Dyskusja na temat cen skrzynek...

[Rzeźnik]

pewnie ze niewiele, bo trzeba wszystko pooplacac a i jeszcze zarobic.

 

 

natomiast kupowanie jak najtaniej mozna jest chyba cecha kazdego czlowieka ktory szanuje pieniadz, nie mowie tu o wypadkach sprzet PL a USA - bo czasem wchodzi w gre serwis czy gwarancja i wychodzi ze bylo jednak lepiej kupic w PL, ale tak ogolnie to przeciez nic dziwnego, że kazdy by chcial taniej kupic.

 

tylko nie kazdemu chce sie kombinowac - a mi np tak

[Ian]

To ja dołożę jeszcze coś od siebie w sprawie skrzynek.

Całkowicie zgadzam się z kolegami Mehow , Grzegorz1969 i krzyżak.

Sam zajmuję się robieniem skrzynek na zamówienie, może jeszcze nie na taka skalę jak kolega Mehow, ale trochę bud już zrobiłem i pieprzenie że 200zł za dobrze wykonaną skrzynkę to przegięcie bo na allegro można kupić ''skrzynkę'' za połowę tej ceny jest co najmniej wkur....

 

Jedną sprawą są koszty materiałów, które za skrzynkę powiedzmy 30l closed wynoszą mnie ok 70 zł, a druga sprawa to czas spędzony na liczeniu skrzynek, dogadywaniu się z klientem no i te kilka godzin w pyle wycinając ścianki i składając skrzynkę.

Jestem ciekaw, czy ci, którzy pieprzą że 200zł za taką skrzynkę jest cena nie do przyjęcia podjęliby się jej zrobieniu za mniejsza kwotę..

 

I nie mówię tutaj o tych, którzy robią skrzynki sami dla siebie, bo sprawia im to radość, ale o tych, którzy kupują skrzynki na allegro za 80zł, BO PO CO PRZEPŁACAĆ.

A po dwóch miesiącach płaczą że materiał się zmechacił i słychać przedmuchy.

 

Wszędzie jest tak, że za porządne rzeczy płaci się dużo.. A jesli są one za grosze to albo to podróbki albo coś jest z nimi nie tak.

 

I kolejna kwestia, ktoś poruszył kwestię produkcji skrzynek przez zwykły zakład stolarski..ale powiedzcie mi, czy zwykły stolarz ma jakiekolwiek pojęcie o tym jak powinna być zrobiona skrzynka?

Dla stolarza złożenie takiej skrzynki to pół godziny roboty...a efekt może być marny..skrzynka to nie tylko 6 sklejonych ścianek ze sobą..

[Rzeźnik]

Dla stolarza złożenie takiej skrzynki to pół godziny roboty...a efekt może być marny..skrzynka to nie tylko 6 sklejonych ścianek ze sobą..

 

choc nie ja pisalem o tym zakladzie stolarskim to sadze ze po podaniu dokladnych wymiarow stolarzowi i wytlumaczeniu mu co sie z czym je, to nic wiecej jak 6 czy 8 scianek

[Mehow]

natomiast kupowanie jak najtaniej mozna jest chyba cecha kazdego czlowieka

 

 

Pisz za siebie. Ja jeżeli cokolwiek chcę kupić lub zlecić to w pierwszej kolejności dowiaduje się do kogo warto się udać w danej dziedzinie, a nie gdzie najtaniej i wcale nie porównuję cen. Wtedy płace, nie targując się, wymagam i otrzymuje jakość.

A allegro jest dla mnie ostatnim przystankiem jakich kolwiek zakupów.

[greg-si]

... i te kilka godzin w pyle wycinając ścianki...

Sorry ale jak tniesz piłką to się nie dziw. Przycięcie płyty to kilkanaście minut roboty jeśli ma się do tego tylko pilarkę.

 

...druga sprawa to czas spędzony na liczeniu skrzynek...

