncertowych. Ale mniejsza o to. Kilka słów o wzmacniaczu Audio System CO 600.5 Wykonałem regulację czułości wzmacniacza przy użyciu pliku 0 dB 70Hz. Napięcie na wzmacniaczu 14.3V (silnik odpalony). Wzmacniacz podpięty do akumulatora przewodami 16mm2 o długości 30cm (akumulator w V70II jest z tyłu) Pomiar dokonany za pomocą oscyloskopu Siglent 1072CML+ z sondą 1:10 Procedura polegała na podłączeniu sztucznego obciążenia 4omy/400W do wyjścia mocy mierzonego kanału ( w danej chwili reszta odłączona) i pomiaru napięcia RMS oscyloskopem na tym obciążeniu. Radio ustawione na maksymalną wartość volume, wyłączone filtry, equalizery itp czyli wszystko na 0. Gain ustawiany na czysty sinus do momentu obcinania. Pomiar mocy maksymalnej: Przód - 15.8V RMS na 4 omach = 62.4W -więcej o 2,4W od deklarowanej przez producenta Tył- 15.9V RMS na 4 omach=63W- więcej o 3W od deklarowanej przez producenta. Subwoofer- 28,7V RMS na 4 omach=206W czyli o 42W za mało (producent deklaruje 250W ! na 4 omach) Dodam że pomiary dokonywane były w identycznych warunkach dla każdego kanału więc nie ma mowy o błędach. Zastanawiam się czy nie reklamować wzmacniacza jako towar niezgodny z umową. Niemiecka jakość......

Powinny przylegać. Chodzi o temperaturę. Jak się nagrzeją to pozmieniają się im prądy. Za pomocą jakiegoś kawałka plastiku odegnij je delikatnie przy płytce i trzymając tak lekko odgięte dognij ich górną cześć. Jak wyciągniesz plastk to te elementy same sią docisną. Innym sposobem jest powtórne wyciągnięce płytki, podgięcie elementów i włożenie płytki na miejsce. Te elementy to tranzystory.

Frezarka pożyteczna rzecz. No ja musiałem ręcznie machać. Co do kołkowania to raczej bez sensu ale kto co lubi.

Skosy pochylonej ścianki szlifuje się po przyklejeniu jej do reszty.Zaoszczędzi Ci to mnóstwa pracy a efekt będzie zdecydowanie lepszy. Po prostu pochyła ścianka musi mieć lekki naddatek z góry i z dołu. Po doklejeniu skosy można wykonać plinkiem do drewna bez żadnego problemu i to w sposób idealny. Zamiast wkrętów można spokojnie zakołkować kołkami do mebli wklejając je w konstrukcję. Szpary możesz zaszpachlować pyłem uzyskanym po szlifowaniu zmieszanym z klejem. Poniżej zdjęcie mojego suba gdzie pochyła ścianka była szlifowana ręcznie po przyklejeniu. Dwa wkręty przy górnej ściance zostały zaszpachlowane w w.w sposób i nawet ich nie widać (czerowne koła pokazują miejsca tych wkrętów)

Wymieniłem przód ma Morel Maximo Ultra- udało mi się kupić nowy zestaw w bardzo dobrej cenie. Wygląda na to że jest znacznie lepiej niż na Focalach. Do poustawiania zostały gainy, cięcia itp (wstępnie jest to zrobione) Czekam na rezystory do sztucznego obciążenia - łącznie będzie można sprawdzać wzmacniacze do 350-400W przy 4 omach (inne kombinacje oporności też zrobię dostępne) Regulacja gainu będzie realizowana przy użyciu oscyloskopu. Mam woltomierz RMS ale lepiej będzie użyć oscyloskopu

Wystawiłem na olx-a Hifonica Son of Aphrodite. 5 kanałów-100% sprawny. Nie zmieścił mi się do Volvo

Kondensatory wymień wszystkie -czyli 3 sztuki. Pamiętaj że płytka jest dwustronna z metalizacją otworów. Trzeba usunąć cynę plecionką lub odsysaczem. Jeżeli nie czujesz sie na siłach idź do ogarniętego elektronika. Jak cyna będzie odessana z otworów to kondenator wyjdzie bez problemów. Ten specyfik to nie beton. Nie przesadzaj z tym silikonem. jak wlutujesz nowe kondensatory to możesz ich nie przyklejać albo kapnąć dosłownie kroplę jakiegoś lakieru. On nie musi być przyklejony tylko unieruchomiony ale nawet jak go nie przylakierujesz to nic się nie stanie.

No właśnie, po moim oscyloskopie było widać że podróbka procesora nie nadążała w stosunku do oryginału z obróbką danych. CY7C68013A-100AXC bo o tym procesorze mowa okazał się być chińskim bublem- podróbką. Ciekawe jak działają chińskie DSP??

Czy jesteś pewny że kupisz oryginalne scalaki w chinach? Ubiłem kiedyś procesor w oscyloskopie USB, w Europie dostępny za około 80zł. Kupiłem na ali... za chyba 24zł. Wlutowałem, działa ale przy większych częstotliwościach próbkowania szarpie przebiegiem i gubi synchronizację. Ostatecznie szarpnąłem się i kupiłem oscyloskop DSO 2x70MHz bo szkoda było pakować pieniądze w kolejny procesor u europejskiego dystrybutora. Podrabiają nawet tranzystory mocy Toshiby.... Szkoda że nie przykładają się tak do elektroniki jak przyłożyli się do wirusa...

