Skocz do zawartości

Audi Pałka


ROBSONBERCIK
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Hello.

 

Przedstawiam  instalacje wykonana w 2014 r.   wspólnymi siłami  kilku lubelskich miłośników C.A.  

Instalacja przeprowadzona w Audi A 3 .

Prowadzeniem projektu i wymyślaniem zajął się ten tego -  ROBSONBERCIK-  znaczy ja.

 

Jakiś czas temu jak jeszcze nie opisywałem na forum mojej obecnej  Laguny  a już coś kleciłem w  innym swoim  poprzednim aucie,

nawiedził mnie kolega Marcin i stwierdził że jak kiedyś będzie chciał pomocy przy jakiejś instalacji audio

do swego auta to się do mnie zgłosi bo podoba się mu to co i jak robię.

A że jest on także moim ” klientem” usług komputerowych to wie że lubię rzeczy zrobione jak należy.

 

Od tamtej pory trochę wody w wieprzu upłynęło (Wieprz – rzeka  przepływająca niedaleko mojej posesji)

Kolega wyjechał  za chlebem do Holandii  i gdy sobie zakupił  A3 to przy okazji wizyty w ojczyźnie poprosił co by skompletować jakieś rozsądne elementy do nagłośnienia auta.

 

I tak śledząc forumową giełdę a dzięki temu że ciągle zdobywałem wiedzę i obycie z niektórymi klockami mogłem zbierać „graty” na jego  instalkę.

Założeniem głównym było zrobienie minimalistycznej  i  budżetowej instalacji  potrafiącej zagrać w miarę głośno i o ile to możliwe jakościowo.

Priorytetem było USB jako że Marcin słucha „manieczek,sunrise „  z usb właśnie.

Nie  zależało mu zupełnie na czasówkach ,scenie  i dźwięku z szyby. No po prostu miało trochę nogawkami ruszyć i co by nie ” trzeszczało”.

Przedstawiłem propozycje  że i tak skoro musimy kupić radio to te czasówki niech będą  bo wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia.

 

  Po kolei zakupowałem  elementy układanki.

 

Zródło – Clarion CZ 703E – udało się upolować nowiutki na giełdzie w fajnej cenie

 

Twetery  - Helix RS  - miałem wcześniej przetrenowane -  warte uwagi .

 

Wofery – Helix HXS 206 – super wofer  za małe pieniążki

 

Subwofer to pozostałość Marcina po poprzednim graniu .Jakiś no name z plexi podświetlaną.

 

MTX 4160  - dokładnie przetrenowany  model , zresztą ta sztuka była używana  przeze mnie-  sprzęt pewny napędza wofry i suba.

 

Na twetery  Rocfordzik  45.2   malutki -      no może nie rewelacja lecz był tani i wstydu nie narobił.

 

Okablowanie

 

Zasilające 21mm2 Hollywood

-puszczone lewym progiem

Bezpiecznik dokręcony co by nie dyndał przypadkiem.

 

 

DSC_0870.JPG

 

 

Interconect :  -puszczone prawym progiem

Na twetery – Monster Cable

Na wofery-  Phono Car

Na suba – no name

 

Głośnikowe:- puszczone prawym progiem

Twetery-  Intertechnik 2x1,5 mm 2 OFC

Wofery –No  name  ze szpuli 2x2,5mm2

Sub-        no name  2x4mm2

 

Jako że nie grzeszę czasem wolnym  zająłem się logistyką i wymyślaniem jak chce żeby to było zrobione .

Fizyczną prace nad drzwiami powierzyłem sprawdzonemu i godnemu zaufania koledze czaszunia 1 

który to razem z kolega  Pit3r   zajeli się  robotą .

 

Postanowiłem  że nie będziemy trenować wykonania z żywicą „na boczku” pomimo że kilku userów z forum ma z tym świetne doświadczenia a i efekty które słyszałem były więcej niż zadowalające.

Ze względu na to że auta nie będzie  blisko  nas i ewentualne poprawki  lub inne niuanse związane z żywicowaniem, poprawianiem  boczków nie wchodzą w grę  .