Prosta matematyka na poziomie szkoły podstawowej. Nie róbmy z siebie debili.

 

I troszkę spokojniej...

[miki87]

 

 

natomiast kupowanie jak najtaniej mozna jest chyba cecha kazdego czlowieka

 

 

Pisz za siebie. Ja jeżeli cokolwiek chcę kupić lub zlecić to w pierwszej kolejności dowiaduje się do kogo warto się udać w danej dziedzinie, a nie gdzie najtaniej i wcale nie porównuję cen. Wtedy płace, nie targując się, wymagam i otrzymuje jakość.

A allegro jest dla mnie ostatnim przystankiem jakich kolwiek zakupów.

 

Akurat jedno drugiego nie wyklucza. Bo fakt, że coś kosztuje dużo nie oznacza, że jest najlepsze. I rzeźnik ma racje, każdy dba o swoje i nie chce być dymany w kakao, dlatego powinien szukać kompromisu. Przynajmniej nie każdego stać, bo tak to życie jest już ułożone.

 

 

I kolejna kwestia, ktoś poruszył kwestię produkcji skrzynek przez zwykły zakład stolarski..ale powiedzcie mi, czy zwykły stolarz ma jakiekolwiek pojęcie o tym jak powinna być zrobiona skrzynka?

Dla stolarza złożenie takiej skrzynki to pół godziny roboty...a efekt może być marny..skrzynka to nie tylko 6 sklejonych ścianek ze sobą..

Kto jak kto, ale dobry zakład stolarski po wytłumaczeniu co i jak zrobi to bardzo dobrze, bo ma sprzęt, doświadczenie i pojęcie, a ja nie wiem jaką znowu filozofie trzeba poznać i jaki fakultet skończyć, żeby odpowiednio pociąć, złożyć, skleić i skręcić kawałek płyty. Inną kwestią jest wyliczenie wymiaru skrzyni, portów BR, czy wygłuszenia... ale jak pisałem-każdemu można to wyjaśnić.

 

Widzę, że dotyka to samych producentów-ja się nie dziwię i jak już pisałem róbcie skrzynie jak najlepsze i sprzedawajcie i żeby wam się dobrze wiodło(szczerze), bo mimo wszystko łączy nas ta sama pasja, ale nie róbcie z siebie znowu jakichś Bogów w dziedzinie składania skrzyń, trzeba mieć trochę dystansu.

[hehepack]

ale problemy stwarzacie. za closed około 40 litrów wychodzi około 60 - 70zł (mdf 19 , klej, wkręty , obicie, terminal , kawałem przewodu i pół wiaderka prądu) ale ni można nie uwzględniać czasu spędzonego nad dobraniem budy, i nad budową samej budki. Więc 150 trzeba za nią wołać jak nic

[dareme89]

jezeli ktos mowi ze nie chce mu sie robic skrzynki za 150zl za 5h roboty to ten swiat chyba na psy schodzi... gdybym ja mogl w jakies dziedzinie tyle zarobic, a jest to dziedzina w ktorej nie jest potrzebne wyksztalcenie, to bym sie cieszyl... nie mowie ze macie robic po 100zl, kazdy robi za ile uwaza, ale niech nikt nie mowi ze mu sie nie chce za takie pieniadze pracowac...

[hehepack]

mi się chce jak ktoś potrzebuje to mu chętnie zrobie ;P

[maxtz]

jezeli ktos mowi ze nie chce mu sie robic skrzynki za 150zl za 5h roboty to ten swiat chyba na psy schodzi...

Policzmy 150zł - 70zł = 80zł/5godz = 16zł na godz

Jasne że może to i nie mało jak się robi to u siebie w garażu po godzinach dla kumpli z osiedla ale jeżeli masz na utrzymaniu swoją firmę (zus, podatki, rachunki, wynajem lokalu itp.) to już nie jest tak różowo

Polecam wszystkim jeżeli mają odwagę otworzyć własną działalność (jakąkolwiek) ponieważ całkiem zmienia to światopogląd na takie i podobne tematy.

