Skocz do zawartości

Pomoc w zakupie samochodu etc


pavliq
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 246
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

Jestem tego samego zdania jak koledzy wyzej lepiej niech kupi ze skrzynia manualna i nauczy sie jezdzic,lepiej zeby na poczatek kupiła jakies tanie autko zeby nie było szkoda jak gdzies przytrze a po jakims czasie zawsze moze zmienic auto na lepsze i by sobie kupiła z  automatyczna skrzynia,sam mam passerati B5 w automacie i napewno juz nie wroce do manuala jak ktos nie jezdził to nie zrozumie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Automat dobra sprawa ale chyba nie na pierwszy raz.

 

No właśnie wcześniej jeździła tylko autem a automatem więc więc to nie pierwszy raz.

 

 

 


Spróbuj ją przegadać.
Jak będzie umiała jeździć męską skrzynią, to automatem też pojedzie.

 

manuala nigdy nie używała. Tylko automat:-/ Z resztą chyba ma jakiś zapis w prawku że może jeździć tylko automatem i musiałaby zdawać jeszcze raz polski egzamin(a to odpada - jest obcokrajowcem)

 

 

 

 


lepiej zeby na poczatek kupiła jakies tanie autko zeby nie było szkoda jak gdzies przytrze a po jakims czasie zawsze moze zmienic auto na lepsze

 

no właśnie dla niej to jest tanio. Tatuś dał na autko tylko 20...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Może mercedes A klasa II W169?

Mało sprecyzowane gdzie auto będzie jeżdżone i czego oczekuje nawet nie wiadomo czego szukać.

 

no święte słowa. Ale co zrobisz?! One tak mają :cisza:  Samochód głównie na dojazdy do pracy przez kawał Wrocławia(ok 10km w jedną stronę). Silnik raczej z "tych mniejszych" i najlepiej w miarę oszczędny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

były. Są już dwie upatrzone. Minus taki że prawie 400km od Wrocławia.

 

A tan mercedesik to świetna propozycja. Tylko nie znam nikogo kto takiego ma/miał do czynienia i podzieliłby się w miarę obiektywną opinią


"Nie wiem.. nie podobaja mi sie za bardzo :/"

 

no i ch... mercedesa szlak trafił

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe jakbym slyszal moja ciotke. Na glowie z ojcem stawalismy bo wymagan za 17tys miala w opór, ile mysmy po komisach i gieldach narobili kilometrów, ile straconych csasu i nerwów to nasze.

Kupe csasu szukala, kombinowala, wertowala ogloszenia, zawracala tylek a jak przyszlo co do czego to wychodzilismy na durniow bo się rozmyslila... Sprawe olalismy, powiedzieliśmy jej ze mamy juz dość i ma się odezwac dopiero jak juz cos sama wstepnie pooglada i sie dogada co do ceny...

 

Wymagań tona a kupiła ibize, i to w dodatku pokechala po nia z kumplem z pracy :) Ciesze sie bo okazala sie nie taka super jak sie zachwycali no ale przynajmniej nikt nie będzie mial do mnie pretensji ze czegos nie widzialem.

 

Zebys nie wdepnal w bagno bo wymyslanie i wybrzydzanie nt. Wygladu to początek góry lodowej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ma to być pierwsze auto. Cena do maks 20tys zł. Ale najlepiej w okolicy 16-18tys żeby zostało na pierwszy serwis, opłaty i takie tam. Dużo wymagań pozostaje niesprecyzowanych. Jedyne co jest pewne i mnie wkurza najbardziej to fakt że ma to być małe auto i koniecznie z automatyczną skrzynią biegów.

Yaris II, z automatem łatwo nie będzie ale autko genialne. 1.0 motor słabiutki ale 1.3 lub d4d sprawdzają się wyśmienicie. 6 lat miałem 1.3 do codziennej jazdy. Tanie, b. pakowne,wygodne i co najważniejsze absolutnie bezawaryje. Przez 6 lat poza olejem ,filtrami, klockami i oponami wymieniłem akumulator.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dość już miałem napraw... zmieniłem na nowszy model :wink2:

W tej jak na złość też musiałem olej i filtry wymienić :kwasny:

Jak znawcy mawiają, prawdziwe toyoty skończyły się dawno temu. Ach tamte to musiały być fajne nawet oleju nie trzeba było wymieniać ani klocków :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam 2 znajomych z  Rextonem i jednego z Rodiusem (nie nie jest normalny i nie kupił go  lecz odziedziczył :rotfl: ), wszyscy narzekają tylko na pierdoły (a to szyba nie schodzi, to zamek, to imo , to przekaźnik ) , nic poważnego nie mieli bo dbają o wymiany płynów ustrojowych na czas. Niby to Merc ale to raczej  tylko czcze życzenia  :rotfl:   W sumie wolałbym Rextona niż ML'a z automatem  :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Chciałbym was prosić o radę co do zakupu auta.

Potrzebne mi autko które niedużo pali więc diesel (lub odpowiednio tańsza benzyna aby wstawić do niej gaz), z silnikiem poniżej 2 litrów bo chcę sprowadzić z niemiec (kuzyna kumpel ma warsztat więc mi je dobrze sprawdzą), potrzebny duży hatchback albo kombi. Chciałbym się zmieścić w 4 tys. euro plus opłaty. 

Po głowie chodzą mi:

Opel Signum 1,9 CDTI 

Fiat Stilo 1,9 Multijet (trochę brzydki ale tani)

Audi a4 1,9 TDI (ostatecznie bo za dużo ich na naszych ulicach)

Volvo V50 2.0D

Macie jakieś inne pomysły albo wiedzę na temat wyżej wymienionych?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...