Wybór prosty bardzo -blacha alu na całą  powierzchnię  dzwi celem wykonania grodzi ,  oklejenie totalne i boczki można sobie do woli zdejmować a nic się nie stanie, nie pęknie  nie  odpadnie czy cuś .

 

Jako że właściciel nie ożenił się z tym autem i stwierdził że za jakiś czas  chciałby  je zmienić   a instalacja   ma  to być   budżet budżetu to  po uzgodnieniu   materiałem tłumiącym stała się nie popularna na forum  dekarka.  (teraz 2015 r. ceny mat są tak niskie że pewnie  nie wybrałbym takiego materiału)

 

Zastosowana blacha to 1mm aluminium   ( wiem zaraz się zacznie że za cienka    :wink:   )

 

Drzwi A 3 i fabryczny głośnik prezentuje sie tak. 

 

DSC_0548.JPG

 

DSC_0550.JPG

 

 

I tu koledzy wywiązali się bardziej niż dobrze z powierzonego zadania .

 

Została wygięta taka „  zetka”  co by wpuścić w dół drzwi i blacha  jako jeden element  przykręcany w wielu miejscach do konstrukcji .

 

 

 

DSC_0748.JPG

 

 

DSC_0750.JPG

 

DSC_0752.JPG

 

 

DSC_0753.JPG

 

Wnętrze drzwi wyklejone dokładnie ,blacha dokładnie z obydwu stron  oklejona .

 

 

DSC_0758.JPG

 

DSC_0775.JPG

 

Z humorystycznych sytuacji- panowie tak dokładnie dociskali   a dekarka  świetnie się kleiła że w pewnym momencie dokleili się do płytek na podłodze i nie chciało odpuścić.

 

DSC_0778.JPG

 

 

 

 

 

Śmiałem się że płytki też wygłuszyli    :rotfl: 

Albo będą musieli z tą płytką do auta teraz zamontować.     :rotfl:  :rotfl: 

 

 

Dokręcenie „grodzi” na tzw. Pchełki.

 

DSC_0781.JPG

 

 

 

DSC_0786.JPG

 

 

 

Poprawka na ustalenie miejsca na wofer .

 

DSC_0787.JPG

 

 

Rujnacja i rozkręcenie wnętrza totalne.

 

 

 

DSC_0769.JPG

 

 

Wofery zostały wypuszczone na zewnątrz przez wycięcie otworu w boczku.

No może nie super estetycznie – jednak ma to być jeszcze wykańczane później.

Prace z drzwiami  wykonane  między 20 -  25    sierpnia   zajęły ok     30 h   w tzw czasie.  „po godzinach”

 

 

Auto ze zrobionymi furtkami i położonym okablowaniem  zajechało do mnie w celu zamontowania radia, wzmacniaczy no i odpaleniu sprzętu.

 

Dla napędzającego twetery rockforda   wygospodarowałem miejsce z przodu

 

 

DSC_0839.JPG

 

Wywierciłem otwory

 

DSC_0844.JPG

 

 

 

Został przy pomocy szlifierki kątowej  (tak)  -  wycięty plastik

Wkrętami dodatkowo  poskręcane

 

 

DSC_0846%252520%2525282%252529.JPG

 

DSC_0850.JPG

 

 

Dołożone blaszki mocujące z alu  płaskowników  .

 

 

DSC_0852.JPG

 

 

 

 

 

Skręcone  solidnie ,nie przeszkadza w niczym.

Nie potrzeba było  ciągnąć długich kabli a z racji jego niedużych rozmiarów  Rf   wkomponował się świetnie.

 

 

 

 

DSC_0879.JPG

 

 

Ustawienie fotela pod Marcina – jest niższy i łapanie kierunków  tweterów  też zajęło chwilę.

 

DSC_0881.JPG

 

 

DSC_0872.JPG

Trzeba się było śpieszyć niestety  a sam Marcin nie sądził że to tyle czasu zajmuje .

