Autko na szybko do 13k

[Marine_4000]

Fajfus też trzeszczy w środku że hej.

E12 to bardzo udane dopracowane auto. Do LPG namawiał nie będę, a nawet będę odradzał. Hatchback 5d wygląda bardzo fajnie. Jak potrzeba bagażnika, to sedan miażdży oferując przy tym kupę miejsca  Ja mam 191 cm i kupując robiłem selekcję miejsca wewnątrz. Tylko takie auto, w którym po ustaleniu wygodnej pozycji za kierownicą pozwalało mi spokojnie usiąść z tyłu za fotelem kierowcy było brane pod uwagę. E12 sedan może to niewiarygodne przeszło ten test bez zastrzeżeń A4 i golfopodobne przegrywały z kretesem...

[staH]

Ja w sumie siadłem sobie do leona I, ustawiłem fotel pod siebie, a później usiadłem z tyłu i było mi wygodnie. Ale ja też niższy jednak

 

Właśnie z wyglądu HB dużo fajniejszy, w sedanie jest taki... gender

Ale muszę zobaczyć jak w ogóle się tym jeździ. Czy będzie mi wygodnie. Postaram się na dniach umówić z gościem od E12, którą tu podałem.

 

Megane II mi się też podoba. Choć jest tego dużo, części nie są drogie, szwagier takie ma ale w 1.5dci. Mówi, że w trasie fajnie cicho.

[Natan]

Moje volvo jest po "lifcie" w 2001 usunieto te niedorobki na internetach często pisze ze jak kupować to po 01 bo usunieto pare błędów we wnętrzu. Lepsze dopasowanie elementów itd. Nie wiem jak jest w starszych modelach, ale u mnie golego plastiku jest niewiele. Podszybie, obicie drzwi, podlokietnik, wszystko obite eko skóra. Wiadomo ze w około nawiewow, przełącznikow, i lewarka jest plastik. Moze jeszcze trzeba dopracować pojecie "głośno" ;)

[slawa88]

Bardzo możliwe że to były z przed liftu. Wszystkie takie same...w po LF nie byłem. Więc skoro mówisz że tak jest to nic tylko kiedyś się przyjrzeć. Pojęcie głośno, dla mnie głośno gdy słuchając cicho coś przeszkadza. W V 40 tym co byłem było źle. wiatr, szum opon dawał o sb znać, nie pamiętam już czy silnik.

[Natan]

To powiem tak... przy 140 juz trzeba mówic troche głośniej. U mnie silnik i opony 205 tez pewnie słychać. Ja osobiscie jestem zadowolony i tak trzeba sie przejechać czy ogolnie odpowiada. Jedynie trzeba przyznać ze w środku nie ma wiele miejsca. Teraz patrzył bym za s60

[dan124]

Jak tanio w utrzymaniu to asterix II

 

Nie za duże ,podatne na CA.

[aeron]

almera II polifcie z motorem 1.5 benzin / 1,5 dci (pali 4,5L) - mistrz zapierd"l"a to nie jest ale żłopie 6-7L max.

Ładne, zazwyczaj bogato wyposażone - CA friendly ;) Dużej rzeźby nie ma.

Nie gnije i da sie ładne egzemplarze trafić z małym przebiegiem

[Marine_4000]

Właśnie, Almerą II w sedanie 1.5 benzyna również miałem okazję pojeździć. Auto było nowe, także jakości montażu nie ocenię. Mogę za to przyznać, że było mega ciche w środku. Przy 110 nie było w ogóle czuć, że się jedzie. Szumy jak i opony były fajnie wyciszone. Silniczek cichy i kulturalny. Co do sztuki z większym przebiegiem się nie wypowiem.

[aeron]

mialem kilka - nawet teraz jedna jest w rodzinie.

Fajne bezobsługowe autko - jak wspominalem do normalnego przemieszcznia się jest OK. 140 robi sie juz glośniej, ale dalej jest to wg mnie komfortowa jazda.

Jedyne co sie w tych benzynkach "psuje" to lubi sie wyciągnąć oryginalny łancuch rozrządu przy ok 120 tys przebiegu - zmiana na niefabryczny rozwiązuje problem - koszt poniżej 1k z robocizną max.

[yasica2]

Rozrząd kpl. (koło + łańcuch) NISSAN ALMERA  1.5 16V mot.QG15DE (bez koła VVT); 1.8 16V mot.QG18DE (bez VVT) firmy OSK - 1410 zł

 

EDIT : cena Detal w IC ;)

Sam łańcuch firmy TSUBAKI - 362 zł 

[pavliq]

Jeśli w rolce jest cicho, to chyba staje się numerem jeden na chwilę obecną.

