Skocz do zawartości

Spalanie aut


mtxfun
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Ten post kieruje glownie do posiadaczy silnikow beznzynowych. Nie wiem jak inni ale ostatniego czasu zauwazylem ze lejac tyle samo paliwa (mowie o litrach) co kiedys auto duzo mniej robi mi kilometrow. Tymbardziej potwierdzilej sie w swoich spekulacjach tym ze kolega wczoraj ni stad ni z owad zaczal mi mowic ile to jego auto nagle zaczelo palic (nie nawijalem tematu). Dzisiaj rozmawialem z kolejnym i od okolo pol roku to samo zauwazyl. Przykladowo leje 10 litrow, kiedys w miescie robilem na tym okolo 130 kilometrow, teraz ledwo co mieszcze sie w 100, noga mi sie nie zmienila, nawet bym powiedzial ze mniej szarzuje. Zauwazyliscie cos podobnego u siebie ? Moze moje wojewodztwo jest zarazone slaba jakoscia beny, albo ja i moi dwaj kumple mamy cos z autkami :P. Dodam ze moje autko to skoda felicja 1.3, kumpel w kangoo 1.4 za kiedys za 10 litrow robil 150 km po miescie teraz przekracza 100 i jest koniec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 56
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

wpływ na spalanie w ma bardzo wiele czynników do najważniejszych zaliczyć można to przez kogo, w jakich warunkach i jak jest dany pojazd eksploatowany. We wzroście spalania nie mozna wykluczyć oczywiście awarii ale podane przezemnie wyżej powody mają naprawdę ogromny wpływ na spalanie. Dla przykładu podam że nawet włączenie klimatyzacji (która przecież obciąża silnik)powoduje wzrost spalania na 100km od 0.5 do nawet 1l na 100km.

 

[ Dodano: 2010-03-20, 14:57 ]

Jak były te duże mrozy, to auto paliło mi 13litrów /100km.

Teraz już się uspokoiło i pali 9-10litrów (puma 1.7).

to są właśnie owe warunki eksploatacji o których mówię
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tam standardowo samochód pali w mieście 12l-14l PB95.

Jeśli jeździsz jak jeździłeś i zaczął palić więcej (nie mówię o zimie bo to zupełnie inne warunki niż w lato) to należy sprawdzić kilka rzeczy w samochodzie które mają bezpośrednio wpływ na dawkowanie paliwa (lewe powietrze w dolocie, przepustnica, katalizator, sondy, czujniki temperatur) jak i opory toczenia samochodu (ciśnienie w kołach, zwichrowane tarcze które cały czas obcierają).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmm, mam to samo... jak byłem w DE i tam zalałem na Aral pod korek, to zrobiłem 1050 KM na 50 litrach i dopiero się rezerwa włączyła - fakt jechałem oszczędnie - 110-120 na trasie. Normalnie śmigam cykl trasa-miasto i po PL szybciej, niż 100-110 się nie da (tak więc wolniej niż w DE) i na pełnym baku do rezerwy przejadę jakieś 700 KM i to nie zawsze... a to przecież wolnossący diesel (klekot), tak więc spalanie powinno być niskie. Kiedy po PL śmigam max oszczędnie, to uda się przejechać jakieś 750-800 KM, jednak gdzie się podziało ponad 200 KM z tego, co jeździłem po DE... Nie rozumiem tego. Sam obserwuje to od mniej więcej roku, że jak kupiłem auto na baku przejeżdżałem spokojnie ponad 800 KM, a teraz no nie mogę dobić do tego 800...

 

Ps. warto sprawdzać ciśnienie w oponach tak raz na tydzień-dwa - u mnie, daje to jakieś 50 KM na pełnym baku, kiedy laczki są solidnie nabite.

 

Ciężko powiedzieć, czy to chrzczone paliwko, czy może auta zwyczajnie więcej palą. Nie mówię tutaj o zimie, mówię o jesieni, ponieważ wtedy po DE śmigałem (klima wyłączona, bez ogrzewania, podgrzewania luster, szyb). Przecież tyle się mówi, że jakość paliw na PL stacjach się poprawia.

 

Podobnie sprawa ma się z autogazem - kumpel jechał do NL po auto. Nabił butle do pełna w PL i po 750 KM znów nabijał, tyle, że w Holandii. Na tamtym zbiorniku przejechał 1100 KM!!! Jest różnica...

 

Ps. jakby ktoś nie wiedział, to np. na śląsku większość paliwa pochodzi i tak z jednej rozlewni, nie ważne jaka to stacja... Dlatego ja w PL tankuje u ruskich - Lukoil z prostego powodu - najtańsze paliwo w okolicy. Do tego np. różnica w cenie paliwa między centrum kraju - Łódź, a śląskiem to jakieś 10-30gr na litrze na korzyść śląska...

Pamiętam sam, jak kiedyś śmignąłem do Częstochowy, bo u mnie diesel był po 3,99 a w Częstochowie na tej samej stacji (lukoil) 3,61.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie sprawa ma się z autogazem - kumpel jechał do NL po auto. Nabił butle do pełna w PL i po 750 KM znów nabijał, tyle, że w Holandii. Na tamtym zbiorniku przejechał 1100 KM!!! Jest różnica...