Przykręciłem MTX-a  w najprostszy możliwy sposób do tylnego oparcia.

Plastikowe elementy mocujące("uszy') zostały zastąpione przez 3 mm stalowe 

 

DSC_0855.JPG

 

Kable przypięte na trytki . Nie jest to do końca po mojemu ale tu już nie było czasu na upiększanie.

 

 

 

 

DSC_0864.JPG

 

 

Bezpiecznie i solidnie zamocowany piec   a to najważniejsze.

 

Oczywiście  najbardziej oczekiwany moment dla mnie i Marcina – no jak to zagra finalnie?

Cięcia które zastosowałem -

 

Tweter   5/12

Wofer   63/12-2,5/6

Sub  20/12-50/12

 

Powiem tyle

Często na spoty przyjeżdzaja młodzi userzy którzy pracują już jakiś czas nad swoimi systemami,dzwiami i brzmieniem.

Tutaj dzięki pomocy super kolegów a i wiedzy zebranej na forum i przy pracach w swoim aucie.

Udało się zrobić system grający już na początku na fajnym poziomie. Ja osobiście chciałbym aby mój pierwszy system zagrał tak  jak tu się udało stworzyć.

Jako że w autach grupy WW jest tak a nie inaczej deska i taka a nie inna akustyka od razu dźwięk (,scena)   jest na szybie przed nami .

 

Nie jest to WOW    -  ale jak na takie klocki ,możliwości i czas  na uruchomienie  to jest bardzo dobrze.

 

 Zródła pozorne są  dobrze zauważalne i dobiegają z prawidłowych kierunków .

Czasówki  na moje koślawe ucho na końcu wklepywałem.

Umówmy się super nie ustawiłem - ale Sara jest  na środku.

 

Najwiekszą jednak niespodziankę sprawiły mi dzwi

Po odpaleniu i zajęciu miejsca kierowcy podczas kręcenia gałkami  wydało mi się dziwne że ten badziewiasty sub idealnie się z przodem skleił i wcale go nie słyszę  z tyłu i jakoś ustawiam mu więcej luftu a on nie dudni.

 

No i jak to często bywa  sub   - nie podpięty   :rotfl: 

 

A jak na same granie z drzwi to przy cięciu 50/12 było wystarczająco tłusto żeby odebrać to jako granie z subem.

Tak-  taka konstrukcja spowodowała że dzwi graja właśnie wystarczająco nisko.Dla mnie aż za tłusto - super do DnB.

Brakowało mi troszkę kicka  dlatego ucięcie 63/12  spowodowało że się  pojawił stanowiąc jakiś kompromis pomiędzy kickiem a zejściem.

Najlepsze że jakieś niepokojące dzwięki z dzwi nie miały miejsca.

Kurcze to mi klamki brzęczą w lagunie jak cho…     a tu cicho .

Dopiero jak zaczniemy już „pałować „ sprzęt   to  kończy się nam wofer  i poustawiane gainy nie pozwolą dać więcej .

Mina właściciela bezcenna jak to głośno gra a na naklejkach nie pisze milion wat.

 

Po podpieciu  tej świecącej  skrzynki zwanej subem doszło więcej fundamentu i „ telepania budą”

Generalnie o dziwo się nie spóźniał specjalnie  czym  rekompensował  zupełny brak kultury grania.

Oraz brak zróżnicowania w tym paśmie.

Ale co tu wymagać.

Po kilku próbach i ustawieniu czasówki na subie na  102 cm

Jest tak między fotelami  przednimi  a deską  - powiedzmy .

Zależy od utworu.

Ja ustawiałem na płycie z EASCA  a jak Marcin zapodał swojego pendriva z tymi manieczkami   to wiadomo MP3 dużo odstaje , brak smaczków itd. 

Jemu to pasuje – taka muza,taki gust.

 

 Ale jest wystarczająco  głośno, czysto i nie ma dudnienia z tyłu i bełkotu  z przodu .

Zadowolenie kolegi  pełne. Obgadane co i jak do wykończenia .Nie miał  problemu że z tak wyglądającymi dzwiami będzie jeździł.