A jak z tym jest w fajfusie mk1? Może bym sobie przyoszczędził...

focusem mk1 dopiero co zrobiłem 3,5k km w 3 dni. Z przodu okej, z tyłu nie za wygodnie ;) Głośno bardzo nie jest, żadnej awarii, części tanie, dobre jak za tą cenę hamulce i zawieszenie. Ja to auto oceniam jako "rozsądny" wybór. W tej cenie w miarę jakość, w miarę rocznik i w dobrym stanie można kupić. Jak coś siądzie to naprawa nie będzie droga, eksploatacja typu rozrząd, hamulce etc. to groszowe sprawy. Skrzynie automatyczne bardzo trwałe. Fajne słupki pod muzykę bo dalekooo. Z drzwiami szału nie ma, alu kupisz dedykowane dystanse z mdfu i 16cm wsadzisz z przodu. Wsiądź, przejedź się i sam oceń

[Marine_4000]

Tylko uwaga na rudego przy Focusie MK1. Zdaje się, że również żre ostro.

[staH]

Almera 1.5 w PB jest wolniejsza niż moje punto do setki, a vmax taki sam w sumie.. Także odpadła już.

Na auto z takimi osiągami się nie zgodzę.

[aeron]

pozostaje 2.2 dCi ew 1.8 (podobno olej lubią chlapnąć)

[Marine_4000]

 

 

Almera 1.5 w PB jest wolniejsza niż moje punto do setki,

Często będziesz z kreski startował? ;) Pewnie w elastyczności będzie sporo lepsza. Przejedź się to osądzisz.

[staH]

Jasne, elastyczna może i będzie... ale nie będzie bardziej dynamiczna chociażby w mieście. To pomińmy. Mam jakieś tam swoje chore teorie
Z resztą, zupełnie mnie to auto nie rusza. Po prostu. Temat Almery zostawmy w spokoju, do niej nikt mnie nie przekona raczej.

 

dCi odpada, żadnych klekotów
Gdybym w ogóle chciał klekota, to bez zastanowienia wziąłbym AR 156FL   benzyniaka u alfy się boję, a JTD sprawdzona konstrukcja.

Ewentualnie fabię dla zabawy

[aeron]

 

 

ale nie będzie bardziej dynamiczna chociażby w mieście

 

Taaaa... ;)

[staH]

Raczej myślę o ruszaniu i włączaniu się do płynnego ruchu. W mieście i tak nie poszaleje. A nie raz jest tak, że przy 70-80 wrzucam dopiero trzeci bieg, 110 czwarty. Bo lubię, a swojego auta jestem pewny, więc też mogę. No... nie ważne. Po prostu temat Almery zostawmy w spokoju

 

Nie podoba mi się, nie ciągnie mnie do niej, niech jest niezawodna i świetnie wykonana. No nie dla mnie

[Marine_4000]

Można się pokusić też o Lagunę II 1.8 w PB + LPG

[staH]

Laguna II? To równie dobrze mogę sobie wziąć alfę w benzynie

Masochistą nie jestem, mojego mechanika, owszem, lubię, ale za często też nie chcę się z nim widywać.

[mamusa]

 

 

Laguna II? To równie dobrze mogę sobie wziąć alfę w benzynie
Masochistą nie jestem, mojego mechanika, owszem, lubię, ale za często też nie chcę się z nim widywać.

 

Nie porównujmy samorozkładającej się 156 do Laguny. Benzynowe silniki są bezawaryjne, pomijając pierwsze roczniki da się trafić dobry egzemplarz. A w relacji cena/wyposażenie cięzko o konkurenta.

[Marine_4000]

 

 

Laguna II? To równie dobrze mogę sobie wziąć alfę w benzynie

Z doświadczenia mówisz rozumiem?

[staH]

Z doświadczenia nie mojego? Nie no, nie chcę tutaj jakichś nieporozumień wprowadzać. Krótko - Lagów nie chce.
Chyba najciekawsze opinie już padły.
Nie było tylko jednego, którym się interesowałem - co z Hanną Accord? Warte to zainteresowania?

 

 

 

A w relacji cena/wyposażenie cięzko o konkurenta.

mondeo mk3, tanie to, tylko trzeba wziąć dobry silnik do gazu... jest kilka wersji z tego co mi się obiło, ale też pewny nie jestem. Mam w rodzinie, nie chcę mieć takiego.

[mamusa]

 

 

Nie było tylko jednego, którym się interesowałem - co z Hanną Accord? Warte to zainteresowania?

 

VI gen dupy nie urywa, a na VII zdecydowanie za mało ;)

[staH]

Oczywiście, ze o VI myślałem. ;)

 

Corsa C jest daleko z tyłu jeśli chodzi o porównanie z fajfusem?
Siedział ktoś w obu i może jakoś się wypowiedzieć?
Oczywiście jak o niej myślę to raczej tylko w wersji 1.8 130KM.