[Ian]

... i te kilka godzin w pyle wycinając ścianki...

Sorry ale jak tniesz piłką to się nie dziw. Przycięcie płyty to kilkanaście minut roboty jeśli ma się do tego tylko pilarkę.

 

...druga sprawa to czas spędzony na liczeniu skrzynek...

Prosta matematyka na poziomie szkoły podstawowej. Nie róbmy z siebie debili.

 

I troszkę spokojniej...

 

Samo przycięcie płyty to kilkanaście minut, owszem, ale złożenie całej skrzynki począwszy od rozrysowania ścianek na arkuszu MDF-u do złożenia skrzynki w stanie surowym (bez obicia i wygłuszenia) trochę czasu zajmuje..+ czas poświęcony na oklejenie skrzynki materiałem..

 

A z liczeniem skrzynki, to jeśli masz podane w instrukcji do głośnika wszystko, to nie ma z tym problemu..ale jak masz znikome dane głośnika to liczenie trochę zajmuje..nawet same symulacje w programie typu winISD to też trochę czasu..godzinami przy tym nie siedzę..ale trochę minut to potrafi zająć..

 

A z tymi stolarzami, to nie wiem, czy rzucając nawet dobremu stolarzowi parametrów T-S głośnika jesteśmy pewni że on zrobi dobrą skrzynkę do tego głośnika.

 

Nie mówię że jestem bogiem w robieniu skrzynek, jak ktoś to nazwał, ale trochę pojęcia o tym trzeba mieć..

Ja nie żyje z samego robienia skrzynek i robię je w moim zdaniem dobrej cenie, nie za darmo, ale nie zdzieram te nie wiadomo ile z ludzi..

Po prostu fachowość się ceni..

 

Hehepack, zrób miesięcznie 10 skrzynek i sprzedaj każdą za 100zł..jestem ciekawy czy będziesz zadowolony z zapłaty jaką dostaniesz za tyle roboty..

[Grzegorz1969]

Tak naprawdę to ta dyskusja do niczego nie prowadzi.

Tak jak są samochody za 30.000,00 zł i 300.000,00 zł tak też są obudowy za 50 zł i 500 zł.

W zasadzie chodzi o to aby obudowa była warta swojej ceny czyli spełniała oczekiwania klienta (a w zasadzie grupy).

Swoją drogą zejdźcie z tematu ile kto ma zarabiać na godzinę, gdyż to jest niepoważne. Każdy chciałby zarabiać dużo, więc nie patrzmy pod kątem ja dużo inni 2 zł/godz. Towar czy usługa musi satysfakcjonować klientów (jakąś grupę) tak aby klient wrócił lub polecił innym (nie dotyczy to zakładów pogrzebowych). Jestem przekonany, że Mehow (i Inni) ma grupę takich klientów gdyż inaczej nie utrzymał by się na rynku.

[Ian]

Może się i ja jeszcze raz wypowiem obiektywnie.

Uważam, że ceny u Mehow-a są do przyjęcia z wielu powodów.

1) Są to skrzynie zrobione profesjonalnie ;

2) Jest to produkcja jednostkowa na indywidualne zamówienie ;

3) W cenie jest wliczona także jego wiedza dzięki czemu .... masz pewność że ten głośnik poprawnie zagra .

 

Z resztą nie ma sensu dużo gadać..ja zgadzam się z cytowanym panem G...Podany jest tu przykład Mehow-a, ale sa tez inne osoby robiące skrzynki w sposób nie mniej profesjonalny i ich to też powinno się tyczyć..

 

Szczególnie punkt 3 obrazuje czym różni się dobrze wykonana skrzynka od ''skrzynki''..

 

Za profesjonalizm się płaci po prostu...

A brak profesjonalizmu kosztuje..tyle co na allegro..+nerwy za ch-jową inwestycje..