Czasem jak do mnie dzwoni to opowiada jak tam co niektórym  kolegom na obczyźnie  „ zapuszczał muzę” no przynajmniej z jakiejś CD orginalnej i zaskoczeni byli jaka jest różnica nie tylko w głośności ale i w jakości dźwięku po  zabiegu wygłuszenia dzwi    i  użycia takich  podzespołów .

 

Może nie wygląda to jeszcze  estetycznie ,wiadomo wymaga za żywicowania  i obrobienia.

Jednak  największym problemem tego systemu był – czas jaki dostaliśmy na  wykonanie .

 

Na początku miał  to być tydzień ale kolega dostał telefon że musi  wracać.

I dlatego  trzeba było się z drzwiami uwinąć   i jeszcze sprzęt odpalić aby pojechał już grającym autem.

Dlatego prace wykończenia, estetycznego zrobienia wychodzących z dzwi  woferów  , pięknego zamontowania wzmacniacza zostały przeniesione na kolejną wizytę w okolicach  końca lata 2015.

Czeka już budka dla suba do zabudowy w boczek,

Made by Wolly  ,

 

 

DSC_0803.JPG

 

Dobierze się przetwornik i już będzie więcej miejsca w bagażniku.

 

Podziękowania za solidność przy drzwiach   dla Czaszuni1 i Pit3r   oraz  

Special  thanks for   Saltech    bez którego pomocy na pewnym etapie i sprzętu byłoby trudno coś wskórać.

 

Tyle na 2014 rok.

 

Na początku 2015 r.  roku już otrzymałem info żeby się rozglądać za mocniejszymi woferami  i wzmakiem.

Jak widać apetyt rośnie w miarę jedzenia .

 

Podczas ostatniej  szybkiej  wizyty Audi w Polsce został wymieniony wzmacniacz.

Mtx  ustapił miejsca mocniejszemu zawodnikowi  Rodek  R4 100 N.

 

DSC_0949.JPG

 

 Bardzo podoba mi się taki  profil grania na wofery i suba . Właściciel także zadowolony z takiej zmiany.

Nastąpiło „lekkie rozjaśnienie” w grze woferów  jednak bez utraty kicku i na moje ucho  to  tak jakby wofery przyśpieszenia lekkiego  dostały.

Poprawie także uległa gra suba ,kontrola nad nim się zwiększyła. Gra bardziej w punkt.

 

Jak zwykle nie dostałem czasu na wizualne  wykończenie  słupków i drzwi .

Takie życie na obczyźnie.

Zjeżdza  do kraju,  sterta spraw i wszędzie potrzebne auto.

Z informacji od Marcina (właściciela Audi)  prawdopodobne  nie doczekam się jednak  pracy nad finalnym wykończeniem.

Będzie zmiana auta.

Więc jeżeli nowy nabywca nie zechce A3 z super    nagłośnieniem C.A   

to będzie zalążek  na nowy  projekt .

 

A takie akcje pokazują że razem kilku chorych na C.A. może wspólnymi siłami stworzyć coś  dla kogoś i też go zarazić pasją.

Może nic nadzwyczajnego ale dającego frajdę z obcowania z muzyką .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to bubel pierwsza klasa

 

Nad nogami -  właściwie stopami.Wiedziałem że tak to zostanie odebrane i traktowane.

Temat był przedstawiony właścicielowi, obgadany wytłumaczony  itd .

Z drugiej strony tak podchodząc to co przy dzwonie zrobią głośniki ze  słupków  w systemach 3-way-(?) często gęsto dosyć duże z ringami z alu.

Lub subwofera w schowku przed pasażerem.

Jakoś nie widzę zmartwienia grona  w razie  dzwona. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem ci zo zrobią. Dobrze zamontowane - nic . Klient mój zaliczył dzwona - centralnie w drzewo. Gość mu zajechał i musiał uciekać z drogi. Jakikolwiek element zabudowy car audio nie stworzył jakiegokolwiek zagrożenia. Był tam ogrom sprzętu. Nic się nie przemieściło, nic nie uszkodziło, nic nie stworzyło jakiegokolwiek zagrożenia dla pasażerów i osoby kierującej.