Ważne dla Ciebie dane to: pojemność, napiecie pracy, średnica, wysokość, raster wyprowadzeń. Jeżeli już znajdziesz odpowiednie kondensatory to wybierz te które mają wyzszą temperaturę pracy. Jeżeli masz na kondensatorze napisane Low ESR to taki musisz kupić. Ja stosuję Rubycony i nie mam problemów a napiecie przekracza czasem i 500V.Nie kupuj przypadkiem jakis drogich audiofilskich kondensatorów bo to kompletnie bez sensu.

Kup i wymień. Żadna filozofia. Jedyne co moge doradzić to kup takie które mają największą temperaturę pracy. Producent określa ilość godzin pracy w dopuszczalnej temperaturze pracy . Jak kupisz takie na 105 stopni zamiast 85 to prędzej rdza zeżre Ci auto niż wyschną. To co pokazałeś na zdjęciu to objaw starości - spuchnięcie, wywalenie do góry naciętego dekielka (takie zadanie nacięć żeby odprowadzić gazy). Stracił pojemność i tyle. Tak na marginesie- ja w swoich wzmacniaczach audio i gitarowych (robię tylko lampowye) stosuję wyłącznie kondensatory na 105stopni- są dużo trwalsze. I dobra rada- nie kupuj chińskiego gó..na. Ciesz się że nie ma już kondensatorów pokroju polskiej Elwy, zbierałbyś śmieci z okładzin kondensatora z całego wzmacniacza.

Ciekawe dlaczego producenci wzmacniaczy car audio rzadko podają zniekształcenia a jak już do tego dojdzie to jakoś zapominają podać przy jakiej mocy mierzone.

W klasie D to jakiś wielki wyczyn nie jest. Co prawda trochę inne chińskie wzmacniacze w klasie D mierzyli chłopaki z forum lampowego http://www.forum-trioda.pl/viewtopic.php?f=14&t=35898 ale warto przeczytać cały temat.

Nie mogę edytować więc napiszę nowy post. Położyłem wszystkie przewody RCA i głośnikowe oraz przewód REM. Zajęło to trochę czasu ale generanie większych problemów nie było. Na pożyczonej skrzynce i po wstępnej regulacji całość zagrała dość przyzwoicie. Basser dostarczył przesyłkę z wyciętymi elementami skrzynki. Materiał to MDF 18mm. Dwa dni po 2 godziny pracy (bez frezarki ) i sub gotowy. Pochylenie jednej ze ścianek skrzyni idealnie pasuje do pochylenia tylnych siedzeń. Niestety, oklejanie szmatą wyszło mi gorzej niż oklejanie Tolexem wzmacniaczy gitarowych. Źle może nie jest ale że tak powiem-nie w moich standardach. Dla porównania tył jednego z wykonanych przeze mnie wzmacniaczy. Czeka mnie jeszcze kompletna regulacja całego toru audio ale to w okolicach połowy przyszłego tygodnia.

Mam to https://www.olx.pl/oferta/radio-2-din-pioneer-avh-a210bt-CID5-IDHrQ6Y.html#86af925657 Ma czasówki, wyjścia na wzmacniacz i sub, kamerę cofania itp. Nie ma odtwarzania FLAC. Tak jak Ty, nie potrzebuję radia High End a to spełnia swoją rolę. Oczywiście można trafić coś lepszego więc warto poszukać. Chyba że potrzebujesz DAB to w A210 bt nie znajdziesz.

Dałem szansę głośnikowi JL 10W0v3-4. Kupiłem nówkę w dobrej cenie. Zaprojektowałem skrzynkę zamkniętą 21L w CAD pasującą do V70II. Wycięcie MDF-u zleciłem basserowi. Podobno we wtorek mam mieć wycięte elementy. Zamówiłem też czarny materiał do oklejenia subwoofera. Zakupiłem przewód Cordial CIK 122 ze względu na jego niską pojemność własną ( we wzmacniaczach lampowych pojemność ta ma znaczenie) a do tego wtyki RCA Vitalco. Sześć takich przewodów będzie łączyło radio ze wzmacniaczem. Zrobiłem sobie wiązkę przewodów którą wepnę w oryginalne gniazdo głośnikowe Volvo tuż za radiem a jej drugi koniec do wzmacniacza. W ten sposób zostawię oryginalne wiązki przewodowe i przy sprzedaży auta będę mógł zdemontować swoje audio i wrócić do fabrycznego radia HU650 bez żadnego lutowania. Jutro mam zamiar poprowadzić wszystkie wiązki przewodów i być może spróbować uruchomić wszystko ze skrzynką pożyczoną od brata.

Moje zostały w innym mieście. Będę tam dopiero w piątek

Mam gdzieś nówki od Focala, ale może być tak że zostały w innym mieście. Musiałbym zejść do auta i zobaczyć.

Kiedyś robiłem podejscie w modelarstwie do tych akumulatorów i w porę się opanowałem. Regulatory silników były dostosowane do LiPoli, chłopaki coś grzebali w ich sofcie żeby Cut OFF był przy innym napięciu niż dla polimerowych. DeWaltt sotsuje zdaje się te akumulatory w swoich sprzętach albo przynajmniej stosował. Mam jedną ładowarkę modelarską z programem LiFe. Czy wsadziłbym je do swojego samochodu? Zdecydowanie nie, tak samo jak LiPola. Nie wiadomo co im odwali w danej chwili. Latałem kiedyś na pakiecie lipol modelem motoszybowca. Ładowany prądem 0.5C. Jednego dnia zakoczyłem latanie z dobrym pakietem, nawet nie wyładowanym do końca, kolejnego dnia po pierwszym ładowaniu spuchł i musiałem go w sposób kontrolowany zniszczyć żeby nie było ryzyka pożaru.

Dziękuję za pomoc. PS. Jak by kogoś interesowała przeróbka oryginalnego frontu od radia Volvo na 2 din to powiem tyle: da się to zrobić.