Skocz do zawartości

pytanie do lakierników


Grzegorz.D
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

krytyka zawsze jest potrzebna ;). Tak felgi zostały pomalowane proszkowo na chrom a do dekli ciężko było dobrać odpowiedni kolor i pomalowałem je na  metalik ale dużej różnicy niema. Co do kołpaków VW, Panowie czy w waszych samochodach macie wszystkie klocki jednej firmy? system przedni dwa i trzy way też jest tej samej firmy? w domu dobre kino domowe(kolumny, amplituner) też macie tej samej firmy? Felgi są dedykowane dla VW i niech tak zostanie, tym bardziej że VAG to koncern audi, seat, vw i skoda. Co do tarcz to zgodzę się z wami po prostu ich tam nie ma ale przy 19 calach musi niestety tak to wyglądać a przekładka na większe heble przód tył to koszt około tysiaka ja nie więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 61
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

Opublikowane grafiki

A fele ile Cię wyniosły że tysiak na heble Tobą wzdryga. Życie i nawinięte kilometry i sytuacje uczą pokory. Jak kiedyś na pięknej 19" zabraknie Ci 3 metrów, bo jakiś czubek Ci wyjechał po maske, to zmienią się zapewne Twoje priorytety. Zaznaczam że nie piszę tego złośliwie, tylko pewne zmiany na większe, powinny pociągnąć za sobą kolejne, aby była zachowana spójność estetyczna jak i yechniczna przeprowadzonej modyfikacji. A żeby nie było że tylko biadole , to sam osobiście myślę nad felgą w chromie, tylko że w 16" bo nie zamierzam wydać 2kpln na opony i jeździć wężykiem, tylko cały czas zastanawiam się czy nie będzie to śmiesznie wyglądać ....16" w chromie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja w chwili obecnej mam gwint po 1-1.5 cm do nadkoli felgi 18 8.5j z oponkami 205/40/18 w naciągu lekkim i da się śmigać ale mimo to ludzie łamią felgi na fabrycznych oponach, zawieszeniu i felgach więc w tym kraju trzeba uważać niezależnie od tego czym sie gania... Jedyne co trzeba dać do niskich auto to osłona z blachy stalowej albo nierdzewki pod silnik i jest idealnie. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gazownik moze i mam malo pojecia o mechanice ale wydaje mi sie jednak ze wieksze heble powinno sie wrzucac przy swapie silnika na wiekszy

 

A co ma piernik do wiatraka? :) Uważasz , że zatrzymanie 120 konnego auta o wadze powiedzmy 1,5 tony z prędkości 100km/h wymaga innych sił hamujących niż takiego samego ale 300 konnego? Z zasady się tylko zmienia wychodząc z założenia ,że mocnego auta nikt nie kupuje by jeździć grzecznie

 

 

 

O obwód zewnętrzny / promień koła jest bez znaczenia ?

W podstawówce jakoś inaczej kiedyś uczyli .

 

 

Do tego to już nawet podstawówki nie potrzeba(niedługo to już 2+2 zacznie być problematycznym pytaniem) dla leniwych są odpowiednie kalkulatory przeliczające jaki profil opony należy użyć by zachować taki sam obwód(promień) koła jak na mniejszej feldze, więc nie bardzo rozumiem co poza stroną wizualną (malutkie tarcze w wielkim otworze felgi) miał na myśli Gazownik, przy zachowaniu takiego samego obwodu przy zmianie felg na większe , na tarcze/klocki działa taki sam moment obrotowy, czyli nadal mają taką samą siłę do pokonania aby zatrzymać auto jak na oryginalnych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Heble zawsze można mieć większe bo na bezpieczeństwie nie ma co szukać półśrodków

 

A przecież nikt tu nie zanegował sensu posiadania mocniejszych hamulców. Ale wszystko musi mieć swój sens i uzasadnienie...

Niemniej im nowszy model tym grzebanie przy hamulcach ma coraz mniejszy sens z zasady z generacji na generację są ulepszane i seria już jest wystarczająco mocna.

Jeszcze kilka lat temu standard to było ok 40 m drogi hamowania, całkiem niedawno 38 , a obecnie "głupi" golf VII zatrzymuje się po 35/6 metrach a to już wartości zarezerwowane kilka lat temu dla Porsche, czy Lamborgini, więc nie ma co srać ogniem i bić kosztów o ile seria jest dobra.