[Karolo]

Karolo, wtrące się bo wiesz co 140 za material na closeta (na glosnik 12") 22mm 140zł materiały ? lol lol i jeszcze raz lol jak masz w podpisie zmien dostawce drewna bo chyba Ci drogo liczy albo za ten perski dywan

 

Jak piszą wyżej koledzy z branży, ogólnie to tyle kosztuje. Na koszta składają się: porządne terminale, wygłuszenie czopkiem/watoliną, wkręty i przewód z miedzi OFC 2x2.5-2x6mm, który jest oprawiony w konektory.

 

Np taki

 

http://img126.imageshack.us/img126/2169/dsc08326.th.jpg

 

A te ceny biorą się z tego, że nie warto oszczędzać bo później odbija się to negatywnie na efekcie końcowym. Nie tyle mówię o przewodzie co o reszcie, chociaż użycie lipnego kabla daje się już we znaki w momencie oprawiania go. Na przykład kiedy masz przekrój 2x2.5 z czego izolacja to 70%. Jeszcze przy oprawnianiu końcówek połowa nitek się pourywa... Zostaje 2x0.2^2

 

U mnie na wyższy price składa się głównie cena materiału obiciowego ~30 zł. Twierdzisz, że to dużo za materiał.

 

Z jednej strony racja a z drugiej nie. Zależy jak na to patrzeć.

 

Tak wygląda koc obiciowy z lollegro po miesiącu od obicia, który zerwałem ze skrzyni kumpla w celu re obicia kocem, którego sam używam.

Dodam, że ta "obiciówka" kosztuje jakieś 10.50 zł i jest cienka jak bibuła Pod światło widać co jest za materiałem

 

To powinieneś nazwać perskim dywanem z tym mechem na wierzchu

 

http://img14.imageshack.us/img14/7076/dsc09749s.th.jpg

 

Użycie lepszego materiału gwarantuje trwały efekt i łatwe utrzymanie jego powierzchni w czystości - co też jest bardzo istotne.

 

Tyle miałem do napisania. Każdy ma wolną wole i może sam zbudować sobie skrzynkę.

Dlatego, też oferuje projekty takich skrzynek. Wtedy każdy chętny, któremu jest za drogo może samodzielnie złożyć to co ja złożyłbym za mega kase

 

Żeby nie było CA to moja pasja - nie jest to moim głównym źrodłem utrzymania.

[greg-si]

... i te kilka godzin w pyle wycinając ścianki...

Sorry ale jak tniesz piłką to się nie dziw. Przycięcie płyty to kilkanaście minut roboty jeśli ma się do tego tylko pilarkę.

 

...druga sprawa to czas spędzony na liczeniu skrzynek...

Prosta matematyka na poziomie szkoły podstawowej. Nie róbmy z siebie debili.

 

I troszkę spokojniej...

 

Samo przycięcie płyty to kilkanaście minut, owszem, ale złożenie całej skrzynki począwszy od rozrysowania ścianek na arkuszu MDF-u do złożenia skrzynki w stanie surowym (bez obicia i wygłuszenia) trochę czasu zajmuje..+ czas poświęcony na oklejenie skrzynki materiałem..

 

A z liczeniem skrzynki, to jeśli masz podane w instrukcji do głośnika wszystko, to nie ma z tym problemu..ale jak masz znikome dane głośnika to liczenie trochę zajmuje..nawet same symulacje w programie typu winISD to też trochę czasu..godzinami przy tym nie siedzę..ale trochę minut to potrafi zająć..

