Autko na szybko do 13k

[Marine_4000]

 

 

akurat mam acco VII i nie gnije ale mniejsza o to . Znam pare osob co maja acco i raczej nikt nie narzeka

A czy za 13k złociszy kupisz VII? Moja odpowiedź dotyczyła VI - powiesz mi, że nie gniją? Albo Civic VI a nawet. Opel? Astra, VB, Omega... Wszystkie wcina rudy.

Mazdę 6 może i tak. Zależy jak była dbana od nowości. Sam mam M6 z 2006 i problemów większych nie ma. Za 2-3 lata trzeba będzie zrobić zaprawki na nadkolach, zabezpieczyć i tyle. Choć widziałem auta z podobnego rocznika kompletnie przegnite.

[pawelszu]

moja jest z 2005 i dopiero zaczelo nadkola łapać...

Brat miał 2002 i mocno mu wszamało... nadkola, progi

szystko zalezy jak zabezpieczona i skąd pochodzi (moja z Hiszpani)

[staH]

Tak czytam ten wątek od początku.... w zestawieniu konkurują małe pierdziele - z konkretnymi gablotami i "księciuniowi" nie idzie nijak dogodzić, bo to beee, a tamto feee, a najlepsze jak porównuje się cichość np 206 i auta 2 klasy wyżej.

 

Chłopie aż mi się nie chce wierzyć, że nie możesz znaleźć sobie Toledziaka w benzynie takiej jak chcesz. Zaloguj się na stronie fanclubu Toledo i szukaj tam ofert, albo Leon`a 1 generacji sobie poszukaj w 1,8T - diesle tyluletnie omijaj, bo jak taki ASZ "poprosi" o regenerację wtrysków i koło dwumasowe ze sprzęgłem to się lekko zdziwisz ile będzie trzeba zostawić u mechanika.

 

Normalnie jak z dzieckiem...

 

Edit: co do corolli, o której kilkukrotnie była mowa, to kolega miał służbówkę przez 2 lata i zawsze w lato na trasie do Wrocka zamarzałą mu chłodnica od klimy

 

Zwyczajnie nie mam parcia na wielką limuzynę. Nawet nie chce, bo jak mówiłem - 95% jeżdżę sam. Wolę mniejsze, sprytne, zwinne autko.

Ja tutaj 206 w ogóle nie biorę pod uwagę. Dodałem, że jest głośne, ale mam inne powody by go nie chcieć.

 

 

Na obu Toledo jestem od początku poszukiwań - tam zacząłem. Na sprzedaż było jedno. Byłem umówiony z gościem... i sprzedał w dzień, kiedy mój znajomy to auto go obejrzeć.

Tak, opowiadaj mi jakie to TDi są złe, opowiadaj. A ja od początku mówię, że absolutnie nie wezmę diesel'a.    (Gdybym chciał, to mam jedną ofertę z ich forum).

Mało tego, oficjalnie na forum poszukuje kilka osób, wszystkie właśnie 1.8/1.8T, również z pomocą forumowiczów. I nie, nie ma w czym wybierać. Więc mi nie opowiadaj, że wejdę na forum i cuda tam znajdę. Forum leona też przeglądam. Obecnie jest jeden. Szkoda tylko, że żeby bo obejrzeć, muszę pojechać 480km w jedną stronę.

 

Co znaczy, że zamarzała chłodnica klimy...? Nie znam się, pytam.

 

 

Jak z dzieckiem, bo chcę  kupić raz i być zadowolony. To jest inwestycja, w której nie mogę sobie ot tak kupić pierwszego lepszego. Tutaj sporo osób miało już większe doświadczenie z autami, może nawet raczej chciałem nie tyle kolejnej opcji w stylu co wybrać, a pomocy w odrzuceniu aut z mojej listy. Co jest niewarte, co ma wady, czy się lepiej nie interesować.