Lepiej zainwestować w nowe opony dobrej klasy bo to bez "tuningów" potrafi skrócić drogę hamowania o kilka metrów... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Jak kiedyś na pięknej 19" zabraknie Ci 3 metrów, bo jakiś czubek Ci wyjechał po maske, to zmienią się zapewne Twoje priorytety. Zaznaczam że nie piszę tego złośliwie, tylko pewne zmiany na większe, powinny pociągnąć za sobą kolejne, aby była zachowana spójność estetyczna jak i yechniczna przeprowadzonej modyfikacji.

 

To na wiekszej feldze wydluza sie droga hamowania czy jak? Nie bardzo rozumiem co ma wspolnego zakladanie wiekszych hebli do wiekszej felgi poza walorami estetycznymi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dekle w tych felgach wyglądają słabo. I nie ma znaczenia to, że są do VAGa. Nawiercane i nacinane tarcze przy ich wielkości w stosunku do kół tez wywołują u mnie mieszane uczucia, no ale to nie ja musze z nich korzystać.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To na wiekszej feldze wydluza sie droga hamowania czy jak? Nie bardzo rozumiem co ma wspolnego zakladanie wiekszych hebli do wiekszej felgi poza walorami estetycznymi.

 

 

Jeśli obwód koła jest zachowany, nie ma nic wspólnego poza aspektem wizualnym i zwykłym "widzi mi się" właściciela, jeśli zaś obwód się zwiększa to rośnie moment obrotowy dla elementów układu hamulcowego , który muszą zatrzymać, w myśl prostej zasady przyłożona siła razy ramię na jakim działa a w tym wypadku ramię się zwiększa (większa felga).

Dla zobrazowania spróbuj utrzymać w palcach śrubę, którą ja również będę kręcił tylko dłonią (Ty robisz za hamulce, ja za siłę jaką posiada rozpędzona masa auta), a teraz ja założę sobie nasadkę i grzechotkę (większa felga/ promień działania przyłożonej siły) , ile więcej siły będziesz musiał włożyć w utrzymanie/zatrzymanie tej śrubki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tego to już nawet podstawówki nie potrzeba(niedługo to już 2+2 zacznie być problematycznym pytaniem) dla leniwych są odpowiednie kalkulatory przeliczające jaki profil opony należy użyć by zachować taki sam obwód(promień) koła jak na mniejszej feldze, więc nie bardzo rozumiem co poza stroną wizualną (malutkie tarcze w wielkim otworze felgi) miał na myśli Gazownik, przy zachowaniu takiego samego obwodu przy zmianie felg na większe , na tarcze/klocki działa taki sam moment obrotowy, czyli nadal mają taką samą siłę do pokonania aby zatrzymać auto jak na oryginalnych.

 

To na wiekszej feldze wydluza sie droga hamowania czy jak? Nie bardzo rozumiem co ma wspolnego zakladanie wiekszych hebli do wiekszej felgi poza walorami estetycznymi.

Czasami nie warto bawić sie czyjegoś adwokata :wink2:

Chodzi o to , ze na większej feldze ( o wiekszym promieniu ) działa inne ramię - tu dłuzsze , zatem trzeba zwiększyć siłę hamującą.  To sygnalizowałem kilka wpisów wczesniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 


Jeśli obwód koła jest zachowany, nie ma nic wspólnego poza aspektem wizualnym i zwykłym "widzi mi się" właściciela, jeśli zaś obwód się zwiększa to rośnie moment obrotowy dla elementów układu hamulcowego , który muszą zatrzymać, w myśl prostej zasady siła razy ramię na jakim działa a w tym wypadku ramię się zwiększa (większa felga).

 

Bo juz myslalem, ze do letnich felg bede musial tez heble inne zakladac.  :rotfl:  

Oczywiscie chodzilo mi o ten sam promien kola. :wink2:  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chodzi o to , ze na większej feldze ( o wiekszym promieniu ) działa inne ramię - tu dłuzsze , zatem trzeba zwiększyć siłę hamującą.  To sygnalizowałem kilka wpisów wczesniej.

x2

Panowie, większe felgi (zawyczaj idące w parze szersze opony) idą w parze z wagą koła, analogicznie do tego że trudniej jest takie koło rozpędzić, także trudniej je zatrzymać. Często seryjne hamulce są wystarczające. Zakładając większe tarcze zwiękaszamy pojemność cieplną , ale także mamy lepszą precyzję hamowania. Jeśli ktoś zapier*** i nie ma głowy na karku to nawet lepsze hamulce nie pomogą. Jak dla mnie wrzucanie tyle papy w hamowanie ma sens w sportach wyczynowych. Różnice są najbardziej odczuwalne przy dużych prędkościach lub przy wielokrotnych hamowaniach, których na codzień nie robimy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak apropo, zmieniając felgi na większe powinno się zachować określoną średnicę koła... poprzez dobranie odpowiedniego profilu opony. Tego w podstawówce nie uczą :P

Przykładowo 195/65/15 > 225/40/18

 

PS. Te dekle z VW przy Audi to jak... Putin na Ukrainie :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Waga masy wirującej w tym wypadku koła ma duże znaczenie dla przykładu golf 4 z felgami 18 cali 9j i silniku 1.4 benz nie jechał w ogóle!

