Skocz do zawartości

Szczelina pomiędzy drzwiami a tapicerką


lukasz89
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Dobry wieczór. Jeśli po zrobieniu drzwi pod głośniki plastikowy boczek osadzony na kołkach nie styka się z metalową konstrukcją drzwi i powstaje szczelina o szerokości 3-4 mm to czy jest to wadą wpływającą na pracę midbasów ? Olać to, a może czymś zakleić ? Dociśnięcie nic nie daje i raczej musiałoby tak być od zawsze aczkolwiek na tyle gdzie nie było nic robione, dziura jest mniejsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello.

A z jakiego powodu gąbką i aż w takich ilościach zostało oklejone?

 

Bo wszyscy tak robią?

Jest to błąd montażowy. Boczek ma się zapinać jak przed ingerencją instalatora.

 

Co do miejsca wofera teoretycznie będzie grać z każdej pozycji jednak najczęściej

akustyka aut powoduje że lepiej gdy jest z przodu zamontowany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję za komentarze. Boczek nie dochodzi do końca, ale nie z powodu oklejenia dużą ilością gąbki. Zresztą skąd kolega wie, że tam jest gąbka i w jakiej ilości ? Jest stabilnie zamontowany, nic nie jest luźne, wszystkie kołki całe i zapięte, no właśnie tylko ta szczelina. Nie wiem czy przed ingerencją instalatora tak było czy nie, bardzo możliwe, że tak, a to by oznaczało, że takie auto wyjechało z fabryki. Nie idzie go bardziej dociągnąć do drzwi. Zastanawia mnie czy ta szczelina pogarsza środowisko pracy przetworników. Jeśli tak, może by czymś zakleić chociaż idealnie i tak się nie zrobi. Jak to jest w innych samochodach, czy u Was też jest taka dziura ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 


Zresztą skąd kolega wie

 

 

Kolega nie wie  :rotfl:   

 

 

 


Dobry wieczór. Jeśli po zrobieniu drzwi pod głośniki plastikowy boczek osadzony na kołkach nie styka się z metalową konstrukcją drzwi i powstaje szczelina o szerokości 3-4 mm to czy jest to wadą wpływającą na pracę midbasów ? Olać to, a może czymś zakleić ? Dociśnięcie nic nie daje i raczej musiałoby tak być od zawsze aczkolwiek na tyle gdzie nie było nic robione, dziura jest mniejsza.

 

 

 

  Jedynie  domniema  i ze względu na brak szczegółowych danych wybiera najczęściej spotykaną przyczynę odpychania boczka po zrobieniu drzwi pod głośnik  :wink:

Plastik  panelu w zamyśle producenta ma przylegać do blachy drzwi.

Czy to pogarsza środowisko pracy przetwornika to zależy wyłącznie od pozostałych parametrów aplikacji ( odległość -dystans ,kosz ,membrana > miejsce ujścia ciśnienia akustycznego poprzez maskownicę ) 

Było w innym temacie o tzw. graniu pod tapicerkę .

 

Czasem wydaje się że zrobiliśmy wszystko i jest zapięte ,warto jednak się nachylić nad tym bo może sie okazać że jakaś pierdoła tam podeszła i stąd brak przylegania.

Wiem z autopsji .

 

Powodzenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Swego czasu zajmowałem się blacharką ale takiej szpary między drzwiami a tapicerką to nawet w Daci nie widziałem.

Napisz co to za samochód i co tam było robione.

 

Piąty Volkswagen Golf hatchback 2008 r., wymiana przedniego kompletu głośników w salonie CA.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...