[Baltosz]

Jeśli chodzi o BMW to prawda ciężko znaleźć zadbana.

[aeron]

 

 

Jeśli chodzi o BMW to prawda ciężko znaleźć zadbana.

 

Na Twoim miejscu - dozbierałbm ze 2k i kupił zadbana corolke - to fajne auta, ciche, bezawaryjne, gnić też nie gniją, ładnie trzymają cenę. Akurat za kierownicą E12 nie siedziałem, natomiast w avensisie z podobnch roczników owszem i powiem ci że fajnie się te autka prowadzą.

Silniki pewno jak to japonce, jak to wspominałeś - i na 2ce do 100 przeciagniesz na upartego.

[karuzel506]

 

 

Jeszcze powiedz, ze przez trzy lata nic nie robiles bo taki uczciwy byl ten "warszawiak".

owszem jedynie immo padło, koszt 50zl, a tak śmiga bez problemu, nie mowie o olejach filtrach itp bo to normalna kolej rzeczy ze trzeba wymieniać, czasami uda się  trafić na okazje, czego koledze Stah tez życzę

[staH]

Żebym miał kogoś ze szczecina... to i bym się tym leonem bardziej zainteresował.

 

 

 

czego koledze Stah tez życzę

cokolwiek bym nie kupił to dzięki, przyda mi się

[assesino]

 

 

Żebym miał kogoś ze szczecina... to i bym się tym leonem bardziej zainteresował.

Żeby coś kupic to trzeba się ruszyć i to obejrzeć.

NIe polegaj na innych, bo ludzie mają różne pojęcie o mechanice małe/duże/żadne.

Najlepiej samemu weryfikować stan auta

[janek]

też miałem podobny  dylemat jak autor 

szukałem golfa a jażdże e12 1.6  vvt

olej żarówki paliwo filtry itp. to moje koszty od 5 lat

jak wsiadam do niej to odpoczywam

[staH]

Wiesz assesino, nie będę cisnął prawie tysiąc kilometrów, żeby tylko obejrzeć.
Szukam pewnych ludzi, chociażby na b-w.net którzy za opłatą mogą auto sprawdzić, bo taniej mnie to wyjdzie niż jazda w dwie strony.

Tym bardziej, że sam się nie znam, a tak mogę dostać rzeczowy opis i wiedzieć już na czym stoję.

[Lucky luke]

A czy za 13k złociszy kupisz VII? Moja odpowiedź dotyczyła VI - powiesz mi, że nie gniją? Albo Civic VI a nawet. Opel? Astra, VB, Omega... Wszystkie wcina rudy.

Mazdę 6 może i tak. Zależy jak była dbana od nowości. Sam mam M6 z 2006 i problemów większych nie ma. Za 2-3 lata trzeba będzie zrobić zaprawki na nadkolach, zabezpieczyć i tyle. Choć widziałem auta z podobnego rocznika kompletnie przegnite.

Ja pisalem o problemach mazdy 6 z korozja.Ty skontrowales ze Hondy tez gnija ale nie porownuj 6 z acco VI bo odpowiednikiem 6 u hondy jest VII ( wychodzily w tych samych latach ). Jesli miales na mysli acco VI to trzeba by go porownac z mazda 626. Nie wiem jakie sa ceny aut w PL ale skoro nie mozna kupic acco VII w tej kwocie a mozna kupic mazde 6 to tez o czyms swiadczy. W UK 6 tez gorzej trzymaja wartosc nic acco.

[mamusa]

staH, znajdź w okolicy C5 i się przejedź, zobaczysz że inaczej będziesz patrzył na pojęcie "komfort" testując później Corollę czy chociażby Toledo ;) AntyCA nie jest, bez problemu trafisz w tej kasie 2.0 benzynowe które dobrze znosi gaz, a jak masz zapotrzebowanie to nawet i V6 jest w zasięgu cenowym.