 

To akurat ma większe znaczenie dla obracania sie kola bez kontaktu z podłożem :wink2: , np na podnośniku :hyhy:

Skąd Wy bierzecie takie teksty, bo aż boję się nazwać to przemyśleniami .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie , to oczywista oczywistość, i do zrozumienia tego wcale nie trzeba mieć 3 fakultetów. Duża , szeroka felga to: większa masa wirująca którą trzeba napędzić i wyhamować , większa masa nieresorowana która przy seryjnych amortyzatorach np. dla silnika np 1.6 są mało tłumiące, wpada w niekontrolowane wibracje, jeśli większa felga to i zazwyczaj szersza felga a i szersza opona, co prowadzi do większej przyczepności ale też większych oporów toczenia oraz oporówpowietrza. Generalnie Vincent ma rację. Rozmiar felgi prowadzi do poprawienia osiągów, ale tylko wtedy kiedy moc wynosi 200KM+ , duża felga przy 1,6 to na + tylko wizualnie, cała reszta to (-)

Xris , to fakt , wystarczy wpisać w google " kalkulator zamienniki opon"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z doświadczenia na przykład??? Z obserwacji własnego auta??? z pomiarów na przyspieszenie??? Aha czyli obracająca się felga na podnośniku ma znaczenie ale jak już jedzie po drodze to ta dodatkowa masa gdzieś ulatuje mistycznie? Gazownik mądrze prawi i o ile w trzymaniu na zakrętach będzie lepiej to w rozpędzaniu i hamowaniu będzie kiszka bo to bezpośrednio rzutuję na samą piastę i heble :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie , to oczywista oczywistość, i do zrozumienia tego wcale nie trzeba mieć 3 fakultetów. Duża , szeroka felga to: większa masa wirująca którą trzeba napędzić i wyhamować

 

To podnieś auto z tymi wiekszymi felgami i rozpędzisz go do 200 km/h / na liczniku/ w 2 sekundy :) .

Czy teraz rozumiesz w czym rzecz  :wink:

Z doświadczenia na przykład??? Z obserwacji własnego auta??? z pomiarów na przyspieszenie??? Aha czyli obracająca się felga na podnośniku ma znaczenie ale jak już jedzie po drodze to ta dodatkowa masa gdzieś ulatuje mistycznie? Gazownik mądrze prawi i o ile w trzymaniu na zakrętach będzie lepiej to w rozpędzaniu i hamowaniu będzie kiszka bo to bezpośrednio rzutuję na samą piastę i heble :)

 

Praktycznie nie ma znaczenia , bo jest coś znacząco większego , czego jakoś nie potraficie dostrzec :hyhy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przy zachowaniu tych samych wymiarów zewnętrznych całego koła? tzn zew. krawędzi opony? prędkość jaką będzie poruszał się pojazd będzie taka same a z racji masy zajmie mu to więcej czasu na dojście do 200km/h i zatrzymanie do zera. W dodatku masa rozkłada się na większej średnicy więc? Dla tego wsadza się większe koła i mniejsze profile opony dobierając średnice toczenia taką samą z ori aby nie przekłamywało licznika chyba, że ktoś ma to w dupie a auto ma być low and slow i ma wyglądać.


To jaką farbę kupić na te dekielki, akryl czy bazę, żeby dobrze hamował? :wink:

 Kozackie rozbawiło mnie ostro :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 




Przy zachowaniu tych samych wymiarów zewnętrznych całego koła?

 

Kużwa , juz dwie strony piszemy o zmianie / zwiekszeniu obwodu kola / i tylko w tym kontekście rozpatrujemy przyśpieszanie i hamowanie pojazdu .


 

 



Xris, dnia 07 Kwie 2014 - 00:16, napisał:

To jaką farbę kupić na te dekielki, akryl czy bazę, żeby dobrze hamował? :wink:

Kozackie rozbawiło mnie ostro :D

 

No jak to , wystarczy w Google znaleźć stosowną tabelkę :wink2:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij


×
×
  • Dodaj nową pozycję...