 

A kto Ci karze składać wkręcać kleić i obijać budę w jednym i tym samym pomieszczeniu? Żadnej skrzynki od początku aż do końca nie zrobiłem w jednym pomieszczeniu (chyba że latem na podwórku http://localhost/strefa/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif )

 

Ciekawe jak wyliczasz obudowy jak masz te 'znikome dane'

 

 

Ogólnie to popiszcie sobie jeszcze troszkę chętnie poczytam a później książkę napiszę

[sanders156]

Ja sie nie opowiadam po zadnej ze stron bo kazdy ma prawo tyle zarobic na swojej pracy ile klient jest gotow zaplacic , tylko wydaje mi sie ze tu faktycznie niektorzy wyolbrzymiaja problemy zwiazane ze zbudowaniem skrzynki konkretnie mowie tu o przykladowej skrzyni 30litrow closed 200zł bo trzeba cos oplacis i zarobic rozumiem taka prawda ale ja np. robie skrzynki nie posiadajac zbyt wielu narzedzi ( mam wkretarke i frezarke )

Jade do castoramy kupuje plyte a dokladnie tyle ile potrzebuje przy okazji mam darmowe ciencie wiec podaje im wymiary zostawiam za to 30zł kupuje klej uniwersalny 0,5litra za 9zł i patexa do drewna za 12 , wkrety okolo 3zł , jasne ze klej jeden jak i drugi starcza mi na przynajmniej 3 skrzynki mam hurtownie gdzie kupuje material nie najtanszy ale taki za 20zł jest juz spoko ( nie mechaci sie ) przyjezdzam do domu i spedzam 10minut robiac otwor na glosnik i okolo 30minut skrecajac i klejac skrzynke jedyny czas jaki spedzam w pyle to 10minut robiac otwor , skrzynevczka sobie lezy i odpoczywa schnac , poczym sprawdzam szczelnosc susze i poswiecam 30minut oklejajac ja bo jak sie okazalo ten smieszny klej naprawde dobrze sie nadaje co prawda 24godziny trzeba odczekac zanim zwiarze na stale ( wedlug instrukcji ) ale podczas klejenia wystarczy z 10minut podociskac jedna scianke..... a zapomnialem jeszcze pylu jest troche jak robie konektor na kable no i cena kabla 0,5 metra 5zł. Tak naprawde pracuje przy niej fizycznie przez powiedzmy godzine wiec jezeli za ta godzine nawet po oplaceniu podatku ( lokal jest moj ) zarobienie 100-130zł byla by dla mnie prawdziwa przyjemnoscia ale niestety allegro to straszne zlo bo tam nie mam szans sprzedac takiej skrzyni za 130zl bo ludzie z moich okolic sprzedaja skrzynki za 59zł Dlatego jezeli juz sobie ktos wyrobil renome i ma zamowienia na takie skrzynki za 200zł powinien sie cieszyc a nie podchodzic do tego ze to tylko 80-100zł i mu sie nie chce jak tak to spoko moge wyslac wam swoje skrzynki i jak uznacie ze sa dobrze zrobione to moge byc podwykonawca Bo to jest wlasciwie jedyna rzecz w tym calym temacie ktora mnie drazni to to ze gardzicie pieniedzmi od klientow ktorych macie a ktos tylko marzy o takich klientach

[kinek21]

Cooler co o co kaman???dopiero to odczytalem.Zamawiasz gdzie ci sie podoba,sru z tym cena byle dobrze bylo zrobione ,20zl za przesylke chyba cie nie zbawi?

[zola]

Moim zdaniem jak się trafi jakiś klient który za 30L skrzynie zapłaci nawet 1000zł to chwała mu za to bo daje innym zarobić w czasach kryzysu liczenie komuś jego własnej kasy to pomyłka,jego cyrk jego małpy.Niech woła ile chce jak ma klientów to znaczy ze woła tyle ile powinien.