 

 

Tak z ciekawosci - Jaka butla ( pojemnosc ) jaki samochod jaki silnik bo ja mam 44litry butle leje sie 80% czyli 36litrow i robie na nich w trasie 400km a tu prawie 3x tyle :P , albo ma maly silniczek albo 100litrow butle

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie sprawa ma się z autogazem - kumpel jechał do NL po auto. Nabił butle do pełna w PL i po 750 KM znów nabijał, tyle, że w Holandii. Na tamtym zbiorniku przejechał 1100 KM!!! Jest różnica...

 

 

Tak z ciekawosci - Jaka butla ( pojemnosc ) jaki samochod jaki silnik bo ja mam 44litry butle leje sie 80% czyli 36litrow i robie na nich w trasie 400km a tu prawie 3x tyle :P , albo ma maly silniczek albo 100litrow butle

 

Z tego, co wiem, to butla tam była na pół bagażnika. Auto to VW Polo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżdżąc Nissanem Micrą z 2003/4 r. po mieście zauważyłem że pali mi nawet od 7 do 9L zależy jakie są korki... , Silnik to 1.2, Nissan Patrol z 2000 r. 2.8 L Turbo Dieselek pali do 13-14 litrów w mieście, i samochody są w "rodzinie" od 5-7 lat i spalanie się nie zmieniło...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fiat Brava 1.6 16v

Mam ją 10 lat

 

W sumie raz mi zaczęła palić około 20litrów na 100km przy oszczędnej jeździe...

Kiedy gość przy zmianie rozrządu powalił robotę :P

 

Tak trzyma się cały czas w ryzach.

 

Dla przykładu zlot w płocku ostatnio:

 

320km 23-4litry paliwa spaliła, średnio wyszło 7,4-7,5L pb95

Prędkość 100-120km i był odcinek 40km 140-160km/h. 80%/20% (trasa/miasto)

Przy jeździe w trasie 80-110km/h pali 7litrów

 

Przy pałowaniu 160-190km/h i wskazówka paliwa nie wybacza średnio 16litrów :P

 

Powiem tylko że tankuje na jednej tylko stacji gdzie wiem że paliwo to paliwo a nie 50/50 woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak ktoś porównuje spalanie w Niemczech lub za granicą i w Polsce, to spadł z dywanu na podłogę i się mocno potłukł. W Niemczech mają lepsze drogi i da radę jeździć płynniej. Poza tym jeździmy my Polacy wolniej (przepisowo) więc i spalanie jest mniejsze. W Polsce jest prawo dżungli i ściga się każdy z każdym. O tym, że paliwo jest (ponoć) lepsze za granicą, nie wspominam, bo tego nie sprawdzałem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja nie widze roznicy miedzy paliwem niemieckim, polskim a na niemieckim paliwe robie ok 5tys km miesiecznie i pali tyle samo, pozatym pablo.see, bardzo sluszna uwaga.

 

Druga sprawa to zeby dobrze obliczyc spalanie to trzeba tankowac do pelna a nie trenowac jazde o kropelce.

 

mtxfun, czy wzieles pod uwage to ze byla zima ? dluzsze rogrzewanie silnika itp? mam nadzieje ze tak :P

 

sprawdz termostat, lambde, czujnik temperatury

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

greg-si, a to coś nie za wiele? U mnie też K seria, z tym, że 1,6 i przy mojej niezbyt lekkiej nodze w mieście (1-2-3 do 3000-3500 i 5 ok 80km/h) w zimie wychodzi ok 10l. Fakt, że staram się lać PB98, ale jednak spora rozbieżność jest :P
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ige, majes, nie oszukujmy się, ale większość polskich chrzszczoych PB98 to w rzeczywistości zachodnie PB95, na trasie w moim przypadku różnica to ok 0,5l na 100km, a w cenie ok 8-10gr. Co do osiągów żadnej różnicy nie zauważyłem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na tamtym zbiorniku przejechał 1100 KM!!!
tankowalem kiedys sprintera , koles zajechal podpinam pistolet i hejnał , 50. 100, 150zl se mysle znowu sie dystrybutor zjebal , pytam goscia jaka ma butle , otwiera tylne drzwi ,patrze a tam kurde butla wielkosci bojlera do centralnego i to spora :D:P :P wlal za 200zl i full nie bylo :D

odnosnie 95vs98 to u mnie sa przewrazliwieni na punkcie lania 98 , za bardzo roznicy nie widze w osiagach no ale dla ich spokoju niech se leja , nie ja place przeciez :)z tego co pamietam jawa szla jak szalona na 98 :P

u mnie spalanko od 8do 35 :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

balcer, moja mieścina jest mała a ma prawie 80tys mieszkańców więc korki są obrzydliwe. Zresztą jeżdżę bardzo krótkie odcinki. To jest moje 3 autko i wszystkie paliły mi dużo w mieście (taka jego specyfika).

Maluszek palił 8l/100km

Poldek ok.14l/100km w lato i do 16-17l/100km w zimę LPG

Obecny ok.12l/100km w lato i do 13,5l/100km w zimę PB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ige jasne ze bralem pod uwage ze byla zima, chodz pomiedzy nia a latem az tak duzej roznicy nie zauwazylem. No nic pozostaje podjechac mi do mechanika, i porobic cos w sprawie mniejszego spalania, ale najpierw zaleje do pelna i posprawdzam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...