Skocz do zawartości

Alpine CDA 7998R nie włącza się.


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Radio skończyło swój żywot w następujący sposób, pierwszy objaw: radio się wyłączyło, a dioda zasilania mrugała, gdy chciałem ponownie uruchomić radio tak jak by brakowało mu należytego zasilania - po 2 dniach nie używania radio się uruchomiło i wszystko działało jak przedtem. Drugi objaw: w głośnikach usłyszałem dość głośne zniekształcenie i radio się wyłączyło. Na następny dzień na chwilę się uruchomiło, wyświetlacz i  winda też działała prawidłowo, a po chwili znowu klapa. Oddałem radio do elektronika, diagnoza: któryś z modułów do wymiany tzn. któraś z płytek, a są dwie. Pytanie, czy koszt naprawy nie przewyższy koszt zakupu innego egzemplarza? Czy lepiej sprzedać na części, napęd CD,wyświetlacz, winda, konwerter DC/DC  jest w 100% sprawny, taśmę też sprawdzałem wizualnie, ale zawsze mogłem coś przeoczyć. Za wszystkie sugestie z góry dziękuję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dopiszę jeszcze, że sprawdzałem miernikiem na konwerterze DC/DC piny zasilania i sprawa wygląda tak, zasilanie na radiu się pojawia bo jest też na pinach w konwerterze, ale na pinach, na których powinno się pojawić napięcie 9v jest 0.13 - 0.15V i tu pewnie to napięcie by się pojawiło gdyby poszedł sygnał ze sterowania, który zapewne znajduje się na jednej z tych płytek. Tak myślę, ale może się mylę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapewne uklad zalaczania radiem padł ale jesli nie masz wiedzy i odpowiedniego sprzentu oddaj to fachowcowi a jest tam pare elementow za to odpowiedzialnych

Skąd jesteś jak blisko Olsztyna to pomoge ci to odpalić

Skoro wiesz co padło to moze ty napraw (nie jest to atak tylko propozycja ) :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Czemu nie ja nie boje się wyzwań

Miło z twojej strony -  jednak zasugerował bym autorowi tematu aby wysłał radio do "kustosza" dla którego to nie będzie żadnym wyzwaniem i przerobił masę takich Alpinek - podpisuję się pod postami rozek260 i aeron

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Czemu nie ja nie boje się wyzwań

 

No wszystko super jak padnie jakiś mały układzik w zasilaniu tylko problem pojawia się jak posypie się coś konkretnego jak np jakiś większy układ scalny. Wtedy to tak na prawdę nawet i fachowiec nie pomoże bo i skąd weźmie część zamienną?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety sa to juz leciwe jednostki I z ich awaryjnoscia bedzie coraz gorzej, a z czesciami jest tragedia,jakis czas temu sprzedalem swoja jako uszkodzona, bo juz mialem dosc. Byla u passata w pl(nie udalo sie), w koncu wyslalem ja do serwisu alpiny w UK(rozlozyli rece), problem byl z wyswietlaczem, mianowicie nie chowal sie I nie wyjezdzal jak nalezy, oprocz tego wszystko jak najbardziej ok, czyli teoretycznie jakas pierdola(jakis czujnik?) A nie bylo tak slodko, takze przemysl wogole sprawe ile CIE to wszystko wyniesie I czy warto, pewnie bedziesz musial zainwestowac w jakiegos dawce a to juz dodatkowe koszty...takze powodzenia zycze.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję wszystkim za wypowiedzi i dobre rady w temacie. Będę wysyłał radio do "nakamichi". Temat można zamknąć.

Profesjonalista go sprawdzi to przynajmniej będę wiedział, co robić. Zawsze jest jakaś nadzieja, a szkoda zostawiać takiego radia bez pomocy :)

Najlepszy adres gdzie mogłeś trafić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I powiedz co kupiłeś zamiast 7998r. ?Wydasz następne pieniądze na inne radio, a aby uzyskać podobną jakość to trzeba trochę dać więcej. Więc może warto podjąć się próby uratowania jakże przyzwoitej jednostki.

 Nie chodzilo mi wogole o wyzszosc Phantoma nad innymi jednostkami bo nie o tym byl temat, ja sie poddalem bo nawet gdyby udalo sie naprawic mechanizm, to kwestia czasu kiedy wyswietlacz by trafilo(kolejna bolaczka tego modelu).

 

Dlatego napisalem ze bylo w kilku miejscach i niestety wrocilo do mnie nie naprawione, z Panem Jozefem tez sie kontaktowalem, bo planowalem kupic drugie takie jako dawce bo wierzylem, ze sie uda naprawic i otrzymalem odpowiedz w pelni wyczerpujaca temat.

 

Pozwole sobie zacytowac, mam nadzieje ze Pan Jozef sie nie obrazi:)

 

Wiara nie ma nic do tego . Sprzedałem dwa miesiące temu reczte czesci do tego modelu , w tym windę i jestem szczęsliwy . Nie posiadam wyświetlacza , ktory obok windy jest najczestszą bolaczka tych radyjek. Za sukces uznaj poskladanie jednej sprawnej sztuki z 2 . Oczywiście może byc inaczej , ale mój optymizm w przypadku tego modelu bardzo szybko gaśnie .

 

Nic dodac, nic ujac. 

Oczywiscie kazdy przypadek jest inny i zycze powodzenia autorowi tego tematu w naprawie, obys mogl sie nia cieszyc jeszcze dlugie lata:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Nie chodzilo mi wogole o wyzszosc Phantoma nad innymi jednostkami bo nie o tym byl temat, ja sie poddalem bo nawet gdyby udalo sie naprawic mechanizm, to kwestia czasu kiedy wyswietlacz by trafilo(kolejna bolaczka tego modelu).

 

Ja natomiast już kompletnie nie rozumiem jak ktoś piszę jak to on by nie chciał mieć takiego radyjka pokroju 7998r. Okej fajne radio, nie będę się tu sprzeczał co do jakości ale niestety czas leci do przodu i na tą chwilę jak dla mnie, to czas takich jednostek dobiega końca. Teraz priorytetem powinien być system oparty na cyfrowym źródle, a nie ciągłym żąglowaniu CD'kami (oczywiście nie mam tu na myśli MP3). Na mnie te radia nie robią już żadnego wrażenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Chciał bym posłuchać różnicy tego cyfrowego źródła vs cd z 7990 czy takiego 7998

 

Tu nie chodzi o różnice oraz o to, które zagra lepiej. Jak ktoś jest zwolennikiem CD to może mieć takie radyjko, nie mam nic przeciwko. Owszem mogę mieć płyty CD ale w tych czasach dążeniem powinno być zrobienie takiego systemu by nie musieć wozić płyt ze sobą. Oczywiście nigdzie nie napisałem, że takie rozwiązanie będzie tańsze. Zmierzam jedynie do tego, że to radio oferuje wiele jeśli chodzi o CD ale w tych czasach nie jest już tak atrakcyjne dla użytkownika. Mogę się zgodzić, że radyjko jest kultowe ale niestety technika idzie do przodu. Sprawa ma się tu zupełnie inaczej niż przykładowo stare dobre wzmacniacze - tu sprawa jest inna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...