 

Jeśli ktoś by mi kazał zamontować w taki sposób wzmacniacz w swoim samochodzie, sorry ale nie podjąłbym się tego montażu. To ja odpowiadam za to co się stanie z tym sprzętem przy jakimkolwiek zdarzeniu drogowym. Wszystko jest super do chwili gdy klient wyjeżdża od ciebie z montażu. Problemy się zaczynają w chwili gdy ktoś zostanie ranny lub straci życie. W takim przypadku można po prostu iść do pierdla albo do końca życia wypłacać rodzinie co miesiąc kasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tym, że parę samochodów które wykonałem miały dzwony. Rzetelnie wykonana praca i rzetelnie wykonany montaż to podstawa. W żadnym z przypadków w którym uczestniczyły samochody moich klientów nie było problemów. Jakichkolwiek. W jednym przypadku brały nawet udział dwa samochody które robiłem - mały zjazd fanatyków dobrego dźwięku :D Obydwa samochody - kasacja. Zabudowa i sprzęt - bez jakichkolwiek problemów przeżyły i nic się nie stało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze jest zagrożenie i nikomu tego dzwona nie życzę.

Gdyby przy wypadku zamontowany prze ze mnie  wzmacniacz miał  stworzyć zagrożenie to nie był by dzwon .

To by musiała być taka czołówka po której ten rockford nie był by już  żadnym zmartwieniem.

 

Pawle rozumiem Twe obawy ,rozterki oraz to że zawsze rzetelnie i bezpiecznie wykonujesz Swoje projekty. Nikt tego nie kwestionuje.

Dziekuje za podpowiedzi i wypowiedzi . Faktycznie coś sporo Twoich klijentów miało wypadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I tu sie mylisz. Wystarczy że kierowca będzie miał niezapięte pasy. Wzmak mu rozwali nogi na kawałki. I będzie to twoją winą bo nie jest to standardowe wyposażenie samochodu które zostało zamontowane przez fabrykę. 

 

Odnośnie moich klientów - jeśli się ma ich dużo - to po prostu tego typu sprawy się zdarzają. Jedne samochody kończą żywot w wypadkach inne służą do końca swoich spokojnych dni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotek z  drzwi  ja mamwiecej ijesli cos moge je wrzucic bo troche sie nad wrotami namordowalem. Nie powiem bylo fajnie ogarniac audi i kolejne zrobie tak samo bo to dosc skuteczna metoda. Fakt prace nad furakiem u nas trwaly kolo 30H po swojej pracy, ale bylo warto  posiedziec i podumac jak drzwi zrobic zeby bylo dobrze. Co do montagirem amplifajera nie bede sie wypowiadal bo nie mnie to oceniac...Chetnie bym tylko audi Marcina teraz posluchal:) Aha kablomania zasilajaca to byla droga przez pieklo w tym aucie. wrzuce foty to opisze co i jak:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem nic nie pisać bo można by  pomyśleć że się tłumaczę lub bronię - ale 

 

 

 

 

 


I będzie to twoją winą

 

 

 

 

Wiesz łatwo tak być prokuratorem i oceniać innych. Czyją winą będzie że Pan X nie zapnie pasów -  moją  ,naszą ,waszą?

 

 

 

 


Wzmak mu rozwali nogi na kawałki

 

 

Daleko posunięta i drastyczna hipoteza. Nie sposób tego przewidzieć ,potwierdzić lub zaprzeczyć.

 

 

Generalnie kto czyta ten juz wie że auto przelatało rok w Holandii  po montażu , zostało  wystawione  na sprzedaż  a wiadomo jak to jest sprzedawanie z nagłośnieniem.

 

Auto tak a sprzęt - to proszę sobie wymontować.

 

Teraz będzie  zabawa w A 6.