[Marine_4000]

kupic acco VII w tej kwocie a mozna kupic mazde 6 to tez o czyms swiadczy. W UK 6 tez gorzej trzymaja wartosc nic acco.

Chyba średnio zrozumiałeś. Uważam, że Mazdy 6* nie da się kupić za 13 tys. I nikt nie wspomina jej w kontekście zakupu, tylko rdzewienia.

 

*sensownej Mazdy 6, a nie popowodziowego, zawiniętego na słupie egzemplarza...

Edytowane 1 Sierpnia 2014 przez Marine_4000

[Lucky luke]

Chyba średnio zrozumiałeś. Uważam, że Mazdy 6* nie da się kupić za 13 tys. I nikt nie wspomina jej w kontekście zakupu, tylko rdzewienia.

 

*sensownej Mazdy 6, a nie popowodziowego, zawiniętego na słupie egzemplarza...

dobrze zrozumialem ale tak jak napisalem wyzej nie wiem jakie sa ceny w PL a rzeczona Mazda 6 padla jako propozycja dokladnie na str nr3. Od tego momentu zaczela sie rozmowa na jej temat. Doczytaj dokladnie...

[Marine_4000]

Fakt, ale to nie zmienia mojego zdania, że za 13k to trzeba mieć MEGA szczęście, żeby coś wyrwać.

[Lucky luke]

Fakt, ale to nie zmienia mojego zdania, że za 13k to trzeba mieć MEGA szczęście, żeby coś wyrwać.

Byc moze tego nie wiem. Ktos kto nie zna cen ta propozycja moze zasugerowac sie , ze auto jest do kupienia w tej kwocie.

 

P.s nie ma sensu juz sie przekomarzac i robic OT. osoba szukajaca auta chyba i tak nie jest zainteresowana 6 nawet gdyby byla za 13k.

[Marine_4000]

Chyba tak

[staH]

Zdecydowanie nie.

[mastah22]

Olej uprzedzenia i wsiadz do jakiejs kobyły z duzym motorem v6 ,typu a6 2,4, paska 2.8, c5, Laguny, starszej BMW, Omegi FL... Być moze zmienisz zdanie, sam sie przekonasz i para pojdzie w gwizdek. Moim zdaniem lepiej jezdzic starszym rocznikowo wygodnym i komfortowym samochodem klasy premium niz puszka i non stop walczyć z szumem opon, trzeszczacymi plastikami, swistem uszczelek czy piszczaca klapa jakiegos kompaktowego "haczbeka"...

[staH]

Musiałbym się zorientować jaka będzie różnica w OC, do 26 roku jest +25%, a dopiero mam 22... to trochę kasy jest.

Bo w sumie raczej dlatego mnie takie duże pojemności interesują.

[zygastg]

To nie kupuj auta na siebie tylko np. na ojca i wtedy podepnij się do ojca ubezpieczenia to będą już biły zniżki na twoje konto.

[mastah22]

Musiałbym się zorientować jaka będzie różnica w OC, do 26 roku jest +25%, a dopiero mam 22... to trochę kasy jest.

Bo w sumie raczej dlatego mnie takie duże pojemności interesują.

To faktycznie moze byc klopot.

[BULII]

Rany "biblioteki" niebawem braknie na zakup auta ,a czy  budżet przewiduje pakiet startowy ,a jeszcze do koloru nie "doszliśmy"

[aeron]

sranko w banie.

Też tak myslałem że zniżki srizki.

 

Nie majac ciagłości zarejestrowałem mondeo na siebie 2.0 TDCi i 770 zl na rok płace OC.

[perfectblossom]

Czegoś nie rozumiem? Płaczu na temat kosztów OC, jakie to koszty są dla silnika 1.4/1.6 i jakie dla silnika 2.5-3.0 bez zniżek?

Stać Cię na auto, opony, serwis to na ubezpieczenie parę stów więcej chyba także? Co za problem zarejestrować na spółę z kimś o zniżce 60%?