Ja robię sobie zawsze sam z kumplem wybuchający butapren,paląca się skrzynka (szczegółów wole nie zdradzać ) ,nawet głupie wycinanie otworu pod głośnik może sprawić sporo radości nawet jakby mi ktoś oferował za 100zł 100L skrzynkę to wolał bym ją sam sobie zrobić bo wrażenia są nieraz bezcenne http://localhost/strefa/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif

 

300 post i to jeszcze taki OT ciekawe kiedy posypią się warny

[Grzegorz1969]

Sanders156 tu nikt nikim nie gardzi wbrew pozorom. Niektórzy kierują ofertę do jednych osób a inni do drugich. Wstępnie każdy zakład zakłada sobie strategię której się trzyma. Jeśli jest to dobra strategia pozostaje przy niej. Mehow robi skrzynie dla innego klienta i jest to uzupełnienie jego oferty. Załóżmy, że on nie chce żyć z robienia skrzyń lecz z kompleksowego nagłośniania pojazdów. To, że mógłby w tym czasie zrobić dodatkowe 10 skrzynek powoduje, że .... nie zrobi jednego samochodu. Wybrał taką strategię, która jemu się sprawdza i to dobrze. Jest inna grupa klientów którzy większą uwagę przykładają do ceny i zależy im wyłącznie na skrzynce i to jest część rynku na której inni są obecni i robią.

Przecież żaden klient nie wchodzi do salonu np. Merca i nie krzywi się, że on nie produkuje auta za 30.000 zł tylko droższe.

Można robić skrzynie tańsze z płyty, można tanie z MDF i można drogie z MDF. Dopóki nie zacznie się hajendowanie np. że w skrzyni High-Tech marki X wkręty grają a klej śpiewa będę bronił suwerennego wyboru każdego z producentów co do swobodnego kształtowania swoich cen.

Wiem, że nieraz trudno to zaakceptować ale też czasem składam firmom propozycje współpracy często nie dochodzi do jej podjęcia ale ani ja nie mówię później o firmie, że tam pracują sknery ani oni o mnie, że jestem naciągaczem.

[williams]

To ja może z innej beczki.

 

Niektórzy z forumowiczów wiedzą czym na co dzień się babram

 

Dla niewtajemniczonych zabawiam się w upiększacza uśmiechów- technika dentystyczna.

 

Postaram się nakreślić przybliżony wykres cen jakie obowiązują w tej materii.

 

Łopatologicznie http://localhost/strefa/ipb/public/style_emoticons/default/tongue.gif

 

Odbudowa zniszczonej jedynki.

 

Pacjent przychodzi do lekarza. Gadu- gadu i postanawiają: Robimy licówkę ceramiczną.

 

Koszty laboratoryjne:

- gips do wykonania modelu 5zł

- silikon do powielenia 10zł

- masa do powielenia 7zł

- ceramika do napalenia 15zł

- opłacenie ludzi na poszczególnych działach 150zł.

 

Koszty kliniczne:

- znieczulenie 15zł

- diament do szlifunku 5zł

- masa wyciskowa 10zł

 

Co daje nam przybliżoną kwotę ≈ 220zł.

 

I teraz ciekawostka.

 

Cena jaką ostatecznie zapłaci pacjent za takie uzupełnienie waha się w przedziale 800≈1200zł.

 

Skąd taka astronomiczna kwota?

 

WIEDZA, DOŚWIADCZENIE, NARZĘDZIA

 

Więc proszę nie mówcie, że zajebistą skrzynię można zbić za 80zł, bo równie dobrze można zrobić wspomniane wyżej uzupełnienie za 500zł . No ale kosztem wyglądu, funkcjonalności i jakości

 

Jeżeli ma coś działać to musi kosztować, a dziadowanie i twierdzenie że coś dużo kosztuje odbija się dodatkowymi kosztami czy to przeróbek czy wykonania od nowa.

 

Ja twierdzę że lepiej zlecić wyspecjalizowanej jednostce i zapłacić za solidne wykonanie niż eksperymentować samemu z garścią gwoździ, kawałkiem meblościanki i kablem od starego radia.

 

Chyba że komuś to wystarcza... ale to już nie mój problem.

 

Pozdrawiam

[K@mil]

Panowie a co Wam daje ta dyskusja??

Każdy sprzedaje za tyle ile uważa....

 

 

Nie wiem jak wam, ale moje skrzynki robią się około 5-8 godzin...