 

 

Na strefie już było montowanie wzmaków do dachu ,pod siedzeniem, pod nogami pasażera ,kable zasilające pod autem i inne faneberie.

 

Oby nikt z nas nie ucierpiał z tego powodu .

 

Ale super że zwracasz tak szczególnie uwagę na bezpieczeństwo .

 

Z całą pewnością wpłynie to na bardziej przemyślane montowanie podzespołów 

 

w instalacjach prezentowanych na forum.

I wszystkie "pajaki " z bagazników znikną.

 

 

 

Fajnie że podpiąłeś swoją produkcję A3  z fejsa  .

 

.

 

Co firma  to firma – wiadomo ,wiedza ,zaplecze – extra te boczki się prezentują.

 

 

Powiedz proszę bo na  Twym foto nie widać. W drzwiach pod matą GMS –a   jakiej grubości  blachę do zamknięcia  otworu użyłeś?  

Ja biłem sie z myślami że  ta 1 mm nie do końca  da radę.

Ale fajnie było sie zdiwić że jednak  zrobiona w  jednym kawałku i   tak wyprofilowana zdała  rewelacyjnie egzamin.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No masz - nie usuwaj .

Chcę abyśmy się dobrze zrozumieli.

Mnie to nie przeszkadza - serio .

 

Ja myślałem o aluminiowej  blasze 2mm ale Sam wiesz - wtedy trudno się z taką pracuje.

Jeżeli zechcemy zrobić jak w temacie w jednym kawałku.

Ale  teraz to wiem do kogo będę po zrobienie boczków uderzał . :ok:

Dawaj z powrotem linka  na fejsa - poproszę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Już za późno :)

 

Ja Ciebie rozumiem .

 

Kiedyś wkleiłem 2 instalacje o które prosili mnie moi klienci . Potraktowane to zostało jako chęć mojej reklamy na forum. Od tamtego czasu nie wrzucam swoich prac - dziś popełniłem błąd i wrzuciłem link . Jak się szybko okazało - błędnie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz mi daleki jestem od żali czy pretensji z tego powodu.

Dzięki profesionalnym produkcjom - m.in takim jak Twoje 

totalni amatorzy-  jak ja wiedzą do czego mają dążyć . I maja od kogo tą wiedzę brać.

Żeby właśnie sobie i innym krzywdy nie zrobić.

 

Wstawiam link na moją odpowiedzialność. 

 

https://www.facebook.com/CAS.Mielec/photos/a.10153341066939054.1073741902.329588029053/10153341067674054/?type=3&theater

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello.

Cięty wysoko czy cięty nisko to pojęcie względne.

Wszystko wychodzi tak a nie inaczej w danym zestawieniu klocków.

Jak ustawiłem wofer 1.6 a tw. 4 to jakoś życia nie było.A tweter już miał co robić.

Znowu 3.15 na wf to już zaczynał się bałagan przy wiekszym odkreceniu głośności robić.

I wyszło że te 2.5 dla wf i 5 dla tw. jest najlepiej.

Nie odebrałem aby scenę do dołu ciągnęło.

Generalnie ten wofer i tweter się fajnie zgrywają i dźwięk jest na wysokości wzroku.

Jak coś ustawiam to na cyferki nie patrzę tylko słucham i wybieram co najlepiej brzmi.Albo stanowi dźwiękowy kompromis .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hello.

Jak dla mnie to użyte w instalce  wofry to rewelacyjny produkt w swojej cenie.

Posiada ciekawą średnice . Jednak to nie P206  i jak Sam wiesz głośnik głośnikowi nie równy.

Nawet i   ciete 3,15 /12 by  od biedy zagrały .Tym bardziej że ten RF raczej nie rozjaśniał gry Rs 801.

Jednak do pitu , pitu  to nie było montowane .Tylko do klubowej muzy z sporą  dawką basu.

Żeby zrównoważyć brzmienie to ciecie  2,5 kHz od góry  wyszło optymalnie.

Inaczej by się sprawa miała gdyby Marcin słuchał wyłącznie  ori   płyt ze  Stockfish-a .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...