Skosy, frezy, terminale, zalutowanie przewodu itp, klej, wkręty, obicie, dodatki....

 

Co do wspomnianego pyłu, to ja zawsze jestem w nim cały:

http://audiobas.pl/foto/duze/306/155.JPG

FREZOWANIE ;-)

 

I szczerze to nawet znajomemu nie chciałoby mi się robić tej skrzynki za 80 zł...

 

http://audiobas.pl/foto/duze/skrzynie/11.JPG

http://audiobas.pl/foto/duze/skrzynie/5.JPG

[sanders156]

williams,

Dentysta a stolarz amator to chyba jednak jest roznica

[balcer]

sanders156, nie do końca profesja jest profesja. Jestem jak najbardziej za williamsem. Jeżeli coś ma być dobre i solidne to musi kilka zł kosztować. Polecam każdemu z Was wykonanie własnoręcznie od podstaw dobrej, tylko naprawdę dobrej skrzynki z sensownym kablem, terminalem, frezem, uszczelnieniem, ew. wygłuszeniem i następnie weryfikację poglądów co do ceny u profesjonalistów Ja u siebie za same materiały na porządną skrzynkę opartą na wiórze 22mm muszę zapłacić ok 80-100zł, a gdzie opłacenie 4-5 godz roboty, prądu, narzędzi itp.

 

Co do tych tanich skrzynek z Allegro to śmiało kupujcie, ale pamietajcie, że oszczędny płaci dwa razy

 

Pozdr.

[kuuudlaty]

Polecam wszystkim jeżeli mają odwagę otworzyć własną działalność (jakąkolwiek) ponieważ całkiem zmienia to światopogląd na takie i podobne tematy.

Święta prawda

[sanders156]

sanders156, nie do końca profesja jest profesja.

 

Dla mnie roznica polega na tym ze dentysta musi sie latami ksztalcic zapewne tez praktykowac , inwestycje w ksztalcenie zapewne tez sa na wysokim poziomie dlatego gdy juz zakonczy edukacje po latach i kilku tys. zł to jak najbardziej niech sie ceni , do tego dochodzi ryzyko zwiazane z zabiegami jednak pracuje sie z czlowiekiem a skrzyniaz..... gdzie te lata platnego ksztalcenia sie gdzie to ryzyko i tak naprawde gdzie moze wystapic blad , mam plyty ciete na pilach z dokladnoscia do 2mm za darmo wiec o nie spasowaniu nie ma mowy dobry klej i duzo wkretow i juz skrzynia staje pudlem rezonansowym i koniec , jedyne z czym sie zgodze ze trzeba nabrac doswiadczenia co do projektowania skrzyn pod glosnik ale sa do tego programy czesto z poprostu skrzynie sie robi wedlug zalecen producenta lub klienta wiec tak naprawde wiekszosc roboty to stolarka , piszecie 100zł 5 godzin roboty 20zł/h to tak malo , a moze to takie ciezkie zrobic skrzynie ? Ja bym tego nie porownywal do pracy dentysty. Co nie zmienia faktu ze kazdy ma prawo sie cenic jak chce i ja tego nie neguje tylko nie widze powodu zeby tworzyc jakos filozofier z budowy glupiej skrzynki bo to akurat kazdy glupi umie zrobic fakt ze nie kazdy gl;upi sobie idealnie zaprojektuje ale tak jak pisalem sa dane producenta i zazwyczaj sie ich przestrzega bo zzwyczaj sa wiarygodne a skrzynki za 200zł nie zamawia czlowiek co tydzien wczesniej kupil magnata xpress tylko jednak jakis sensowniejszy przetwornik

 

 

Co do tych tanich skrzynek z Allegro to śmiało kupujcie, ale pamietajcie, że oszczędny płaci dwa razy

 

 

Widzialem taka skrzynke za 60zł byla szczelana ale mdf lichy , konektory liche , material lichy , wiec nie mowie o takiej